FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

dopłaty do rodziny pszcelej
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=8987
Strona 1 z 3

Autor:  komark1 [ 12 stycznia 2013, 15:07 - sob ]
Tytuł:  dopłaty do rodziny pszcelej

przeglądając fora pszczelarskie nie napotkałem nigdzie odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie "dlaczego w Polsce nie ma dopłat do rodziny pszczelej wzorem innych krajów Unii Europejskie" w kole do którego należę na moje pytanie nie uzyskuję odpowiedzi tylko dziwne spojrzenia.Jeżeli któryś z szacownych kolegów ma jakąś wiedzę na ten temat proszę o podzielenie się nią.

Autor:  asan [ 12 stycznia 2013, 15:23 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Bo to sie nie oplaca tym co dziela kase, a ci co chca doplat bezpośrednich nie potrafią się zjednoczyć. Jest tu o tym cały wielki wątek ;)

Autor:  mniszek [ 12 stycznia 2013, 16:49 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Na innym forumm byla ogromna dyskusja w glosowaniu formulowicze na 100 glosujących 90 bylo za doplatą bezposrednią.Myslę ze niema szans poniewaz jest ogromny wplyw niektorych srodowisk aby bylo tak jak jest . Glową muru nie przebijesz , mali nie mają racji. :lol: :lol: :lol:

Autor:  jino2 [ 12 stycznia 2013, 16:56 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

nowy prezes może być nadzieją.

Autor:  komark1 [ 12 stycznia 2013, 17:25 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Mniszek może masz rację, ale dlaczego wśród nas pszczelarzy nie ma jedności, zwróćcie uwagę na innych zrzeszonych w różnych kołach np.myśliwych wędkarzy itp. dlaczego wśród nich jest jedność mają swoje programy w telewizji i to na różnych kanałach a pszczelarze.Dajmy na to myśliwych chwalą się,że dbają o środowisko itp a pszczelarze ... Ja sadzę,że nasze pszczelarski środowisko stać jest na więcej anie tylko na kłótnie i nabijanie sobie kasy mam tu na myśli te osoby które winny nas reprezentować gdyż to te osoby zostały wybrane przez nas do zarządów itp.

Autor:  jino2 [ 12 stycznia 2013, 18:29 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

komark1, a popatrz na wętkarzy, oni też są zadowoleni, i chwalą się swoimi łowami, a w wydeptanych stanowiskach jest ..........

Autor:  ydyp [ 12 stycznia 2013, 20:11 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Witam.Koledzy ja tez jestem za doplatami bezp.Czy Wy wyobrazacie sobie co by sie stalo?Liczba rodzin wzrosla by o100%.Musialo by byc mnustwo kontroli i kontroli kontroli.Ja w naszym kraju nie wyobrazam sobie tego.Przypomne tylko jak wzrosla liczba uli jak byly przydzialy cukru.Cieszmy sie z tego co mamy.Pozdrawiam.

Autor:  alex [ 12 stycznia 2013, 20:20 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Kol.ydyp.Wtedy były inne realia polityczne,obecnie żyjemy w wolnym kraju a nad naszą wolnością czuwa armia urzędników,kontrolerów,inspektorów dużo by wymieniać,wole mieć spokój bez dopłat niż za parę groszy kontrole na karku.Pozdrawiam.

Autor:  kolopik [ 12 stycznia 2013, 20:23 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

ydyp pisze:
Liczba rodzin wzrosla by o100%.

Niekoniecznie. Teraz jest dużo zawyżonych aby dorwać się do refundacji.
ydyp pisze:
Musialo by byc mnustwo kontroli i kontroli kontroli

Wystarczą nagłe i niespodziewane.
Zaryzykujesz dla kilkudziesięciu zł wyłączenie z dopłat ?
ydyp pisze:
Przypomne tylko jak wzrosla liczba uli jak byly przydzialy cukru

Przypomnę, że było to poza jakąkolwiek kontrolą.

Autor:  robert-a [ 12 stycznia 2013, 20:27 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Na pewno wzrosła by liczba rodzin w rzeczywistości bo łatwiej można by inwestować w pasiekę wybór matek i odkładów tez by był inny.

Autor:  kolopik [ 12 stycznia 2013, 20:43 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

robert-a pisze:
bo łatwiej można by inwestować w pasiekę wybór matek i odkładów tez by był inny.

Nie powiedział bym że łatwiej, raczej rozsądniej.
W sytuacji dopłat bezpośrednich na pewno zniknie refundacja, na pewno zniknie mnóstwo "chodowców" matek i producentów "odkładów" a to niewątpliwie podniesie ich cenę.
Faktem jest, że niewątpliwie ujawni się sporo małych pasiek które w obecnym systemie finansowania, albo nie mają szans albo mają to w "poważaniu".

Autor:  górski_pszczelarz [ 12 stycznia 2013, 20:45 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

ja uważam że cena spadnie. Nie będzie dopłat i nie będzie utrzymywana przez to na sztucznie wysokim poziomie.

Autor:  wojciech_p [ 12 stycznia 2013, 20:47 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

komark1 pisze:
przeglądając fora pszczelarskie nie napotkałem nigdzie odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie "dlaczego w Polsce nie ma dopłat do rodziny pszczelej wzorem innych krajów Unii Europejskie"

Może to coś rozjaśni:
http://www.bip.minrol.gov.pl/DesktopDef ... OrgId=1499
Odpowiedzi na niektóre postulaty środowisk pszczelarskich.

Autor:  robert-a [ 12 stycznia 2013, 20:50 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Wyobraźmy sobie coś odwrotnego rolnicy maja dopłacane do materiału siewnego nawozów i maszyn z wybranych miejsc średnio ważne ile mają h czyli tak jak pszczelarze co to spowoduje. Czyli z dopłatami bezpośrednimi moglibyśmy mieć ........

Autor:  kolopik [ 12 stycznia 2013, 20:51 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

W gospodarce rynkowej jest tak, że jak ilość towaru maleje to jego cena rośnie. Ten sztucznie wysoki poziom generuje obecny system. Kolesie prezesi kól zamawiają produkty u swoich kolesiów a kasa idzie do podziału według zasług.

Autor:  glazek7777 [ 12 stycznia 2013, 20:54 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Rzeczywiście gdyby były dopłaty do rodziny pszczelej - wielu zawyżałoby ilość rodzin - ciekawy jestem kto miałby to weryfikować - latać po polach i lasach szukać wędrownych pasiek.

Dzisiaj też jest to korupcjogenne - wybrani producenci leków, zobaczcie jakie ceny leków np APIWAROL - wybrani producenci sprzętu, podobnie powindowała w górę cena sprzętu - możliwym jest, że ktoś produkuje odkłady, ktoś niby kupuje - bo kto to sprawdzi jak dwóch zainteresowanych potwierdza ten fakt. - ALE TO TAKIE POLSKIE TYPOWE ZJAWISKO

Autor:  robert-a [ 12 stycznia 2013, 20:55 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

kolopik pisze:
W gospodarce rynkowej jest tak, że jak ilość towaru maleje to jego cena rośnie. Ten sztucznie wysoki poziom generuje obecny system. Kolesie prezesi kół zamawiają produkty u swoich kolesiów a kasa idzie do podziału według zasług.
Obecny system dopłat i zakupy z nim związane nie mają nic wspólnego z gospodarka rynkową. Dopłaty bezpośrednie to kasa dla pszczelarzy i zakupy na wolnym rynku.

Autor:  górski_pszczelarz [ 12 stycznia 2013, 20:55 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

kolopik pisze:
W gospodarce rynkowej jest tak, że jak ilość towaru maleje to jego cena rośnie. Ten sztucznie wysoki poziom generuje obecny system. Kolesie prezesi kól zamawiają produkty u swoich kolesiów a kasa idzie do podziału według zasług.


Wszystko się zgadza. Jeśli zlikwidowane zostaną refundacje na odkłady i matki część producentów przestanie się w to bawić. Spadnie produkcja i teoretycznie ceny pójdą w górę. Ale jednocześnie spadnie ilość zamówień, bo to już nie będzie darmowe, a każdy indywidualnie przemyśli czy lepiej kupić mniej a porządnego czy dużo ale badziewnego. Po sezonie czy dwóch chaosu spowodowanego likwidacją refundacji wszystko wróci do normy i powróci zdrowa konkurencja stawiająca na jakość a na na ilość. A mniejsze zainteresowania tego typu zakupami spowoduje spadek cen przynajmniej do poziomu obecnego jak nie niższego przy wyższej jakości niż obecnie. Także wszystko przemawia za tym że refundacja szkodzi.

Autor:  Lenin [ 12 stycznia 2013, 21:03 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Ja 3 lata temu miałem kontrol z ARiMR kazali się zawięść do wszystkich pasiek i policzyli ule do szt nawet w pasiece oddalonej o 27 km. Tak że z kontrolą nie było by myślę żadnego problemu. Wszystko się zgadzało podpisałem protokół i po zawodach .wszystko ok.

Autor:  kolopik [ 12 stycznia 2013, 21:10 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

wojciech_p pisze:
Może to coś rozjaśni

Właśnie.
Jak widać z odpowiedzi to przepisy podziału środków UE na sektor pszczelarski stworzyła ARMIR a dopłata bezpośrednia w żadnym wypadku nie jest pomocą jednostronną (pomoc jednostronna jest pomocą dla przedsiębiorcy a pszczelarz nim nie jest).
Zawrte w tekście jest również ciekawe kłamstwo, że w zadnym kraju UE nie stosuje się takiej formy pomocy. A Czechy i Słowacja to co ?
Cała odpowiedź jest zwykłym p kotka za pomocą młotka.

Autor:  robert-a [ 12 stycznia 2013, 21:15 - sob ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Po likwidacji dopłat do matek leków i sprzętu Ci producenci by utrzymać sprzedaż na rynku będą musieli przyciągnąć klienta jakością i ceną. Na rynku wtórnym pojawi się sprzęt tańszy z rozwijających się pasiek. Nie trzeba będzie trzymać sprzętu 5 lat tylko po roku odsprzedać a kupić sobie np. większy lub inny. Zalet można mnożyć wady znamy obecnie.

Autor:  Zdzisław. [ 13 stycznia 2013, 00:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Czechy i Słowacja nie mają dopłat bezpośrednich ze środków unijnych ile razy można to tłumaczyć.
Jest to forma wspierania pszczelarstwa istniejąca jeszcze od czasu Czechosłowacji ,po rozpadzie tego państwa na Czechy i Słowacje została zachowana w obydwu byłych państwach związkowych.
Początkowa była to "opłata za zapylanie" następnie za działanie w kierunku bioróżnorodności środowiska itp.
Kwoty wypłacane pochodzą ze środków własnych państwa niekiedy powiększone o dotacje z funduszy regionalnych[województw] na konkretny cel np.odbudowe liczby rodzin ,czy pomoc młodym pszczelarzom itp.
Mechanizm tych dotacji i sposób kontroli opisywałem kilkakrotnie na tym forum .
Wystarczy zresztą prawidłowo przetłumaczyć dokumenty dotyczące tej problematyki zamieszczone w internecie ,a nie sugerować się kwotami tam widniejącymi .

Autor:  dudi [ 13 stycznia 2013, 01:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Panowie wszystko jest do sprawdzenia. Jak opisał Lenin, przyjeżdżają wsiadasz w samochód i jazda. I biada Ci jeżeli okłamałeś. Tak jest na zachodzie. To co podasz to rzecz święta, ale biedny będziesz jeżeli okłamałeś i to powinno być u nas. Jak by dowalili jednemu czy drugiemu tak żeby musiał brać kredyt żeby zapłacić kare to 1000 następnych by się zastanowiło.
Urzędasów ci u nas dostatek to niech wiedzą za co biorą kasę

Autor:  adamjaku [ 13 stycznia 2013, 08:42 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Co w momencie, jeśli rodziny Ci spadły lub zostałeś okradziony??

Autor:  asan [ 13 stycznia 2013, 09:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Zglaszasz to zanim pojawi się kontrola. Nie bardzo rozumiem czemu ciągle w takich dyskusjach pojawia sie teza ze ludzie będą kraść dotacje. W dodatku zawsze to inni, a nikt nie napisał "jak bedzie dopl. Bezp to wpisze że mam tysiące rodzin ".
Wkurza mnie że w tym kraju profilaktycznie uznaje się ludzi za złodziei, bandytów i debili. A najgorsze jest to że to obywatele maja takie podejście co wladza skutecznie wykorzystuje twierdząc ze wie lepiej czego nam potrzeba, co nam wolno, a czego nie.
Btw wedkarze maja jeden zwiazek i jednego towarzysza prezesa. Reszta jest podobna, gora dyma dół, a dół twierdzi że jest za mały by podskoczyc. W praktyce chodzi o to że większość wędkarzy to hobbysci lubiący pomoczyc kija, a nie siedzieć w papierkach. A na forach zmian chce równie dużo osob. Pisze z doswiadczen w pzw i tego co czytam na forach pszczelarzy.

Autor:  dudi [ 13 stycznia 2013, 09:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

asan, bo kombinacje były , są i mogą być jak przy cukrze. Masz rację u nas tak się podchodzi do człowieka. Ale powiedz czy tak nie będzie? Ja na dzień dzisiejszy nie wierzę. Chciałbym ale nie wierzę. Polak potrafi. Spójrz ile weszło ustaw regulujących to czy tamto i zanim to weszło było już 10 sposobów jak to obejść. A przyczyna jest prosta. Jesteśmy za biedni i dlatego kombinujemy. Ceny mamy unijne tylko nie zarobki. Gdyby każdego było stać na godne życie nikt by nie kombinował a tak? Myślę że wysokie kary odstraszą.

adamjaku pisze:
Co w momencie, jeśli rodziny Ci spadły lub zostałeś okradziony??


Jak napisał asan, zgłaszasz do związku i do chwili przybycia kogoś tam żeby napisał jakiś protokół nic nie ruszasz.

Autor:  wojciech_p [ 13 stycznia 2013, 09:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Jeśli chcemy zmian w KPWP na lata 2014-2017, to jest to właściwy moment na wysyłanie propozycji.Ale trzeba to zrobić masowo,wysyłajcie swoje propozycje:
[email protected]

Autor:  asan [ 13 stycznia 2013, 10:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

dudi pisze:
asan, bo kombinacje były , są i mogą być jak przy cukrze.

Absolutnie nie. Zasada powinno być że obywatel jest uczciwy, sluzby sa od tego by lapac nieuczciwych jeśli takich znajdą. W przeciwnym razie sa one niepotrzebne, a obroze powinni nosić wszyscy. Przez to ze panstwo traktuje nas jak przestepcow i lupi ponad miare, jest spoleczne przyzwolenie, a nawet podziw dla kombinacji i tzw zaradnosci, a uczciwy to nieprzystosowany do zycia frajer.
Bieda niczego nie usprawiedliwia, zgubionego gpsa oddal mi gosc ktorego roczne dochody nie byly wiele wieksze niz wartosc tego szpeja. Kasy nie chcial, chcialem wykupic troche kramiku, ale byl zbyt dumny by mi pozwolic. Wlasciciel kilku koz, zony i poletka na wysokosci szczytu giewontu z ziemia ktora sie uprawia kilofem.

Autor:  robert-a [ 13 stycznia 2013, 11:28 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Nie ma co zakładać że wszyscy będą oszukiwać choć ilość pszczół na pewno by się zmieniła mozliwe że teraz jest część pszczelarzy która nie zgłasza lub zgłasza mniej. A jak to mówią papier wszystko przyjmie uczciwie ktoś sprzedał, ma dowód sprzedaży, jak mu ukradziono z policji , upadły zgłasza do lek. wet. Wogle to w przypadku upadku rodzin przydała by się pomoc.

Duży pszczelarz nie musiałby kombinować ze sprzętem, a dla małych mogła by być pomoc nie tylko do wybranych leków ale do całej pasieki

Autor:  marcinbzyk [ 13 stycznia 2013, 11:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

wojciech_p pisze:
Jeśli chcemy zmian w KPWP na lata 2014-2017, to jest to właściwy moment na wysyłanie propozycji.Ale trzeba to zrobić masowo,wysyłajcie swoje propozycje:
[email protected]

zamiast rozpisywac sie w tym temacie niepotrzebnie z ktorego nic w naszej sprawie nie wyniknie mam mała propozycje wiadomo ze na naszym forum sa ludzie o wielu umiejetnosciasz ja np nie wiem jak taki postulat napisac moze bysmy napisali wspolnie taki wniosek udostepnili go wszystkim i kazdy moglby z osobna wyslac taki wniosek, jest kilka for pszczelarskich gdybysmy sie zjednoczyli mogloby troche tych wnioskow poleciec do agencji

Autor:  robert-a [ 13 stycznia 2013, 11:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

wojciech_p pisze:
Jeśli chcemy zmian w KPWP na lata 2014-2017, to jest to właściwy moment na wysyłanie propozycji.Ale trzeba to zrobić masowo,wysyłajcie swoje propozycje:
[email protected]


Już padło gdzie zgłaszać ja piszę.

Autor:  dudi [ 13 stycznia 2013, 12:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

asan pisze:
Zasada powinno być że obywatel jest uczciwy


Tak być powinno i jak najbardziej się z Tobą zgadzam bo tak jest w normalnych krajach. To co napisałem powyżej - Ty podajesz że tak jest i wszyscy maja Ci wierzyć ale biada Ci jeżeli okłamałeś.

asan pisze:
Bieda niczego nie usprawiedliwia


Oczywiście i ten biedny na ogól ma najwięcej honoru. U kogo się pożywisz jeżeli trzeba - u biednego. Syty głodnego nigdy nie zrozumie. Niestety ale są i tacy,których bieda zmusza do kombinowania i kradzieży - żyć trzeba :(

Autor:  Marian. [ 13 stycznia 2013, 12:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

dudi, tu Cię popieram, tylko wysokie kary za oszustwo i zwrot wcześniej pobranych pieniędzy wyeliminuje cwaniaków. :pl:

Autor:  komark1 [ 13 stycznia 2013, 13:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Cieszy mnie fakt,że jest wiele osób które myślą tak samo jak ja tzn,że o swoje winniśmy sami się upominać nikt za nas tego nie uczyni.Myślę,że "Wojciech" ma racje upominajmy się o swoje może jest to najlepszy moment w ministerstwie rolnictwa u sterów nastąpiły zmiany.Niezastąpieni odchodzą może jest to ten moment

Autor:  kolopik [ 13 stycznia 2013, 13:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Zdzisław. pisze:
Czechy i Słowacja nie mają dopłat bezpośrednich ze środków unijnych ile razy można to tłumaczyć.

Zdzisław.
Nie ważne z jakich środków mają te dopłaty. Ważne, że mają i jeszcze ważniejsze, że KE tego nie zakwestionowała.
Nie znam ich języka więc dokumenty mi nic nie powiedzą.
Ale. UE przyznaje Polsce rok w rok kwotę Euro z przeznaczeniem na wsparcie pszczelarstwa i stawia ją do dyspozycji Min-Rolu, tak ?
To pytam jakim prawem Min-Rol przekazuje te pieniądze PZP do rozdysponowania w sytuacji gdzie PZP zrzesza tylko część przczelarzy. Mało tego, swoim postępowaniem wyłącza z refundacji dużo więcej niż zrzesza.

Autor:  JM [ 13 stycznia 2013, 15:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Taaak...

Większość to uczciwi i sprawiedliwi... pszczelarze... rolnicy...

Tylko tak już zasmakowali w tych dopłatach, że żadnemu nawet przez myśl nie przejdzie, że to same te właśnie dopłaty są z gruntu niesprawiedliwe, a nawet powiedział bym nieuczciwe.
To te dopłaty same w sobie są źródłem wszelkiego zła.

Ale oczywiście żaden z pośród beneficjentów zauważyć tego nie raczy, nie wnioskuje o likwidację dopłat, tylko z jednej strony są narzekania na malwersacje, na niesprawiedliwy podział, a równocześnie z drugiej strony starania aby jak najwięcej tej kołdry przeciągnąć na swoją stronę.

I oczywiście argumentów za utrzymaniem, a nawet zwiększeniem dopłat, potrafią wymyślać na pęczki.

Autor:  Rav [ 13 stycznia 2013, 15:10 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Amen. :pl:


Likwidacja wszelkich dopłat, subwencji, przywilejów itp. jest jedyną drogą do normalności w pszczelarstwie i nie tylko.


Pomażyć zawsze miło.

pozd

Autor:  dudi [ 13 stycznia 2013, 15:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Rav, dlaczego likwidacja? Skoro inni maja to dlaczego my mamy nie skorzystać. Trzeba to odpowiednio przygotować tak aby wykluczyć cwaniaków i oszustów. A jeżeli takowy się pojawi to kary powinny być takie żeby się dłuuuugo czkało.

Wg mnie likwidacja nic nie zmieni. Jest kupę młodych pszczelarzy którzy rozwijają skrzydła to dlaczego niby im je podcinać. Na początku każda złotówka ważna. Zobacz ilu korzysta z dopłato do leków i matek - nawet tych NU. To też są jakoweś pieniądze - coś zostanie choćby na parę kg cukru

Autor:  Rav [ 13 stycznia 2013, 15:35 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

dudi pisze:
dlaczego likwidacja


Ponieważ historia pokazała, że nie da się

dudi pisze:
wykluczyć cwaniaków i oszustów


dudi pisze:
A jeżeli takowy się pojawi to kary powinny być takie żeby się dłuuuugo czkało.


Nawet w obliczu kary śmierci w obozach koncentracyjnych, chochlowi przy kotle potrafili robić przekręty.

Smutne.

Niestety.

Autor:  JM [ 13 stycznia 2013, 15:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

dudi pisze:
Rav, dlaczego likwidacja? Skoro inni maja to dlaczego my mamy nie skorzystać.

Ooo!
Nie ważne, że inni niesłusznie mają.
Nie ważne, że aby komuś dać to innemu trzeba zabrać.
Nie ważne, że przy okazji trzeba dodatkowo opłacić armię urzędników, że przy okazji dochodzi do przekrętów - bo jeżeli tak, to powołać i opłacić organ kontrolny, orzekający, odwoławczy i egzekujący, a kolejne centralne biuro do kontroli tych poprzednich, itd...

Ważne tylko, żeby też nienależną daninę dostać.

Jak jacyś natrętni żebracy, ba... nawet niektórzy żebracy swój honor mają.

Autor:  dudi [ 13 stycznia 2013, 16:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

JM, jeżeli chodzi Ci o mnie to muszę Ci powiedzieć że do żadnego związku nie należę i nie dostałem nawet grosza dofinansowania. Napisałem to bo czytam forum i widzę co się dzieje. Robimy sami ule, ramki i inne pierdołki do pasieki. Dlaczego? Dlatego żeby było taniej, dlatego że każdy przelicza i widzi że jak zrobi sam to da się parę groszy zaoszczędzić - parę groszy. Nie stać nas na kupowanie u producentów. Zobacz ilu kupiło? Jeżeli kupili ule to tylko po to żeby mieć na wzór. Nie tak to powinno wyglądać.

Powiedz kto ma niesłusznie? Idź i im zabierz. Komu chcesz zabierać żeby innym dawać? Płacimy składki do unii i należy nam się to jak chłopu miedza.
Urzędnicy? Zobacz ilu ich siedzi i nic nie robi. Nie masz na to wpływu ani Ty ani ja. I tak będą tworzyć sztuczne stanowiska żeby obsadzić na dobrych posadach swoich kolesi.

Chłopie sam świata nie zmienisz

Autor:  komark1 [ 13 stycznia 2013, 17:01 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Cz powinny być dopłaty czy też nie widzę,że podzielone są zdania.Ja sądzę ,że powinny być i to pszczelarz powinien decydować na co je wydać, na jaki sprzęt od kogo go zakupi itp. bo może ja nie chcę kupować sprzętu czy matek a chciałbym wydzierżawić kawałek ziemi pod zasiew roślin miod. lub też zakupić drzewa krzewy miodod. Reasumując gdyby pszczelarze otrzymali dopłaty bezpośrednie i sami wybierali na co je mają wydać i od kogo zakupić potrzebne rzeczy cz środki ukróciło by to nabijanie kabzy decydentom bo to ONI wywierają pewnie silne LOBBY na naszych decydentach a jak się potocznie mówi "nie ma nic za darmo". Przypuszczam, że to tu tkwi problem po przecież owi decydenci mają inne żołądki i potrzeby niż my wszyscy zwykli śmiertelnicy

Autor:  DROBNY [ 13 stycznia 2013, 17:33 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Jak rolnik dostaje dopłatę do hektara to nie musi udowadniac na co i ile wydał może pójść i przepić takie jego prawo. Jak bierze pieniądze na modernizację z agencji modernizacji i restrukturyzacji rolnictwa to ma wiele rzeczy które musi spełnić przed i po otrzymaniu pieniędzy.
Zacznijcie rozróżniać dopłaty do ula od wsparcia pszczelrastwa a nie pszczelarza. W KPWP chodzi o to aby cała pszczelarstwo się rozwijało i weszła na wyrzszą jakość pozyskiwania miodu a że natura człowiecza jest taka, że lubi sobie pokombinować tego się nie zmieni. Jeżeli wejdą dopłaty do rodziny pszczelej to super ale to ja będę decydował na co te ewentualnie otrzymane pieniadze przeznaczę czy na piwo czy na pszczoły.

Autor:  dudi [ 13 stycznia 2013, 17:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

DROBNY pisze:
Zacznijcie rozróżniać dopłaty do ula od wsparcia pszczelrastwa a nie pszczelarza.


Ale żeby wesprzeć pszczelarstwo trzeba wesprzeć pszczelarza. Chyba że będziesz musiał rozliczyc to fakturami. Ale i na to obejście znajdą :mrgreen:
Papier wszystko przyjmie :lol:

W innym wypadku może być jak piszesz

DROBNY pisze:
Jeżeli wejdą dopłaty do rodziny pszczelej to super ale to ja będę decydował na co te ewentualnie otrzymane pieniadze przeznaczę czy na piwo czy na pszczoły.

Autor:  Rav [ 13 stycznia 2013, 17:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

komark1 pisze:
Cz powinny być dopłaty czy też nie widzę,że podzielone są zdania.Ja sądzę ,że powinny być


Tak samo myślą np. producenci tytoniu ( jakby nie patrzeć to trucizna potrzebna tylko nielicznej częci społeczeństwa ).
Skoro oni maja to postuluje dać plantatorom marichuany ( frajda po zapaleniu większa :blee: ).
No i oczywiście gołębiarzom ( w końcu dostarczają potężne ilości naturalnego nawozu ).
Wętkarzom, hodowcom węży, gadów, płazów bo jak wszystkim to wszystkim ...
... no i panom Heniom, Zdzisiom, Zbysiom spod monopolowego ( w końcu opłacają akcyzę, nakręcają gospodarkę ) ...
... itd, itp.

komark1 pisze:
Reasumując gdyby pszczelarze otrzymali dopłaty bezpośrednie i sami wybierali na co je mają wydać i od kogo zakupić potrzebne rzeczy cz środki


To niewiele zmieni. Prosty przykład: Ceny nawozów sztucznych i SOR w Polsce gdzie rolnicy mają dopłaty bezpośrednie a na Ukrainie gdzie chyba ich nie ma. U nas jest dużo drożej, opłaca się nawet zapłacić akcyzę i sprowadzić.


pozd

Autor:  vigor [ 13 stycznia 2013, 18:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Dopłata do rodziny pszczelej powinna być za zapylanie .

Autor:  Rav [ 13 stycznia 2013, 18:07 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Skąd wziąść na to pieniądze pytam?


I oczekuje konkretnej odpowiedzi od osób się domagających.

pozd

Autor:  kolopik [ 13 stycznia 2013, 18:21 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Rav pisze:
Skąd wziąść na to pieniądze pytam?

Rozumiem, że jesteś jednym z tych co dpołatami się obławiają i ciągle Ci mało. Przez takich inni nie mają nic. Powiedz tylko dlaczego aby skorzystać z refundacji musisz należeć do związku (za wyjątkiem leków) ? Odpowiedzieć Ci ? czy znasz odpowiedź ?
Skąd pieniądze ? UE pompuje do Polski kupę pieniędy na pszczelarstwo i nie wskazuje jak mają być rozdysponowane. Problem leży w ZPZawodowych, bo oni gdyby weszły dopłaty bezpośrednie od tego koryta zostaliby odsunięci. Tak samo na psy by zeszły związki bo każdy miał by ich daleko w d.
Wiesz teraz dlaczego "działacze" są za utrzymaniem dotychczasowego zła.

Autor:  vigor [ 13 stycznia 2013, 18:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

Producenci matek , odkładów , pakietów i sprzętu będą trzymać się
rękami i nogami refundacji na obecnych zasadach jak tonący brzytwy , bo dla nich to biznes ,nie zapominajmy o tym .

Autor:  Rav [ 13 stycznia 2013, 18:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: dopłaty do rodziny pszcelej

kolopik pisze:
Wiesz teraz dlaczego "działacze" są za utrzymaniem dotychczasowego zła.


Ja to wszystko rozumię.

kolopik pisze:
Problem leży w ZPZawodowych, bo oni gdyby weszły dopłaty bezpośrednie od tego koryta zostaliby odsunięci


To powstał by Związek Producentów Sprzętu Pszczelarskiego utrzymujące wysokie ceny i dla zwykłego pszczelarza nic się nie zmieni.

kolopik pisze:
Rozumiem, że jesteś jednym z tych co dpołatami się obławiają i ciągle Ci mało


Żarty, się kolegi trzymają.

Ponawiam pytanie. Skąd się biorą pieniądze na dopłaty.

pozd

Strona 1 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/