FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 kwietnia 2024, 00:22 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 148 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 27 marca 2009, 01:32 - pt 

Rejestracja: 22 maja 2008, 22:10 - czw
Posty: 150
Lokalizacja: Siennica pow.Miński
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Jak temat wskazuję chciałbym się dowiedzieć jak najwięcej o robieniu odkładów. Co prawda jeszcze dużo czasu ale wiadomości zawsze się przydadzą. Nie znalazłem takiego tematu więc pytam ale jeśli taki temat już jest to byłbym wdzięczny za przekierowanie na niego...

Przechodząc do sedna sprawy. Jeszcze nigdy nie robiłem odkładów ale w tym roku zamierzam. Prosiłbym o przybliżony czas robienia odkłaów choć wiem że to zależy od siły rodziny. I prosiłbym o jak najwięcej szczegółowych informacij. (Pojęcie jako takie o pszczelarstwie mam więc informacje szczegółowe ale bez przesady :D )


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 marca 2009, 09:25 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 664
Lokalizacja: Kraków
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... php?t=1226
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/viewtopic.php?t=619


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 marca 2009, 22:15 - sob 
Odkłady najlepiej robić gdy jest maksymalna siła rodziny lub robić z dwóch rodzin jeden zabierając po 2 ramki czerwiu na wyjściu w raz z pszczołami dosypać z każdego ula po jeszcze z jednej lub dwóch ramek z czerwiu otwartego i odstawić ma bok lub wywieź na inne miejsce oddalone min 3 km i tam poddać matkę unasienniona za ok 3 godziny lub nie unasienioną ewentualnie matecznik na wygryzieniu i podkarmić
lub za 4 dni sprawdzić czy nie ma gdzieś matecznika ratunkowego i poddać matki obojętnie jaką :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 marca 2009, 01:06 - ndz 

Rejestracja: 23 września 2008, 13:34 - wt
Posty: 21
Lokalizacja: Oberschlesien
BoCiAnK pisze:
...robić z dwóch rodzin jeden zabierając po 2 ramki czerwiu na wyjściu w raz z pszczołami dosypać z każdego ula po jeszcze z jednej lub dwóch ramek z czerwiu otwartego...

Jak to w końcu jest z tymi "składańcami"/"zsypańcami"? Jedni piszą, że aby uniknąć ścinania sie pszczół należy je (odkłady) robić z trzech różnych rodzin?
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... a%F1#16045


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 kwietnia 2009, 21:47 - czw 
konradoslaw pisze:
BoCiAnK pisze:
...robić z dwóch rodzin jeden zabierając po 2 ramki czerwiu na wyjściu w raz z pszczołami dosypać z każdego ula po jeszcze z jednej lub dwóch ramek z czerwiu otwartego...

Jak to w końcu jest z tymi "składańcami"/"zsypańcami"? Jedni piszą, że aby uniknąć ścinania sie pszczół należy je (odkłady) robić z trzech różnych rodzin?
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... a%F1#16045


Nic Ci się nie będzie ścinać a jak już tak chcesz to kup kamforę i do każdego odkładu daj po maleńkim kawałku
Ale to jest nie potrzebne , składaniec czy z miataniec to tak musisz odwieź z pasieki bo Ci lotna pszczoła i tak wróci do macierzaków
Strząsnąć należy pszczoły nie lotne z czerwiu otwartego z kilku ramek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2009, 11:50 - ndz 

Rejestracja: 30 listopada 2008, 11:07 - ndz
Posty: 192
Lokalizacja: podkarpackie
Zwracam się z zapytaniem do braci pszczelarzy po jakim czasie pszczoła zapomina drogi do swojego ula ponieważ zaszła taka potrzeba abym przestawił 3 ule z pszczołami w inne miejsce,a nie mam gdzie ich wywieźć i przetrzymać? :?: :?: Proszę o poradę :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2009, 12:54 - ndz 
Jeżeli nie możesz wywieść wieczór uli na nowe miejsce dostatecznie odległe/pamiętaj o odległości na jaką pszczoła chodzi/ to przesuwaj w dni lotne do 0.5m na dobę.Podziel to na 4-5przesunięć.Jest to trudne ale moja pasieka w związku z pracami kanalizacynymi miasta w ciągu miesiąca została przesunięta o 20m-koparka mogła zrobić wykop pod nową nitkę.A może lepiej poczekać i zrobić to po następnej zimowli.Lucy


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2009, 16:52 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 marca 2009, 15:12 - wt
Posty: 50
Lokalizacja: szczecinek
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
ja zazwyczaj zamykam pszczoly na dwa dni i zawsze przesuniecie skutkuje odrazu mowie ze nie wiem czy dobrze robie ale wiekszego problemu nie widzialem;)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2009, 17:06 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
marek21 pisze:
ja zazwyczaj zamykam pszczoly na dwa dni i zawsze przesuniecie skutkuje odrazu mowie ze nie wiem czy dobrze robie ale wiekszego problemu nie widzialem;)


ale kiedy zamykasz na dwa dni w grudniu czy w czerwcu??
gdzie przechowywujesz rodzinę w chłodni??
na czym wogóle Twoje przesunięcie polega to jakieś hobby?? 8)

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2009, 20:17 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 marca 2009, 15:12 - wt
Posty: 50
Lokalizacja: szczecinek
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
yyyyy:-/ zamykam bo mam ule na podworku a na sezon stawiam do sadku oddalonego od tego miejsca o jakies 250 m a wszystko dlatego ze w sezonie sa zbyt ze tak powiem upierdliwe dla domownikow ktorzy sie ich boja a na zime nie moga stac w sadku bo jest nieogrodzony:( zamykam je wieczorem kiedy wiekszosc pszczol lotnych znajduje sie w ulu a otwieram o brzasku mozliwie jak najwczesniej a reszte pytan uznam za glupie wiec pozdrawiam:) :roll: aha panie inteligentny zapomnial pan dopisac pytania w czym je zamykam odpowiem w lodowce:-/ :evil:

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2009, 20:48 - ndz 
No nie wiem czy zamknięcie coś da ale ,, nigdy tak nie robiłem
ale robiłem inaczej
Można pszczoły pod wieczór uśpić i przenieść ,na nowym miejscu rano zaczną od oblotu jakby z Chin wróciły
inna metoda to zatkać wylot trocinami dostawiając otworek wielkości 1cm będą tylko trochę zdziwione że muszą je wpierw wynieść aby wyjść lub cienki pasek styropianu zejdzie im do wieczora nim go wygryzą :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2009, 21:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
marek21 pisze:
yyyyy:-/ zamykam bo mam ule na podworku a na sezon stawiam do sadku oddalonego od tego miejsca o jakies 250 m a wszystko dlatego ze w sezonie sa zbyt ze tak powiem upierdliwe dla domownikow ktorzy sie ich boja a na zime nie moga stac w sadku bo jest nieogrodzony:( zamykam je wieczorem kiedy wiekszosc pszczol lotnych znajduje sie w ulu a otwieram o brzasku mozliwie jak najwczesniej a reszte pytan uznam za glupie wiec pozdrawiam:) :roll: aha panie inteligentny zapomnial pan dopisac pytania w czym je zamykam odpowiem w lodowce:-/ :evil:


pytanie było kiedy je zamykasz w czerwcu czy grudniu jak w czerwcu to gdzie je trzymasz dwa dni, bo taka produkcyjna rodzina to raczej ugotowana stoi, ogólnie muszę przyznać, że jakoś nie wierzę w to, że pszczoły nie wracają na stare miejsce, twoją metodę można odnieść do innego tematu, gdzie ktoś napisał, że mu ukradli ul, a pszczoły wracają na stare miejsce, czyli jednak wracają, ale cóż może wiedzę pszczelarską tą praktyczną wyssałeś z mlekiem matki i teraz serwujesz innym na forum, może czas zainwestować w odpowiednie matki, tak aby tych uli nie przestawiać 2 razy w roku, no ale cóż jak to ktoś powiedział inteligentni to tacy co pracują głową, a inni to lubią mieć pod górkę ciągle i noszą te ule i noszą 8)

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2009, 21:18 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 marca 2009, 15:12 - wt
Posty: 50
Lokalizacja: szczecinek
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
bzzy sprobuj prosze zamknij go wieczorkiem przenies ul o 200 metrow i poczekaj do wieczora nastepnego dnia zobaczysz ze tylko garstka pszczol wroci:) a ten sposob wyczytalem kiedys w jakiejs ksiazce pszczelarskiej nawet jak sie uprzesz to znajde dane tej ksiazki i nawet nr akapitu podam:)
autor tam stwierdza ze pszczoly zapominaja o miejscu swojego pobytu po uplywie danego czasu i w samym srodku sezonu nie przenosilem ich nigdy:) zaraz czegos w tym temacie poszukam i postaram sie dodac

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2009, 21:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
marek21 pisze:
bzzy sprobuj prosze zamknij go wieczorkiem przenies ul o 200 metrow i poczekaj do wieczora nastepnego dnia zobaczysz ze tylko garstka pszczol wroci:) a ten sposob wyczytalem kiedys w jakiejs ksiazce pszczelarskiej nawet jak sie uprzesz to znajde dane tej ksiazki i nawet nr akapitu podam:)
autor tam stwierdza ze pszczoly zapominaja o miejscu swojego pobytu po uplywie danego czasu i w samym srodku sezonu nie przenosilem ich nigdy:) zaraz czegos w tym temacie poszukam i postaram sie dodac


czy to samo ma znaczyć, że jak cały dzień jest zimno i leje deszcz to już śmiało mogę je przenieść i będzie ok :?: lub nawet zrobić odkład i pszczoła pozostanie na nowym miejscu bo zapomniała stare miejsce, heh ciekawe :idea: ja kiedyś trzymałem odkłady w chłodnym pomiszczeniu 3 dni i jeszcze pszczoły po otwarciu wracały na stare miejsce, a książek i autorów nie musisz cytować bo czasem piszą je ludzie, którzy dużo mówią i piszą, a ma się nijak to do zastosowania praktycznego,

ps może jak na wiosne to robisz, masz słabe pszczoły i po prostu nie ma komu wrócić na stare miejsce :?:

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2009, 21:44 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 marca 2009, 15:12 - wt
Posty: 50
Lokalizacja: szczecinek
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
troche mnie szanowny pan nie rozumie:( a ja sam nie potrafie tego wytlumaczyc:( a i ja zazwyczaj sie posilkuje jedna ksiazka ktora jest chyba najlepsza tj pszczlnictwo praca zbiorowa pod redakcja jaroslawa prabuckiego redaktorzy dzialow to np prof woyke prof józef banaszak i inni nie mniej znani wiec chyba tam nie pisza bzdur!!

http://www.larix.lublin.pl/product_info ... ts_id/3134 dokladnie to ta ksiazka :) polecam lekture:)

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2009, 21:59 - ndz 

Rejestracja: 30 listopada 2008, 11:07 - ndz
Posty: 192
Lokalizacja: podkarpackie
Serdeczne dzięki za doradzenie,ja myślę poszerzyć pasiekę i przeniosę ul na miejsce gdzie ma stać a na jego miejsce postawię do wieczora transportówkę z ramkami,a wieczorem gdy pszczoły przestaną chodzić umieszczę ją na dwa-trzy dni do chłodnej piwnicy.Potem je przełożę do pustego ula.Jeśli ktoś ma inny pomysł chętnie skorzystam. :?: :) 8)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 16:42 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Jak utworzyć odkłady tak by nie osłabiać zbytnio rodzin? Termin od maja do końca czerwca. Do dyspozycji 8 rodzin produkcyjnych , a do zrobienia 10 odkładów. Jaką metodę byście polecili. Dodam, że pierwsze odkłady musiałyby wyhodować sobie same matki, bo te które przyjdą od hodowcy to dopiero pod koniec czerwca

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 17:41 - pn 
odkłady to moze porobisz w takiej ilosci ale miodzik to chyba w biedronce kupisz


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 18:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
birkut, tak czy siak bede musial, bo pszczoly w tej chwili sa juz silne i nosza miodek, a w czerwcu to u mnie przerwa w pozytkach do 15. Potem lipa i koniec. Myslle, ze w maju trzeba bedzie zrobic pierwsza partei chociaz 5 odkladow 3 ramkowych

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 20:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
adidar, Jak masz bardzo silne rodziny to po pożytku z rzepaku możesz zrobić odkład 3 ramkowy. Zabierasz z kazdej rodziny 3 ramki z czerwiem krytym z obsiadającymi pszczołami jako 4 daj ramkę z weza. Taki odkład podkarmiaj co 4 dni po 2l syropu. Jeśli nie chcesz podkarmiac daj ramke okrywkową pokarmowa Poddaj matki jednodniówki w trakcie podkarmiania chetniej są przyjmowane. Ja bym nie zostawiał rodzinom meteczników.Dobra matka jednodniówka to 15 zł warto zainwestowac a zobaczysz ze za rok na wiosne i w lecie sie odwdzięczą. Jak bedziesz robił odkład w drugiej połowie czerwca to już poddaj matkę unasiennioną. Na 15 maja mam zamówione mateczki jednodniówki buckwasta. Kupiłem 5 ulików weselnych od Pana Zglejca. Swoją drogą fajny człowiek .Gadaliśmy o pszczołach 2h
Tu jest link
http://www.ule.com.pl/index.php?idm=b02
15 maja zasiedle uliki poddam mateczki a po rzepaku 25 maja robie silne odkłady z matką unasiennioną. Jak dojdą do siły to przygotuje je jeszcze na grykę.Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 21:28 - pn 
adidar pisze:
Jak utworzyć odkłady tak by nie osłabiać zbytnio rodzin? Termin od maja do końca czerwca. Do dyspozycji 8 rodzin produkcyjnych ,

Z każdego ula weź po 2 ramki z czerwiem wygryzającym się i obsiadającymi je pszczołami przenieś do skrzyneczki gdzie wcześniej daj po 2 ramki suszu po bokach do tego z każdego ula strząśnij z 2 ramek ( z czerwiu otwartego pszczoły na końcu operacji ) skrzyneczke lub ula zastaj gąbką i odstaw na miejsce gdzie będzie na stałe wieczorem po ciemku daj im 1 kg ciasta i odetkaj wylot rano stara pszczoła powróci do macierzaka a w odkładzie pozostanie nie lotna za 4 dni poddaj matki jakie będziesz miał
Najlepiej taki odkład wywieź z pasieki wtedy pozostaje pszczoła lotna i dużo szybciej się rozwija


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 22:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
BoCiAnK, no własnie z wywiezieniem bedzie problem. Nie mam gdzie :)

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 maja 2010, 22:24 - pn 
adidar pisze:
BoCiAnK, no własnie z wywiezieniem bedzie problem. Nie mam gdzie :)

To też masz dwa warianty dosypać pszczół z ramek / lub nie dosypać i wywieź decyzja należy do Ciebie :wink:
Odkład pozostawiony na pasiece wymaga ciut więcej pracy a zwłaszcza obserwacji aby go nie rabowały w tym celu należy pozostawić wylot na 3cm do puki same nie stworzą straży
podać im wodę pokarm (ciasto ) i czekać ok 10 dni po mału się rozkręcą jak już matki zaczną czerwić a w macierzakach odrobią węzę podaną za zabrane plastry z czerwiem zaś możesz macierzakom zabrać po 1 ramce czerwiu i zasilić odkład dodając :wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 04 maja 2010, 23:10 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Czy do tworzonego odkładu można wstawić zamiast zabierania z macierzaka ramki z pokarmem - ramke z pokarmem z zimy? Pokarmu mi zostało około 10 ramek, barciak tego jeszcze nie ruszył, a sam pokarm nie skrystalizował. Może moglbym to jeszcze wykorzystac??

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 maja 2010, 23:40 - wt 
barciak ci tego raczej nie ruszy on lubi oprzed a dac do odkładu jak najbardziej troszke im odsklepic aby jak się mówi czuły pismo nosem


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 maja 2010, 08:40 - śr 
adidar pisze:
Czy do tworzonego odkładu można wstawić zamiast zabierania z macierzaka ramki z pokarmem - ramke z pokarmem z zimy??


Jasne że możesz byle był od zdrowych pszczół
Ja mam inna metodę gdyż nie mam ramek z zimy ,czasami zabieram z ula oprócz czerwiu 1 z jedzeniem ,A czasami jako osłonowe daje ramki suszu tylko że zaraz daję 1kg Apifondy lub ciasta które sam robię


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 maja 2010, 08:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
BoCiAnK, a próbowałeś kiedys takiego ciasta ambrosia zamiast apifondy sklad chyba podobny no i otej porze roku chyba bez znaczenia czy to apifonda czy ambrosia.Pytam bo chce kupić ciasto do podkarmiania odkładów i ulików weselnych.Pozdrawima


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 maja 2010, 15:18 - śr 
mendalinho pisze:
BoCiAnK, a próbowałeś kiedys takiego ciasta ambrosia zamiast apifondy sklad chyba podobny no i otej porze roku chyba bez znaczenia czy to apifonda czy ambrosia.Pytam bo chce kupić ciasto do podkarmiania odkładów i ulików weselnych.Pozdrawima

Nie Nie próbowałem ale sytuacja mnie zmusza do wypróbowania więc coś muszę kupić
Apikand - ciasto wspomagające wiosenny rozwój pszczół 1kg 5,90zł , Apifonda ciasto 15 kg 77,50zł. Ciasto Ambrosia 2,5 kg 12 ...

Podejrzewam że to jest wszystko jedno i to samo tylko nazwa i cena inna


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 maja 2010, 18:38 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
Tak myślałem zamówiłem ambrosie u śadeckiego bartnika 66 zł 15kg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 listopada 2010, 23:55 - ndz 
Witam
Chciałbym rozwinąć temat dotyczacy odkładów , pakietów na sprzedaż .
Główne zagadnienia jak zrobic porządny odkład ,żeby klient był zadowolony i sprzedawca , jak przygotować odkłady do wysyłki , kiedy leczyć odkład , terminy , podstawowe róznice między odkładem pszczelim ,a pakietem bez ramek czy z ramkami i matką w klateczce, sposoby wysyłki w czym na czym , w jakich ulach (zdjęcia , porady) wszystko co mozna podpiąć pod temat itp.
Ogólnie szeroki temat zapraszam do dyskusji.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 listopada 2010, 11:30 - pn 
Zrobilem w roku 2010 oklo 1000 odkladow, jest to moja produkcja uboczna (pracuje glownie nad technologiami w pszczelarstwie)
W koncu kwietnia poczatek maja zabieram cale gniazda do produkcji odkladow, lotna pszczola zostaje z matka na wezie i z niej mam za dobry miesiac stan wyjsciowy czyli dwa korpusy towaru 8 plus 8, ramek odbudowanych.
Po 9-11 dniach z rodzin osieroconych robie odklady, (2 ramki czerwiu i dwie wezy)
Sprzedaz w tym roku rozpoczolem 20 maja, a to ze wzgledu ze farmer chcial pszczoly na zapylanie Borowki.
Moim zdaniem dobry odklad to taki gdzie jest juz czerw sklepiony od mlodej matki, bo matka jest gwarantem sukcesu odkladu.
Mialem dwie reklamacje 1 pszczelarz udusil 3 matki jak przekladal do uli, inny jak po dwuch tygodniach upomnialem sie o pieniadze to dwa odklady na piedziesiat byly za slabe.
Karmie moje pszczoly apifondo i apifortuno


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 listopada 2010, 17:31 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Robienie odkładów Jako biznes to to jest ina sprawa bo taki odkład trzeba zasilić czerwiem po osadzeniu go w pasiece. Ja robie odkłady na swój użytek zeby pszczoły się nie roiły i były cały sezon w nastroju roboczym. Tak około 5 maja daje odbudowane ramki węzy do rodni zeby zaczerwiła i 24 maja zabieram starą matkie i 2te ramki czerwiu matka w klateczce i z inych rodzin jeszcze po 1 ramce z obsiadanym pszczołami a jeszcze z inej ramkie pokarmu z pyłkiem i pszczołami jeszcze z inej strzącham same pszczoły bo stara pszczoła wróci do macierzaka. Tak utworzony 4 ramki czerwiu i 1 pokarmu za 2 dni wypuszczam matkie jak zrobili mateczniki to zrywam. Po2 dniach daje 1 susz i 1 wezę. A po 2 tygodniach juz jest odkład na 10 ramkach wielkopolskich. Zbytnio nie osłabiam rodziny bo najwyzej zabrane są2 ramki i taki sypaniec szybko dochodzi do siły. A macierzak zakłada mateczniki i najstarsze zrywam tylko z jajeczek zostawiam i po 12 dniach robie nastempne odkłady ze starymy matkamy a do macierzaków wklejam matecznik własnie już na wygryzieniu i po 12 dniach juz matki nowe składają jajeczka.Pozdrawiam miły _marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 21 listopada 2010, 23:29 - ndz 
knieja100 pisze:
Zrobilem w roku 2010 oklo 1000 odkladow, jest to moja produkcja uboczna (pracuje glownie nad technologiami w pszczelarstwie)
W koncu kwietnia poczatek maja zabieram cale gniazda do produkcji odkladow, lotna pszczola zostaje z matka na wezie i z niej mam za dobry miesiac stan wyjsciowy czyli dwa korpusy towaru 8 plus 8, ramek odbudowanych.
Po 9-11 dniach z rodzin osieroconych robie odklady, (2 ramki czerwiu i dwie wezy)
Sprzedaz w tym roku rozpoczolem 20 maja, a to ze wzgledu ze farmer chcial pszczoly na zapylanie Borowki.
Moim zdaniem dobry odklad to taki gdzie jest juz czerw sklepiony od mlodej matki, bo matka jest gwarantem sukcesu odkladu.
Mialem dwie reklamacje 1 pszczelarz udusil 3 matki jak przekladal do uli, inny jak po dwuch tygodniach upomnialem sie o pieniadze to dwa odklady na piedziesiat byly za slabe.
Karmie moje pszczoly apifondo i apifortuno


Przy tej ilości odkładów i za tą cenę matki są znaczone opalitkami ?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 listopada 2010, 13:04 - pn 
Bywa ze sa jak je kupuje, wlasne nie, daje mateczniki-w 2010 po polowie


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 listopada 2010, 17:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Kolegom Marianie - nie rozumiem do końca Twojej metody to Kolega jeszcze z tych utworzonych odkładów robi następne odkłady w tym samym sezonie ?
W/g moich obliczeń to ok. 24 maja robi Kolega odkład i już około 10 czerwca z tego samego odkładu drugi odkład ze stara matką-już on dojdzie do siły żeby go ponownie dzielić? Nie wiem może coś źle rozumiem-jeżeli można to proszę o wyjaśnienie. Pozdrawiam Waldek

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 listopada 2010, 20:42 - pn 
waldek6530 pisze:
Kolegom Marianie - nie rozumiem do końca Twojej metody to Kolega jeszcze z tych utworzonych odkładów robi następne odkłady w tym samym sezonie ?


Hhe kiedyś mnie dopadło że musiałem rozroić pasiekę a ani matek nie miałem ani mateczników
Miałem do dyspozycji 4 mateczniki i to na dodatek rojowe
pozbierałem po 2-3 ramki z czerwiem pszczołami z rodzin i odkłady niczym nie odbiegał od rodziny pod dałem te rojowe mateczniki za pół torej miesiąca te odkłady podzieliłem i z każdego wyszły po 3 odkłady do których podałem matki unasienione do końca sierpnia doprowadziłem do 10 ramek gniazdowych


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 listopada 2010, 20:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
BoCiAnK, to ile mniej wiecej rodzin rozrajałeś? Ile tych odkładów wtedy wyszło?

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 listopada 2010, 20:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
no dobra a czy Pan Panie Bogdanie dalej rozbudowuje pasieke czy zatrzymał sie Pan na pewnej liczbie pni którą łatwo jest Panu opanować i przy której sie dobrze pracuje?
I ile to pni ....bo jeśli jest na forum liczba to niedoczytałem......ile to pni uważa Pan za optymalną dla jednego człowieka.?

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 listopada 2010, 00:01 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
waldek ja robie sypance czyli z wielu rodzin biore po jednej ramce i jeszcze strzocham pszczoły z ramki czyli zeby zrobić odkład to z 6rodzin bibiore czerw i pszczoły. A jak w macierzaku są juz zasklepione mateczniki to robie nastepne odkłady zreszty rodzin z kturych nie brałem czerwiu po jednej ramce chyba ze jest bardzo silna rodzina to biore po 2 lub 3 ramki czerwiu z pszczołamy a z inych same pszczoły. Taki odkład dochodzi szybko do siły bendzie zimował a po 20 sierpnia dokładam czerw z rodzin kture bendą zlikwidowane nadmieniam ze 1 sierpnia zabieram miód z likwidowanych rodzin a wstawiam 8 ładnie odbudowanych ramek suszu i daje codzienie półtora litra syropu po zasklepieniu syropu zabieram te ramki i daje susz na nawoć. Po nawoci i zabraniu czerwiu łoncze z macierzakiem uprzednio wiruje nawoć. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 listopada 2010, 12:08 - wt 
adidar pisze:
BoCiAnK, to ile mniej wiecej rodzin rozrajałeś? Ile tych odkładów wtedy wyszło?


łącznie uzbierało się ok 40 ramek czerwiu z pszczołami z ok 15 rodzin
zrobiłem wtedy 4 odkłądy (może gdybym miał mateczników więcej nawet rojowych zrobił bym więcej przynajmniej o 3 szt


Zielony pisze:
ile to pni uważa Pan za optymalną dla jednego człowieka.?

to zależy jak sobie zorganizujesz pracę
-ile czasu jesteś w stanie poświecić dziennie ?
-Jakie korzyści chcesz osiągnąć z prowadzenia pasieki ?
-Od posiadanej wiedzy po co otwierasz ula i co zamierzasz zrobić
Z powodzeniem jedna osoba aby pasieka była prowadzona na odpowiednim poziomie da sobie radę z 150 ulami
Nie sztuka mieć 300 by nazywać się zawodowcem czy jak to czasami bywa że się usłyszy od takiego " Ja mam 300 rodzin co ty tam wiesz ""
Sztuka jest mieć mniej a porządnych


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 23 listopada 2010, 12:19 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
BoCiAnK pisze:
Nie sztuka mieć 300 by nazywać się zawodowcem czy jak to czasami bywa że się usłyszy od takiego " Ja mam 300 rodzin co ty tam wiesz ""
Sztuka jest mieć mniej a porządnych

:brawo: :brawo: :brawo:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 listopada 2010, 21:18 - wt 
Marcinluter pisze:
BoCiAnK pisze:
Nie sztuka mieć 300 by nazywać się zawodowcem czy jak to czasami bywa że się usłyszy od takiego " Ja mam 300 rodzin co ty tam wiesz ""
Sztuka jest mieć mniej a porządnych

:brawo: :brawo: :brawo:


Sa tacy co maja kilka setek dobrych, osobiscie wybralem pasieke do 100 rodzin bo mi lepiej idzie jak kiedys majac piec setek.
Duza pasieka to duzy koszt , a niekoniecznie duzy zysk


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2011, 08:38 - pt 
Skrzynka do produkcji i transportu odkładów mojej produkcji :)
Zastanawiam się czy wentylacja w takiej skrzynce będzie odpowiednia do długiego transportu, czy jeszcze w jednej ze ścian zrobić jeszcze jeden otwór wentylacyjny???


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2011, 10:40 - pt 
tez dumałem o tej wentylacji, bo mam takie same skrzynki i dałem siatkę po całości - i dobrze pracuje. te dwie dziury - może będzie dobrze.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2011, 12:28 - pt 
Może będzie dobrze to trochę za mało :) A więc jest opcja 3 dziura jeszcze w podłodze, lub wytnę w podłodze prostokąt co chyba już będzie łatwiejsze niż 3 dziury i będzie to jeszcze lepsza wentylacja.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2011, 13:55 - pt 
Ja jak wysyłałem swoje Poczta Polska, to robię w daszku z dziesięć dziurek wiertarka(powiedzmy wiertło 12) i od spodu siatkę zszywaczem, pod te dziurki - i jest dobry przewiew. dziś już nie wysyłam, bo biznes z odkładami się rozwinął, pszczelarze sami przyjeżdżają.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2011, 15:26 - pt 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 22:00 - śr
Posty: 48
Lokalizacja: centrum kraju
[quote="typers"]Skrzynka do produkcji i transportu odkładów mojej produkcji
Zastanawiam się czy wentylacja w takiej skrzynce będzie odpowiednia do długiego transportu, czy jeszcze w jednej ze ścian zrobić jeszcze jeden otwór wentylacyjny???[/quot

A czy ten styropian nie jest za mięki żeby w nim trzymać pszczoły np. 2 tygodniei dłuzej?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2011, 16:24 - pt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Typers, 100 km wytrzymają, tak myśle. :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2011, 18:23 - pt 
Ivo - to jest styrodur spokojnie nic z nim się nie będzie działo. W tamtym roku trzymałem w takim styrodurze normalną rodzinę i potrafią odrobinę "podgryść" tylko w miejscach cięcia, ale jeśli te miejsca odpowiednio zabezpieczymy to nic sie nie dzieje.

Marian - jutro dokonam kilka zmian i będzie można taki ulik wozić w bagażniku przez cały dzień :)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 kwietnia 2011, 18:47 - pt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Typers, ja w swoich warszawskich posz. zrobiłem od strony nie ocieplanej siatkę wielkości 15 x 35 na trzy klepki, oczywiście z zamknięciem, do transportu na pożytki wystarczy, tak mi podpowiedział kolega Kazimierz z Oławy. :rolf:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 148 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji