FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Nawet u siebie na rynku widziałem piekną spadz jodlową po 40 płynna widocznie jakaś spadz gdzies była w tym roku

Była gdzieś , tylko w tamtym

Jeszcze mi się nie zdarzyło mieć miód do sprzedaży o tej porze roku i dlatego w tym roku planuje podciągnąć o min. 50 pni w górę. Bo pobyt jest na każdy miód.

A wszyscy narzekaja że cukier drogi że leki drożeja ,choroby, ze się nie opłaca, a tu prosze jak ktos chce to mozna

mendalinho
bo w naszej mentalności jest narzekanie i marudzenie. Nawet jak wszystko idzie dobrze to i tak w dobrym stylu jest ponarzekać

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

I zazwyczaj im komus lepiej sie powodzi tym bardziej narzeka taka mentalnosc, moj sasiad sprowadza samochody i do kazdego doklada (przynajmniej tak mowi a mieszkanie niedawno kupil i dom zaczyna budowac )

Bo trzeba sobie radzić a nie wiecznie narzekać
- leki są drogie to fakt ale kto komu broni stosować taniej prosty przykład Dyfuzor kosztuje 400 zł za to kupisz 8 op Apiwarolu gdybym ja chciał odymiać Apiwarolem to musiał bym wydać 1500 zł na sam Apiwarol a rak wydam w pierwszym roku tylko 500 zł a w następnym roku jedyne 200zł i mam pszczoły wolne od pasożyta
Cukier w 2007 kupowałem już po 3,50 bo też ceny szalały
To narzekanie to już chyba Choroba Narodowa owszem nie zawsze jest pierwszego maja

No i ilość Panowie. Niech nikt sie niespodziewa zarobić na dom i ferari mając 3ule.

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.

Jasne, ale mając już ze 40 rodzin to ma się miły DODATEK kasy na czipsy i piwo, albo butelkę niezłego wina

Ale mając 400 to sie nie ma czasu napić tego piwa lub niezłego wina

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.

Można wypyć w miarę spokojnie grzane w zimie.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/

Chyba przy klepaniu ramek czego też nie polecam bo można w palec walnąć młotkiem jak się jest już rozgrzany od grzańca

Ja dodam od śiebie otym narzekaniu , najlepiej wychodzi wszystkim znajomym pszczelarzą których znam od lat ,słowo etam i machnięćie ręką jak zapytam jaki miałeś zbiór w tym sezonie , nie zależnie czy jest dobry rok czy zły na zbiór miodu . Pawel

U mnie jeszcze nic nie zniosły

Ja pisalem o sezonie 2010rok ,i lata wstecz PAWEL

dom już mam , ale o tym ferrari właśnie marzyłem i to majac trzy ule mało tego bez pszczół;)
pozdrawiam

Pamiętajcie, że co człowiek sieje to i żąć będzie- czyli jak jest leniwy to guzik będzie miał!!

A ja wolałbym robić przy 400 nawet niż pić piwo

Herezje prawisz