FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Powiedzcie mi proszę co robić. Złapalem roj w polowie kwietnia. Byla to nasilniejsza rodzina. Zagladam dzisiaj, a tam załozone mateczniki... czerw jest rozstrzelony, matka ma na pewno wiecej niz dwa lata. Czy przygotowuja sie do cichej wymiany, czy pojda w tango jeszcze raz w tym roku?????

Wedłog mnie sie wyroją tymbardziej ze roj pochodzil z rojliwej rodziny jezeli juz w polowie kwietnia go zlapales. Odbierz mu ramki z zasklepionym czerwiem i doloz puste w srodek gniazda. Tak aby w sumie w ulu bylo z 6 ramek czerwiu. A reszta puste ramki do zaczerwienia. A jesli to nie pomoze to odklad. A najlepiej to zlikwiduj matke i podloz jakas rasową:)

Ile tych mateczników ?? 1-2 to Cicha Wymiana matka może być uszkodzona (tylne nogi ) i temu czerwi rozstrzelonym czerwiem lub jej koniec jest bliski
Zniszcz Matkę i podaj unasienioną
To na pewno nie są rojowe gdyż rój nawet bardzo silny osadzony w kwietniu do dziś ma jeszcze dużo do pracy by dojść do dużej siły i roić

Mateczników bylo kilka wiecej niz 5... Cos rzeczywiście musialo sie stac z matką. Moze podczas lapania roju... W macierzaku czerwila jak szalona. Zaczerwiona jest tylko jedna ramka mimo wybudowania calego gniazda. Na tym czerwiu zrobily mateczniki. Chyba ze to wina braku pozytku. rzepak sie konczy, akacji u mnie nie ma. Przyjrzalem sie, ten czerw nie jest tak rostrzelony. W innym zlapanym roju tez jest niewiele czerwiu. Sporo miodu, ale czerwiu jak na lekarstwo. Kto bedzie te lipe nosil...
Jak radzicie - odsklepic te miod, czy lekko podkarmic?

Mimo wszystko jutro jade po jednodniowki. Mendalinho przekonales mnie Daje sobie spokoj lokowaniem mateczników... Chociaz przyznam ze dzieki temu duzo sie dowiedzialem o rojeniu sie jednak przy załozeniu ze bede mial kazda matke 2 lata wychodzi to na rok 7,5. To nieduzo. Ciekawe czy beda nie tak rojliwe. W koncu trutnie będa moje...
Pozdrawiam

Baltazar, W tym roku żadna kortówka jeszcze mi nie poszła a rodziny na 2 korpusach i półnadstawce wlkp.Bedzie dobrze

W połowie kwietnia ten rój uciekł pozostawiając czerw z warozą trzeba było je odymić apiwarolem pozdrawiam .