FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

zimowla na ,,otwartych dennicach"
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=9987
Strona 1 z 1

Autor:  chudy [ 26 kwietnia 2013, 03:33 - pt ]
Tytuł:  zimowla na ,,otwartych dennicach"

Witam
Gospodaruje w ulach wielkopolskich w tym roku będę przekładał wszystko do nowych uli które mają osiatkowaną dennice moje pytanie jest takie.
Czy można zimować pszczoły na jednym korpusie na otwartej dennicy tz. ,,pszczoły widzą ziemię" czy nie będzie im za zimno jeżeli kłąb będzie wisiał prawie przy samej siatce.
Może lepiej na dennicy postawić pusty korpus dopiero na tym korupsie gniazdo?

Może macie jakieś inne rozwiązania jak zimować w ulu wielkopolskim na ,,otwartej dennicy"?

Autor:  domize [ 26 kwietnia 2013, 06:09 - pt ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

Zrób tak jak napisałeś, tzn. pod korpus gniazdowy daj półkorpus i będzie dobrze.

Autor:  CYNIG [ 26 kwietnia 2013, 08:03 - pt ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

chudy, swoje rodziny zimowałem zarówno w wielkopolskich (jeden korpus) jaki Ostrowskiej na siatce (Ostrowskiej w układzie 1/2wlkp + korpus Ostrowskiej).
Zero problemów, aczkolwiek dołożenie półkorpusu pod spód wielkopolskich na pewno nie zaszkodzi.

Autor:  misiek245 [ 26 kwietnia 2013, 12:18 - pt ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

Jak wyżej.
Tam gdzie miałem otwartą siatkę na dennicy na zimę nie było problemu z wilgocia i pleśnią. Półkorpusu nie dawałem, bo mam dennice wysokie
pozdrawiam

Autor:  PASIG [ 26 kwietnia 2013, 13:36 - pt ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

Wielu doświadczonych pszczelarzy twierdzi po tej zimie ,że zimowla na pełnych dennicach ze ścieśnionym gniazdem daje lepsze rezultaty.
Pszczoły sa po prostu zdrowsze na wiosnę ,mają lepszy rozwój .

Autor:  chudy [ 26 kwietnia 2013, 14:33 - pt ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

Nie mam pół-korpusów więc może być cały korpus? i czy może być tak jak wcześniej pisałem pusty bez ramek? bo gdzieś czytałem że daje się korpus- pół-korpus z suszem?

Jeszcze jedno pytanie czy jak będę zimował pszczoły na siatce to muszę mieć wentylacje w daszku?
Czy wystarczy jak nad ramkami będzie leżał ocieplacz ze słomy (poducha) który w razie czego ,,wciągnie nadmiar wilgoci?

Autor:  bonluk [ 26 kwietnia 2013, 14:46 - pt ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

Przy siatce, daszek ma być szczelny

Autor:  jakuzi [ 30 kwietnia 2013, 19:03 - wt ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

chudy pisze:
Nie mam pół-korpusów więc może być cały korpus? i czy może być tak jak wcześniej pisałem pusty bez ramek? bo gdzieś czytałem że daje się korpus- pół-korpus z suszem?

Jeszcze jedno pytanie czy jak będę zimował pszczoły na siatce to muszę mieć wentylacje w daszku?
Czy wystarczy jak nad ramkami będzie leżał ocieplacz ze słomy (poducha) który w razie czego ,,wciągnie nadmiar wilgoci?

Powiem jak było u mnie.
Zimowałem na jednym korpusie (ule 12-ramkowe, zabudowa ciepła, dennice wysokie całkowicie osiatkowane), oczywiście pod korpusem pół-korpus, ale bez ramek( po prostu nie miałem), daszek wentylowany.Ule ocieplane styropianem 3 cm, z zewnątrz płyta OSB 12 mm, w środku sklejka 3 mm.Od góry solidne ocieplenie(poduchy z sieczką +płótno powałkowe). Efekt:wszystkie pszczoły przezyły, zero wilgoci, obecnie siedzą na 8 ramkach.
Pozdrawiam!

Autor:  chudy [ 01 maja 2013, 00:19 - śr ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

jakuzi, Na ilu ramkach zimowałeś na 12 ? i ile pokarmu dostały u ciebie pszczółki?
I ostatnie pytanie czy przy osiatkowanej dennicy dajesz jakiś ocieplacz ścieśniacz boczny czy nie jest to konieczne?

Autor:  jakuzi [ 01 maja 2013, 18:16 - śr ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

Zimowałem na 8 ramkach- ule wielkopolskie.Za ramkami solidny zatwór 5 cm- ze słomy + to co wcześniej pisałem. Zakarmiłem inwertem (15 kg na ul) - karmienie zaczynam wczesnie ( od 15 sierpnia- nie czekam na nawłoć czy wrzosy, chytrość nie popłaca). Co do pokarmu- służę adresem dobrej firmy (sprawdzonej od paru lat i tanio)
Pozdrawiam!

Autor:  chudy [ 02 maja 2013, 00:15 - czw ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

jakuzi, możesz podać namiar na tego producenta

Autor:  jakuzi [ 04 maja 2013, 14:53 - sob ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

chudy,
Nazwa firmy:PPHU "Orion"- Jarosław Kasprzyk,
Kłobuck, ul. Mała 12
tel.(34) 317 21 21
Ja płaciłem po 3,2 zł/kg- wiaderka po 15 kg

Autor:  waldek6530 [ 31 października 2013, 22:45 - czw ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

Witam
pierwszy raz będę zimował rodzinki ( odkłady) na dennicach osiatkowanych. Dennice są niskie odległość siatki od ramek to 3 cm. Zabudowa ciepła ramki to obniżony warszawiak 30x32 cm. Rodzinki są raczej średniej wielkości. I tu moje pytanie czy zasunąć dennice na zimę czy zostawić je na samej siatce?Gdzieś czytałem, że na otwartej dennicy dobrze jest zimować ale bardzo silne rodziny - teraz nie mogę tego znaleźć. Góra ocieplona poduchą z listków paproci na głucho. Dziękuję za podpowiedzi.

Autor:  manio [ 31 października 2013, 22:56 - czw ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

Nie piszesz jak wygląda dennica : jeśli pod siatką nie ma nic i pszczoły patrzą na ziemię bez przeszkód to lepiej dać nadstawkę pod korpus gniazdowy żeby nie zwiewało zimnym wiatrem do gniazda.
Jeśli siatka jest osłonięta od dołu i nie zawieje do ula śniegiem to daj pszczołom spokój.

Autor:  vigor48 [ 01 listopada 2013, 15:10 - pt ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

Witam Kolegów:moje pytanie jest takie,obecnie mam liczną rodzinkę na 9 ramkach dadanta w zabudowie ciepłej na wysokiej dennicy z dwoma otworami z siatką na1 korpusie gniazdowym, nad ramkami jest oryginalna powałka z jednym pajączkiem {ule Pana Ratajczaka}czy mam dać na zimę pod spód nadstawkę 1/2 a na powałkę dodatkowo ocieplacz czy zostawić przy otwartym pajączku w powałce? dziękuję za rzetelną podpowiedz.

Autor:  pleszek [ 01 listopada 2013, 17:06 - pt ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

vigor48 pisze:
Witam Kolegów:moje pytanie jest takie,obecnie mam liczną rodzinkę na 9 ramkach dadanta w zabudowie ciepłej na wysokiej dennicy z dwoma otworami z siatką na1 korpusie gniazdowym, nad ramkami jest oryginalna powałka z jednym pajączkiem {ule Pana Ratajczaka}czy mam dać na zimę pod spód nadstawkę 1/2 a na powałkę dodatkowo ocieplacz czy zostawić przy otwartym pajączku w powałce? dziękuję za rzetelną podpowiedz.


Teraz zostaw ich w spokoju jak nie zrobiles tego wcześniej pajak zamknij . Kiedys nie było dennic z siatka i pszczoly zimowaly .Ocieplenie ja dopiero zalozylbym na wiosne jak nie masz powalek docieplonych.
pozdrawiam .

Autor:  emka24 [ 01 listopada 2013, 17:50 - pt ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

vigor48 pisze:
obecnie mam liczną rodzinkę na 9 ramkach dadanta w zabudowie ciepłej na wysokiej dennicy

vigor48 pisze:
czy mam dać na zimę pod spód nadstawkę 1/2

Jak masz wysoką denicę,to nadstawka pod spód jest zbędna.

Autor:  komark1 [ 01 listopada 2013, 18:16 - pt ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

Jakuzi mam do Ciebie pytanie, jak długo zaopatrujesz się w pokarm w Firmie ORION z Kłobucka,czy nie zaobserwowałeś czegoś nie niepokojącego w pokarmie. Dlaczego pytam,ja od kilku lat zaopatruje się w Orionie w przeszłości po sezonie jak zostało mi apifoodu to pozostawiając go do wiosny w nieogrzewanym pomieszczeniu nie zmienił swoich właściwości do wiosny tzn. był nadal bezbarwny i takiej samej konsystencji czego nie mogę powiedzieć o apifoodzie zakupionym jesienią 2012 roku.Pasza ta pod koniec roku nabrała barwy mlecznej i co ciekawe w ramkach na wiosnę br. to co nie zjadły pszczoły apifood były takiej samej barwy i tym nie interesowały się pszczoły w ogóle.Czy może już ktoś przy tym coś kombinuje?
Pozdrawiam

Autor:  jakuzi [ 07 listopada 2013, 19:59 - czw ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

komark1 pisze:
Jakuzi mam do Ciebie pytanie, jak długo zaopatrujesz się w pokarm w Firmie ORION z Kłobucka,czy nie zaobserwowałeś czegoś nie niepokojącego w pokarmie. Dlaczego pytam,ja od kilku lat zaopatruje się w Orionie w przeszłości po sezonie jak zostało mi apifoodu to pozostawiając go do wiosny w nieogrzewanym pomieszczeniu nie zmienił swoich właściwości do wiosny tzn. był nadal bezbarwny i takiej samej konsystencji czego nie mogę powiedzieć o apifoodzie zakupionym jesienią 2012 roku.Pasza ta pod koniec roku nabrała barwy mlecznej i co ciekawe w ramkach na wiosnę br. to co nie zjadły pszczoły apifood były takiej samej barwy i tym nie interesowały się pszczoły w ogóle.Czy może już ktoś przy tym coś kombinuje?
Pozdrawiam

Kupuję w tej firmie już trzeci rok,niczego takiego nie zauważyłem. Wszystkie pszczoły przeżyły. W tym sezonie też zakupiłem. Jak będzie zobaczymy na wiosnę.

Autor:  polskipszczelarz [ 07 grudnia 2013, 00:35 - sob ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

Kto zasunął szuflady w osiatkowanych dennicach przed tym silnym wiatrem "łapka w górę" ?

Autor:  mendalinho [ 07 grudnia 2013, 09:38 - sob ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

polskipszczelarz pisze:
Kto zasunął szuflady w osiatkowanych dennicach przed tym silnym wiatrem "łapka w górę" ?

a po co ?

Autor:  Palmus [ 07 grudnia 2013, 10:48 - sob ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

[b]polskipszczelarz[/b], ja zasununalem dennice. Zle zrobilem?
pozdr palmus

Autor:  jerzy9666 [ 07 grudnia 2013, 14:54 - sob ]
Tytuł:  Re: zimowla na ,,otwartych dennicach"

ja nie zasuwałem nic ,pół korpus z ramkami je chroni

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/