FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Niecierpek Roylego
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=38&t=1132
Strona 1 z 1

Autor:  janicek [ 20 listopada 2008, 11:48 - czw ]
Tytuł:  Niecierpek Roylego

jestem zainteresowany wysianiem Go w okolicy mojej pasieki
czy warto i gdzie zdobyć nasiona

Autor:  Szczupak [ 20 listopada 2008, 17:58 - czw ]
Tytuł: 

janicek, Niewiem jak u ciebie (bo dzieli nas kawał drogi) ale w moich stronach niecierpek rośnie sobie w ogrodach i na nieurzytkach a oblatują go tylko trzmiele - psczoły żadnej na nich nie widziałem.Są lepsze rośliny midodajne chociażby facelia.
Pozdrawiam Szczupak :mrgreen: (zielony nie w jednym temacie)

Autor:  kriss [ 20 listopada 2008, 20:51 - czw ]
Tytuł: 

Nas widzę dzieli mniejsza odległość :) i z mojego punktu widzenia jest to rewelacyjna roślina.
Pszczoły oblatują go praktycznie przez cały dzień, w 2 zimne tygodnie września była to chyba jedyna roślina która je angażowała.
U mnie rośnie w wielkich ilościach nad brzegiem Wisły i wydaje się że lubi takie warunki tz. wilgotno i cienisto. Pewnie dlatego u Szczupaka w ogrodach i nieużytkach nie robi kariery.
Nie dysponuję już nasionami, jeśli masz niedaleko to zapraszam na wiosnę.
Na początku, zanim jeszcze poczytałem o tej roślince, przenosiłem je wykopane z miejsca na miejsce i przyjmowały się bez przeszkód, chociaż mają bardzo płytki system korzeniowy.
Nasion na pewno nazbieram sporo w przyszłym roku to chętnie porozsyłam zainteresowanym.
W sklepie Polan przy Nowym Kleparzu jest w torebce 2g, po 1.7 zł.
Pozdrawiam.

Autor:  Szczupak [ 21 listopada 2008, 01:07 - pt ]
Tytuł: 

Dobrze kriss pisze - lubią stanowisko wilgotne i nie nasłonecznione -bo koło oczka wodnego miałem najwieksze egzemplarze,a na suchm i nasłonecznionym ugorze opołowę mniejsze, prawie miniaturki.

Autor:  marek64 [ 19 sierpnia 2009, 13:52 - śr ]
Tytuł: 

Co prawda pszczół jeszcze nie mam,jak i też na razie możliwości zajmowania się nimi to bawię się w to co mogę.Czyli na razie rozrzucam nasiona roślin miododajnych po okolicy,gdzie może kiedyś będzie pasieka.
Mam takie pytanie;jak zbierać nasiona niecierpka.Bo jak za późno to zrobię to wystrzelą,a jak za wcześnie to mogą być nie dojrzałe. :?

Autor:  birkut [ 19 sierpnia 2009, 13:57 - śr ]
Tytuł: 

hej!!! szczupak , farbek ci zabrakło?

Autor:  Przemytnik [ 15 kwietnia 2010, 19:54 - czw ]
Tytuł: 

ja posiałem niecierpek w olszynie i żaden mi nie wyrósł:P a tam jest raczej mało słońca i duża wilgotność co niecierpek lubi:) czy niecierpek da rade przerosnąć chwasty bez żadnej pomocy człowieka? :P

Autor:  kriss [ 15 kwietnia 2010, 21:36 - czw ]
Tytuł: 

Z każdym chwastem da radę :)
A kiedy kolega posiał?
Bo najkorzystniejszym terminem siewu jest jesień, ziarno musi przemarznąć. Nie zakopywać, tylko rzucić na ziemię, nie ma się co obawiać że zjedzą je ptaki albo jakieś gryzoń.
Nie mam już nasion ale może spróbować u kol. Tadex161

http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... ght=#29994

Na kilka dni do zamrażalnika i w pole, może się uda, choć u mnie wzeszły już na jakieś 4 cm.

Autor:  rycho65 [ 28 maja 2011, 18:41 - sob ]
Tytuł:  niecierpek roylego

Ja posiałem Niecierpek już chwilę temu - nie rósł wogóle ale teraz coś wyrosło tyle tylko że nie wiem czy to akurat jest niecierpek - czy ktoś mógł by mi pomóc ? Obrazek Obrazek

Autor:  michal92 [ 28 maja 2011, 18:47 - sob ]
Tytuł: 

Z pewnością nie jest to niecierpek roylego!

Autor:  rycho65 [ 28 maja 2011, 18:49 - sob ]
Tytuł: 

dziękuję :sad: a już się ucieszyłem że to jest to kupiłem nasiona i wsiałem je w marcu ale z tego wychodzi że nic nie wzeszło

Autor:  Mieszko [ 28 maja 2011, 18:54 - sob ]
Tytuł: 

To Twoje to chyba jest marchew dzika. Pewności nie mam, ale jakoś tak wygląda.

Autor:  Marcinluter [ 28 maja 2011, 19:55 - sob ]
Tytuł: 

Ale To nie niecierpek na 100% bo niecierpek nie ma strzępiatych liści

Autor:  krzysglo [ 28 maja 2011, 23:53 - sob ]
Tytuł: 

rycho65 pisze:
dziękuję :sad: a już się ucieszyłem że to jest to kupiłem nasiona i wsiałem je w marcu ale z tego wychodzi że nic nie wzeszło


A przemroziłeś je w lodówce ?

Niecierpek powinno się siać jesienią bez przykrywania ziemią.
Jak już siejesz na wiosnę to przed siewem na kilka dni do lodówki nasiona, i wtedy rozsiać (bez przysypywania ziemią).

Autor:  rycho65 [ 29 maja 2011, 07:57 - ndz ]
Tytuł: 

No i tu wychodzą braki :głupek ze mnie: nie doczytałem widocznie tego i nie mroziłem ale dziękuję za odpowiedzi

Autor:  Pogodny Piątek [ 26 września 2011, 13:43 - pn ]
Tytuł: 

Otrzymałem właśnie w prezencie kilkanaście ziaren niecierpka roylego. Darczyńca poprosił, żeby wsiać je już teraz, bo faktycznie muszą przemarznąć, ale naturalnie, a nie w zamrażarce, czy lodówce. Mówił jednak, że ta roślina dobrze rośnie na terenach mocno wilgotnych, okresowo zalewanych płytką wodą. Wydaje mi się to jednak mało prawdopodobne.

Czy mogę te nasiona po prostu powtykać w kretowiska na niekoszonych łąkach, czy wymaga jeszcze jakiś dodatkowych zabiegów?

Autor:  lucjan49 [ 26 września 2011, 19:08 - pn ]
Tytuł: 

Pogodny Piątek, Znajomy pszczelarz zasiał około 100 m2 w terenie normalnym, niezalewowym. Wyrosły pięknie tylko teraz codziennie poświęca około 3 godziny na zbiór nasionek, gdyż mają one tendencję do samoistnego rozsiewania się. Dojrzałe nasionko eksploduje. Kwiaty oblatywane w początkowej fazie kwitnienia były bardziej przez trzmiele.

Autor:  wawer [ 27 września 2011, 19:46 - wt ]
Tytuł:  niecierpek

Obrazek


Niecierpek lubi zacienione miejsca i nawożenie tak jak do kwiatków w ogródku . kwitnie długo ma duże kwiaty.

Autor:  emilmag [ 04 października 2011, 15:23 - wt ]
Tytuł: 

a teraz ja opisze swoją przygode z niecierpkiem roylego. Dostałem sadzonki w kwietniu od kolegi posadziłem na ziemi klasy 6 z obok rabatki i całą rabatke poźniej zagłuszyło a niecierpek super rósł i pszczoły i czmiele miały fajny pożytek ziemia dość sucha jedynie od czasu do czasu zroszona i miejsce raczej słoneczne pozdrawiam i zachęcam do siania lub sadzenia jak kto woli ;-)

Autor:  Trajanus [ 16 kwietnia 2012, 10:13 - pn ]
Tytuł:  Re: Niecierpek Roylego

po jakim czasie nasiona powinny zaczac kielkowac ?


czekam juz ponad 2 tygodnie i nic. wysialem w doniczkach na parapecie w domu, maja mokro, widno a nic nie chca nawet piknac.
byly przemrażane w zamrażalniku tak jak sprzedawca sugerowal.

Autor:  JM [ 16 kwietnia 2012, 12:53 - pn ]
Tytuł:  Re: Niecierpek Roylego

Trajanus pisze:
po jakim czasie nasiona powinny zaczac kielkowac ?
czekam juz ponad 2 tygodnie i nic. wysialem w doniczkach na parapecie w domu, maja mokro, widno a nic nie chca nawet piknac.
byly przemrażane w zamrażalniku tak jak sprzedawca sugerowal.
U mnie samosiejki w gruncie już kiełkują.
Ale poczekaj jeszcze z tydzień.

Autor:  Marcinluter [ 16 kwietnia 2012, 14:18 - pn ]
Tytuł:  Re: Niecierpek Roylego

JM pisze:
Trajanus pisze:
po jakim czasie nasiona powinny zaczac kielkowac ?
czekam juz ponad 2 tygodnie i nic. wysialem w doniczkach na parapecie w domu, maja mokro, widno a nic nie chca nawet piknac.
byly przemrażane w zamrażalniku tak jak sprzedawca sugerowal.
U mnie samosiejki w gruncie już kiełkują.
Ale poczekaj jeszcze z tydzień.


U mnie już pokiełkowały i wypuszczają 2-gie listki

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/