FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 16:32 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ] 
Autor Wiadomość
Post: 07 kwietnia 2008, 21:03 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
J. w. Z korpusowymi to wiadomo 10-12 ramek / korpus. A jak to sie przedstawia z leżakami wszelkich typów?? Tzn wlp , WZ , WP, leżaki dwurodzinne i inne powszechnie dostępne w Polsce. Dziś zmajstrowałem w.z. 2 rodzinny na 13 ramek dla każdej rodziny + miejsce na nadstawkę. Czy będzie on dobry??

Pozdrawiam Psepscolek :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 kwietnia 2008, 21:56 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
jak będziesz robił następny ul to zrób sobie na 18 ramek lub 16 plus dwa otwory wylotowe na środku, rodzinę będziesz trzymał na środku na dwóch zatworach, zimowla bez wilgoci, a na wiosne super wgląd do rodziny i tylko z boku uchylasz całego gniazda nie musisz przewalać i tracić czas. oczywiście nadstawka pozostaje bez zmian najlepiej na 12 ramek,
więc ja osobiście uważam że przy silnych rodzinach będziesz miał trochę ciasno w takim ulu, plus jeszcze bliźniak to trochę jak dla mnie przekombinowane, może przebuduj go i zrób drugą część na odkład zapasowy na 8 ramek pojemność

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 kwietnia 2008, 22:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Z przebudowa to nie będzie problemu. :) Przesunę tylko zatwór w lewo lub prawo i juz mam te 8 ramek na odkład plus 16/18 rodzina pełnowartościowa :) .

Pozdrawiam Psepscolek :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 kwietnia 2008, 23:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Czyli ok, bo już myślałem ze zrobiłeś ściane na stałe, a tak to dobrze bo leżak to zupełnie inna bajka niż stojak tam w lato masz przy silnej rodzinie 16 ramek lub więcej plus nadstawka a jak przychodzi połowa czerwca i lipiec to masz mnustwo pszczół które wylegają pod dach, u mnie czasem jest tak że uchylam daszek i nie widać ramy nadstawkowej, jest czarno od pszczół, można to sobie wyobrazić jak np rójka na drzewie i ta sama ilość pszczół pod dachem w ulu, więc raczej dwie rodziny na 13 ramkach to mijają się z celem, lepiej trzymać jedną a jak coś to z rojnicy na zimę wkładać z boku rodzinkę zapasową którą na wiosne zawsze gdzieś wykorzystasz, bo zwróć uwagę że się piszę o tym że warto trzymać tylko silne rodziny, ale to jest przyroda i czasem coś wyjdzie nie tak i np chcąc mieć równy stan pasieki, tzn stan rodzin produkcyjnych np rodzin 20 masz to warto zimować odkłady i na wiosne dołączać, już nie raz zrobiłem tak że rodzina na koniec czerca kipiała, duża ilość pszczół która jest mało wykorzystana, więc robiłem odkład z matką a w rodzinę produkcyjną dawałem młodą unasienioną matkę, ten odkład się do zimy tak rozwinął że na wiosne był silny a jak nie to go np dołączyłem gdzieś na jesieni lub na wiosne lub nawet podzieliłem na pół i po 2 ramki pszczół dołożyłe do średnich rodzin aby np nie mieć dadana lub wz na 5 tylko na 7 ramkach o tej porze, warte pomyślenia bo silne rodziny dają miód a słabe to tracimy czas na obsługe i całe lato dochodzą do siły, a przy tych latach nie pogoda nas zaskakuje i warroa szaleje warto odkłady robić a póxniej łaczyć.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2008, 22:24 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Żeby robić ule czeba myśleć bo inaczej to nam wyjdzie... Skrzynka na kroliki :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: . A ja zawsze 10 razy myślę zanim odpalę pilarkę :D .

No to warszawski mamy co nie co załatwiony. Ja chce mieć bliźniaki :D Podpatrzyłem nieco ule u wujka i niezmiernie mi sie właśnie takie warszawiaki spodobały. Jak już gdzieś pisałem przed otwartym ulem potrafię przesiadywać godzinami bo to lepsze niż TV :D A każdy warszawiak jaki robie ma zawsze drzwi z boku :D i jak największy zatworek szklany :).

A jak jest z innymi typami leżaków?? :) Zapraszam do dalszej dyskusji bo myślę ze większość zarejestrowanych którzy nie maja jeszcze żadnego postu na forum po prostu jest tu codziennie i regularnie czyta tyle ze jako goście i każdy temat jest ciekawy (nie tylko) dla nich. :)

P.S. Kto wie może ktoś oprócz mnie sie pokusi o takie rozwiązanie. :)

Pozdrawiam Psepscolek :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 kwietnia 2008, 08:43 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
ja radze ci zastanowić się nad tymi warszawiakami i raczej się skierować na dadant także możesz w nim zrobić okienka wg lądowe jest wiele pomysłów na stronie ul ma taką samą kubaturę jak warszawiak ale w obsłudze jest wygodniejszy bo ramka jest o wiele krótsza a szerokość że większa to nic nie zmienia zasadniczo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 grudnia 2008, 21:10 - śr 

Rejestracja: 19 września 2008, 20:44 - pt
Posty: 97
Lokalizacja: Tomaszow Maz.
Ule na jakich gospodaruję: w zwykle
Psepscolek
Witam . Ule bliżniaki dokładnie opisał Kazimierz Radomski w ksiązce: "80 lat wsrod pszczół".On był nimi zafascynowany , tez miały boczne drzwiczki i oszklony zatworek , który słuzył nie tylko dla przyjemności podglądania pszczoł , ale do oceny sytuacj w rodzinie ,bez rozbierania gniazda.To jest bardzo ciekawa ksiazka , cienka i niedroga , aktualnie widziałam ją w którejś księgarni pszczelarskiej.Myslę ,że Kolega - taki miłosnik pszczoł i " złota raczka "dużo z niej skorzysta . Pozdrawiam "bratnia dusza"Lila

_________________
LWB


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 grudnia 2008, 21:57 - śr 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
Widzę, że kolega Psepscolek eksperymentuje jak ja jakiś czas temu :) . I bardzo dobrze, trzeba dojść do własnych wniosków. pozwolę sobie podzielić się swoimi doświadczeniami w ulach leżakach dwurodzinnych dadanach. Sam zrobiłem kilka takich uli i muszę przyznać, że wyniki mnie zaskoczyły. są to ule w których mieści się 16-18 ramek dadanowski gniazdowych. Z tymże rodzina główna zajmuje 10 ramek gnazdowych + dostaje nadstawkę 1/2 dadanta na 10 ramek. Obok znajduje się rodzina dodatkowa, może to być odkład z sezonu, który także idzie do zimowli jako wartościowa rodzinka. ja tam dawałem także nadstawkę ale odpowiednio z mniejszą liczbą ramek nadstawkowych. tak było zrobione. Zalety: rodzinki przedzielone zatworem do samego dna, najlepiej z twardej, ale cienkiej płyty pilśniowe doskonale zimują. oba kłęby znajdują po obu stronach zatworu i tym samym się ogrzewają. Na wiosnę takie rodziny się idealnie łączy i masz bardzo silną rodzinę na pozytki wczesnowiosenne. pięknie zalewają nadstawki. Wylotki każda z rodzin ma po przekątnej ula. czyli jedna z przodu druga z tyłu. (pokażę na zdjęciu). Takie ule się dość szybko robi. dwie ściany są ocieplone, boczne są z pojedynczej deski, ale tam wchodzą na zimę maty. a zamiast nadstawek w zimę idą poduszki.
Jednakże w moim terenie ule te miały ograniczona kubaturę i od nich odchodzę. Kolega kilkanaście km dalej miał wlkp stojaki i ostrowskiej i mimo, iż mniej chodził przy tych swoich podopiecznych to miał lepsze wyniki. Zaczęło mnie to zastanawiać, ale to już inny wątek. Dla osób, które chcą mieć mniej uli, a mieć większa satysfakcję z obcowania z pszczołami i przeglądania gniazda takie ule leżaki są idealne. Bądź dysponujących czasem nieograniczonym :wink:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 grudnia 2008, 20:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
musze przyznać, że jakoś tego nie widzę, aby dwie rodziny mieć w jednym ulu, tzn rodzina i odkład, przez cały czas rodzina produkcyjna jest silna, pszczoły się wylewają, zrobienie odkładu w pewnym momencie da efekt że będę zimował 7 ramek macierzak i 5 odkład plus zatwory to już mam jakieś 13 ramek w ulu, ruszyć się w takim ulu jest cieżko i do tego trzeba wszystko upychać bo pszczoły mogą się ścinać jak będą miały możliwość wychodzenia na ramki, jak dla mnie zbyteczna zabawa

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 grudnia 2008, 22:24 - czw 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
Nikt nikogo do niczego nie zmusza. zawsze to powtarzam. jakoś spokojnie się to sprawdza i dotychczas nie narzekałem. pszczoły się nie ścinają, ani jedna - wręcz przeciwnie są bardzo łatwe w łączeniu w każdej chwili . zimowla to 9 ramek + 6 w tzw. odkładzie, ale do zimy to już pełna rodzina. ule na tyle starczają na ile jest pożytków. To od głowy pszczelarza zależy jak zagospodaruje swoje pszczoły. proszę uważnie czytać, ze tam idą w sezonie nadstawki. ja nikogo do niczego nie namawiam. Można pszczoły trzymać w kuszkach, kłodach, dziuplach - bo wracamy przecież do bartnictwa. teraz to takie trendi :lol: Ale to już kwestia tego kto ma jaką ma wizje pszczelarstwa. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 grudnia 2008, 14:36 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
nadal nie rozumiem, jak masz 9 ramek pszczół jak napisałeś to jaki jest sens łączyć dwie rodziny, przy takiej sile jeśli wogóle taką masz a nie jedynie ramki, to już pod koniec pierwszego zbioru miodu musisz robić odkład

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 grudnia 2008, 15:10 - pt 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
ciepło , ciepło , ale jeszcze nie gorąco :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 grudnia 2008, 19:46 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Hmmm. Czy przypadkiem nie chodzi o wymianę matek?? :) Ale nie w jednym terminie lecz co dwa lata jeśli tak to wychodzi mi z przelicznika w ten sposób że co drugi rok się zmienia w takim ulu jedna matkę raz po lewej stronie raz po prawej. :) A na wiosnę się łączy i mamy korzystniejsze warunki do rozwoju a jak za dużo to odkład i tam będzie młodsza matka. Starej pokazujemy miejsce pod ulem a macierzak dołączamy do odkładu. Może troszeczkę to zawile napisałem ale o to zdaje mi się chodzi. :) Lub ciut inaczej. :)

A co do eksperymentów... Uwielbiam je :) zawsze jakieś nowe wnioski idzie powyciągać. A mogą być bardzo pomocne. :) Jeśli nie teraz to za pięć lat. :)

Pozdrawiam Psepscółek :)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 grudnia 2008, 22:21 - pt 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
zgarnia Pan cała pulę Panie Psepscolek :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 grudnia 2008, 22:46 - pt 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
tj. komplet kuszek na zdjęciu :lol:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 grudnia 2008, 23:50 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
misza30 pisze:
zgarnia Pan cała pulę Panie Psepscolek :lol:


jeśli cały system tworzenia odkładu jest przyporządkowany wymianie matek, to według mnie są łatwiejsze systemy, oczywiście każdy robi co lubi 8)

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 grudnia 2008, 00:00 - sob 
Mając optymalna pojemność ula leżaka czyli 15-18 ramek Dadanta czy Warszawskiego i dodatkowy wylot wymiany matek dokonywałem w prosty sposób oddzielałem szczelnie deską zatworową 3-4 ramek przy dodatkowym wylocie poddawałem matkę obojętnie jaką czy to unasienniona czy czerwiącą
Jeżeli nie unasienniona czekałem na unasiennienie i czerw po czym niszczyłem starą i tylko delikatnie za 2 godziny unosiłem deskę zazwyczaj takie operacje robiłem po miodobraniu w czerwcu jak był dobry pożytek to pszczoły nawet nie wiedziały co się stało

misza30 zajmujesz się koszkami też ??


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 20 grudnia 2008, 00:52 - sob 

Rejestracja: 17 grudnia 2007, 19:50 - pn
Posty: 411
Lokalizacja: mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: wilekopolski
Tak jak napisałem w swoim pierwszym poście na tym forum, zaczynałem w dadanach leżakach. pierwszy, który otrzymałem był 10 ramkowy standard. Te ule leżaki, które przedstawiłem na zdjęciach to są już mojego wykonania. trochę podpatrzone u sąsiada, który jest totalnym fanem tego typu ula. Ja tylko poszerzyłem go i zwiększyłem możliwość poszerzenia ramek i tak wyszły mi dwurodzinne. trochę czasu w nich działałem. i cóż dziś od tego odchodzę. Ule te mają swoje zalety i wady. odszedłem na rzecz korpusowych -ostrowska. Te wady, które mi nie odpowiadały przy dużej ramce dadanowskie to m.in: wolny rozwój wiosenny - chyba ta duża ramka jest trochę przy zimna, ( może to chyba też powodować podatność na zaziębienia czerwiu w sezonie wiosennym) ograniczona pojemność na miód, moje są ciężkie, i pracochłonny przegląd z rozbieraniem gniazda. żeby mieć miód czysty trzeba stosować nadstawki lub izolatory. w korpusie idzie tylko krata odgrodowa. Zalety: pszczoły w ciągu sezonu nie wymagają żadnego podkarmiania interwencyjnego w przypadku długiego braku pożytku, bliższe przyglądanie się rodzinie pszczelej i obcowanie z przyrodą. Cóż są zwolennicy leżaków i stojaków, każdy musi zdecydować, czasami metoda prób i błędów, w czym mu się lepiej działa.

co do kuszek... zajmuje się nimi z ciekawości tak jak historią o pszczelarstwie, bartnictwie. bartnictwo, kuszki, kłody traktuje raczej jako ciekawostki niż potencjalną możliwość, aby w nich trzymać znowu pszczoły. Według mnie to tak jakby się cofnąć w osiągnięciach pszczelarstwa. :wink: Dobrze jest znać korzenie i historię, ale patrzeć trzeba by w przyszłość. Szkoda, ze nie można nigdzie dostać jakiś publikacji np. ks. J. Dzierżonia. To była postać. A może ktoś z was ma jakiś dostęp lub wie gdzie można do nich zajrzeć ???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 października 2019, 09:24 - pt 
Nowo zarejestrowani użytkownicy
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2019, 09:19 - czw
Posty: 3
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie poszerzane
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Witam..
Apropo pojemności i gospodarki w Wrszawskim poszerzanym.:)
https://www.youtube.com/watch?v=4_LCMPiNphk&t=566s


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 października 2019, 12:48 - pt 
misza30 pisze:
Ule te mają swoje zalety i wady. odszedłem na rzecz korpusowych -ostrowska. Te wady, które mi nie odpowiadały

Ul Warszawski Poszerzany to nic innego jak Dadant obrócony ma większa zaletę od Dadanta ( choć gospodarowałem 30 lat na dadancie ) ale gdybym teraz miał robić ule to właśnie tylko War-Posz 10 gniazdo + 2 -3 nadstawki
15 cm niczym na Dadancie ma zaletę jest to ramka wysoka i zimowla przebiega doskonale na zimę gniazdo ułożyć max 7 ramek i czekać wiosny :pl:


Na górę
  
 
Post: 04 października 2019, 19:25 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
BoCiAnK pisze:
misza30 pisze:
Ule te mają swoje zalety i wady. odszedłem na rzecz korpusowych -ostrowska. Te wady, które mi nie odpowiadały

Ul Warszawski Poszerzany to nic innego jak Dadant obrócony ma większa zaletę od Dadanta ( choć gospodarowałem 30 lat na dadancie ) ale gdybym teraz miał robić ule to właśnie tylko War-Posz 10 gniazdo + 2 -3 nadstawki
15 cm niczym na Dadancie ma zaletę jest to ramka wysoka i zimowla przebiega doskonale na zimę gniazdo ułożyć max 7 ramek i czekać wiosny :pl:


Wybacz boguś krytykę , to tak jak ja bym sobie kupił 126p na starość coby nóg nie wyciągnąć :pl:

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 października 2019, 19:28 - pt 
KNIEJA pisze:
Wybacz boguś krytykę , to tak jak ja bym sobie kupił 126p na starość coby nóg nie wyciągnąć :pl:

ja się wcale nie gniewam Franku jeszcze nie tak dawno tu na forum pewien producent oferował ten zestaw skoro robił to i klientów musiał mieć


Na górę
  
 
Post: 04 października 2019, 20:12 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
BoCiAnK pisze:
KNIEJA pisze:
Wybacz boguś krytykę , to tak jak ja bym sobie kupił 126p na starość coby nóg nie wyciągnąć :pl:

ja się wcale nie gniewam Franku jeszcze nie tak dawno tu na forum pewien producent oferował ten zestaw skoro robił to i klientów musiał mieć


To jest oczywiste i powiem jeszcze więcej , są i tacy co stawiają Warszawiaki bo to jest kul , taki sam jak dla motocyklistów harley davidson z lat x . Jedno jest pewne w wielu pasiekach ta historia jest żywa . :wink:

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 października 2019, 20:19 - pt 
KNIEJA pisze:
To jest oczywiste i powiem jeszcze więcej , są i tacy co stawiają Warszawiaki bo to jest kul , taki sam jak dla motocyklistów harley davidson z lat x . Jedno jest pewne w wielu pasiekach ta historia jest żywa . :wink:

A ja ci tylko tyle powiem są pszczelarze co nigdy nie przejdą na inny typ rozmawiam z takimi nawet takimi co mają warszawski zwykły i szukają producentów nie chcą znać korpusowych i po części mają rację zimowla na ramce wąsko wysokiej jest lepsza Popatrz na Trzybińskiego :wink:


Na górę
  
 
Post: 04 października 2019, 20:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
BoCiAnK pisze:
KNIEJA pisze:
To jest oczywiste i powiem jeszcze więcej , są i tacy co stawiają Warszawiaki bo to jest kul , taki sam jak dla motocyklistów harley davidson z lat x . Jedno jest pewne w wielu pasiekach ta historia jest żywa . :wink:

A ja ci tylko tyle powiem są pszczelarze co nigdy nie przejdą na inny typ rozmawiam z takimi nawet takimi co mają warszawski zwykły i szukają producentów nie chcą znać korpusowych i po części mają rację zimowla na ramce wąsko wysokiej jest lepsza Popatrz na Trzybińskiego :wink:


A ja ci powiem że większość tych co skończyli P. Wolę mają problem z pszczelarstwem . Mówię tak bo mam wielu kolegów po tej uczelni , niektórzy często mają interes do mojego ogródkowego gospodarstwa . Sławka bardzo lubiłem i w szkole i dalej go lubię , to miły człowiek .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 października 2019, 20:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
BoCiAnK pisze:
KNIEJA pisze:
To jest oczywiste i powiem jeszcze więcej , są i tacy co stawiają Warszawiaki bo to jest kul , taki sam jak dla motocyklistów harley davidson z lat x . Jedno jest pewne w wielu pasiekach ta historia jest żywa . :wink:

A ja ci tylko tyle powiem są pszczelarze co nigdy nie przejdą na inny typ rozmawiam z takimi nawet takimi co mają warszawski zwykły i szukają producentów nie chcą znać korpusowych i po części mają rację zimowla na ramce wąsko wysokiej jest lepsza Popatrz na Trzybińskiego :wink:


A ja ci powiem że większość tych co skończyli P. Wolę mają problem z pszczelarstwem . Mówię tak bo mam wielu kolegów po tej uczelni , niektórzy często mają interes do mojego ogródkowego gospodarstwa . Sławka bardzo lubiłem i w szkole i dalej go lubię , to miły człowiek .

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 października 2019, 20:58 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2205
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
o raz za dużo poszło :haha:

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 27 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji