FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Walca do węzy
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=9693
Strona 1 z 1

Autor:  piotr79 [ 24 marca 2013, 20:18 - ndz ]
Tytuł:  Walca do węzy

Mam walcę do węzy z "sterowaniem" ręcznym, chciałbym walcę przerobić na silniczek, ale nie wiem jaką silnik ma mieć moc, i co zrobić aby miał wolne obroty, czy to ma być silnik na 230V czy 400V, pozdrawiam

Autor:  Rob [ 24 marca 2013, 20:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

poszukaj na allegro wpisując "motoreduktor". Producentów tego nie znam ale są powszechnie stosowane w piecach CO z retortą, ich producenci na pewno mają namiary na producentów motoreduktorów, musisz tylko ustalic jakie potrzebne Ci obroty.

Autor:  Mariuszczs [ 24 marca 2013, 21:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Motoreduktor możesz kupić u kacperka i już wstępnie musisz wiedzieć jakie obroty. 200 W spokojnie starczy. Lub używany .Do tego falownik to będziesz miał rgulacje obrotów. Falownik najtańszy z jednej fazy i robi 3 fazy to do tego silnik ( w motorduktorze ) 3x230V trójkąt.

Autor:  Jerzy K [ 25 marca 2013, 01:21 - pn ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Zamiast silnika z falownikiem i jeszcze motoreduktorem zastosuj starą prądnicę, prądnicę a nie alternator, przekładnię na pasek klinowy i prostownik z regulacją prądu. Jak podłączysz prądnicę do prostownika i zaczniesz regulować prąd to zobaczysz o co chodzi. Człowiek jest słabą maszyną, jeśli da radę kręcić walcami to i prądnica powinna dać radę. Najsłabsze prądnice to były chyba w maluchu, chyba z 200W. Większe w C-360. Oczywiście jeśli ktoś powie że w Junaku miały 45W, to święta prawda i niech sobie daruje.

Jerzy K.

Autor:  sinat-ra [ 25 marca 2013, 12:27 - pn ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Podążając dalej za poprzednikiem. Jeśli 200W to daj sobie spokój z falownikiem.
Takie silniki są z reguły jednofazowe, te zaś do sterowania obrotami nie potrzebują falownika. Wystarczy sterowanie triakowe (takie samo mają odkurzacze z regulacją siły ssania). Koszt falownika to w przybliżeniu 200 PLN, koszt takiej regulacji 30 PLN (lub taniej jak dorwiesz używkę z odkurzacza).

Autor:  Mariuszczs [ 25 marca 2013, 13:49 - pn ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Triakiem indukcyjnego nie poregulujesz. W odkurzaczu jest szczotkowy.Jeszcze nie wiemy w sumie jaki budżet.

Autor:  qq [ 25 marca 2013, 23:00 - pn ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Jak już to tylko motoreduktor i żadne tam paski klinowe czy falowniki . Pasek się zacznie ślizbgać i da nierówne obroty walcom i arkusz do ponownego stapiania i guzik z pentelką .Prędkość musi być zawsze jednostajna wychodzacego arkusza wezy ,bo inaczej automatycznie wychodzi grubość wezy ,czyli tylko i wyłącznie motoreduktor. Sam przerobiłem Swoje walce na el. i jestem zadowolony.
Wiem że niepowinienem konkurencji podopowiadać, no ale czasem gram FAIRPLAY,może i Mi ktoś też coś ciekawego doradzi w przyszłości.
Także niekombinuj za wiele ,motoreduktor kupuj a reszta sama przyjdzie tylko podumać

Autor:  Bazyli [ 26 marca 2013, 20:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Witam koledzy:)
A co sądzicie o takim motoreduktorze do kolegi walców?
Jest to przekładnia od gastronomicznej obieraczki do ziemniaków, pracowała wraz z trójfazowym silnikiem o mocy 0,55KW, pytanie tylko czy obroty nie będą za duże bo ta ma 300obr./min , ale zawsze można zredukować jakąś np. dodatkową zębatkę.

Autor:  Mariuszczs [ 26 marca 2013, 20:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Przekładnia ma przełożenie a nie ileś obrotów. A ilość obrotów to wyjdzie zależnie od tego z jakimi obrotami da się silnik . Pierwsza rzecz to ustalenie jakich obrotów potrzeba. No jakich potrzebujecie do walcy obrotów ?

Autor:  Bazyli [ 26 marca 2013, 20:31 - wt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Współpracowała ona z silnikiem o obrotach 1380/m taki był fabrycznie przypasowany i stąd ta liczba obrotów na wałku przekładni. Tylko kwestia tego ile obrotów potrzebują walce.

Autor:  Mariuszczs [ 26 marca 2013, 20:54 - wt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Walce łatwo obadać. Trzeba mieć stoper. Kręci się korbą w normalnym tempie w jakim się walcowało węze przez minutę wg stopera i w tym czasie liczy się obroty. Wyjdzie np 100 to najlepiej kupić taki motoreduktor i falownik który umożliwi zmianę obrotów . A może nie trzeba regulacji obrotów - nigdy nie walcowałem węzy, jednak widziałem na filmach że obroty sobie regulują ??

Autor:  piotr79 [ 26 marca 2013, 21:16 - wt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Dzięki wielkie za podpowiedzi, chyba najlepiej będzie motoreduktorem, muszę to spróbować, a może ma ktoś taki motoreduktor na zbyciu, lub wie gdzie go nabyć, pozdrawiam

Autor:  Mariuszczs [ 26 marca 2013, 21:28 - wt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Piotr ktoś ma ale nie czytałeś odpowiedzi - napisz ile obrotów potrzebujesz .....................: Jeśli nadal to nieistotne to masz tutaj : http://allegro.pl/motoreduktor-przeklad ... 67170.html http://allegro.pl/motoreduktor-bauer-0- ... 00026.html

Autor:  piotr79 [ 26 marca 2013, 21:39 - wt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Mam pytanko do "qq"
Znalazłem na allegro:
"Przedmiotem aukcji jest nowoczesny motoreduktor ślimakowy o mocy 0,18kW i obotach na wyjściu 14 obr/min . Moment obrotowy w osi zdawczej wynosi aż 60Nm!
zestaw zawiera przekładnię wraz z silnikiem elektrycznym 400V
istnieje możliwość podłączenia silnika jednofazowego 230V za dopłatą
i=100
n2=14 [1/min]
Ps=0,18kW
M2=60Nm
wielkość mechaniczna - 50mm
otwór w osi zdawczej - 25mm"
Czy coś takiego może być, czy taki motoreduktr da radę pod względem mocy, i i lość obrotów 14 na min, (dużo , mało)

Autor:  piotr79 [ 26 marca 2013, 21:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Mariuszczs
właśnie nie wiem jaka ma być moc? jaki moment obrotowy? a ilość obrotów to chyba jakieś 30obr/min, bo boję się że motoreduktor tego nie uciągnie

Autor:  Mariuszczs [ 26 marca 2013, 21:55 - wt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Motoreduktor uciągnie, a z silnikiem 200W lub większym na pewno. Obroty policz i dobierzesz odpowiedni. Jak nie dziś to za parę dni znajdziesz na allegro. 30obr na min to bardzo wolno, weź policz dokładnie z takim tempem jakim kręcisz. Jeśli jednak to 30 obr to i słabszy silnik może mieć.

Autor:  Mariuszczs [ 26 marca 2013, 21:57 - wt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Oprócz allegro są inne portale ogłoszeniowe, na szczęście .. http://www.youtube.com/watch?v=pppF18paEvw

Autor:  qq [ 26 marca 2013, 23:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

piotr79 pisze:
Mam pytanko do "qq"
Znalazłem na allegro:
"Przedmiotem aukcji jest nowoczesny motoreduktor ślimakowy o mocy 0,18kW i obotach na wyjściu 14 obr/min . Moment obrotowy w osi zdawczej wynosi aż 60Nm!
zestaw zawiera przekładnię wraz z silnikiem elektrycznym 400V
istnieje możliwość podłączenia silnika jednofazowego 230V za dopłatą
i=100
n2=14 [1/min]
Ps=0,18kW
M2=60Nm
wielkość mechaniczna - 50mm
otwór w osi zdawczej - 25mm"
Czy coś takiego może być, czy taki motoreduktr da radę pod względem mocy, i i lość obrotów 14 na min, (dużo , mało)

Czy nie za wiele Tobie doradziłem. A swoją drogą to muszę prowadzić za rączkę. Musisz Sam przemyśleć jak to u siebie do kupy poskładać azeby pasowało jak ulał. No ale niech będzie ,taki motoreduktor najodpowiedniejszy co do obrotów http://allegro.pl/motoreduktor-katowy-2 ... 57372.html ,bo niewiem co Ty znalazłeś ,linkiem było się posłużyć

Autor:  piotr79 [ 29 marca 2013, 22:04 - pt ]
Tytuł:  Re: Walca do węzy

Wielkie dzięki wszystkim za podpowiedź, pozdrawiam, teraz będę szukał motoreduktora

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/