FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Niepełnosprawność a pszczelarstwo
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=39&t=11590
Strona 1 z 1

Autor:  darnok [ 23 listopada 2013, 18:53 - sob ]
Tytuł:  Niepełnosprawność a pszczelarstwo

Witam,jestem tu nowy,mam na imię Konrad,jestem z okolic Wielunia.Jestem osobą z niepełnosprawną ręką,mogę się posługiwać tylko jedną czy jest to przeszkodą przed rozpoczęciem mojej przygody z pszczelarstwem?Jeśli nie byłoby to całkowitą przeszkodą to prosiłbym szanownych starszych kolegów o doradzenie w sprawie typu uli itp. :D

Autor:  Mariuszczs [ 23 listopada 2013, 18:57 - sob ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

Znajdź pszczelarza w okolicy i popracuj z nim w sezonie.
Ule leżaki wydają się być do opanowania przez ciebie.
Najważniejsze to poprawne wyjmowanie ramek czyli chyba chwytakiem. Także wydaje mi się że nie warszwiak a wielkopolski leżak bo lżejsza ramka.

Popatrz filmy na yt o leżakach

Autor:  dudi [ 23 listopada 2013, 18:59 - sob ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

darnok, witaj na forum. Wg mnie dasz rade. Słyszałem od znajomego że człowiek chyba po wylewie z niedowładem przy pszczołach tak się zrehabilitował że praktycznie nie ma śladu. Aaaa co do uli to może lepiej coś z leżaków gdzie się operuje ramkami a nie korpusami

Powodzenia

Autor:  idzia12 [ 23 listopada 2013, 19:01 - sob ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

Mój dziadziuś śp. nie miał ręki od łokcia i jednego oka ale pszczoły trzymał. Wszystek sprzęt trzymał pod wiatą i tam miał ule. Robił sam. Jakie ule miał nie powiem bo wtedy mnie pszczoły jeszcze nie interesowały, raczej kokardy. Często obserwowałam je jednak i po latach mogę stwierdzić ,że były bardzo łagodne. Zajmował się też stolarką.

Autor:  idzia12 [ 23 listopada 2013, 19:09 - sob ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

Jeśli to coś pomoże. Widziałam ramki gniazdowe były bardzo podobne do dzisiejszej wielkopolskiej a nadstawka pół z tego. Kiedyś je znalazłam obcięłam jeden cm i pasowały do wielkopolskich uli.

Autor:  górski_pszczelarz [ 23 listopada 2013, 19:47 - sob ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

darnok pisze:
Witam,jestem tu nowy,mam na imię Konrad,jestem z okolic Wielunia.Jestem osobą z niepełnosprawną ręką,mogę się posługiwać tylko jedną czy jest to przeszkodą przed rozpoczęciem mojej przygody z pszczelarstwem?Jeśli nie byłoby to całkowitą przeszkodą to prosiłbym szanownych starszych kolegów o doradzenie w sprawie typu uli itp. :D


Może pasieki wielkiej nie będziesz miał, ale spokojnie możesz trzymać trochę uli koło domu. Niestety będziesz musiał zrezygnować z uli korpusowych bo tutaj należy operować dwoma rękami i praca byłaby dla ciebie utrapieniem, a nie przyjemnością. Ale możesz pracować w leżakach, tutaj dasz sobie spokojnie radę z jedną ręką. Jedyny problem może pojawić się z zdejmowaniem i zakładaniem daszków. Ale możesz wykonać sobie dachy np. na zawiasach i będzie łatwiej.
W każdym razie nie przejmuj się. Spokojnie dasz radę!

Autor:  miły_marian. [ 23 listopada 2013, 20:07 - sob ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

Spokojnie jak masz chenci założenia pasieki to dasz rade. Tylko w ulach z podnoszonym daszkiem na zawiasach. Jedną reką możesz podniesć daszek i trzeba mieć chwytak do podnoszenia ramek. A jak już bendziesz miał rodziny pszczele przynajmniej dwie to dostaniesz takiego bacyla ze pochłonie ciebie całkowicie. Powodzenia życze. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  pawel. [ 23 listopada 2013, 20:17 - sob ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

Ja tobie napisze krótko jak będziesz miał chęci i zapał do pszczół to dasz rade nigdy nie wmawiaj sobie że nie dasz rady .pawel

Autor:  Mariuszczs [ 27 listopada 2013, 20:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

Ponieważ leżak bez nadstawki nie jest za szczęśliwy to tak myślałem i można by zrobić nadstawkę otwieraną na zawiasach, z tym że wymagana była by podpórka w postaci kija żeby ul się nie chciał przewracać oraz to ze zamknięty dzaszek podtrzymywał by ramki .

Ile by to musiało być ramek ? Po 15 wielkpolskich / wielkopolskie 1/2 ?

Autor:  wojciechmoro [ 27 listopada 2013, 21:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

:arrow: leżak bez nadstawki 25 ramek warszawskich poszerzonych o wysokości 36 cm, daszek na zawiasach zabezpieczany po otwarciu haczykiem.
będziesz miał wiele radości a ramka o tej wysokości będzie łatwa w operowaniu, z zakupem ramek nie będzie problemu, doradzam górną beleczkę poszerzoną do 35mm, sułkowski ma takie elementy gotowe.

Autor:  Mariuszczs [ 27 listopada 2013, 21:15 - śr ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

Wojciech - wyjmuj te ramska jedną ręką z ula .
Czy wszystkie ramki z górną beleczką 35 mm - gdzie tam pazury wciśnie ?

Autor:  Mariuszczs [ 27 listopada 2013, 21:18 - śr ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

Sorry - błędne nazewnictwo mnie zmyliło - trochę niższą ramkę od warszawskiej poszerzanej sugerujesz

Autor:  wojciechmoro [ 27 listopada 2013, 21:30 - śr ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

:arrow: niższa ramka będzie dla niego poręczniejsza, a dla osoby o ograniczonej sprawności poszerzone górne beleczki tworzą powałkę, pozwala to na dłuższe grzebanie w ulu bez drażnienia pszczół, rozwiązanie idealne dla osób niepełnosprawnych i starszych wiekiem.

Autor:  Mariuszczs [ 27 listopada 2013, 21:36 - śr ]
Tytuł:  Re: Niepełnosprawność a pszczelarstwo

Szerokie ramki trzeba przesuwać bo chwytaka nie wciśnie. Ale ok bo w leżaku jest miejsce.
Czy w miodarce diagonalnej susz ma oparcie dobre w przypadku takiej ramki ?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/