FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Ogień strawił pasiekę.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=43&t=8058
Strona 1 z 1

Autor:  MB33 [ 22 sierpnia 2012, 00:10 - śr ]
Tytuł:  Ogień strawił pasiekę.

http://www.youtube.com/watch?v=1sAypG2bD5I

http://iszczecinek.pl/artykuly/aktualno ... obacz-film

Autor:  Luks [ 23 sierpnia 2012, 13:54 - czw ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

szkoda , naprawde szkoda pszczelarza i uli . :cry:

Autor:  Lenin [ 24 sierpnia 2012, 21:47 - pt ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

Jak komuś rozum odebrało to można i tak.

Autor:  M@riusz [ 25 sierpnia 2012, 11:16 - sob ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

Lenin pisze:
Jak komuś rozum odebrało to można i tak.

A kolega trzymałby dalej chore pszczoły w tych ulach nie zgłaszając weterynarii?

Autor:  sali [ 25 sierpnia 2012, 12:34 - sob ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

z tego co sie orietuje to za ul odszkodowanie 300zł a na chwile obecną mozna kupić po 150 z ulem wiec nie ma co krzywdować sobie a pasieke ze zgnilcem trzeba zlikwidować i nie dlatego ze zgnilca nie da sie wyleczyć ale dlatego ze w jednej wyleczymy a pojawi sie w 10 innych dlatego jest taki srodek zapobiegawczy, ja wiem ze przykro sie na to patrzy jak nam pszczoły siarkują a pozniej palą wszystko ale tak być musi

Autor:  miły_marian. [ 25 sierpnia 2012, 22:52 - sob ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

sali Rozmiawiałem z pszczelarzem ktury miał zgnilec i lekarz mu spalił pasiekie 35 uli i za rodzine z ulem dostał 206zł i jeszcze dał kwit ze ma matkie reproduktorkie nawet spalił mu topiarkie słoneczno i powiedział ze w niej mase zarodników zgnilca.Wszystkie ramki zapasowe podkarmiaczki i zapasowe ule czyli wszystko. Zeby odbudowac pasiekie na nową to musiał duzo dołożyc grosza z emerytury. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Zdzisław. [ 25 sierpnia 2012, 23:12 - sob ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

To zależy w jakim stanie były ule i sprzęt ,z tym jest różnie przeważnie tragicznie .

Autor:  sali [ 25 sierpnia 2012, 23:49 - sob ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

miły_marian, za 7 tys to odkupi sobie pasieke bez problemu bo jak poszuka to kupi po 150 ul z pszczołami tj 4,5 tys i zostanie mu sie na ramki i topiarke i inne zeczy i ma nowe a nie stare rupiecie

Autor:  MB33 [ 26 sierpnia 2012, 01:13 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

Kolego sali co w przypadku kiedy pszczoły nie traktujesz jako hobby ,a starasz się z pszczół żyć myślisz ,że te 206 zł zapewni Ci ciągłość finansową na kolejny rok zanim to wszystko na nowo poukładasz?
Sam nowy ul 350zł ,pszczoły kolejne 350zł , węza ,ramki,kolejne 350zł, starty w miodzie,straty matek reprodukcyjnych, koszty utylizacji, inne.
Jak byk wychodzi min. 2,5 tyś.za ul.
Pozdrawiam Tomek

Autor:  sali [ 26 sierpnia 2012, 08:59 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

Tomku ja z pszczół zyje i ule robie sobie sam za jeden ul koszt produkcji wychodzi 60-80 zł pszczoły fakt za takowe trzeba zapłacic, ale na wiosne za 200 kupisz dobra rodzinke ,matki weza to prawda, ale musisz pamietac ze kazdy pszczelarz który z pszczół zyje i tego sie juz dawno nauczyłem musi miec tyle odłozonych pieniedzy w skarpecie zeby sie odkupić bo nie tylko zgnilec zagraza twoim pszczołom poza tym nie wierze ze masz w jednym miejscu pasieke wiec musiał bys miec strasznego pecha zeby w kilku miejscach miac zgnilca, a na dzisiejsze pozytki ciezko w jednym miejscu ustawić wiecej jak 30 rodzin wiec stracisz 1/5 pasieki w najgorszym wypadku, traciłem wiecej po zimowli, były takie lata i zyje nadal majac sie dobrze.poza tym wiem ze lekaze oceniaja stan pasieki i daja odszkodowanie adekfatne do pasieki i jak masz stare 50cio letnie ule to nie zapłaca Ci za nowe steropiany, a jak kupisz takie jakie masz to sie odkupisz, ale nawet gdyby to nie było sprawiedliwe i kasy jest za mało to jakie inne wyjscie widzisz,

Autor:  MB33 [ 26 sierpnia 2012, 21:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

Kolego nie majacz, fajnie sie koledze pisze natomiast realia sa inne. Zresztą nie każdy pszczelarz jest stolarzem (czyt.)ma maszyny,warsztat,wiedzę dotycząca obróbki drewna itd. aby zminimalizować koszty do takich jak kolega przytoczył.
Pozdrawiam Tomek

Autor:  Mariuszczs [ 26 sierpnia 2012, 21:20 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

No to co prawdziwy pszczelarz robi zimą jak nie ule i ramki ?

To że nie każdy da rade bo jeden beczy a inny się bierze za robotę to fakt.

Autor:  kolopik [ 26 sierpnia 2012, 21:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

Mariuszczs pisze:
No to co prawdziwy pszczelarz robi zimą jak nie ule i ramki ?


Prawdziwy pszczelarz nie robi ani uli ani ramek bo je ma. Czyści ramki, dezynfekuje, nawleka druty, wytapia wosk, zaopatruje się w węzę i inne potrzebne pierdółki i czeka cierpliwie i spokojnie na wiosenny oblot bo wszystko co trzeba zrobił w drugiej połowie lata i jesienią.

Autor:  MB33 [ 26 sierpnia 2012, 21:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

Mariuszczs pisze:
No to co prawdziwy pszczelarz robi zimą jak nie ule i ramki ?

To że nie każdy da rade bo jeden beczy a inny się bierze za robotę to fakt.


ale po co ta uszczypliwość? :mrgreen:
Zimą to sie leży do góry brzuchem i nabiera sił witalnych do następnego sezonu . :haha: Zrozumiesz to za pare lat kiedy naklepiesz wiecej uli .
Pozdrawiam Tomek

Autor:  dudi [ 26 sierpnia 2012, 22:19 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

Tomek ileż można leżeć? Toż to się można choroby nabawić leżąc całą zimę :mrgreen:

Autor:  sali [ 26 sierpnia 2012, 22:39 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

Miodomir pisze:
Kolego nie majacz, fajnie sie koledze pisze natomiast realia sa inne. Zresztą nie każdy pszczelarz jest stolarzem (czyt.)ma maszyny,warsztat,wiedzę dotycząca obróbki drewna itd. aby zminimalizować koszty do takich jak kolega przytoczył.
Pozdrawiam Tomek
ja nie twierdze ze musi miec ale to sa moje realia. odpowiedz na pytanie jakie inne wyjscie bo narzekać to kazdy potrafi, a co do tego ze pszczelarz ma ramki i ule ciekawe skad je bierze bo mnie co rok brakuje po kilkaset bo w odkładach pojda i sa juz takie stare ze do topiarki sie nadają itd, ule tez zawsze trzeba robić wiec w zime do warsztatu pajeczyny odkurzyc i jazda,

Autor:  glazek7777 [ 25 października 2012, 15:22 - czw ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

Dobrze, że coś płacą w ogóle.

Autor:  Lisek87 [ 26 października 2012, 20:19 - pt ]
Tytuł:  Re: Ogień strawił pasiekę.

Nie trzeba być stolarzem żeby zrobić sobie ul...Ja nie jestem... kantówki na ramy 3cm/3cm i listewki 1cm/1cm robi mi stolarz a boazerie na obicie ula i ramki kupuje i to tyle jeśli chodzi o materiał... no i styropian....W moim regionie rodziny na wiosnę chodzą po 150 zł

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/