FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
czy coś robić? http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=8627 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | kustosz [ 23 listopada 2012, 11:20 - pt ] |
Tytuł: | czy coś robić? |
U mnie bardzo nietypowy okres na dworze 9-10 stopni i nie zanosi się na szybką zmianę. Mam pytanie czy nietypowa pogoda nie powoduje potrzeby na jakieś dodatkowe działania w pasiece. Czy np nie powinno się dodatkowo podkarmić pszczół? A może jeszcze coś innego? Jestem początkujący i mam wątpliwości czy wszystko zrobiłem. |
Autor: | stantom20 [ 23 listopada 2012, 11:38 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
U mnie taka sama pogoda jak u Ciebie Jak jesteś początkujący i martwisz sie czy wszystko jest ok ,to znaczy że wszystko zrobiłeś na czas ,pozostało Ci czekanie na pierwszy oblot i prace w pracowni, czytanie fachowej literatury i wywodów kolegów na forum Pozdrawiam |
Autor: | Marcinluter [ 23 listopada 2012, 11:59 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
Nic nie zrobisz... Jak zadbałeś aby matki przestały czerwić w październiku i nie są ocieplone ( zauważyłem ,że w tym roku niektórzy już ocieplili :0, a po takim zabiegu to raczej wiosną będą komplikacje - coś czuję..., że to wynika z mroźnego końca zimy 2011/2012) to pokarmu nie braknie . |
Autor: | górski_pszczelarz [ 23 listopada 2012, 15:13 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
może przewidują rychłe zakończenie zimy ![]() |
Autor: | Marcinluter [ 23 listopada 2012, 16:18 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
![]() Jednak będzie ![]() ![]() ![]() |
Autor: | górski_pszczelarz [ 23 listopada 2012, 16:22 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
ja się tylko boję że jak jest tak ciepło praktycznie do grudnia to zima będzie spóźniona i potrzyma długo. W tym roku to pszczoły można było zakarmiać chyba przynajmniej do połowy października. Bo młoda pszczoła będzie miała czas na oblot jeszcze w następnym tygodniu wg pogody |
Autor: | pawel. [ 23 listopada 2012, 16:38 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
Z ima ma być tylko nie wiadomo kiedy przyjdzie ![]() |
Autor: | adriannos [ 23 listopada 2012, 17:19 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
A ta zima? Śnieg w styczniu do połowy lutego. Ale mi tam zima. A gdybać o pogodzie to mogą - najstarsi górale. Bo oni nigdy nie pamiętają, aby zima tak ostro atakowała. Głównie przez skleroze. Bez obrazy ziomki z gór. |
Autor: | górski_pszczelarz [ 23 listopada 2012, 17:29 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
Jak cię zima w styczniu i lutym mrozem zaatakuje to nie będziesz mówił ale mi tam zima ![]() |
Autor: | adriannos [ 23 listopada 2012, 17:44 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
Wiesz. Nie narzekam. Po prostu przyzwyczaiłem się do lugania śniegu od października do marca. Temp w granicach kilku stopni też może być. Choć robactwa to nie wymrozi. Gorzej jak znowu się tak sezon pszczelarski pogmatwasi niektórym. Ja narzekać nie będę. Jak wezmę te 20 słoików z ula, to będzie git. A jak więcej to nie pogardzę. A jak wezmę tyle co w tym roku, to znów poszerzam pasiekę. |
Autor: | vuko [ 23 listopada 2012, 18:10 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
dobrze zeby byla krotka grudzien ,styczen, luty i nie mrozna do -15 w nocy a pozcatkiem marca oblot, bo jak znowu bendzie -30 to znowu mozecie o miodzie zapomniec . |
Autor: | adriannos [ 23 listopada 2012, 18:18 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
vuko pisze: dobrze zeby byla krotka grudzien ,styczen, luty dobrze vuko pisze: nie mrozna do -15 w nocy rewelka vuko pisze: a pozcatkiem marca oblot, Świetny byłby koło 25-28 luty i by matki rozpoczynały czerwienie. vuko pisze: bo jak znowu bendzie -30 to znowu mozecie o miodzie zapomniec . Jakoś prawie co roku się zdarza, a co roku mam miód. Od zimy gorsze przymrozki na Zośkę, deszcze na pożytek i susza, gdy najbardziej wody potrzeba. |
Autor: | swiwojtek [ 23 listopada 2012, 19:47 - pt ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
vuko pisze: bo jak znowu bendzie -30 to znowu mozecie o miodzie zapomniec Moje pszczoły to i przy -5 nie latają co tu mówić o -30. Ja miodu z zimy się nie spodziewam. |
Autor: | miły_marian. [ 24 listopada 2012, 01:33 - sob ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
kustosz Nie piszesz ile kg, zakarmiłeś na zime i w jakim czasie. Jak pszczoły zawiążą kłob zimowy i niema czerwiu w rodzinie to do zimowli potrzebują i wiosenego czerwienia 16cm nad ramamy pokarmu. Ale teraz mamy bardzą łagodna jesień i podejzewam ze twoje matki jeszcze czerwią. Kiedys byłem na wykładzie profesora i on twierdził ze matki pszczele przewidują naprzut 30 dni jaka bendzie pogoda. To znacy ze jesze zdonża sie oblecic przed zimą przed zawiozaniem kłebu zimowego. Jak masz wotpliwosci to teraz jeszcze bendzie mozliwoc zajzeć do rodzjny czy maja wystarczajacy zapas pokarmu. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | Smerf [ 24 listopada 2012, 12:18 - sob ] |
Tytuł: | Re: czy coś robić? |
W cieplejszych dniach można zajżeć, ja tak robię nie rozbieram gnazda, ale skrajne ramy sprawdziłem i np wczoraj utłukłem 3 myszy a niby ule zabezpieczone a mimo to wlazy jakoś i tak jak koledzy piszą żadnego ocieplenia do wiosennego oblotu Pozdrawiam |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |