FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

zabudowa
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=8556
Strona 1 z 1

Autor:  eskobar [ 11 listopada 2012, 14:13 - ndz ]
Tytuł:  zabudowa

witam kolegów. powiedzcie czym się rózni zabudowa ciepła od zimnej

Autor:  dudi [ 11 listopada 2012, 14:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: zabudowa

Przy zimnej ramki ułozone sa prostopdle do wlotu. Przy ciepłej rownolegle

Autor:  Marek Podlaskie [ 11 listopada 2012, 15:20 - ndz ]
Tytuł:  Re: zabudowa

eskobar pisze:
witam kolegów. powiedzcie czym się rózni zabudowa ciepła od zimnej

http://www.modr.pl/sub.php?mb=113&t=358
Poczytaj ,a będziesz wiedział zdecydowanie więcej :pl:

Autor:  tczkast [ 11 listopada 2012, 15:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: zabudowa

Witaj eskobar,
Wiem, że wielu początkujących pszczelarzy ma z tym problem. Polecam trochę lektury. Oczywiście uważam, że forum jest również po to, aby odpowiadać na pytania w związku z tym rysunek zamieszczony poniżej powinien Tobie wiele wyjaśnić.
Dodam tylko, że nie wiem i chyba nikt nie wie skąd wzięła się taka nazwa dla poniższych ustawień ramek bo z temperaturą w ulu nie ma to kompletnie nic wspólnego :D

Obrazek

Autor:  eskobar [ 11 listopada 2012, 16:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: zabudowa

Dzięki za odpowiedzi, czyli ułożenie ramek równolegle lub prostopadle do wylotka nie ma żadnego znaczenia bo temperatura i tak będzie taka sam chyba że chodzi o rozwój rodziny. Właśnie tego nie rozumiem.

proszę o odpowiedź.

Autor:  tczkast [ 11 listopada 2012, 16:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: zabudowa

Znajdziesz zwolenników gospodarki z zabudowie na zimno jak i tych, którzy będą bronić zacielke zabudowy ciepłej.
Pisałem Tobie powyżej nie ma to nic wspólnego z temperaturą w ulu (choć nazwa może to sugerowanć)

Autor:  miły_marian. [ 11 listopada 2012, 17:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: zabudowa

Znałem pszczelarza co miał jeszcze przed wojna pszczoły i on wybierał w swoim pszczelażeniu ze sto rodzin zyjących na dziko. I tylko jedna rodzina miała zabudowę na ciepło a reszta rodzin miała zabudowę na zimno. Czyli budowali plastry suszu pionową do wyjscia pszczół na zewnotż. Zaraz po wojnie było bardzo duzo rodzin dziko zyjacych w dziuplach na strychach w murach a jedno wydobył z dzwonicy koscielnej.Pozdrawiam miły_marian

Autor:  tczkast [ 11 listopada 2012, 18:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: zabudowa

miły_marian., - już widać zwolennik zabudowy zimnej :)
Tak czy owak lubię czytać / słuchać takich historii szkoda, że w naturalnych warunkach pszczół już nie ma :(
Pozdrawiam tczkast

Autor:  robert-a [ 11 listopada 2012, 18:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: zabudowa

Mnie przekonano do zabudowy ciepłej, poza tym 2 leżaki wlkp na których zaczynałem były przystosowane do takiej zabudowy. Trzeci trochę innego typu był w strasznym stanie i z racji że nie miałem obsady powoli go szykowałem na następny sezon. W październiku złapałem rój więc został na szybko przygotowany z pozostałych dołożyłem ramki z pokarmem i za zimowałem. Na wiosnę zauważyłem że mam 2 rodzaje zabudowy ponadto podczas robienia odkładów pomyliłem strony. Obecnie mam we wszystkich zabudowę ciepłą i 1 ul z zimną faktycznie oba sposoby mają plusy i minusy.

Autor:  jino2 [ 11 listopada 2012, 18:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: zabudowa

robert-a pisze:
Mnie przekonano do zabudowy ciepłej, poza tym 2 leżaki wlkp na których zaczynałem były przystosowane do takiej zabudowy. Trzeci trochę innego typu był w strasznym stanie i z racji że nie miałem obsady powoli go szykowałem na następny sezon. W październiku złapałem rój więc został na szybko przygotowany z pozostałych dołożyłem ramki z pokarmem i za zimowałem. Na wiosnę zauważyłem że mam 2 rodzaje zabudowy ponadto podczas robienia odkładów pomyliłem strony. Obecnie mam we wszystkich zabudowę ciepłą i 1 ul z zimną faktycznie oba sposoby mają plusy i minusy.

ależ się porobiło, to pewnie odkryłeś przyczynę CCD.

Autor:  jędruś [ 12 listopada 2012, 05:14 - pn ]
Tytuł:  Re: zabudowa

Zabudowa zimna to lepsza wentylacja ula (na osiatkowanej dennicy nie znaczenia) lepszy (szybszy) dostęp pszczół do ramek (jesli wylotek jest na całej szerokości ula),symetrycznie zagospodarowane plastry przez pszczoły tzn.patrząc od boków rodni: skrajne ramki zapasy,następnie ramki z pierzgą, czerw.W zabudowie ciepłej patrząc od wylotka :pierzga.czerw,zapasy.Wpływa to na organizację przeglądu ula.Pozdrawiam.

Autor:  paraglider [ 12 listopada 2012, 12:09 - pn ]
Tytuł:  Re: zabudowa

Pszczółki wolą zabudowę zimną a pszczelarz ciepłą , ponieważ łatwiej mu od tyłu grzebać w ulu niż z boku.

Autor:  komeg [ 12 listopada 2012, 16:06 - pn ]
Tytuł:  Re: zabudowa

jędruś pisze:
W zabudowie ciepłej patrząc od wylotka :pierzga.czerw,zapasy.Wpływa to na organizację przeglądu ula.


I właśnie dlatego przeszedłem na zabudowę ciepłą, co w 10-ce WLP i dennicy osiatkowanej jest bardzo proste.
Skoro pszczołom to robi różnicy a ja wiem czego na której ramce można się spodziewać - to dlaczego nie.
Od czasu przejścia na zabudowę ciepłą mam w magazynie pełne ramki z pierzgą czego w zabudowie zimnej nie da się uzyskać.

pozdrawiam

Autor:  Cordovan [ 12 listopada 2012, 16:29 - pn ]
Tytuł:  Re: zabudowa

komeg pisze:
Od czasu przejścia na zabudowę ciepłą mam w magazynie pełne ramki z pierzgą czego w zabudowie zimnej nie da się uzyskać
Da się da tylko trzeba umieć w sezonie pokierować układem ramek. :wink:

Autor:  dudi [ 12 listopada 2012, 17:25 - pn ]
Tytuł:  Re: zabudowa

paraglider, bo od tyłu zawsze jest łatwiej jak z boku :haha: :haha: :haha:

Autor:  Tazon [ 12 listopada 2012, 17:31 - pn ]
Tytuł:  Re: zabudowa

Jak ktoś ma ule stające osobno(nie jeden przy drugim) to nie ma żadnego problemu z przeglądami w zabudowie zimnej. Sam ma zabudowę zimną i nie mam żadnych problemów z przeglądami :D

Autor:  xsiek [ 12 listopada 2012, 18:47 - pn ]
Tytuł:  Re: zabudowa

tczkast, niewiele ale jeszcze coś się znajdzie... w jakiś starych opuszczonych domach, kościołach... chyba że przez "na dziko" rozumiesz tylko lasy i starodrzewie ;) sam w tym roku widziałem parę takich rojów... jeden nawet wczesną wiosną w powale takiej niezamieszkałej starej gajówki... na pewno był z poprzedniego roku bo pamiętam jak go początkiem kwietnia obserwowałem ;) pyłek nosił na całego ;) jakby nie waroza to by pewnie było jak dawniej ;)
a co do zabudowy... to najlepiej mieć takie ule gdzie praktycznie jednym ruchem zmienisz ten rodzaj, i wtedy można poeksperymentować, która wg mnie lepsza ;) no chyba że już ktoś się opowiedział konkretnie za którąś ;)
a co do tych dziko żyjących pszczół to jest faktycznie tak jak miły_marian., pisze, choć raz się spotkałem że plastry były tak na ukos do wylotu ;) coś jakby pół ciepłej, pół zimnej :D

Autor:  tczkast [ 12 listopada 2012, 20:00 - pn ]
Tytuł:  Re: zabudowa

xsiek pisze:
choć raz się spotkałem że plastry były tak na ukos do wylotu coś jakby pół ciepłej, pół zimnej

Właśnie wydawało mi się, że cosik takiego gdzieś w necie na fotkach widziałem "na ukos" więc ułożenie ciepło/zimno chyba za bardzo pszczołom również nie robi różnicy.

xsiek, dzięki za histroyjkę
xsiek pisze:
w jakiś starych opuszczonych domach, kościołach...
, ale tego już też bardzo mało :(

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/