FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Poszerzanie gniazda i miodni w leżaku.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=44&t=20251		 Strona 1 z 1
Autor:  Jarek [ 27 sierpnia 2017, 19:21 - ndz ]
Tytuł:  Poszerzanie gniazda i miodni w leżaku.
Dzień dobry.
Mam krótkie pytanie co do gospodarki w leżaku.
Nigdy nie miałem takiego ula a chce zrobić kilka bo mam materiał dla którego nie mam zastosowania.

Otóż jeśli mam leżaka, włoże do niego na wiosnę rodzinę i dopelnie do 18 ramek węzą to pszczoły same rozbuduja czerwiu ile potrzebują a resztę zagospodaruja na miód czy trzeba ramki dodawać stopniowo?
Autor:  RysiekS [ 27 sierpnia 2017, 19:47 - ndz ]
Tytuł:  Re: Poszerzanie gniazda i miodni w leżaku.
Według mnie lepiej stopniowo, a to jeszcze zależy od temperatury. Czy dawać na zewnątrz, tzn. jako przedostatnią, nie rozbijając gniazda, czy do gniazda. Jeśli chcesz mieć z tego miód musisz dać kraty odgrodowe, po bokach i na górę tzw. poziomą. Jeśli nie dasz, matka będzie czerwić po wszystkich ramkach. Z dodawaniem ramek to musisz uważać.
Autor:  glazek7777 [ 31 stycznia 2018, 11:34 - śr ]
Tytuł:  Re: Poszerzanie gniazda i miodni w leżaku.
Niewłaściwie postawione pytanie - należy zapytać ile ramek, kiedy dodajemy i do jakiego ula?.

Warszawski poszerzany mam na 22ramki. Zimuję na 6 lub 7ramkach. Wiosną nie dokładam tylko zabieram ramki jak nie są obsiadane przez pszczoły.
Wiosną stopniowo powiększam gniazdo, później przed ,,rzepakiem" zostawiam 6 ramek gniazdowych, krata krata odgrodowa i 16 ramek suszu z węzą .
Nie mam nadstawek, ale łatwo policzyć 12 ramek x ok 3kg miodu to przy stacjonarnej pasiece nie ma obawy, że nie zdążysz wirować.

Polecam ul warszawski posz. z dodatkowym 3-cim wlotkiem w tylnej ścianie, daje to możliwość zrobienia odkładu kilku ramkowego przeciw rójkowego. Nie potrzebujesz dodatkowego ula na zrobienie odkładu.
Autor:  robik [ 01 lutego 2018, 00:55 - czw ]
Tytuł:  Re: Poszerzanie gniazda i miodni w leżaku.
Krata pozioma może być tylko nad samym gniazdem. Można dać segmenty odgrodowe. Segmenty mają tą zaletę, ze nie ciągną się jak krata przy zdejmowaniu nadstawki. Minus jest taki, ze operujesz nimi jak beleczkami...
Autor:  perditor [ 10 września 2019, 07:40 - wt ]
Tytuł:  Re: Poszerzanie gniazda i miodni w leżaku.
Odświeżę nieco temat i zapytam czy da się efektywnie gospodarować na warszawiaku zwykłym czy poszerzanym bez nadstawki?
Autor:  manio [ 10 września 2019, 08:38 - wt ]
Tytuł:  Re: Poszerzanie gniazda i miodni w leżaku.
perditor pisze:
Odświeżę nieco temat i zapytam czy da się efektywnie gospodarować na warszawiaku zwykłym czy poszerzanym bez nadstawki?

można , ale po co skoro lepiej z nadstawką ? Szczególnie ze względu na dużo większą plenność współczesnych pszczół ?
Autor:  perditor [ 10 września 2019, 10:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Poszerzanie gniazda i miodni w leżaku.
Główna idea to aby używać jednego rozmiaru ramki, a poza tym nie nosić, przestawiać korpusów oraz łatwiejszy dostęp do gniazda.
Autor:  manio [ 10 września 2019, 10:51 - wt ]
Tytuł:  Re: Poszerzanie gniazda i miodni w leżaku.
perditor pisze:
Główna idea to aby używać jednego rozmiaru ramki, a poza tym nie nosić, przestawiać korpusów oraz łatwiejszy dostęp do gniazda.

Dostęp sobie utrudnisz bo musisz albo wyrwać 1 czy 2 ramki z gniazda ryzykując zgniecenie matki , albo przesuwać wszystkie ramki pionowej miodni. Jak masz nadstawkę to jeden ruch dłuta i jest w górze, a ramek dolnej miodni mniej do przesunięcia.
Leżaki to ule na mniej liczne rodziny , w dużych wychodzi mega leżak na 20 i więcej ramek . Po prostu spróbuj , do nadstawek zawsze możesz wrócić o ile nie wrzucisz do ognia :mrgreen:
Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/