FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 15:13 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 12 marca 2017, 10:52 - ndz 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
kudlaty pisze:
Kosut pisze:
kudlaty pisze:
jak malować to uczciwie i głupia farba olejno-ftalowa wystarczy, krople wody ściekają po tym jak po szybie

nie zgodzę się - olejna nie podkładowana - po jakimś czasie się złuszczy.
Moim zdaniem stosowanie drewna z suszarni na ule jest błędem. Stolarką meblową zajmuję się od 2000 roku, zupełnie co innego przygotować drewno na stół czy krzesło , a co innego na ul czy altanę- to moje zdanie nie wszyscy
muszą się z nim zgodzić.


co do drewna to ma być takie w jakich warunkach będzie stało jeśli w domu to dobrze wysuszone jeśli to mają być ule to tylko stan powietrzno suchy albo aż, żadne tam suszarnie i inne fanaberie
co do farby olejno-ftalowej to maluje takową snieżka supermal wszystko co tylko mogę od 10 lat czyli prawie od samego początku jak mam pszczoły i nic się nie łuszczy pomimo tego że niczym nie gruntowałem etc, myślę że bardziej chodzi o malowanie kolejnych warstw wtedy może odchodzić jak np na starych drewnianych oknach, 2 sprawa myślę że chodzi też o grubość i ilośc warstw zawsze maluje 2x, 1 warstwa wnika głęboko dodatkowo rozpuszczona rozpuszczalnikiem a druga warstwa leci po wyschnięciu pierwszej czyli w praktyce dzień 2 póżniej, powłoka jest bardzo cieńka ale jest i spełnia swoje zadanie

jeśli chodzi o vidaron to mam elementy malowane 7 lat temu kolor praktycznie ten sam co w chwili malowania moze jedynie delikatnie wyblakł no i są na nich moje gryzmoły bo obsesyjnie piszę po korpusach wszystko co dla mnie istotne w danej chwili ale od smego początku na elementach nie tworzyła się "rosa" jak to ma miejsce na szybie czy powierzchni malowanej farbą olejnoftalową

wiec co polecasz farby olejno-ftalowe czy vidaron?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 marca 2017, 11:33 - ndz 
Pajej pisze:
wiec co polecasz farby olejno-ftalowe czy vidaron?


Twój wybór. Będzie coś źle , będziesz miał pretensję. Ale zaryzykuję i powiem , że ja teraz będę malował tylko vidaronem. 2-3 razy , szybko , sprawnie i skutecznie jak narazie , po kilku latach.


Na górę
  
 
Post: 13 marca 2017, 22:42 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Pajej pisze:
wiec co polecasz farby olejno-ftalowe czy vidaron?

Pajej, to wcale nie jest jakoś specjalnie istotne, można impregnować, malować tym czy owym, jak komu się podoba. Jedni lubią kryjące kolorowe powłoki, inni naturalne drewno.
Cudowne środki nie istnieją, co by nie było to jako takie wytrzyma tylko kilka lat.
Można też nie impregnować niczym i ul drewniany, jeżeli ma dobry daszek ...dzieści lat wytrzyma.
Natomiast uważam, że wszelkie farby kryjące i tworzące powłokę nie są w niczym skuteczniejsze, niebawem wystąpią spękania, a po kilku latach zaczną się łuszczyć i nawet pomalowane ponownie wygląda to już fatalnie.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 kwietnia 2017, 22:01 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2013, 21:57 - czw
Posty: 2450
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 12 ramkowy 5x1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: lubelskie
impregnat- wosk z olejem roślinnym w konsystencji śmietany ,tutaj kilo wosku i ok 5 litrów oleju.Po nałożeniu wtapianie na gorąco np prymusem .

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2017, 20:41 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 16 lutego 2017, 16:33 - czw
Posty: 1
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski 12-sto ramkowy
Miejscowość z jakiej piszesz: Łódź
Napisz do tego sklepu, właścicielem jest młody chłopak, dużo stolarzy i pszczelarzy bierze u niego farby. Ja kupowałem u niego "valti complete" do impregnacji uli (fińska farba, a oni znają się na impregnacji). Wpisz sobie w wyszukiwarkę i poczytaj o tym produkcie.
https://www.farby-warszawa.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 maja 2017, 21:42 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 04 kwietnia 2017, 22:38 - wt
Posty: 8
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10-ramkowy
Miejscowość z jakiej piszesz: Trójmiasto
Polecam

ALTAX WOSKOWY


:pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 kwietnia 2018, 14:20 - pn 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 536
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
Witam, po remoncie domu miałem dużo boazerii która wykorzystałem na ule. Problem w tym ze jest pomalowana lakierem. Jak wystawie na zewnątrz to popęka i zacznie się łuszczyć. Jest jakiś sposób na zaopatrzenie tego żeby tak się nie stało? Znalazłem farbę która ponoć można stosować na lakier z firmy Tikurilla. Myślicie ze ma to sens czy i tak odpadnie?

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 kwietnia 2018, 14:50 - pn 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
yanek_113, zobacz jak się opala ule palnikiem, po takim zabiegu nawet nie trzeba malowac.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 kwietnia 2018, 16:53 - pn 

Rejestracja: 23 lutego 2014, 19:04 - ndz
Posty: 536
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Władysławów
Tzn co sie wtedy dzieje?

_________________
Robiąc byle co stajesz się byle kim.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 kwietnia 2018, 19:14 - pn 
yanek_113 pisze:
Witam, po remoncie domu miałem dużo boazerii która wykorzystałem na ule. Problem w tym ze jest pomalowana lakierem. Jak wystawie na zewnątrz to popęka i zacznie się łuszczyć. Jest jakiś sposób na zaopatrzenie tego żeby tak się nie stało? Znalazłem farbę która ponoć można stosować na lakier z firmy Tikurilla. Myślicie ze ma to sens czy i tak odpadnie?


Lakier już sam w sobie jest kiepski bo odpada ale raczej nie ma sensu niczego nakładać na lakier bo odpadnie albo się złuszczy.
Lakier można usunąć opalając i powinien odejść od drewna.


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 60 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 30 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji