FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Wykonanie nawet bardzo przyjazne, ciekawe tylko czy tych drobnych elementów nie połamiesz przy próbie demontażu jak pszczółki sobie to pokitują odpowiednio i ciekawe jak z ich trwałością, druga sprawa że to przy lekkości całego ula aż się będzie prosił by go ukraść, do tego dochodzi sam wygląd. Ciekawe jak w takich ulach przebiegałaby zimowola?, Fajna sprawą i wydaje się ciekawą są łączenia korpusów tzn. ich spinanie i łatwość umycia korpusów. I najlepsze z tego to cena: Dennica + korpus gniazdowy + 3 x półnadstawkowy korpus + daszek no bo taki zestaw pasowało by kupić z wszystkimi dodatkowymi elementami 390 funtów x 4,5 zł (średnia) = 1755 zł za kompletny ul, do tego pewnie trzeba by doliczyć ramki, poławiacz pyłku, itp. inne drobiazgi. kto to u nas kupi?

bleeeeeeeeeeeeeee
To ja już wole taki

http://www.youtube.com/watch?v=fq5ZTtNfonM

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.

Przypomina mi to termo-kompostownik ktory kupilem w OBI.
Tez obudowa z PCV, "specjalne" kanaliki napowietrzajace , usprawniajace kompostowanie, pokrywy nie pozwalajace wyschnac kompostowanej zawartosci , wszystko jedyne 450 pln.
po roku wszystko sie rozpadlo na kawalki, a kompost niczym nie roznil sie od tego zrzucanego na pryzme.

_________________
www.pasiekadabrowno.pl

Zielony, słomiany ok ale bez niczego więcej na ścianach to raczej nie na nasz klimat.

a dlaczego nie, kolega ma bardzo fajne korpusy tylko ze słomy, jeśli ktoś był rok temu w Pszczelej Woli to taki ul tam był na wystawie ciekawe czy w tym roku w Bałtowie też będzie

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

SKapiko, w naszym klimacie taki ul się nie sprawdzi na trwałe trzymanie w nim pszczół, nie dasz sobie rady z myszami bo przez ścianę ze słomy wejdą do ula, zimą zwierzyna leśna typu sarna czy zające go poszarpią albo wręcz zjedzą w połowie a co najważniejsze wiosną będziesz miał go do wymiany bo jak będzie z samej słomy tak nasiąknie przez zimę że go nie wysuszysz bo zbutwieje. Miałem stary ul po pradziadku z słomy ale wewnątrz ściany były z deski 2 cm na zewnątrz 4 cm słoma ładnie ułożona wręcz ubita. Słoma po zimie zawsze była jak byś wlał w nią z 200 l wody i miała lokatorów w sobie. Jeden plus jak wysechł dobrze się palił w centralnym.

kolego mylisz się znam pszczelarzy którzy mają pasieki z takich uli i nie mają problemów o których piszesz

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Możliwe ja opisałem tylko co działo się u mnie.

Jak dla mnie beznadzieja wole drewno.

Może i się sprawdza ale jak na mój gust brzydkie to jest. Również jestem za drewnem.

Ja się zastanawiam nad tymi ulami słomianymi na youtube. One mają jedną wadę, że przy montażu wstawiane są łodygi poziomo, utrudnia to ściekanie i być może przez to są takie przemoczone, bo woda wydostaje się w większości przez odparowanie, a nie ścieka.