FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Odebrałem właśnie 50 korpusów ocieplanych na 18cm. Niestety mierząc odległości pomiędzy ramkami w korpusach średnio wychodzi mi 15mm. To 5mm więcej niż norma. Producent twierdzi, że nie ma to znaczenia, co według mnie jest nieprawdą. Jakie jest Wasze zdanie. Jak będzie zachowywała się matka przy takim odstępie (bo gniazdo trzymane będzie na 2 korpusach). Czy powinienem oddać te korpusy do poprawy?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Przez lato nie będzie problemu, pobudują mostki i jakoś dadzą sobie radę. Problem pojawi się przy zimowli gdy kłąb uwiąże się na dolnej ramce. Z czasem dojdą do górnej beleczki i tutaj napotkają przerwę 3,5 cm i mogą się zatrzymać, nie przechodząc na górną ramkę.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

Troszkę muszę zaktualizować pomiary, bo przypomniałem sobie, ze troszkę za mocno ponaciągałem ramki. Przy bokach ramek odległość wynosi od 9 do 13 mm w zasadzie najbliżej 12. Czy to już bardziej akceptowalne? Nie będę ukrywał, że niechętnie chce mi się je odwozić, a i poprawka do najłatwiejszych nie należy.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

zawsze możesz w dolnym korpusie w wręgi przed karmieniem dołożyć listewkę 8mm , lub po karmieniu starać nie podnosić górnego korpusu aby nie zrywać mostków .

_________________
Starajmy się zrozumieć co pszczoły ''mówią'' do Nas , a pszczelarstwo stanie się łatwiejsze.

Przy wysokości korpusu 18 cm pszczoly zawiązując kłąb obejmą oba korpusy łacznie z przerwa między korpusami.pozdrawiam

Zgadzam się w pełni, jeśli będzie mocna rodzina. W przypadku słabej rodziny może być kłopot.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

Dołączę się do pytania.
U mnie między dolną a górną ramką jest odstęp 1cm i mam wrażenie, że niektóre matki mało chętnie przechodzą na górę.
Można zmienić tą odległość do 7-8mm czy nie ma to sensu?

_________________
Pozdrowienia z Warmii

Nic nie zmieniaj Jarek. Pilnuj tylko przy drutowaniu ramek abyś zamocno nie naciągał drutu i aby nie powstawały łuki, które zwiększają prześwit miedzy ramkami.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof

Przy odległościach większych niż 10 mm, pszczoły będą tę przestrzeń zabudowywać. Przeważnie będzie to zabudowa trutowa. Przy kilku korpusach miodni (i dobrym pożytku) też będziesz miał ramki połączone. Zimowla, na dwu (lub więcej) korpusach, będzie przebiegać prawidłowo jeżeli gniazdo zestawisz wcześnie, tak aby pszczoły pomostkowały ramki w obu korpusach. Niemałe znaczenie ma w tym okresie podkarmianie.
Mostkowanie ramek pomiędzy niskimi korpusami ma też zalety: lepsza zimowla, a w okresie rozwoju rodzin, połączone ramki stanowią większą powierzchnię, stwarzającą matce lepsze warunki do czerwienia.

Wydaje mi się ,że przy zimowaniu na dwu korpusach nie powinno być problemu. Kłąb zawiąże się na dwu korpusach. Ale ja przynajmniej próbował bym zheblować wszystkie korpusy o 3 -5 mm. Tylko nie wiem jakie masz korpusy , z wręgami czy bez wręgów. Jeżeli z wręgami to może być trochę trudniej i pewnie trzeba było by skorzystać z usługi jakiegoś stolarza. Jeżeli ma ktoś pilarkę z widiową piłą z nastawną regulacją , można by próbować zrobić to samemu.

Dla celów oceny poprawności wykonania korpusów nie należy mierzyć fizycznej odległości między ramkami lecz zmierzyć wysokość korpusu.
Ramki mogą nie trzymać przepisowego wymiaru.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Ramki trzymają wymiar, powoli mozolnie korpus za korpusem tnę i piłuję, ręka mi odpada, tarcze do szlifierki szybko kończą swe żywota. Ledwo dochodzę do wymaganych 10mm odstępu. Jeszcze dochodzi bujanie niektórych korpusów.. i w myślach klnę wykonawcę.. i siebie za naiwność.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110