FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW :: Wyświetl temat

Jak wyjdzie rójka ze starą matką i jak ją nie zasilimy czerwiem to dopiero za 22 dni bendzie się wygryzac nowa pszczoła bo musi odbudować komurki. rójka o wadze 1kg to 7000tys, pszczół.Stara pszczoła w rójce szybko ginie bo jest przepracowana. Nim się wygryzie młoda i posiedzi w ulu do pierwszego lotu to trwa 32 dni i te zapasy co przyniesie stara pszczoła to 3/4 jest zjedzona czerwiem i młodą pszczołą.

Czy w sytuacji, kiedy jest przerwa w pożytku warto podkarmiać rój syropem. Tydzień temu złapałem rój/swój/
i osadziłem na 2 korpusach wielkopolskich z węzą. Chwilowo brak jest pożytku,a do lipy zostało jeszcze kilka dni.

Czy w sytuacji, kiedy jest przerwa w pożytku warto podkarmiać rój syropem.

Warto podkarmić małymi dawkami , co drugi dzień po pół lit. Szybko ci odbudują węzę. Ja dokarmiam z wywarem z pokrzywy.

A później, to jak kto potrafi.

jajek.., jak włażą do ula to matkę można zlokalizować zakładając kawałek kraty odgrodowej,

adriannos pisze:

A później, to jak kto potrafi.

Ja osobiście zostawiam przez jakieś 3-4 tygodnie i później wymieniam teza wykożystać potencjał rójki. Jak wymieniam - szukam i kasuję matkę rojową czekam 9 dni i poddaję nową unasiennioną lub jednodniówkę (bez znaczenia)
Pozdrawiam tczkast

Autor:	fkluma [ 29 maja 2013, 22:44 - śr ]
Tytuł:	rójka a zbiory miodu
Czy rój który wyszedł teraz , naprodukuje jeszcze miodu do odwirowania ,czy raczej dopiero na przyszły sezon ?

Autor:	baniak [ 29 maja 2013, 22:55 - śr ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
więc jeśli rój jest duży, a pogoda dopisze i pożytek będzie to mogą kilka słoiczków spokojnie przynieść

Autor:	fkluma [ 29 maja 2013, 23:17 - śr ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
dziękuje za odpowiedz , rój wazy 3,2kg. Zapytałem ze względu na odymianie na waroze .Wszyscy zalecają odymić rójkę na warozę bo nie ma czerwiu ale jak to się ma do późniejszego zbioru miodu (chodzi mi o szkodliwy wpływ odymiania na miód ).Może w tym wypadku odymić po zbiorach na jesień

Autor:	minikron [ 30 maja 2013, 07:10 - czw ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
fkluma, odym w rojnicy przed osadzeniem w ulu.

Autor:	miły_marian. [ 30 maja 2013, 23:02 - czw ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
Jak wyjdzie rójka ze starą matką i jak ją nie zasilimy czerwiem to dopiero za 22 dni bendzie się wygryzac nowa pszczoła bo musi odbudować komurki. rójka o wadze 1kg to 7000tys, pszczół.Stara pszczoła w rójce szybko ginie bo jest przepracowana. Nim się wygryzie młoda i posiedzi w ulu do pierwszego lotu to trwa 32 dni i te zapasy co przyniesie stara pszczoła to 3/4 jest zjedzona czerwiem i młodą pszczołą. A macierzak jest też osłabiony brakiem pszczoły lotnej i nie przyniesie miodu. A młoda matka w macieżaku nim zacznie czerwic to minie 18dni. I zrójki jest mało miodu i z macierzaka też. Lepiej zrobić odkład sypanieć. Odkład do jesieni dojdzie do pełnej siły i z macierzaka bendziemy mieli miód. Pozdrawiam miły_marian

FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/

rójka a zbiory miodu http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=46&t=10279	Strona 1 z 1

Autor:	guriejew [ 14 czerwca 2013, 23:01 - pt ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
miły_marian. pisze: Jak wyjdzie rójka ze starą matką i jak ją nie zasilimy czerwiem to dopiero za 22 dni bendzie się wygryzac nowa pszczoła bo musi odbudować komurki. rójka o wadze 1kg to 7000tys, pszczół.Stara pszczoła w rójce szybko ginie bo jest przepracowana. Nim się wygryzie młoda i posiedzi w ulu do pierwszego lotu to trwa 32 dni i te zapasy co przyniesie stara pszczoła to 3/4 jest zjedzona czerwiem i młodą pszczołą. Czy w sytuacji, kiedy jest przerwa w pożytku warto podkarmiać rój syropem. Tydzień temu złapałem rój/swój/ i osadziłem na 2 korpusach wielkopolskich z węzą. Chwilowo brak jest pożytku,a do lipy zostało jeszcze kilka dni. Pozdrawiam Marek

Autor:	Cordovan [ 15 czerwca 2013, 06:21 - sob ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
guriejew pisze: Czy w sytuacji, kiedy jest przerwa w pożytku warto podkarmiać rój syropem. Tydzień temu złapałem rój/swój/ i osadziłem na 2 korpusach wielkopolskich z węzą. Chwilowo brak jest pożytku,a do lipy zostało jeszcze kilka dni. Znajdą sobie na rozwój, może towarowego nie masz ale rozwojowy z pewnością masz.

Autor:	wiesiek33 [ 15 czerwca 2013, 09:26 - sob ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
guriejew pisze: Czy w sytuacji, kiedy jest przerwa w pożytku warto podkarmiać rój syropem. Bardzo wskazane żeby nie powiedzieć koniecznie!!!

Autor:	wtrepiak [ 16 czerwca 2013, 12:21 - ndz ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
Warto podkarmić małymi dawkami , co drugi dzień po pół lit. Szybko ci odbudują węzę. Ja dokarmiam z wywarem z pokrzywy.

Autor:	madmax [ 21 czerwca 2013, 09:15 - pt ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
wtrepiak pisze: Warto podkarmić małymi dawkami , co drugi dzień po pół lit. Szybko ci odbudują węzę. Ja dokarmiam z wywarem z pokrzywy. Na co wpływa ten wywar i jak się go robi?

Autor:	jajek.. [ 21 czerwca 2013, 20:55 - pt ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
jak to jest z matulami w roju powinno się je wymienić tylko kiedy jak długo po osadzeniu pozwolić żyć rojowej matce

Autor:	adriannos [ 21 czerwca 2013, 21:01 - pt ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
jajek.., jedni wymieniają, inni zostawiają, jeszcze inni łączą np z odkładami, czy z rodzinką produkcyjną przed dużym spodziewanym pożytkiem. Matule wymienia się po to, by wiedzieć co się ma i by na przyszły rok na drzewo nie lazła. A od kiedy do kiedy wymieniać? Najlepiej jak włażą do ula. A później, to jak kto potrafi. Pozdrawiam

Autor:	jajek.. [ 21 czerwca 2013, 21:09 - pt ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
Najlepiej jak włażą do ula. A później, to jak kto potrafi. czy mógłbyś to troszeczkę bardziej sprecyzować jak się to robi i dokładnie w którym momencie i na jaką matkę unasiennioną czy na nieunasiennioną

Autor:	tczkast [ 21 czerwca 2013, 21:36 - pt ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
jajek.., jak włażą do ula to matkę można zlokalizować zakładając kawałek kraty odgrodowej, adriannos pisze: A później, to jak kto potrafi. Ja osobiście zostawiam przez jakieś 3-4 tygodnie i później wymieniam teza wykożystać potencjał rójki. Jak wymieniam - szukam i kasuję matkę rojową czekam 9 dni i poddaję nową unasiennioną lub jednodniówkę (bez znaczenia) Pozdrawiam tczkast

Autor:	henry650 [ 22 czerwca 2013, 21:39 - sob ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
U mnie do odkladu ktury zaciukal matke i mial mateczniki wpadla rujka i jest bardzo silna rodzinka henry

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/

Autor:	adriannos [ 22 czerwca 2013, 19:06 - sob ]
Tytuł:	Re: rójka a zbiory miodu
jajek.., tu nie ma takich precyzji jak w fizyce czy matematyce. Na wylotku jak matule capniesz to czy dasz NU czy UN to powinny przyjąć bez oporu. Możesz zrobić tak jak kolega tczkast, tczkast pisze: jajek.., jak włażą do ula to matkę można zlokalizować zakładając kawałek kraty odgrodowej, adriannos pisze: A później, to jak kto potrafi. Ja osobiście zostawiam przez jakieś 3-4 tygodnie i później wymieniam teza wykożystać potencjał rójki. Jak wymieniam - szukam i kasuję matkę rojową czekam 9 dni i poddaję nową unasiennioną lub jednodniówkę (bez znaczenia) Pozdrawiam tczkast [b] Chodzi głównie o to, że rój wchodzący do ula akceptuje matki łatwo i szybko. Potem już wymieniasz jak w każdej rodzinie produkcyjnej. Możesz np po tygodniu jak masz UN to zamienić bezpośrednio na ramkach - maczasz w sycie i podmieniasz. Możesz dać ramko czerwiu krytego na wygryzieniu i pod kołpak. Możliwości jest wiele.