FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 maja 2024, 05:30 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ] 
Autor Wiadomość
Post: 04 kwietnia 2012, 22:35 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
http://www.straz.starachowice.pl/index. ... =36:pozary

:cry: :cry: :cry:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2012, 22:45 - śr 

Rejestracja: 28 stycznia 2012, 14:30 - sob
Posty: 198
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Cytuj:
Spalonych zostało blisko 100 uli z pszczołami, 90 uli pustych, laweta do przewozu uli i drewniana szopa


ktos prubowal odszkodowanie wyludzic i chyba sie mu nie udalo :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 kwietnia 2012, 22:48 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Mocno pojechałeś pszczelarzuodtak .
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 08:36 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Nie pojechał mocno...pojechał jakby miał trociny zamiast mózgu... :wnerw: :pala: :pala: :pala:

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 12:06 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 754
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
A tyle się mówi żeby nie wypalać. W tym roku zginęło podczas wypalania już parę osób w tym strażak podczas gaszenia nie mówiąc o spalonym mieniu. Na ostatniej służbie znaleźliśmy pana nieprzytomnego przy palącej się trawie. Podpalał czy gasił? :tasak:

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 15:49 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 października 2009, 10:27 - czw
Posty: 209
Lokalizacja: podkarpacie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
zegaj pisze:
A tyle się mówi żeby nie wypalać.
ale my jestesmy drugą Afryką przecież - u nas jest dziki kraj. Zamiast skosić zebrać i spalić w jednym miejscu lepiej wypalić życie do gołej ziemi. Z pokolenie musi wymrzeć żeby coś się zmieniło w tym kraju - świadomość ekologiczna niby jest ale.......

_________________
Podrawiam
Arek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 16:40 - czw 

Rejestracja: 05 czerwca 2008, 20:23 - czw
Posty: 451
Lokalizacja: podhale
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
nic to nie da,bo czesto podpalaja dzieci.czyli nastepne pokolenia.Dopoki ktos nie wymyslli sposobu zeby laki byly koszone choc raz w roku to nic sie nie zmieni


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 18:35 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lutego 2012, 16:26 - wt
Posty: 736
Lokalizacja: Włocławek
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Myślę, że rozpropagowanie kotłów na biomasę dałoby rezultaty.
http://www.piecenaslome.republika.pl/sloma_txt.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 20:16 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 754
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Dzieci tego nie robią bo mają większą świadomość i od przedszkola wpaja im sie co to ekologia. Robią to ludzie którzy do szkoły mieli pod górkę a edukacja ich stanęła na skrawku historii która mówiła o ludziach pierwotnych i wypalaniu buszu czy puszczy.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 20:23 - czw 

Rejestracja: 12 września 2010, 20:06 - ndz
Posty: 175
Lokalizacja: Warszawa
zegaj pisze:
Dzieci tego nie robią bo mają większą świadomość i od przedszkola wpaja im sie co to ekologia. Robią to ludzie którzy do szkoły mieli pod górkę a edukacja ich stanęła na skrawku historii która mówiła o ludziach pierwotnych i wypalaniu buszu czy puszczy.


Święta racja, ostatnio rozmawiałem z dziewczyną 28lat i stwierdziła że jest to sposób ok. Szkoda gadać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 kwietnia 2012, 22:27 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
zegaj pisze:
Dzieci tego nie robią bo mają większą świadomość i od przedszkola wpaja im sie co to ekologia. Robią to ludzie którzy do szkoły mieli pod górkę a edukacja ich stanęła na skrawku historii która mówiła o ludziach pierwotnych i wypalaniu buszu czy puszczy.

Różnie z tym bywa. Co z tego jak szkoła wpaja a domu odwrotnie. Spotykam młodych, dzieciaki które śmiecą perfidnie na ulicy albo poza "własnym" podwórkiem, butelki po alk. itp. Sam ostatnio opieprzyłem 18-tkę wypindrzoną wsiadającą z koleżankami do wypasionej beemki. Kubek po kawie buch pod auto żeby nikt nie widział i jeszcze sie rozejżała - ale jej głupio było jak zwróciłem uwagę :D Więc to chyba jednak kwestia tego co z domu sie wynosi a tam wpaja się cwaniactwo w myśl zasady "dymaj prawo bo ono cie wydyma" i żeby było wygodnie, typowy egoizm :?

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 kwietnia 2012, 19:46 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 754
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Ostatnio w pracy koleżanka powiedziała że też wypala bo potem ładnie się zieleni. :thank: Ładnych parę lat pracuje ze strażakami na CPR i nie zreformowała się. :tasak:

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 kwietnia 2012, 11:09 - ndz 

Rejestracja: 30 stycznia 2011, 10:23 - ndz
Posty: 57
Lokalizacja: goleniów
Ule na jakich gospodaruję: wlkp 12 ramkowe
Mam trochę uli używanych warszawskich poszerzanych w dobrym stanie. Chętnie bym je przekazał temu poszkodowanemu pszczelarzowi. Jestem daleko od starachowic ale jak się pomyśli to się rozwiązanie znajdzie. Może ktoś ma namiar na tego pszczelarza?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 kwietnia 2012, 12:02 - ndz 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Pożary w przyrodzie to naturalne zjawisko dzięki którym odradza się od nowa przyroda ( wiele gatunków roślin może się rozsiać dopiero po pożarze). Np. czemu giną nam wrzosowiska? z powodu braku regularnych pożarów na nich. Pożar jest stratą finansową dla ludzi i dla tego jest wpajane całe zakłamanie o ekologii i innych bzdetach dzieciom i dorosłym. monokulturowe lasy sosnowe to jest tragedia dla środowiska a ogień dla nich jest katastrofą. Oczywiście normalnie pożary nie szalały co rok w tym samym miejscu więc się częściowo zgadzam z zakazami wypaleń i że wywołują niepożądane straty, lepszym rozwiązaniem by była możliwość kontrolowanego wypalenia np, swojej łąki niż jak jest teraz że ludzie podpalają w nocy aby nikt nie widział i przy okazji zajmują się ogniem lasy i co popadnie, do byle płonącej łąki wysyłani są strażacy na co idą grube miliony zamiast przeznaczyć je na prawdziwą ekologię.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 kwietnia 2012, 13:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
robi00 pisze:
Pożary w przyrodzie to naturalne zjawisko dzięki którym odradza się od nowa przyroda

Gratuluję odwagi !!!
Pewnie za chwilę zostaniesz zaszczuty.!!!

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 kwietnia 2012, 15:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
No może w naszej szerokości geograficznej nie naturalne ,ale występujące z przyczyn naturalnych od momentu ustąpienia lodowca ,przyroda w zdrowym ekosystemie dość szybko zabliżniała rany ,pamiętajmy że pierwotny karczunek polegał na wypalaniu .

Ale współczesność ma się nijak do czasów odległych :ekosystem nie jest zdrowy\zrównoważony przechodzi zmiany warunkowane klimatem i przemożną presją zwiększającej się populacj ludzkiej ,do tego chemia ,sposób gospodarki jak jeszcze dołożymy nasze pierwotne instynkty "ogniem go i żelazem" to może nie dać rady się samoodbudować ,a straty materialne są niewspółmiernie wysokie do wątpliwych korzyści .

Należałoby obszary przynajmniej te rolnicze utrzymywać obowiązkowo w jakiejś kultrze rolniczej bo jnaczej wiadomo że właściciel na wiosne zechce żeby ogień wykonał za niego prace albo piroman dał upust swojm instynktom zresztą pobocza dróg,nasypy kolejowe,tereny inwestycyjne czy poprzemysłowe mają swojch właścicieli , od władz lokalnych zależy jaki jest stan tych terenów [mają do tego jnstrumenty prawne] ,po co póżniej wypłakiwać ile kosztują akcje gaśnicze łatwe do przewidzenia a powstałe na skutek własnej winy ,zaniedbania czy nie egzekfowania prawa .

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 kwietnia 2012, 22:15 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
robi00 ma częściową rację. Dla niektórych ekosystemów pożar jest zbawienny w skutkach, podał doskonały przykład wrzosowisk które właśnie z braku systematycznych pożarów zanikają, ale nie dla wszystkich. Poza tym tu nie chodzi o naturalne zjawiska tylko o debili którzy rzucają zapałkę bez oglądania się na konsekwencje dla otoczenia, co innego zapalenie od pioruna a co innego od kretyna, bo nikt inny tylko bezmyślny kretyn robi coś nad czym nie jest w stanie zapanować. Sorry za ostre słowa, ale to co widać na zdjęciach w linku spotkało kiedyś i moje ule i zawsze jak o tym myślę to mnie jasna k... bierze :evil: :evil: :evil:

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 kwietnia 2012, 08:01 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 listopada 2007, 18:18 - pt
Posty: 2469
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Tak mi się wydaje że tak naprawde to spłoneło pare a media jak zwykle nie piszą prawdy. Na zdjęci widać że to ule drewniane a te przecież od trawy się tak szypko nie zapalą. Jak bardzo musiała by być zaniedbana pasieka żeby była tam tak duża trawa by od niej zapaliło się tyle uli?
Jestem przeciw wypalaniu traw.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 kwietnia 2012, 08:55 - pn 
krzys pisze:
Na zdjęci widać że to ule drewniane a te przecież od trawy się tak szypko nie zapalą.
Krzysiu zdziwiłbyś się.Ja to bardziej nie mogłem uwierzyc w to jak takie wielkie zamczysko na Słowacji spłoneło od trawy.


Na górę
  
 
Post: 09 kwietnia 2012, 09:13 - pn 

Rejestracja: 24 maja 2011, 18:51 - wt
Posty: 754
Lokalizacja: Niemcy
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i WLKP
Trawa ma wysoką temperaturę. Zapalają się od niej suche drzewa, a żywe podsmażają tak, że po tym ginie tkanka przewodząca i trzeba je wyciąć, więc suche ule i farba tym bardziej się palą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 kwietnia 2012, 09:54 - pn 

Rejestracja: 24 kwietnia 2009, 12:58 - pt
Posty: 587
Lokalizacja: Dolny Śląsk Niemstów
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej i wielkopolskie
Dlatego aby takie nieszczęście się nie powtórzyło nikomu to jesienią starą trawę wokół pasieki należy wykosic i wygrabic a jak się komuś nie chce to na wiosnę ma się nie zdziwic że mu się ule spaliły. Na zdjęciach nie widac aby las się spalił wiec jak by trawa była wykoszona to ule najwyżej by się odymiły.

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 kwietnia 2012, 12:38 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 754
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Na zdjęciach widać że spaliło się poszycie inaczej podszyt leśny, czyli to był pożar lasu powierzchni gleby i podszytu. Całe drzewa palą się jak jest pożar wierzchołkowy taki jak był w Kuźni Raciborskiej wtedy nie byłoby resztek uli.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 kwietnia 2012, 23:29 - pn 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
krzys
Cytuj:
Na zdjęci widać że to ule drewniane a te przecież od trawy się tak szypko nie zapalą. Jak bardzo musiała by być zaniedbana pasieka żeby była tam tak duża trawa by od niej zapaliło się tyle uli?


Zdziwił byś się,moje ule stały na wykoszonej części ugoru trawa była krótka choć sucha, wiatr pociągnął ogień z pobliskiego zapalonego ścierniska i w ule uderzyła ściana ognia lecąca z wiatrem...to wystarczyło by zapaliły się jak pochodnie...widzę to do dzisiaj... :załamka: :załamka: :załamka:

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2012, 20:20 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
zegaj pisze:
Na zdjęciach widać że spaliło się poszycie inaczej podszyt leśny, czyli to był pożar lasu powierzchni gleby i podszytu.

Temperatura podczas pożaru jest wysoka i nawet jeśli ule nie spłonęły, to i tak temperatura robi swoje, przypuszczam, że wszystkie rodziny wyginęły dusząc się z braku tlenu

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2012, 20:31 - sob 
SKapiko pisze:
zegaj pisze:
Na zdjęciach widać że spaliło się poszycie inaczej podszyt leśny, czyli to był pożar lasu powierzchni gleby i podszytu.

Temperatura podczas pożaru jest wysoka i nawet jeśli ule nie spłonęły, to i tak temperatura robi swoje, przypuszczam, że wszystkie rodziny wyginęły dusząc się z braku tlenu


Krzysiu/Jadziu/. A nie uważasz, że pszczoły zdążyły się ewakuować. Tankowanie się miodem gdy poczują dym może wskazywać na to, że przez miliony lat wykształciły instynkt ucieczki z płonących borów.


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2012, 20:47 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kolopik pisze:
Krzysiu/Jadziu/. A nie uważasz, że pszczoły zdążyły się ewakuować. Tankowanie się miodem gdy poczują dym może wskazywać na to, że przez miliony lat wykształciły instynkt ucieczki z płonących borów.


Nawet nie zdążą pierdnąć przy takim pożarze .
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 kwietnia 2012, 21:03 - sob 
Miodomir pisze:


Nawet nie zdążą pierdnąć przy takim pożarze .
Pozdrawiam Tomek[/quote]

Wydaje mi się, że wszystko zależy od tego jak szybko pożar postępuje. Faktycznie przy błyskawicznym przemieszczaniu się ognia, pierdnąć nie zdążą ale przy powolnym ?


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2012, 21:51 - sob 
to dlaczego nie opuszczają ula jak poczują dym z podkurzacza (nawet jak się trochę przesadzi)


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2012, 21:59 - sob 
Bo pożar to nie tylko dym. One to przerabiają od kilkuset milionów lat a my dopiero od parenastu tysięcy. To powiedz dlaczego się tak tankują miodem po poczuciu dymu ? Tak dla jajec abyśmy się dziwili, czy powód jest bardziej ważny?


Na górę
  
 
Post: 14 kwietnia 2012, 22:03 - sob 
kolopik pisze:
Bo pożar to nie tylko dym. One to przerabiają od kilkuset milionów lat a my dopiero od parenastu tysięcy. To powiedz dlaczego się tak tankują miodem po poczuciu dymu ? Tak dla jajec abyśmy się dziwili, czy powód jest bardziej ważny?



może i masz rację ,nie widziałem to nie będę się spierał :)


Na górę
  
 
Post: 15 kwietnia 2012, 10:24 - ndz 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kolopik pisze:
Miodomir pisze:


Nawet nie zdążą pierdnąć przy takim pożarze .
Pozdrawiam Tomek


Wydaje mi się, że wszystko zależy od tego jak szybko pożar postępuje. Faktycznie przy błyskawicznym przemieszczaniu się ognia, pierdnąć nie zdążą ale przy powolnym ?[/quote]

matula się w dziesięć minut raczej nie odchudzi aby była zdolna do lotu ,a same pszczółki bez matuli :pl: :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2012, 12:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
może zabierają jajeczka??:D
mi też się wydaje że pszczoły jak każde stworzenie w razie pożaru będą się ratować i stąd opijanie się miodem,
jerzy9666, jeśli pszczoły we dwie potrafią wynieść i odlecieć z ula z trupkiem trutnia to czemu nie mogą pomóc matce latać?? (rozważanie hipotetyczne bo raczej nie dowiemy się jak one się ratują z pożaru).

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2012, 13:08 - ndz 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pawełek pisze:
może zabierają jajeczka??:D
mi też się wydaje że pszczoły jak każde stworzenie w razie pożaru będą się ratować i stąd opijanie się miodem,
jerzy9666, jeśli pszczoły we dwie potrafią wynieść i odlecieć z ula z trupkiem trutnia to czemu nie mogą pomóc matce latać?? (rozważanie hipotetyczne bo raczej nie dowiemy się jak one się ratują z pożaru).

jakoś trudno mi sobie to wyobrazić że pszczoły mogły by wynosić żywą matkę z zadymionego terenu ,ale kto to wie do czego są zdolne nasze panienki :haha: pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2012, 16:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
kolopik pisze:
Miodomir pisze:


Nawet nie zdążą pierdnąć przy takim pożarze .
Pozdrawiam Tomek


Wydaje mi się, że wszystko zależy od tego jak szybko pożar postępuje. Faktycznie przy błyskawicznym przemieszczaniu się ognia, pierdnąć nie zdążą ale przy powolnym ?[/quote]

hehe... dobre nie wiedziałem, że są powolne pożary

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2012, 20:20 - ndz 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Morze pszczoły nabierają miodu żeby nim gasić pożar :rolf:

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 kwietnia 2012, 20:32 - ndz 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
bonluk, jeżeli już chcesz wiedzieć to są powolne pożary w lasach to tak zwane nocne, zazwyczaj palą się w formie języczków i są nieraz nie widoczne a dopiero przedpołudniem robią się agresywne, miałem nie jednokrotnie z takimi do czynienia i rankiem są łatwiejsze do gaszenia, osobiście takie gasiłem, pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji