FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW :: Wyświetl temat - Czy Pszczelarstwo ma szanse przezycia???....

Jeszcze mi się nie zdarzyło mieć miód do sprzedaży o tej porze roku i dlatego w tym roku planuje podciągnąć o min. 50 pni w górę. Bo pobyt jest na każdy miód.

A wszyscy narzekaja że cukier drogi że leki drożeja ,choroby, ze się nie opłaca, a tu prosze jak ktos chce to mozna

No i ilość Panowie. Niech nikt sie niespodziewa zarobić na dom i ferari mając 3ule.

Można wypyć w miarę spokojnie grzane w zimie. :leży_uśmiech:

U mnie jeszcze nic nie zniosły :?:

polbart pisze:

U mnie jeszcze nic nie zniosły :?:

Ja pisalem o sezonie 2010rok ,i lata wstecz PAWEL :bosie:

No i ilość Panowie. Niech nikt sie niespodziewa zarobić na dom i ferari mając 3ule.

Ale mając 400 to sie nie ma czasu napić tego piwa lub niezłego wina

A ja wolałbym robić przy 400 nawet niż pić piwo :uśmiech:

Autor:	KOBER [ 25 lutego 2011, 00:57 - pt ]
Tytuł:
Nawet u siebie na rynku widziałem piekną spadz jodlową po 40 płynna widocznie jakaś spadz gdzies była w tym roku

Autor:	polbart [ 25 lutego 2011, 01:04 - pt ]
Tytuł:
Była gdzieś , tylko w tamtym

Autor:	mendalinho [ 25 lutego 2011, 09:47 - pt ]
Tytuł:
Jeszcze mi się nie zdarzyło mieć miód do sprzedaży o tej porze roku i dlatego w tym roku planuje podciągnąć o min. 50 pni w górę. Bo pobyt jest na każdy miód. A wszyscy narzekaja że cukier drogi że leki drożeja ,choroby, ze się nie opłaca, a tu prosze jak ktos chce to mozna

Autor:	CYNIG [ 25 lutego 2011, 09:50 - pt ]
Tytuł:
mendalinho bo w naszej mentalności jest narzekanie i marudzenie. Nawet jak wszystko idzie dobrze to i tak w dobrym stylu jest ponarzekać

Autor:	makak [ 25 lutego 2011, 10:06 - pt ]
Tytuł:
I zazwyczaj im komus lepiej sie powodzi tym bardziej narzeka taka mentalnosc, moj sasiad sprowadza samochody i do kazdego doklada (przynajmniej tak mowi a mieszkanie niedawno kupil i dom zaczyna budowac )

FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Czy Pszczelarstwo ma szanse przezycia???.... http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=39&t=2015	Strona 3 z 3

Autor:	BoCiAnK [ 25 lutego 2011, 10:42 - pt ]
Tytuł:
mendalinho pisze: Jeszcze mi się nie zdarzyło mieć miód do sprzedaży o tej porze roku i dlatego w tym roku planuje podciągnąć o min. 50 pni w górę. Bo pobyt jest na każdy miód. A wszyscy narzekaja że cukier drogi że leki drożeja ,choroby, ze się nie opłaca, a tu prosze jak ktos chce to mozna Bo trzeba sobie radzić a nie wiecznie narzekać - leki są drogie to fakt ale kto komu broni stosować taniej prosty przykład Dyfuzor kosztuje 400 zł za to kupisz 8 op Apiwarolu gdybym ja chciał odymiać Apiwarolem to musiał bym wydać 1500 zł na sam Apiwarol a rak wydam w pierwszym roku tylko 500 zł a w następnym roku jedyne 200zł i mam pszczoły wolne od pasożyta Cukier w 2007 kupowałem już po 3,50 bo też ceny szalały To narzekanie to już chyba Choroba Narodowa owszem nie zawsze jest pierwszego maja

Autor:	Zielony [ 25 lutego 2011, 10:59 - pt ]
Tytuł:
No i ilość Panowie. Niech nikt sie niespodziewa zarobić na dom i ferari mając 3ule.

Autor:	CYNIG [ 25 lutego 2011, 11:00 - pt ]
Tytuł:
Zielony pisze: No i ilość Panowie. Niech nikt sie niespodziewa zarobić na dom i ferari mając 3ule. Jasne, ale mając już ze 40 rodzin to ma się miły DODATEK kasy na czipsy i piwo, albo butelkę niezłego wina

Autor:	Zielony [ 25 lutego 2011, 11:08 - pt ]
Tytuł:
Ale mając 400 to sie nie ma czasu napić tego piwa lub niezłego wina

Autor:	Lenin [ 25 lutego 2011, 11:20 - pt ]
Tytuł:
Można wypyć w miarę spokojnie grzane w zimie.

Autor:	BoCiAnK [ 25 lutego 2011, 12:37 - pt ]
Tytuł:
Lenin pisze: Można wypyć w miarę spokojnie grzane w zimie. Chyba przy klepaniu ramek czego też nie polecam bo można w palec walnąć młotkiem jak się jest już rozgrzany od grzańca

Autor:	pawel. [ 25 lutego 2011, 16:13 - pt ]
Tytuł:	Czy Pszczelarstwo ma szanse przezycia
Ja dodam od śiebie otym narzekaniu , najlepiej wychodzi wszystkim znajomym pszczelarzą których znam od lat ,słowo etam i machnięćie ręką jak zapytam jaki miałeś zbiór w tym sezonie , nie zależnie czy jest dobry rok czy zły na zbiór miodu . Pawel

Autor:	polbart [ 25 lutego 2011, 18:29 - pt ]
Tytuł:
U mnie jeszcze nic nie zniosły

Autor:	pawel. [ 25 lutego 2011, 18:55 - pt ]
Tytuł:
polbart pisze: U mnie jeszcze nic nie zniosły Ja pisalem o sezonie 2010rok ,i lata wstecz PAWEL

Autor:	zbycho81 [ 11 marca 2011, 23:21 - pt ]
Tytuł:
Pamiętajcie, że co człowiek sieje to i żąć będzie- czyli jak jest leniwy to guzik będzie miał!!

Strona 3 z 3	Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/

Autor:	polbart [ 25 lutego 2011, 19:22 - pt ]
Tytuł:
pawel pisze: polbart pisze: U mnie jeszcze nic nie zniosły Ja pisalem o sezonie 2010rok ,i lata wstecz PAWEL

Autor:	Smerf [ 03 marca 2011, 21:37 - czw ]
Tytuł:
Zielony pisze: No i ilość Panowie. Niech nikt sie niespodziewa zarobić na dom i ferari mając 3ule. dom już mam , ale o tym ferrari właśnie marzyłem i to majac trzy ule mało tego bez pszczół;) pozdrawiam

Autor:	Wojtek100 [ 27 marca 2011, 00:17 - ndz ]
Tytuł:
Zielony pisze: Ale mając 400 to sie nie ma czasu napić tego piwa lub niezłego wina A ja wolałbym robić przy 400 nawet niż pić piwo

Autor:	mendalinho [ 27 marca 2011, 01:39 - ndz ]
Tytuł:
Wojtek100 pisze: A ja wolałbym robić przy 400 nawet niż pić piwo Herezje prawisz