FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Węza z odzysku - dla oszczędnych.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=43&t=4448
Strona 1 z 1

Autor:  Imkerei [ 24 marca 2011, 23:55 - czw ]
Tytuł:  Węza z odzysku - dla oszczędnych.

Podobno niektórzy pszczelarze za Odrą , chcąc wymienic starą woszczynę na świeżą, zrywają szpachelką stare komórki odciągnięte na węzie i ramki z tą starą węzą wkładają ponownie do ula. Twierdzą, że pszczoły chętnie to odbudowują. Zrywanie starych komórek przeprowadza się w temperaturze ok. 7*C. Dotyczy to tylko ramek używanych w miodni tzn. nie przeczerwionych.

Autor:  polbart [ 25 marca 2011, 00:06 - pt ]
Tytuł: 

Ramki wyłącznie do miodni mozna uzywać i 20 lat. Nie rozumiem w jakim celu to robią?

Autor:  KOBER [ 25 marca 2011, 00:10 - pt ]
Tytuł: 

To chyba jak sie ma 3 ule taką czynnośc mozna robić :oczko:
Przy 100 pniowej pasiece dajmy na to ze kazdy ul ma 3 nadstawki po 10 ramek
3 tysiace ramek do skrobania :oczko:

Autor:  Imkerei [ 25 marca 2011, 00:34 - pt ]
Tytuł: 

Może chodziło o ramki zniszczone podczas wirowania lub z innych powodów. To, że tylko z miodni, pewnie dlatego, że węza ta nie jest zabrudzona takimi " dodatkami " jak ta z gniazda.

Autor:  Szczupak [ 25 marca 2011, 00:35 - pt ]
Tytuł: 

Imkerei,
niewiem czy jestem z za Odry czy sporzed Odry :szok:
ale unas nikt tego nie robi i nie słyszłem o takim pomysle - może w dawnej epoce w taki sposób oszczędzało sie na wezie :bosie:

Autor:  Zdzisław. [ 25 marca 2011, 00:51 - pt ]
Tytuł: 

Metoda propagowana w latach 70 -tych,w czasach pernamentnego braku wosku,kiedy węze kupowało się za wosk z Dowodem Osobistym,wosk był opisywany danymi sprzedającego.
Przycięte plastry polecano moczyć i wirować oprzęd,po takim uzdatnianiu podawać do rodzin żeby robiły za nowe [racjonalizacja-kto jeszcze pamięta].

Autor:  polbart [ 25 marca 2011, 01:36 - pt ]
Tytuł: 

W połowie lat 80-tych był taki moment kiedy węza w sklepach stała sie nagle tańsza 2 razy od skupowanego wosku, ze wzgledu na dużą ofertę zakupu złożoną zza granicy. Jako, ze pomysłowść ludzka nie zna granic, zaczęto kupować wezę w sklepach, topić i oddawać na skup jako "wosk". Zdziwienie było dosyć duże, kiedy w wielu przypadkach okazało się, że jakość wosku została zakwestionowana ze względu na zafałszowanie parafiną. Żeby było śmieszniej, jakość wosku kwestionowała firma która produkowała przetopioną
na "wosk"węzę. :leży_uśmiech:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/