FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Glistnik jaskolcze ziele - roslina silnie trujaca i lecznicz
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=39&t=2554
Strona 1 z 1

Autor:  Jerzy [ 08 marca 2010, 17:34 - pn ]
Tytuł:  Glistnik jaskolcze ziele - roslina silnie trujaca i lecznicz

Zlikwidowanie tego 'dziadostwa w moim ogrodzie zajelo mi kilka lat, gdyz nie chcialem uzyc jakiejkolwiek chemii.

Ale podobnie, jak inne rosliny trujace, ta jest o wiele bardziej trujaca od tych innych - jest takze roslina lecznicza i ziolem o nastepujacym dzialaniu:

"Surowiec tego ziela, a szczególnie sok mleczny, zawierają alkaloidy, z których najważniejszą  substancją jest chelidonina, sangwinaryna, saponiny, flawonoidy, enzymy oraz mało jeszcze poznany olejek lotny i inne ciała czynne, działające przeciwalergicznie, lekko narkotycznie, przeciw skurczowo. Obniżają też ciśnienie krwi. Składniki te działają częściowo przeciwbólowo i lokalnie znieczulająco, zaś sangwinaryna szczególnie bakterio- i grzybobójczo. Zabija nawet pierwotniaki".

Jej takie wlasciwosci spowodowaly, ze jest wykorzystywana w pasiekach przez niektorych pszczelarzy.

Moze jest ktos na forum, kto chcialby podzielic sie w szerszym zakresie swoimi doswiadczeniami niz bylo to juz omawiane?

A tak na marginesie, to nikogo nie trzeba przekonywac, ze muchomory sa silnie trujace i nie jedna tesciowa musiala 'przetestowac' ich "moc", ale jest taka legenda o starozytnych Vikingach, ze przed wyruszeniem do boju wypijali piwo warzone na muchomorach. Nie wiem jak to sie pisze, ale nazwe tego napoju wymawia sie jako: "Fliesoup" - czyli taka 'zupa muchomorowa'.
Moze wiec i muchomory nie do konca sa tylko dobre na 'zla tesciowa', ale i dla pszczelarza?????? :blee:

Autor:  krzysglo [ 08 marca 2010, 18:13 - pn ]
Tytuł: 

Ja tam sie jaskółczego ziela nie boje. Nie jem go. Można brodawki wyleczyć. A jak się nawet brodawek nie leczy - to ono mi nie szkodzi. Rośnie sobie, u mnie na gruzach.

Autor:  BoCiAnK [ 08 marca 2010, 19:56 - pn ]
Tytuł: 

Glistnik jedno leczy drugie tróje
Dym powstający z tej rośliny ma wyjątkowe działanie owadobójcze czyli suszyć i palić w
podkurzaczu
Ponieważ niema lekarstw na nosemoze cerane wywar z Jaskółczego ziela. Podobno działa Oto przepis:
20dkg świeżego pociętego/po pół centymetra/ jaskółczego ziela/zalać gorąca /nie wrzątkiem/ woda w ilości 2l- pozostawić na noc .Rano odcedzić i Zlać do pojemnika . Dodać alkohol aby uzyskać 30% stężenie .Tym płynem opryskiwać plastry z obsiadającymi pszczołami oraz wnętrze ula.
Jerzy a co to zielarzem chcesz dostać :wink: Że cię tak interesują same trujące roślinki :wink:

Autor:  Jerzy [ 09 marca 2010, 04:47 - wt ]
Tytuł: 

A juz sie obawialem gorszego pytania, mianowicie 'czy moja tesciowa jeszcze zyje?'.

Ale uprzedze to ewentualne zapytanie: 'zyje, ma sie dobrze pomimo wieku i zna naprawde wiele fajnych kawalow o tesciowej! Co ciekawe, kazdy nowy zaraz mi opowiada!

Moze dlatego jeszcze zyje?!


Ale nie, nie zostane pewnie juz nie tylko zielarzem - za pozno!

Natomiast chcialem pokazac, ze nie wszystko, co 'trujace' - zaraz truje pszczoly czy nas.
Malo tego - poznajemy na forum coraz wiecej pozytecznych roslin nie tylko jako pozytki nektarowe dla pszczol, ale rosliny leczace nasze pszczoly i te, ktore pomagaja nam zwalczac te wredoty Varroa destructor, jako glownego SPRAWCE wszelkich klopotow pszczelarza.

Mam ciagle nadzieje, ze oprocz wiedzy, jaka na ten temat udalo sie juz zgromadzic, nadal beda pojawiac sie ciekawostki i nowosci pomagajace coraz skuteczniej walczyc z warroza metodami ekologicznymi, a przynajmniej nieszkodliwymi dla pszczol, dla produktow pszczelich czyniac gospodarke pasieczna przyjazna calemu ekosystemowi.
Dzielac sie wiedza - pomagamy innym, ale i sobie - inaczej sie nie da.

Muchomory chyba jednak pozostana poza obrebem pasieki - chyba, ze ktos trzyma ja w lesie.

Autor:  Obelnik [ 11 marca 2010, 22:10 - czw ]
Tytuł: 

Kolego Jerzy z 9 muchomrów występujących w Polsce silnie trujące są: muchomor sromotnikowy, czerwony, plamisty, i jadowity. Muchomor cesarski to znakomity grzyb jadalny. Pozostałe 4 to muchomor cytrynowy, twardy i rdzawobrązowy i czerwonawy po odpowiednim przygotowaniu są jadalne. Ja osobiście jednak bym ich się nie odważył się zjeść.

Autor:  Timona [ 12 marca 2010, 14:38 - pt ]
Tytuł: 

Czerwone muchomory macerowane w spirytusie używane i cenione były na choroby stawowe do nacierania bolących miejsc

Autor:  Jerzy [ 13 marca 2010, 05:23 - sob ]
Tytuł: 

Obelnik pisze:
Kolego Jerzy z 9 muchomrów występujących w Polsce silnie trujące są: muchomor sromotnikowy, czerwony, plamisty, i jadowity. Muchomor cesarski to znakomity grzyb jadalny. Pozostałe 4 to muchomor cytrynowy, twardy i rdzawobrązowy i czerwonawy po odpowiednim przygotowaniu są jadalne. Ja osobiście jednak bym ich się nie odważył się zjeść.


A to ciekawe, bo na grzybach najlepiej sie nie znam, a juz na muchomorach to calkiem slabo. Wiem, ze to niebezpieczna nieznajomosc, gdy zbiera sie grzyby, ale zbieram tylko te, ktore dobrze znam.

Ciekawe, zeby tak wrzucic do podkurzacza i odymic rodzine - padlaby warroza czy wszystko, co w ulu - moze ktos przeprowadzal taki eksperyment?

Autor:  dewu [ 16 marca 2010, 21:30 - wt ]
Tytuł: 

Moja babcia używała muchomora czerwonego do trucia much. Był taki specjalny spodeczek z przykrywką w środek kawałki grzybka zalane mlekiem. Muchy wchodziły kosztowały miksture i odjazd.

Autor:  wspak [ 18 marca 2010, 19:04 - czw ]
Tytuł: 

Muchomorów czerwonych używano nie tylko do trucia much, ale i do... wprowadzania się w odmienne stany świadomości. 8) Podobno muchomory czerwone ludzie jedli u nas wiele, wiele lat przed Mieszkiem i Chrobrym. :-) Istotne było nie przekroczyć dawki śmiertelnej.

Autor:  kretko [ 18 marca 2010, 23:06 - czw ]
Tytuł: 

Przypomniało mi sie powiedzenia stargo grzybiarza, jak kiedys poszedlem z nim na grzyby i sie zapytalem

... no to jakich grzybow mam nie zbierac, bo sa niejadalne ...
a on na to
... Kazdy z grzybow jest jadalny - lecz niektore tylko raz ...

Poza tym slyszalm o zupie z sromotnikow - ze trzeba je gotowac 7 razy itp
ale taka historie to miedzy bajki wole wloozyc a nie probowac na wlasnej skorze.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/