FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 09:38 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
Post: 03 marca 2012, 21:08 - sob 

Rejestracja: 11 lutego 2010, 22:39 - czw
Posty: 189
Lokalizacja: kocierz
Każdy sądzi że hodować pszczoły może każdy zapaleniec . Jednak ostatnio słyszałem od starego pszczelarz, że to nie my decydujemy o tym czy nasza pasieka będzie się rozwijać tylko pszczoły. Pszczoły wybierają z pośród nas pszczelarzy, osoby u których będą czuły się dobrze, a u innych chociażby co robił, będą mu padać. Jak myślicie czy to jest jakoś potwierdzone w praktyce i czy takie myślenie nie jest archaicznym zabobonem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 21:11 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2012, 20:42 - ndz
Posty: 70
Lokalizacja: Olsztyn (Dajtki)
Ule na jakich gospodaruję: brak
Jak najbardziej się z tym zgadzam:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 21:20 - sob 
Zauważ. Idziesz do pasieki; łazisz. oglądasz; trawę i chwasty spod wylotów wyrywasz, zaglądasz pod daszki bez dymu i nic Ci nie mówią. Przyjdzie obcy / niepszczelarz / stanie gdzieś z boku gdzie nawet nigdy nie latają i zaraz go pogonią.
Coś w tym jest.


Na górę
  
 
Post: 03 marca 2012, 21:22 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Witam
Napiszę tak dobra passa musi się kiedyś skończyć ,ale to nie oznacza ,że nie można później tego znowu nadrobić.
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 21:37 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 czerwca 2010, 17:51 - ndz
Posty: 311
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ i Ostrowska
Myślę że sedno tkwi w miłości do pszczół i do tego co się robi.

_________________
Pszczoły to esencja natury :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 21:57 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Sedno tkwi w umiejętności wykorzystania wiedzy którą posiadamy, jeżeli w ogóle takową posiadamy :P . Dlatego u jednego się udaje a u innego nie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 22:08 - sob 

Rejestracja: 26 lipca 2011, 09:53 - wt
Posty: 203
Ule na jakich gospodaruję: Dadant/WP
Dokładnie chodzi o umiejętności.
a z tym gonieniem "niepszczelarzy" to raczej chodzi o specyficzny zapach, niektórzy mają bardzo "ostry" pot lub używają perfum które mogą podrażnić pszczółki. No i oczywiście chodzi o zachowanie, jeśli ktoś nie obcuje z pszczołami i jakaś mu przeleci nad głową pierwszą reakcją jest ucieczka i machanie rękoma co prowokuje atak.

_________________
Album


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 22:23 - sob 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Nie wiem czy perfumy czy woda kolońska, wode kolońską po goleniu używam od zawsze i chodze do pszczół i robie przy nich i z siatką i bez, uważam że nie ma to wpływu, nie wiem, może się myle, ale wcześniej chodziłem często po pasiece kolegi przez kilka lat i nie reagowały na wodę kolońską. :pl: :pala:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 22:36 - sob 

Rejestracja: 26 lipca 2011, 09:53 - wt
Posty: 203
Ule na jakich gospodaruję: Dadant/WP
jeśli pszczoły są zajęte pracą to nawet siłą nie zmusisz ich do żądlenia :D :tasak:

_________________
Album


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 23:08 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
a mi się wydaje że chodzi po prostu o przyzwyczajenie się pszczół do zapachu pszczelarza, jak ktoś obcy to i inny zapach, nieznany, więc pszczoły są czujniejsze, jak opiekun, to i zapach znany i pszczoły na to nie reagują nerwowo.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 23:13 - sob 

Rejestracja: 26 lipca 2011, 09:53 - wt
Posty: 203
Ule na jakich gospodaruję: Dadant/WP
patrząc na długość życia pszczoły i to jak czasami rzadko do nich zaglądamy to raczej nie jest przyzwyczajanie do zapachu.

_________________
Album


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 23:17 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
ale po pasiece szwędamy się prawie codziennie a pszczoły mają dobry węch i nas czują z daleka.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 23:24 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
Pawełek pisze:
a mi się wydaje że chodzi po prostu o przyzwyczajenie się pszczół do zapachu pszczelarza, jak ktoś obcy to i inny zapach, nieznany, więc pszczoły są czujniejsze, jak opiekun, to i zapach znany i pszczoły na to nie reagują nerwowo.
to ile ty u tych pszczół jestes kilka godzin dziennie bo jak jestes co tydzien i przez godzine to nie masz szans spotkać sie z ta sama pszczoła dwa razy a gdzie przyzwyczajenie , moja teoria jest taka człowiek który sie boi wydziela jakis zapach bo juz kilka razy sie zdarzyło ze mlody adepcik przychodził i od baranków strzała zarobił a za kilka miesiecy pracy bez kapelusza po pasiece chodził


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 marca 2012, 23:54 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Najpierw to my wybieramy je a potem one nas .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2012, 22:27 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Zapachy i feromony zostawiamy wszędzie i na długi okres czasu po przez grzebanie w ulu podkarmianie i wszystkie czynności jakie wykonujemy w pasiece przykładem tego może być ścięta matka po tym jak ją wcześniej dotykaliśmy.
miecio pisze:
Sedno tkwi w umiejętności wykorzystania wiedzy którą posiadamy,

+ ciężka praca

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2012, 09:12 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2011, 19:59 - wt
Posty: 242
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WZ->WLKP-1/2 D>1/2D
Jeśli chodzi o wybieranie pszczelarzy to w mojej okolicy jest miejscowość w której kolejno w 7 gospodarstwach jest po 40,50,30 ,80 uli odległości między nimi czasem nie wynoszą 150 metrów i wg pierwszej wypowiedzi to pszczoły wybrały wszystkich gospodarzy na tym terenie. Nie powiem wygląda to pięknie jak się przejeżdża bo teren pagórkowaty a ule WZ.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 marca 2012, 10:19 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
singer,
Według mojej skromnej wiedzy i doświadczenia
to człowiek decyduje czy bedzie miał pszczoły czy nie
W moim wypadku na poczatku pszczelarzenia podczas pobytu w okolicy ula , czy w czasie przegladu, pszczółki sie ineresowały moją osobą że aż miło , ale nie żeby mnie zachęcić do siebie tylko po to zeby zniechecić :załamka:
żądliły wciskając sie wszedzie gdzie tylko dało radę :o bozie: ,
był okres że wszedzie na rękawach pod szyją na nogawkach musiałem mieć gumki i to dośc mocno spasowane żeby tylko nie było szczelinki
bo jesli była - to tamtedy pszczółki legneły do mojej osoby :tasak: pozostawiajac wemnie niewielką część siebie i napewno nie była to miłość :nie powiem: .
Ale że jestem uparciuch nie zniecheciłem sie, więc teraz moje lube dały za wygraną :bezradny: lecz to ja je wybrałem i je mam .
Nawet im teraz matki bzykam :haha:
wiec poniekąd ojca żądlić raczej nie powinny :pl:
I tak to jest z tym wyborem :chytry:

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji