FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 10:22 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 01 lutego 2010, 19:15 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Widze bardzo smiałe tezy na temat giniecia pszczół mam nadzieje ze sie jeszcze przekonacie ze pszczoły naprawde gina choc nikomu tego nierzycze zeby stracił tyle co ja bo niektorzy tyle niemaja co ja straciłem trzy lata temu a co do dotacji to dostalem tylko na apiwarol bo jak juz sie placi skladki a daja te tebletki to trzeba wzisc ale to chyba zadna dotacja .


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 lutego 2010, 21:25 - pn 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
Zgadzam się z kolegą henrym. pszczoły jednak giną. dziś rozmawiałem z prezesem swojego koła. Dwóm pszczelarzom z koła padły już prawie całe pasieki, każda liczyła co najmniej 20 rodzin. powody? z tego co wspominał jeden to związane było to z cukrem którym dokarmiał. coś wspominał o królewskim, ale nie wiem czy to do końca sprawdzone, drugi tez podejrzewa zakarmianie na zimę.
druga sprawą jest fakt, że coraz więcej wątpię w sens przynależności do związku. tak naprawdę nie wiem co to daje. refundacja nieskutecznych leków, czy marnych odkładów, albo jeszcze gorszej jakości matek. to nie jest dla mnie atrakcyjne. Może aspekt spotkań towarzyskich, choć i tez nie ze wszystkimi :D . jednak pszczoły gina, a na pierwszej linii wrogów jest warozza.
według mnie 80-90% spadków rodzin to wina pszczelarza. reszta pozostaje w gestii natury (ptaki, kuny, niedźwiedzie itp). Więc nim zaczniemy "skomleć", warto zadać sobie pytanie czy zrobiłe wszystko co było w mojej mocy, aby było ok u moich koleżanek w ulu.
pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 lutego 2010, 21:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 23:36 - wt
Posty: 203
Lokalizacja: Lublin
e Koledzy,
coś za bardzo krzyczycie o tej "braci pszczelarskiej"...
Kiedyś wystarczyło w sądzie oświadczyć, że się jest pszczelarzem i było to już na tyle ważne, że osoba która zeznawała była była świadkiem który zawsze mówi prawdę, nie starano się podważać takiego oświadczenia, brano takie oświadczenie jako pewnik/ najbardziej zgodny z prawdą.
Sami pszczelarze zapewne postarali się przez czasami nie do końca uczciwą pracę o to że ten piękny zawód już nie przynosi takiej dostojności jak kiedyś...
Uważam, że trzeba kultywować te piękne tradycje :pl: , a takie rozmowy o tym że koledzy którzy się spotkali na piwku to tylko brać pszczelarska :pijemy: , a reszta ludzi zajmujących się pszczołami to ci którzy kombinują - uważam za poniżające i urągające opinii tego zawodu.
Nie ładnie Koledzy pisać takie bzdury, ja na tym forum znam już kilka osób które robią dobrą robotę i się znają na pszczołach, a na piwku się z nimi nie spotkałem, chociaż nie mam nic przeciwko takim spotkaniom...

PS
Moja rada dla Was jest następująca: poczytajcie trochę więcej o pracy pszczelarzy, patrzcie jak pracują najlepsi i na nich się wzorujcie, nie ma co brać przykładu z osób które dają słabe wzorce.

_________________
Pozdrawiam,
piro


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 lutego 2010, 23:11 - pn 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
piro nie przekręcaj moich słów naucz się najpierw rozumiec dany tekst a nie wyrwałeś słowa z kontekstu. i wielce obrażonego grasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 lutego 2010, 23:18 - pn 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
tłumaczenie dla piro-1 brać pszczelarska dla mnie to pan W 69l i pan Z 74l którzy radami i własnym zaangażowaniem pomogli mi i z nimi spotykam się również prywatnie a nie tylko zawodowo.2-zwykli pszczelarze jak większośc pszczelarzy i ostatnia grupa anty pszczelarze co posiadają pszczoły ale służą im do celów czysto kombinacyjnych-zrozumiał PAN PIRO?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lutego 2010, 00:11 - wt 

Rejestracja: 08 listopada 2009, 16:43 - ndz
Posty: 25
Lokalizacja: biłgoraj
A jak nazwać tych co nie pamiętają jak się nazywają


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lutego 2010, 01:06 - wt 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
trutniami


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lutego 2010, 12:17 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 grudnia 2009, 18:21 - pt
Posty: 241
Lokalizacja: Nowy Sącz
Panowie są pszczelarze i miłośnicy pszczół i to oni właśnie psują opinie o pszczelarzach. Przez wieki pszczelarz to był człowiek uczciwy i honorowy no może czasem zawadiaka. Pozdrawiam

_________________
Wacław Białogłowicz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 lutego 2010, 12:31 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 grudnia 2009, 18:21 - pt
Posty: 241
Lokalizacja: Nowy Sącz
Zamiast miłośnicy ma być trzymający pszczoły ale mi zmienia na miłośnicy

_________________
Wacław Białogłowicz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 lutego 2010, 17:52 - śr 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
ja natomiast znam kilku starych pszczelarzy co mają kilka pni i uważają ze dużo wiedzą ale tak na prawdę wiedzą niewiele.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 lutego 2010, 18:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
łupaszko pisze:
ja natomiast znam kilku starych pszczelarzy co mają kilka pni i uważają ze dużo wiedzą ale tak na prawdę wiedzą niewiele.



Znam "starych pszczelarzy", ktorzy NAPRWDE duzo wiedza, ale z tym sie nie obnosza.
Mlodzi maja duzo sily, energi, a przy tym przeczytaja jakas ksiazke czy nawet troche wiecej, zaczna pszczelarstwo i uwazaja, ze caly swiat nalezy do nich, takie jest zycie. Lecz gdy osiagna wiek tych "starych pszczelarzy" i zdobeda doswiadczenie zyciowe, sa o wiele skromniejszymi ludzmi i juz tak sie nie "pusza", tez takie jest zycie Koledzy.
Wiedza, ale polaczona z doswiadczeniem zyciowym - ta dopiero cos znaczy.
Posiadanie juz tylko kilku uli "na starosc" nie musi swiadczyc wcale o malej wiedzy czy niewiedzy, a o bezsilnosci fizycznej, nic wiecej.
Radze blizej poznac tych "starych pszczelarzy", a moze bedzie mozna dowiedziec sie czegos wiecej i zmienic zdanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 lutego 2010, 19:11 - śr 
Jerzy pisze:
łupaszko pisze:
ja natomiast znam kilku starych pszczelarzy co mają kilka pni i uważają ze dużo wiedzą ale tak na prawdę wiedzą niewiele.



Znam "starych pszczelarzy", ktorzy NAPRWDE duzo wiedza,


A ja znam takich pszczelarzy co uważają że jak już młody to pomarańcz wie bo on stary 40 lat gospodarzy w pasiece i do dziś uznaje że jak z ula rój nie wyjdzie toś dziad a nie pszczelarz
nie mówiąc już o tym że jak wziąłeś więcej od niego to Obraza majestatu ( owszem nie wszyscy )
:wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 lutego 2010, 20:07 - śr 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
ależ oczywiście kolego jeży zgadzam się ale stwierdzanie jest dużo partaczy wsród młodych jak i starych to najlepszy przykład-mój kolega zapalił się na pszczoły zrobił nowiutkie ule z 50sztuk mądrzył się teorie wciskał swoje każdemu kogo napotkał słuchac nie lubił nikogo sam "wiedział wszystko" spotykam go po sezonie i pytam jak karmiłeś w tym roku a był to 3 pażdziernik a on mi na to tak -karmie wczoraj dałem pierwszą dawke ,odwrotny zaś przykład stary pszczelarz praktyki grubo ponad 40 lat a pszczoły u niego węze na rózowo odrabiały tyle lał im soku malinowego z syropem,dzióre jaką dostrzegł czy to w ulu czy podkarmiaku smoła lepił a o innych rzeczach już nie wspomne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 lutego 2010, 20:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
:)

Znam "starych pszczelarzy", ktorzy sa inzynierami pszczelarstwa, a dwoch z nich juz w trzecim pokoleniu pszczelarzy, maja duze pasieki, nowoczesne pracownie i zaden z nich 'szumu' nie robi - "para idzie dalej na tloki, a nie na gwizdek". To wspaniali tez instruktorzy i wiedza jak rzetelnie kase z pszczelarstwa brac. Ale sa nieslychanie komunikatywni, potrafia zaprosic do siebie, cos pokazac, do czegos zachecic, itd.
Znam tez i mlodych zawodowcow, a mam na mysli tych "prawdziwych pszczelarzy".
Nie spotkalem sie z tym, aby ktos mial do nich pretensje za przyklejanie drugim 'latki', ze "pomarancz taki wie", chociaz napewno sa i tacy, a zwlaszcza mlodzi adepci, niestety.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 lutego 2010, 20:23 - śr 

Rejestracja: 21 stycznia 2010, 00:27 - czw
Posty: 351
Lokalizacja: warmia-mazury
inaczej Panie Jerzy początkujący a nie młodzi nie zawsze początkujący musi być młodym to nie wiek daje umiejętności a praktyka i chęć uczenia się.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 lutego 2010, 20:37 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
łupaszko pisze:
inaczej Panie Jerzy początkujący a nie młodzi nie zawsze początkujący musi być młodym to nie wiek daje umiejętności a praktyka i chęć uczenia się.


Wyzej o tym wspomnialem, tu nie ma regul, ale nie przejaskrawiajmy istoty sprawy.
Jest 'tak' i inaczej, zalezy co chcemy wyeksponowac, a to nie zawsze bywa obiektywne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 66 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji