FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam

No u mnie jakos nie ma larw w miodzie czy innych dodatkuw kulinarnych, albo was nie rozumiem o coe wam chodzi albo opowiadacie sobie bajki o zanieczyszczeniach miodu podczas miodobrania!!!!!
Umnie wyglada to takprosze obejrzec dokladnie zdjecia!!!!!
Pozdrowienia Krzysztof K

Bo tak to właśnie powinno wyglądać.Super Krzysztof.

Marek w zwykłym warszawskim też możesz tak mieć tylko należy oddzielić miodnię od gniazda metalowymi pionowymi kratami i z gniazda nie wolno zabierać ramek do wirowania, zresztą w zależności jak duże zostawisz gniazdo i jaką masz matkę to matka je całe zawali czerwiem i tylko na górze ramek będzie wianuszek miodku. Dość miodku będziesz miał w miodni i w nadstawkach a te znów oddzielić wystarczy krata poziomą ale już pcv, ja bynajmniej tak robię.

Zgadzam się z Tobą i pewnie tak jest,tylko to napisałem co jest w naszej pasiece. I mi to baaaaaaaaaaaaaardzo sie nie podoba.Więc między mną ,a teściem były ciągle sprzeczki .Muszę popatrzeć co da się zrobić w naszych ulach ,dokupię 4 matki.Po dwie do warszawiaka i dwie do Wlk lub Dadanta.Wtedy będę miał porównanie ,bo jak napisałem ,teść stwierdził ,że i tak będzie robił po swojemu.A po co mi nerwy przy ulach ,gdzie i tak człowiek w nerwie
Lecz docelowo z pewnością zmienię WZ na inne ule

przychodzi wiosna no i w warszawiaku kończą się zalety, pszczoły miód zawsze składają nad gniazdem a w tradycyjnym warszawiaku jest tylko jedna nadstawka, natomiast zboku gniazda mają opory przy pionowej kracie trzeba przenosić ramki z gniazda za kratę ponieważ pszczoły mając pełną nadstawkę dość często zalewają gniazdo

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

dlatego u mnie najpierw będą miały tylko po bokach miodnię oddzieloną metalowymi kratami do zalania a jak to zaleją dostaną nadstawkę. Zobacz w jakich ulach będę gospodarował pokazywałem je wyżej w poście link do tematu z zdjęciami.

Witam

Mam znajomego on redukuje gniazdo w Warszawiaku do 8 ramek i pszczulki rombia caly miodek na gure a matka czerwi na dole gdzie pszczoly zmuszone sa jej zrobic miejsce na czerwienie i przenosza nawet resztki miodu do nadstawki.
Ten sam problem mialem w Dadantach 12 ramkowych jak zredukowalem do 10 rameczek to pszczulki ladnie znosily wszystlo nad krate odgrodowa, a matka czerwila w rodni od dechy do dechy, przykladem jest jedno ze zdjec takiego plastra z czerwiem gdzie wcale niema pokarmu, czerwo od gury do dolu!!!!
Pozdrowienia Krzysztof K

kolego a ta rameczka to nie jest przypadkiem wielkopolska? - bo coś mała mi się wydaje
mam dadanty i ramki są szersze z pewnością

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

Jasne zawsze to Cieszy i nawet zimą jest co powspominać 20 takich maluszków z ula jak wytargam to też radocha

Krzysztof, masz piękną pasiekę, myśle że warunki też tam są dobre, ja dopiero zaczynam od wiosny i będe gospodarzył na warszawskich poszerzanych przygotowałem je równierz do przewozu na pożytki, gdyż w moim rejonie występuje wrzos, pozostałe pożytki są bardzo blisko od miejsca gdzie będzie stała pasieka.Wrzosu mamy bardzo dużo już nawet mam wybrane miejsce do postawienia na wrzosowisku, oczekuje tylko na pszczoły z ulami które mam zamówione no i mam dobrych kolegów oczywiście też na warszawskich poszerzanych co to już teraz udzielają mi dobrych rad.

Moze tak wyglada na zdjecia ale ma wymiary Dadanta zmodyfikowanego 285x448 wedlug Brata Adama taki wymiar jest urzywane w Niemcach

BoCiAnk, czytam Twoje wszystkie posty od dłuższego czasu i bardzo mnie zafascynowałeś tą Twoją pasieką i tymi filmikami, dużo podglądnąłem i myśle że dużo z tego dobrych rad, sobie zapamiętam,mam warszawiaki poszerzane z 1/2 nadstawką nowe od Sułkowskiego, mimo że zaczynam to jakieś pojęcie o pszczołach mam może ze specyfiki zawodu i dużo podglądania prac w pasiekach i zaciągniętych informacji od doświadczonych pszczelarzy, pozdrawiam.

No i następna fotka super.Tak to widzę i tak właśnie chciałbym mieć w swojej pasiece

ja mam wz ,pierwszy rok kupilem 2 pelne i 2 puste
teraz mam 4 pelne wirowalem miod i z samej akacji z jednego tylko ula wyciaglem 14 sloikow. z drogiego nieciagnolem bo rozdalem miod do rojek co zlapalem(jedna moja 2ga podejrzewam ze pszczelarza od ktorego kupilem ule).
ale wracajac do tematu kupilem warszawiaki bo wygladaja jak meble w sadzie ,a nie jak pudelka kartonowe od makaronu:)