FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Zimni Ogrodnicy
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=39&t=7245
Strona 1 z 1

Autor:  MB33 [ 12 maja 2012, 13:48 - sob ]
Tytuł:  Zimni Ogrodnicy

Witam
Przyszli zimni ogrodnicy :cold: do południa 23 stopnie ,a teraz o 13:50 ledwo co 8 na plusie .
Pozdrawiam Tomek

Autor:  Ted07 [ 12 maja 2012, 15:46 - sob ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

U mnie zawsze zimni ogrodnicy się sprawdzają. Czasami co prawda przychodzą wcześniej lub później ale zawsze przychodzą :-)

Autor:  harpia [ 12 maja 2012, 19:18 - sob ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

Miodomir,
u mnie to samo

Autor:  Marian. [ 12 maja 2012, 19:21 - sob ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

Narazie nie tak zle, wczoraj 29 stopni dziśiaj rano 11 stopni o 12stej 18 stopni a teraz też 15 stopni tylko dosyć silny wiatr i pszczoły mało co latają.

Autor:  MB33 [ 12 maja 2012, 21:25 - sob ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

a ule trzeba otwierać nawet przy 7 stopniach ,dobrze że dzikusów w pasiece nie ma bo by człowieka zeżarły. -soboty ,niedziele i święta i już łamie w kręgosłupie ,a to dopiero początek sezonu :cry:
http://fotozrzut.pl/zdjecia/13f06b68bb.jpg
http://fotozrzut.pl/zdjecia/521f1340c2.jpg
http://fotozrzut.pl/zdjecia/f56d9fe37d.jpg
http://fotozrzut.pl/zdjecia/cf0cf24351.jpg
http://fotozrzut.pl/zdjecia/539168b31b.jpg
http://fotozrzut.pl/zdjecia/fc771f2ff9.jpg
http://fotozrzut.pl/zdjecia/79ebb26a5d.jpg
Pozdrawiam Tomek

Autor:  pszczelarz561 [ 12 maja 2012, 21:35 - sob ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

U nas paskudna pogoda była dziś zimno i deszczowo z dodatkiem wiatru pszczółki moło latały a jutro ma być zimniej ale mało opadów, takich mamy zimnych ogrodników na Górnym Śląsku.
Pozdrawiam Franek

Autor:  Zenon [ 12 maja 2012, 22:22 - sob ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

Tomek jaką linię masz te piękne mateczki i czy jest możliwość zamówić teraz z poważaniem Zenon

Autor:  MB33 [ 15 maja 2012, 20:59 - wt ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

Zenon pisze:
Tomek jaką linię masz te piękne mateczki i czy jest możliwość zamówić teraz z poważaniem Zenon


Witam
W tym roku będziemy mieli AlSin ( na zdjęciach) i zobaczy się jakie później na pewno Nieska i może ostatnia seria w czerwcu Troiseck .
Kilka dni temu zamieściłem ogłoszenie na forum bo mieliśmy zbędne matki niestety już się rozeszły . W tym sezonie raczej już nie będziemy wysyłać bo nie ma rąk do pracy ,a My mamy tylko ich cztery i czasami jak ich brakuje to trzeba nogą kopnąć :mrgreen: Teraz mateczniki pszczoły nie ciągną więc do piątku/soboty robimy przerwę .
Pozdrawiam Tomek

Autor:  Asaf [ 15 maja 2012, 21:22 - wt ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

Miodomir pisze:
Kilka dni temu zamieściłem ogłoszenie na forum bo mieliśmy zbędne matki niestety już się rozeszły .


Rozeszły sie rozeszły tak skutecznie że dzisiaj 10 trafiło do moich odkładów :)
a właściwie 8 a 2 jutro. Piękne żółte znaczki pomogą mi żyć.
pozdrawiam
Asaf

Autor:  Ted07 [ 15 maja 2012, 22:11 - wt ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

Gdzie i kiedy było ogłoszenie? W jakiej cenie były matki nieunasiennione? Nie zauważyłem ogłoszenia.

Autor:  Asaf [ 15 maja 2012, 22:34 - wt ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

viewtopic.php?f=8&t=7244

Autor:  kulugyna [ 16 maja 2012, 05:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

Jak myślicie , po tym zimnym tygodniu , kiedy przyjdzie ciepło ...bedą sie roić ??

Autor:  Marcinluter [ 16 maja 2012, 08:46 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

kulugyna pisze:
bedą sie roić ??

Trzeba robić przeglądy i zwalczać ale po deszczyku będzie akacja - tak sądzę więc nie będzie źle chyba :)

Autor:  Trajanus [ 16 maja 2012, 09:25 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

kulugyna, w czwartek na spotkaniu kola wiekszosc starszych pszczelarzy powtarzala ze po zimnych ogrodnikach rojki beda czesto latac w swiat.

takie sa opinie starszych ,ja sie tylko przysluchuje.

Autor:  Ted07 [ 16 maja 2012, 09:51 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

Zastanawia mnie jedna sprawa jak pojawią się cieplejsze dni, piątek, sobota do poniedziałku czy przystąpić od razu do przeglądu czy lepiej poczekać aby pszczółki mogły co nieco jeszcze dozbierać podczas sprzyjającej pogody?

Autor:  Baartez2006 [ 16 maja 2012, 09:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

Według mnie powinieneś przejrzeć bo mogą być rójki. Sam czekam na lepszą pogodę żeby dołożyć kilka ramek z węzą.

Autor:  Baartez2006 [ 16 maja 2012, 09:54 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

I jeszcze jedno... przegląd zawsze możesz robić przed wieczorem, w ten sposób nie popsujesz im całego dnia lotów.

Autor:  mendalinho [ 16 maja 2012, 09:58 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

Trajanus pisze:
kulugyna, w czwartek na spotkaniu kola wiekszosc starszych pszczelarzy powtarzala ze po zimnych ogrodnikach rojki beda czesto latac w swiat.

takie sa opinie starszych ,ja sie tylko przysluchuje.


Podczas robienia odkładów nie stwierdziłem nastroju rojowego w zadnej rodzinie.Czerwiu trutowego średnio dużo a trutnia na plastrach mało.W porównaniu z poprzednim rokiem .a przecież pogoda u nas nie była najlepsza i bardzo silne rodziny powinny już coś kombinować.Nic z tych rzeczy .Kilkudniowe ochłodzenie nic tu nie zmieni. moim zdaniem wszystko się przesunie na pierwszą dekadę czerwca.pozdrawiam

Autor:  paraglider [ 16 maja 2012, 11:18 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

Trajanus pisze:
kulugyna, w czwartek na spotkaniu kola wiekszosc starszych pszczelarzy powtarzala ze po zimnych ogrodnikach rojki beda czesto latac w swiat.

Może warto zadać sobie pytanie , dlaczego tak sie dzieje ? W okresie dłuższego oziebienia pszczoła lotna pozostaje w gnieżdzie a wygryzających sie młodych pszczół stale przybywa i w ulu robi sie ciasno , co w konsekwencji doprowadza do powstania nastroju rojowego i po zasklepieniu pierwszego matecznika , wyjście roju. Dlatego w pierwszy , cieplejszy dzień po dłuższym ochłodzeniu , warto nie zwlekać i dokonać przegladu rodzin pszczelich , zamiast biegać z drabiną .
U mnie po ogrodnikach jest przerwa pożytkowa , aż do zakwitniecia akacji . Aby uniknąć niekontrolowanej rojki i straty pszczół , już przed ogrodnikami ustawiłem miodnie przykryte kratą odgrodową na dennicach a na kracie umieściłem gniazda . Teraz jak znajdę czas , to je przeglądnę . W momencie wystąpienia pożytku , gniazda z powrotem dam na dennicę .
Pozdrawiam.

Autor:  bonluk [ 16 maja 2012, 11:43 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

paralider mógłbyś powiedzieć mi czemu tak robisz z tym przekładaniem miodni na dennice a korpus na miodnie bo dopiero się uczę na korpusowych a o tym nie słyszałem.
Przekładałem półkorpus na dennice z sama węzą aby mi lepiej odbudowywały ale tak nigdy.
U mnie tak samo jest już okres bez większych pożytków. Zostały tylko kasztanowce i kwitnące dęby a tak to czekam na akację ale to jeszcze u mnie ze 2 tygodnie.
Byłbym wdzięczny jakbyś mi to bardziej przybliżył

Autor:  misza30 [ 16 maja 2012, 12:17 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

bonluk
jak Janusz nie ma dziury w korpusie to ma zaizolowaną matkę (taki większy izolator -korpus) i mu rójka nie pójdzie. jak matka nie wyjdzie to nawet jak pójdzie to wróci. :wink: każdy jakoś sobie radzi w z "czasem żywiołu"

Autor:  bonluk [ 16 maja 2012, 12:27 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

W sumie mądre.Matk nie pójdzie na drzewo a w wolnej chwili można zerknąc do gniazda i oblukać co się dzieje u pszczółek

Autor:  paraglider [ 16 maja 2012, 17:22 - śr ]
Tytuł:  Re: Zimni Ogrodnicy

bonluk pisze:
paralider mógłbyś powiedzieć mi czemu tak robisz z tym przekładaniem miodni na dennice a korpus na miodnie bo dopiero się uczę na korpusowych a o tym nie słyszałem.

Zrobiłem to dlatego , ponieważ nie mam czasu na dokładniejsze przeglądy a nie chcę stracić ani cennych matek , ani miodu .
Nie tylko pszczółkami człowiek żyje .

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/