FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

susz - jak przechowac
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=8592
Strona 1 z 1

Autor:  gssg [ 17 listopada 2012, 10:52 - sob ]
Tytuł:  susz - jak przechowac

Ramki z suszem były uwieszone w dwóch rzędach w wielkiej skrzyni.
Po lewej i prawej stronie skrzyni sa zrobione otwory wentylacyjne i zabezpieczone drobna siatka.
Teraz jak sprawdzałem wszystkie ciemne ramki pokryły się białym nalotem( pewnie pleśń) a w nie których komórkach widać taka pajęczynę a muszę dodać ze właśnie te ramki są z duza ilością pyłku. (a miały być na wiosnę teraz idą do przetopienia) .
Jak poprawnie przechowac takie ramki.
Drugie moje pytanie .
W styczniu i lutym pszczoly potrzebuja spokoju, ale np jak snieg zasypie wylotki oczyszczamy je ze sniegu ? (wentylacja) czy zostawiamy.

Autor:  xsiek [ 17 listopada 2012, 12:28 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

gssg, Ramki musisz dobrze osuszyć zanim je gdziekolwiek zamkniesz, a jak już zamkniesz to gdzieś w suchym pomieszczeniu ;) Jak masz pyłek w komórkach to posyp cukrem pudrem a sprawką pajęczyny jest motylica ;) musiała się jakoś dostać do środka ;) Co po niektórzy odymiają siarką żeby takiego kłopotu nie było ;)
gssg pisze:
W styczniu i lutym pszczoly potrzebuja spokoju, ale np jak snieg zasypie wylotki oczyszczamy je ze sniegu ? (wentylacja) czy zostawiamy.


Jak Ci śnieg zasypie całe wylotki to koniecznie musisz to oczyścić, póki jest na mrozie i jest on puszysty to nie stanowi takiego wielkiego problemu, najgorzej jak Ci się nadtopi i potem zamarznie ;/ Jak chcesz mieć głowę spokojną to albo odejmij tą "pochylnie" jak niektórzy proponują albo postaw jakąś osłonę nad wlotkiem ;)

Autor:  qq [ 17 listopada 2012, 13:02 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

To niejest zadna plesń, to najnormalniejszy nalot na wosku ,nic sie nieobawiaj .Wiosną jak tylko wyjrzy słońce i zrobi się ciepełko ,wystaw na chwilęna promienie i ten nalot bezproblemu zniknie .To naturalna rzecz na wosku czyt. palstrach .Na węzie tworzy sie to samo .
Bo pleśń to przecież korzuch .czyż nie ? no i wilgotne jak ...... ;-)

Autor:  Alpejczyk [ 17 listopada 2012, 13:27 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

Na plastrach rozwinęły się drożdżaki, które przypominają nalot pleśni. Najlepiej powąchaj, jeśli poczujesz ewidentnie pleśń to nasz złe warunki przechowywania (wilgoć, temperatura).
Jeśli są to drożdżaki to tak jak mówią przedmówcy pod wpływem światła i ciepła nalot zniknie. Ramki z pierzgą przed magazynowaniem najlepiej przemrozić lub przechowywać w niskiej temperaturze. Wtedy motylica i rozkruszki nie będą się rozwijać.

Autor:  Tazon [ 17 listopada 2012, 13:40 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

xsiek pisze:
Ramki musisz dobrze osuszyć zanim je gdziekolwiek zamkniesz


Żadna prawda !
Przy takim osuszaniu ramek , często są one niszczone przez barciaka !

Autor:  manio [ 17 listopada 2012, 13:54 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

Przez barciaka zawszed zostaną zniszczone jak nie będą dobrze wentylowane i będzie ciepło. Trzeba też zniszczyć jaja szkodnika . Jak denzynfekujecie ramki przed przechowanie ?

Autor:  Zdzisław. [ 17 listopada 2012, 13:56 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

Osuszyć ? tak z wilgoci jak się dostanie ,ale z miodu po co?
Pozostałość miodu na plastrach ma działanie konserwujące i nie pozwała szaleć motylicy ,plastry te są lepiej zagospodarowywane w następnym sezonie.

Autor:  marcyha [ 17 listopada 2012, 15:15 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

Niedawno miałam nieprzyjemność zapoznania się z motylicą - spakowałam sobie parę połamanych plastrów suszu do torebki, do przetopienia... Po jakimś czasie zaczął dochodzić do mnie dziwny smrodek z szafki :shock: , jak zobaczyłam, co w tej foliówce jest - w szoku byłam - cuchnąca, cieknąca maź + motylki, bleeeh! Mam też w innym miejscu parę plastrów w kartonie, poprzekładane czosnkiem - jak do tej pory nic tego nie wyjada.

Autor:  xsiek [ 17 listopada 2012, 15:27 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

Tazon, jak pozostawisz je wystarczająco oddalone od siebie to barciaka nie musisz się obawiać, przynajmniej ja tak robię i problemów nie mam ;) na zimę nigdzie ich nie zamykam tylko podwieszam pod dachem w takim przewiewnym garażo-magazynku i jeszcze nigdy z barciakiem problemów nie miałem... jedyne co jak nie zamknąłem szczelnie to sikorki się spastwiły na pozostałości pyłku w ramkach.... nic więcej.Zdzisław., chodziło mi o wilgoć, słyszy się jak niektórzy moczą ramki w ciepłej wodzie żeby pozostałości miodu usunąć... nie będę tego komentował ale po prostu tak robią... a że gssg, napisał że to pewnie pleśń to tak sobie pomyślałem o wilgoci i dlatego pisałem o osuszeniu ;) miodu po pierwsze nie wysuszysz, chyba że pszczoły osuszą :) poza tym jak zostawiasz zapasy w plastrach na wiosnę to przecież właśnie z miodem ;)

Autor:  pawel. [ 17 listopada 2012, 15:47 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

qq pisze:
To niejest zadna plesń, to najnormalniejszy nalot na wosku ,nic sie nieobawiaj .Wiosną jak tylko wyjrzy słońce i zrobi się ciepełko ,wystaw na chwilęna promienie i ten nalot bezproblemu zniknie .To naturalna rzecz na wosku czyt. palstrach .Na węzie tworzy sie to samo .
Bo pleśń to przecież korzuch .czyż nie ? no i wilgotne jak ...... ;-)
Nie będę pisał tego samego napisze że kolega ma w pełni ma racje tak jest .pawel

Autor:  pleszek [ 17 listopada 2012, 19:00 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

[quote="xsiek"]gssg, Ramki musisz dobrze osuszyć zanim je gdziekolwiek zamkniesz, a jak już zamkniesz to gdzieś w suchym pomieszczeniu ;)

Ja ramki nie daje do osuszenia po ostatnim miodobraniu i tak przechowuje nic sie nie dzieje pakuje do blastykowych workow i do wiosny leza sprawdze co jakis czas czy ich nie rombie motylica dopuki nie ma mrozow.

Autor:  xsiek [ 17 listopada 2012, 19:03 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

pleszek, czytaj wszystkie posty a nie tylko pierwszy... już wyjaśniliśmy to osuszanie !

Autor:  pleszek [ 17 listopada 2012, 19:45 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

xsiek pisze:
pleszek, czytaj wszystkie posty a nie tylko pierwszy... już wyjaśniliśmy to osuszanie !


I co w kazdym poscie osuszyc i co wyjasniles .

Autor:  xsiek [ 17 listopada 2012, 21:07 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

xsiek pisze:
chodziło mi o wilgoć, słyszy się jak niektórzy moczą ramki w ciepłej wodzie żeby pozostałości miodu usunąć... nie będę tego komentował ale po prostu tak robią... a że gssg, napisał że to pewnie pleśń to tak sobie pomyślałem o wilgoci i dlatego pisałem o osuszeniu ;) miodu po pierwsze nie wysuszysz, chyba że pszczoły osuszą :) poza tym jak zostawiasz zapasy w plastrach na wiosnę to przecież właśnie z miodem ;)

Autor:  pleszek [ 17 listopada 2012, 21:26 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

xsiek pisze:
xsiek pisze:
chodziło mi o wilgoć, słyszy się jak niektórzy moczą ramki w ciepłej wodzie żeby pozostałości miodu usunąć... nie będę tego komentował ale po prostu tak robią... a że gssg, napisał że to pewnie pleśń to tak sobie pomyślałem o wilgoci i dlatego pisałem o osuszeniu ;) miodu po pierwsze nie wysuszysz, chyba że pszczoły osuszą :) poza tym jak zostawiasz zapasy w plastrach na wiosnę to przecież właśnie z miodem ;)


A gdzie tak slyszales przeciez jak zmoczysz i nie wysuszysz to do wiosny z ramek gnoj nawet nie bedzisz mial co przetopic.
A co przeszkadzaje resztki miodu Tobie w ramkach na wiosne dasz do uli i pszczoly zaraz osusza a matka zaczerwi.

Autor:  CYNIG [ 17 listopada 2012, 21:33 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

Panowie, wszystko zależy od tego jakie mamy pomieszczenie do przechowywania ramek.
Ja musiałem wszystkie ramki z resztkami miodu przenosić do innego pomieszczenia bo okazało się, że chwytały wilgoć, miód się rozwadniał i zaczynał płynąć i fermentować (pienił się).
W innym pomieszczeniu, gdzie mam cieplej i sucho jest wszystko OK.

Autor:  pleszek [ 17 listopada 2012, 21:39 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

Ja mam w workach plastykowych i stoja w pomieszczeniu nieogrzewanym a resztki miodu z nawloci sie zkrystalizowaly.Jak na razie nic sie nie dzieje oprucz bialego nalotu ale to normalne.

Autor:  xsiek [ 17 listopada 2012, 21:52 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

pleszek pisze:
A gdzie tak slyszales przeciez jak zmoczysz i nie wysuszysz to do wiosny z ramek gnoj nawet nie bedzisz mial co przetopic.
A co przeszkadzaje resztki miodu Tobie w ramkach na wiosne dasz do uli i pszczoly zaraz osusza a matka zaczerwi.

dalej chyba nie czytasz ze zrozumieniem,albo to ja niezrozumiale pisze :P Bądź co bądź tak jak już wyjaśniałem pisząc odpowiedź miałem na myśli pleśń która się wzięła z wilgoci, tak jak Zdzisławowi odpisywałem. Pisałem że nie wiem po co to moczyć żeby się tego miodu pozbyć ale różnie ludzie robią i jak chcą to niech sobie tak robią, tylko wtedy trzeba to osuszyć z tej wody... Jak Ci miód zostaje to nie musisz tego robić (osuszać)i podałem przykład że jak zostawiasz zapasy w ramkach na zimę do wiosny to nic się nie dzieje ;) Teraz już jest dla Ciebie zrozumiale ? Czy coś jeszcze trzeba wyjaśnić :D

Autor:  xsiek [ 17 listopada 2012, 21:55 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

CYNIG, albo jak mamy pomieszczenie na tyle mało szczelne że pszczoły mogą tam zalatywać zwabione tymi resztkami miodu... a potem mogą już nie wylecieć ;/ trzeba do każdej sytuacji się indywidualnie ustosunkować ;)

Autor:  pleszek [ 17 listopada 2012, 22:06 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

Duzo piszerz a malo tresci .
[quote="xsiek"] Jak Ci miód zostaje to nie musisz tego robić (osuszać)i podałem przykład że jak zostawiasz zapasy w ramkach na zimę do wiosny to nic się nie dzieje ;)

Jak zostwiszmiod w ramkach to do wiosny masz zkrystalizowany jezeli jest zasklepiony jezeli nie to wycieka z ramek skisniety.

Autor:  xsiek [ 17 listopada 2012, 22:16 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

pleszek pisze:
Jak zostwiszmiod w ramkach to do wiosny masz zkrystalizowany jezeli jest zasklepiony jezeli nie to wycieka z ramek skisniety.
co Ty opowiadasz, zawsze tak robię i nigdy nie mam problemu ! jak zostawisz w wilgoci to pewnie Ci się tak zrobi, ale to trzeba czasem trochę przemyśleć co się robi ;)

Autor:  xsiek [ 17 listopada 2012, 22:21 - sob ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

no i oczywiście jeszcze jest ważne co w tych ramkach jest... czy to trochę syropu, inwertu czy jakiś wcześniejszy miód... bo jak zostawisz samą nawłoć to Ci pewnie skrystalizuje jaka by nie była :P A jak jest nie zasklepiona i nie odparowana dobrze to ma jeszcze szansę odparować, a jeżeli Tobie "skiśnięty" wycieka to na pewno tej wilgoci sporo skądś nabył ;) teraz się zastanów skąd ;)

Autor:  gssg [ 18 listopada 2012, 10:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

OK dzięki za odpowiedzi na moje pytania.
Temat śledziłem i uważnie czytałem.
Szkoda ze nie zrobiłem foty tych ramek ale rami i tak miały iść do przetopu. (Ja miałem je od maja a wcześniej nie wiem.)
A nad wylotami są teraz założone takie daszki z zabezpieczeniem przed bocznym wiatrem. Daszki te zakrywają jakieś 6 cm od ula i ustawielm pod kątem

Autor:  krzys [ 18 listopada 2012, 10:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: susz - jak przechowac

Przy przechowywaniu ramek należy też pamiętać o myszach bo one też potrafią narobić dużo szkody.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/