FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

martwe pszczoły
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=8489
Strona 1 z 1

Autor:  bdmn [ 30 października 2012, 17:15 - wt ]
Tytuł:  martwe pszczoły

dzisiaj zaobserwowałem kilka martwych pszczół na wylotku, w głębi ula na dennicy też leży kilka, czy to normalne o tej porze roku?

Autor:  górski_pszczelarz [ 30 października 2012, 17:22 - wt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

wszystko pod kontrolą. Stara, albo przemęczona pszczoła odeszła na drugi świat, a było za zimno, aby pszczoły zrobiły porządki. W trakcie zimy codziennie kilka sztuk spada na dennicę lub wylatuje z ula i krzepnie zaraz przy ulu w śniegu lub na wylotce. Najważniejsze to w okresie zimy nie kręcić się za wiele przy ulach bo tych martwych pszczół z tego powodu może być więcej. Każde przejście po śniegu, hałas itp. powoduje to, ze pszczoły stają się bardziej pobudzone rozluźniają kłąb, spożywają więcej pokarmu co może odbić się negatywnie na jakości zimowli.

Autor:  rafal89 [ 30 października 2012, 18:35 - wt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

u mnie też znalazłem martwe pszczoły dzisiaj na wylotku...ok 40:/ czy aż tak dużo mogłoby zginąć z takich powodów??? warrozy nie zaoobserwowałem.

Autor:  robert-a [ 01 listopada 2012, 15:33 - czw ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

Co do hałasów podczas zimowoli zapytam czy ma wpływ daszek ? mam ule pokryte papą i pokryte cienką blachą aluminiową. Które na zimę zostawiać czy te z blachą mogą bardziej niepokoić pszczoły np podczas deszczu ?

Autor:  górski_pszczelarz [ 01 listopada 2012, 16:19 - czw ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

w zimie deszcz nie pada :) A niepokoił by chyba jedynie jak by dzięcioł usiadł i rozpoczął pracę.
Dźwięki do których pszczoły są przyzwyczajone nie budzą w nich niepokoju. Tutaj chodzi bardziej o nagłą sytuację, która niepokoi pszczoły, taką do której nie są przyzwyczajone.

Autor:  robert-a [ 01 listopada 2012, 16:27 - czw ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

W obecnym klimacie deszcz nam pada w styczniu i lutym, ale jeśli nie ma to wpływu to super na ptaki nic nie poradzę ale myślę że szybciej usiądzie na drewno papę na blachę nie bardzo. Dzięki za odpowiedź.

Autor:  polbart [ 02 listopada 2012, 00:24 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

Nawet jak jest to tylko sama blacha ocynkowana 0,5 mm i pod nią folia to wszystko jest ok.
Nawet jak w zimę wiatr zerwie taki daszek i dwa dni deszcz leje na pszczoły to osiatkowaną dennicą wypływa i też nic się nie dzieje. Takie miałem zdarzenie.
Folii nie znalazłem. Daszek położyłem i dałem na górę siporeks. Dobrze, że już mam tylko jeden taki ul. :D
Pozdrawiam,
polbart

Autor:  mik [ 02 listopada 2012, 14:40 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

Witajcie o tej porze roku martwe pszczoły na wylotku to norma , wazne by zaobserwować czy to tylko młoda pszczoła czy stara , jeśli zrobiłeś wszystko by dob przygotowac rodziny do zimowoli to daszek , tak jak kol Polbart pisze nie będzie miał wpływu ! Pozdrawiam MIK

Autor:  xsiek [ 02 listopada 2012, 14:58 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

może i nie będzie miało, może są przyzwyczajone, ale z tych dwóch wybrałbym papę osobiście... Przeróżne są lokalizacje naszych pasiek, jedne stoją w polach, inne w sadach, a jeszcze inne w lasach, pod dębami... spróbujcie porzucać żołędziami w pusty ul pokryty papą i pokryty blachą i posłuchajcie przez wlotek... i ciężko mi uwierzyć że pszczoły są przyzwyczajone do takich dźwięków spadających żołędzi który występuje sezonowo, szczerze wątpię... może i nic im się nie stanie ale niepokoić na pewno się będą ;/ są też suche gałązki, szyszki i tak dalej... oczywiście wszystko zależy od tej lokalizacji, ja tego doświadczam, inni może nie.... ja się pozbyłem wszelkiej blachy inni nie muszą... to tylko moje zdanie ;)

Autor:  robert-a [ 02 listopada 2012, 17:06 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

czyli jak na razie mam więcej daszków niż zasiedlonych uli to na zimę papę ? a docelowo tam gdzie nie stoją pod drzewami ? Częsc uli mam w sadzie towarowym część no można powiedzieć koło zagajnika.

Autor:  górski_pszczelarz [ 02 listopada 2012, 17:32 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

papa blacha wszystko jedno. Ja mam blachę i część uli postawiona pod dębem. Żołędzie się sypią i problemów z zimowlą nie miałem. Ja bym dał blachę jest trwalsza. Papę po kilku sezonach będziesz musiał wymieniać na nową.

Autor:  xsiek [ 02 listopada 2012, 18:07 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

tak jak napisałem że może i nic im się nie stanie ale niepokoić na pewno się będą ;/
Zrób jak uważasz, tutaj każdy ma swoje racje i doświadczenia, my Ci tylko je opowiadamy :D

Autor:  skibi [ 02 listopada 2012, 18:09 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

a odnosnie tych padnietych pszczul
dzis sie moim cos popierdzielilo ledwie snieg stopnial a one zaczely latac jakby z +20 bylo. zerknolem do ula czy wszystko ok i zauwarzylem pare martwych pszczul na plastrze oslonowym przy samej beleczce 1 nawet sie ruszala ale strasznie dretwo

Autor:  kolopik [ 02 listopada 2012, 18:14 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

skibi po jaki ch. kopiesz jeszcze w ulach ? Daj sobie na uspokojenie do pierwszego wiosennego oblotu. Zrobiłeś co trzeba to bądź spokojny a jak będziesz ciekawy to będziesz w marcu miód wirował.
Te pszczoły nie były martwe tylko drętwe.

Autor:  DAMIAN1546 [ 02 listopada 2012, 20:08 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

witam kolegów mam do was pytanie odnośnie zauważyłem w jednym ulu ,że niektóre pszczoły ocierają odwłoki o podłoże , tak jakby się chciałby czegoś pozbyć. co to może być jakaś choroba? pierwszy raz coś takiego widziałem , proszę o pomoc czy to groźne?

Autor:  SKapiko [ 02 listopada 2012, 21:00 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

daj więcej wskazówek bo to jest raczej wróżenie z fusów
np: czy odwłok mają rozdęty a może jest podkulony, czy pszczoły zachowują się nerwowo itp

Autor:  kolopik [ 02 listopada 2012, 21:05 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

Krzysiek. Pszczoły chciały się wypróżnić ale przyszło zimno i nie wyleciały więc im przyschło. Teraz próbują zerwać zasklep i trą gdzie popadnie. :haha: :haha: :haha:

Autor:  SKapiko [ 02 listopada 2012, 21:17 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

może i tak :haha: :haha:

Autor:  adriannos [ 02 listopada 2012, 21:20 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

Wniosek. Zmniejsz wylotek papierem toaletowym.

A tak na poważnie daj jakieś info, albo nagraj i puść filmik. Ciężko tak coś powiedzieć.

Autor:  DAMIAN1546 [ 02 listopada 2012, 21:43 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

koledzy wiecie co oto chodzi że jest to parę sztuk nie wszystkie , a wygląda to tak : pszczoła wychodzi z ula i ma podkulony odwłok , na pewno nie mają przepełnionego jelita i nie są odwłoki rozdęte. oto w tym chodzi że pszczoła ociera odwłok o wylotek a jak się w zniesie w powietrze i siada na daszku tu powtarza się poprzednia czynność. nie mam pojęcia co to jest a właśnie wszystkie te pszczoły wyglądają na zdrowe , bardzo ruchliwe , można powiedzieć nad pobudliwe , w tym sens że chcą się za wszelką cene czegoś pozbyć. co to może być ?

Autor:  adriannos [ 02 listopada 2012, 21:46 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

A matkę masz w tamtym ulu?

Autor:  DAMIAN1546 [ 02 listopada 2012, 21:55 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

matka jest na pewno tegoroczna , bo czerw jeszcze nie dawno był i teraz planuje odymić jeszcze raz, był to odkład w tym momencie zajmuje 8 ramek na czarno są w ulu styropianowym wielkopolskim od łysonia.

Autor:  SKapiko [ 02 listopada 2012, 21:57 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

to mi wygląda na paraliż i nie chcę Cię tu straszyć, ale mnie po takim czymś na wiosnę została mi się garść pszczół i matka

Autor:  DAMIAN1546 [ 02 listopada 2012, 22:01 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

dobrze jeżeli to paraliż to z kąt się on bierze ? leczyłem wszystkie rapicidem polewają na folie kilka razy , czy on nic nie pomógł ?

Autor:  SKapiko [ 02 listopada 2012, 22:05 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

paraliż wywołany jest przez wirusy które roznosi warroza a na nie nie ma żadnego lekarstwa

Autor:  SKapiko [ 02 listopada 2012, 22:06 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

można jedynie walczyć z warrozą

Autor:  DAMIAN1546 [ 02 listopada 2012, 22:12 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

miejmy nadzieje że będzie wszystko dobrze , jak na razie będę obserwował co się będzie działo , ma być kilka dni pogodny więc zobaczymy , dzisiaj nawet targały pyłek chyba z chryzantem i bratków bo nie daleko jest cmentarz :) byle do wiosny . dzięki wszystkim za pomoc , jeżeli ma ktoś inne pomysły i przyczyny takiego zachowania pszczół będę wdzięczny :)

Autor:  SKapiko [ 02 listopada 2012, 22:28 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

u mnie przez trzy dni tak wypryskiwały z tym że ciągnęły za sobą tylne odnóża

Autor:  DAMIAN1546 [ 02 listopada 2012, 23:12 - pt ]
Tytuł:  Re: martwe pszczoły

wie kolega u mnie przez ten czas ochłodzeń nie wychodziły dopiero dzisiaj jak pogoda się po prawiła , zaczęły się oblatywać i za uwarzyłem że tak się dzieje z pszczółkami. więc teraz tylko odymić i czekać do wiosny :) i być dobrej myśli

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/