FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 11:34 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 148 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 09 kwietnia 2011, 12:46 - sob 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 17:39 - śr
Posty: 223
Lokalizacja: Jarocin
typers pisze:
Może będzie dobrze to trochę za mało :) A więc jest opcja 3 dziura jeszcze w podłodze, lub wytnę w podłodze prostokąt co chyba już będzie łatwiejsze niż 3 dziury i będzie to jeszcze lepsza wentylacja.





Trypers, ja mam takie same skrzynki poskręcane jak te Twoje, tyle tylko że kupiłem je parę lat wstecz od Łysonia i otwory wentylacyjne osiatkowane w dnach mam 7cm x 16cm po obu stronach dennicy i zupełnie to pszczółką wystarcza. Moje skrzynki w bocznych ścianach od wewnątrz (czyli środku) mają wyfrezowane rowki by można było taką skrzynkę przedzielić na dwie równe części ruchomą płytą pilśniową i do hodowli matek ma w jednej takiej skrzynce dwie rodzinki które mają po dwa plastry Wlkp każda. Ja w takich ulikach zimuję rodzinki a zimowla w nich przebiega bez żadnych komplikacji i strat, a na wiosnę jak potrzeba mateczkę bo w towarowym zginęła to masz zapasowe.

Pozdrawiam serdecznie
Stanley


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 kwietnia 2011, 13:45 - sob 
Witam.

Kolejna wersja skrzynki do hodowli i transportu odkładów jeszcze bez siatek w otworach.

Myślę że przy takim "przeciągu" można je wozić ze sobą nawet na zakupy :)


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 kwietnia 2011, 13:51 - sob 
Otwory wentylacyjne mają średnicę 90 mm myślę że 3 na dnie ula i jeden na ścianie nad wylotkiem (na zdjęciu zatkany od zewnątrz ula prostokątem ze styroduru), wystarczą nawet aby znieść wysyłkę pocztą polską.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 kwietnia 2011, 12:22 - ndz 
2 skrzynki odkladowe na ulu WLKP, po odrobieniu węzy ściągam na osobne dennice, poddaje M czerwiącą. W miejsce zabranych korpusów zakładam odrazu nowe i tak dalej...
Ta metoda nie jest metoda kompromisu - miodu się tu nie bierze, jeszcze się karmi :leży_uśmiech:


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 22:11 - pn 

Rejestracja: 09 lutego 2011, 21:21 - śr
Posty: 60
Lokalizacja: lubuskie
witam mam pytanie czy jezeli zrobie odklad i bedzie w nim czerw otwarty to czy pszczoly zrobia nowa mate i czy ta matka nadaje sie do czegos czy beda z niej tylko trutnie? Czy musowe jest podlozenie nowej matki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 22:16 - pn 
Kolego odkład robi się z ramek z czerwiem na wygryzaniu i poddaje matkę albo unasiennioną albo jednodniówkę. Jak zrobisz odkład z czerwiem otwartym nie mając w takim matki a mając jaja lub bardzo wczesny czerw pociągną na takim mateczniki ratunkowe a taka matka nie jest najlepszą. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 22:23 - pn 

Rejestracja: 09 lutego 2011, 21:21 - śr
Posty: 60
Lokalizacja: lubuskie
Matke mam zamowiona i przyjdzie mi okolo 22 maja a w ulu pszczoly juz powoli sie nie mieszcza jeszcze niema matecznikow ale boje sie ze sie wyroje bo niemam czasu ich pilnowac. Czy moge teraz zrobic odklad a pozniej poddac matke czy lepiej zaczekac.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 22:24 - pn 
A napisz no na jakim typie uli gospodarujesz? :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 22:27 - pn 

Rejestracja: 09 lutego 2011, 21:21 - śr
Posty: 60
Lokalizacja: lubuskie
jesli chodzi o ten ul to ramka wielkopolska13ramek plus nadstawka1/2 taka wkladana tez 13 to chyba taka samorubka reszte uli mam w korpusowych to dolozylem nadstawki a tu juz sie miejsce konczy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 22:35 - pn 
A w tym ulu co z niego myślałeś by zrobić odkład o którym teraz napisałeś masz w dole w gnieździe już 13 ramek i założoną nadstawkę kolejne 13? Bo to leżak wielkopolski rozumiem?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 22:40 - pn 

Rejestracja: 09 lutego 2011, 21:21 - śr
Posty: 60
Lokalizacja: lubuskie
tak to taki lezak i z niego chcialem zrobic odklad bo wszystkie ramki w nadstawce mam zapelnione miodem a w gniezdzie czerwiem i miodem i chcialem im troche miejsca zrobic, a odklad usadowic w wielkopolskim korpusowym


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 22:44 - pn 
Kolego skoro masz miód w nadstawkach i w gnieździe to o ile jest w 3/4 poszyty to go odwiruj i nic nie musisz robić więcej, odkład zrobisz sobie na dzień przed otrzymaniem matki. Wystarczy że odwirujesz to co masz w nadstawce bo rozumiem że w gnieździe kratą nie dzieliłeś i miód masz na ramkach z czerwiem (tego nie wiruj). :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 22:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja tam bym zadnych odkladow teraz nie robil jak ci nie zakladaja matecznikow. oslabisz tylko rodzine i przyniesie mniej miodu niz jak bedzie w pelni sil. Odklady robi sie po pożytku a nie w trakcie. Chyba ze faktycznie z nastrojem rojowym nie mozna sobie juz poradzic. jak nie ma matecznikow to wystarczy za tydzien skontrolowac gniazdo i tyle. Zadnuch innych prac nie trzeba wykonywac.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 22:52 - pn 

Rejestracja: 09 lutego 2011, 21:21 - śr
Posty: 60
Lokalizacja: lubuskie
dzieki za podpowiedzi Myslalem ze zrobie wszystkim ulom miodobranie jak skonczy zepak kwitnac ale bede musial zrobic tak jak poradziles, ramki sa zasklepione prawie do polowy to niebedzie problemu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 23:01 - pn 
miecio pisze:
ja tam bym zadnych odkladow teraz nie robil jak ci nie zakladaja matecznikow. oslabisz tylko rodzine i przyniesie mniej miodu niz jak bedzie w pelni sil. Odklady robi sie po pożytku a nie w trakcie.

I tu jest Święta Prawda
Teraz to nawet jest taki moment co pszczoły jakby stanęły jest dużo pszczoły młodej nie lotnej a stara jeszcze zimowa już ginie w oczach a nawet zginęła
osłabienie teraz rodzin to największy Błąd a robić odkłady byle jakie to nie ma sensu no chyba że składańca z kilku rodzin
Za ok 15 dni pierwsze miodobranie i wtedy można podziałać z odkładami można wcześniej ale komu się chce znosić pełne korpusy i grzebać w ulu ;-) no chyba że mus no to co innego


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 maja 2011, 23:03 - pn 
Odwirujesz, dasz nadstawki spowrotem i jeszcze z czystego rzepaku będziesz wirował. Po nim za jakieś dwa tygodnie a przed otrzymaniem matki zrobisz sobie odkładzik jak będziesz chciał i poddasz do niego matkę jaką otrzymasz. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 maja 2011, 00:22 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 12:56 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Leszno
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, langstroth 3/4
Cordovan pisze:
Kolego skoro masz miód w nadstawkach i w gnieździe to o ile jest w 3/4 poszyty to go odwiruj i nic nie musisz robić więcej, odkład zrobisz sobie na dzień przed otrzymaniem matki.


damian2_2007 pisze:
dzieki za podpowiedzi Myslalem ze zrobie wszystkim ulom miodobranie jak skonczy zepak kwitnac ale bede musial zrobic tak jak poradziles, ramki sa zasklepione prawie do polowy to niebedzie problemu


damian2_2007, jak będziesz już im zabierać miód to idź zabierz go z ula już o 7 rano bo dzisiaj u mnie o 10 rano już z ramek mocno kapało (a to sama woda prawie) i żeby później ci miód ze słoików nie pouciekał :zeby:
W Lubuskiem to już rzepaki pewnie dawno kwitną :oczko:

_________________
Pozdrawiam Jacek:)
http://www.youtube.com/user/Jacek83zz?f ... oi4FztyQ3g


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 lipca 2011, 11:33 - wt 

Rejestracja: 14 stycznia 2011, 12:35 - pt
Posty: 647
Lokalizacja: płońsk
Na dzień dzisiejszy mam odkład na 10 ramkach wielkopolskich,chciałbym zazimować na 2 korpusach po7 ramek,czyli brakuje mi jeszcze 4 ramki.Chcę dołożyć drugi korpus,planuję z dolnego przenieść 3 ramki z czerwiem na górę i dołożyć 2 ramki węzy[nie posiadam ramek odbudowanych] i na dole dołożyć też dwie ramki węzy.Jeśli jest inny lepszy sposób to proszę o poradę.A może tę operację rozdzielić na 2 etapy,a jeśli tak to jak zrobić.Nadmieniam,że pszczoły mają z czego nosić bo właśnie zaczyna kwitnienie facelia 1,5ha.

_________________
godzięba


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 lipca 2011, 19:12 - wt 
to śmiało zrób jak planujesz tyle że na górę daj im nie dwie ramki z węzą a z 4 w środek a na boki węzy daj ramki z czerwiem. Na dół dwie ramki z węzą. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 lipca 2011, 19:54 - wt 
Cordovan pisze:
to śmiało zrób jak planujesz tyle że na górę daj im nie dwie ramki z węzą a z 4 w środek a na boki węzy daj ramki z czerwiem. Na dół dwie ramki z węzą. :oczko:


Cordovan czerw ma byc przy czerwiu ,a nie rozrzucony po całym ulu :oczko:

a juz w najgorszym wypadku czerw nad czerwiem zawsze od strony scianki ula zwłaszcza przy ulu wielkopolskim przy dodawaniu 2 korpusu :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 lipca 2011, 20:09 - wt 
sosna pisze:
Na dzień dzisiejszy mam odkład na 10 ramkach wielkopolskich,chciałbym zazimować na 2 korpusach po7 ramek,czyli brakuje mi jeszcze 4 ramki.Chcę dołożyć drugi korpus,planuję z dolnego przenieść 3 ramki z czerwiem na górę i dołożyć 2 ramki węzy[nie posiadam ramek odbudowanych] i na dole dołożyć też dwie ramki węzy.Jeśli jest inny lepszy sposób to proszę o poradę.A może tę operację rozdzielić na 2 etapy,a jeśli tak to jak zrobić.Nadmieniam,że pszczoły mają z czego nosić bo właśnie zaczyna kwitnienie facelia 1,5ha.


Sosna nie masz po co zimowac odkładu na 2 korpusach wielkopolskich ten odkład nie dojdzie Ci do siły jak maja ciasno dołóz im 2 korpus weze na góre na przemian z wyciagnietymi ramkami z miodem z dołu, na dole ,zeby matka miał gdzie czerwic przedziel kratą niech nosza miód na góre ,a jak beda zalewac dół, ramki z miodem na góre ,a w to miejsce puste ramka do zaczerwienia i powinno byc okej. Zeby zimowac pszczoły na 2 korpusach wielkopolskich nawet w systemie 7plus 7 to teraz musiałbys miec juz przynajmniej 2 pełne korpusy pszczół i z 8-9 ramek czerwiu na dole , wtedy jest szansa ,ze nastepne pokolenie pszczół bedzie miało te 7 ramek czerwiu i wtedy jest szansa ,ze te 5 ramek pójdzie do zimy wtedy nawet to ja Ci powiem ,ze wystarczy im 9 ramek wielkopolskich do spokojniej zimowli. Nawet za głowe będa miały.
Na 2 korpusach to naprawde zimuje sie potęzne rodziny .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 lipca 2011, 20:35 - wt 
KOBER pisze:
Cordovan czerw ma byc przy czerwiu ,a nie rozrzucony po całym ulu :oczko:

a juz w najgorszym wypadku czerw nad czerwiem zawsze od strony scianki ula zwłaszcza przy ulu wielkopolskim przy dodawaniu 2 korpusu


A to niby czemu? jak dasz czerw dodajmy że to czerw na wygryzaniu na boki pszczoły go dość ogrzeją a w środku będą odbudowywały węzę, jak dasz czerw do środka a na boki węzę to mogą odbudowywać a wcale nie muszą a nawet mogą zgryźć. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 lipca 2011, 22:57 - wt 
Cordovan pisze:
A to niby czemu? jak dasz czerw dodajmy że to czerw na wygryzaniu na boki pszczoły go dość ogrzeją a w środku będą odbudowywały węzę, jak dasz czerw do środka a na boki węzę to mogą odbudowywać a wcale nie muszą a nawet mogą zgryźć. :oczko:


Nie we wczesniejszym poscie napisałes czerw na góre po bokach ,a do srodka weze 4 ramki chyba ,ze Cie zle zrozumiałem ,ale tak sie nie robi :bosie:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 lipca 2011, 17:00 - śr 
KOBER pisze:
ze Cie zle zrozumiałem


Pewniej że mnie źle zrozumiałeś bo dla mnie oczywistym jest że do górnego korpusu daje się czerw zamknięty, najstarszy a najlepiej na wygryzaniu i wtedy śmiało można go dać na boki a wewnątrz węzę. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 lipca 2011, 17:05 - śr 
KOBER pisze:
ale tak sie nie robi :bosie:


A dlaczego ?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2011, 17:30 - ndz 
Mam pytanie , czy 20 lipca jest sens robić odkład z matką jednodniówką?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2011, 18:09 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Ja mam 1 rodzine ze chca juz miesienc czasu robiły mateczniki na cicha wymiane i teraz 16 zrobiłem odkład ze starą matka 2 czerwiu i 2 z pokarmem a 1 suszzeby matka miała gdzie czerwić. Matka dopiero się wygryzie po niedzieli i do 1 sierpnia bendzie czerwić. Ten odkład połoncze z macierzakiem pod koniec wrzesnia bo bende jego podkarmiał na zime zeby zeby w macierzaku pszczoła nie przerabiała cukru i nazime obrosła w tłuszcz i zeby dobrze przezimowała po połonczeniu. Starą matkie zlikwiduje bo i tak ją chcieli wymienić A tak do połonczenia bendą czerwiły 2 matki na 1 rodzine. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2011, 19:01 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jest sens tylko i wyłącznie po to aby matka się unasienniła, a następnie łączyć taki odkład z normalną rodziną wymieniając dzięki temu starą matkę. W innym wypadku już za poźno, no chyba że będzie to odkład gigant.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2011, 23:07 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
miecio moim zdaniem to ma sens bo cały sierpien i wrzesien bendą matki 2 czerwiły na 1 rodzine . W tamtym roku miałem taki przypadek ze zrobiły cicho wymiane we wrzesniu i zlilwidowali stara matkie a nowa sie nie zapłodniłai na wiosne czerwiła tylko na trutnie i musiałem ja zlikwidowac i połonczyc z inną rodziną. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 20 lipca 2011, 22:24 - śr 

Rejestracja: 03 marca 2011, 04:19 - czw
Posty: 173
Lokalizacja: Szczecinek
typers, Powiedz mi jak łączysz ścianki tej transportówki? I jeszcze jedna rzecz do wszystkich pszczelarzy co może kiedyś robili ul z styroduru, Jaka jest trwałość takowego ula? przy transportach będzie się niszczył szybko ? czy da radę w takich ulach zimować i czy się nie rozlecą przy transporcie na pożytek;)

_________________
Pozdrawiam Krzysiek :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lipca 2011, 00:04 - sob 

Rejestracja: 03 marca 2011, 04:19 - czw
Posty: 173
Lokalizacja: Szczecinek
Odezwie się któryś z kolegów ? Da radę budować ul z tego materiału co wyżej post ?

_________________
Pozdrawiam Krzysiek :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lipca 2011, 00:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ktoś na allegro w tym roku ogłaszał się z ulami wykonanymi ze styroduru. Także najwidoczniej się da, tylko nie wiem jaka będzie trwałość takiej konstrukcji. Czy przypadkiem pszczoły sobie z tym nie poradzą.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lipca 2011, 00:53 - sob 

Rejestracja: 03 marca 2011, 04:19 - czw
Posty: 173
Lokalizacja: Szczecinek
Bartek a nie masz namiarów na tego gościa od styroduru ?

_________________
Pozdrawiam Krzysiek :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 23 lipca 2011, 01:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
niestety nie mam. Ale wiem że robił z jakiegoś bardzo twardego styroduru z firmy Ursa. Bo pamiętam że na zdjęciu było markę styroduru widać. A jeśli chodzi o samą technologię robienia to było kilka filmików na forum na ten temat, poszukaj może uda Ci się odnaleźć.
pozdrawiam

Poniżej link do strony na temat uli ze styroduru:
http://topolno.republika.pl/wykonani.htm


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 lipca 2011, 05:23 - ndz 

Rejestracja: 03 marca 2011, 04:19 - czw
Posty: 173
Lokalizacja: Szczecinek
Jeśli na prawdę będzie taka cena za wykonanie korpusu(8zł niecałe) to kupie materiał zrobię 2-3 ule i przedstawię na forum. Jeśli taka cena materiału by była i szybkości montażu porównywalna do płyt OSB3 to jesteśmy w niebie, robisz ul za (2x korpus =16zł , dennica daszek = 15 zł, dwie pół nadstawki 16 zł) Cała cena ula 42 zł. nie przekracza ceny 2 słoików, ciekawe jak by sie sprawował przy wędrówkach. Jak zrobię to wszystko opiszę. Pozdro:)

_________________
Pozdrawiam Krzysiek :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 24 lipca 2011, 12:14 - ndz 

Rejestracja: 28 lutego 2010, 20:12 - ndz
Posty: 381
Lokalizacja: Warszawa
Mam kilka uli WP wykonanych ze styroduru.Nie jest to materiał zbyt trwały.Nie a zabezpieczony jest powoli zgryzany przez pszczoły nie mówiąc o myszach czy dzięciołach.Na pewno krawędzie powinny być np. z drewna.Nie wiem jaka jest teraz cena styroduru ,kilka lat temu jak ja kupowałem to kosztował około 50 zł.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2012, 20:47 - ndz 

Rejestracja: 30 listopada 2008, 11:07 - ndz
Posty: 189
Lokalizacja: podkarpackie
Mam pytanie;po jakim czasie pszczoły zapominają drogi do swego ula?
W jaki sposób zrobić jeszcze odkład aby nie wywozić oddzielonych
pszczół?Po prostu nie mam gdzie ich wywieźć. :piwko: :czatownik:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2012, 20:51 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
daj odkłady do ciemnej chłodnej piwnicy, komórki czy ziemianki, chyba na 2-3 dni starczy.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2012, 21:26 - ndz 
Eugeniusz Jancz pisze:
Mam pytanie;po jakim czasie pszczoły zapominają drogi do swego ula?
W jaki sposób zrobić jeszcze odkład aby nie wywozić oddzielonych
pszczół?Po prostu nie mam gdzie ich wywieźć. :piwko: :czatownik:


Kolego. Powiem /napiszę/ tak. Pszczoła która dokonała oblotu, nie zapomina miejsca swojego gniazda /ula a właściwie wylotka/. Oczywiście poza pszczołą z rójki. Odkład /nie zsypaniec/ robisz z pszczoły która nie odbyła jeszcze oblotu, więc nie trzeba go nigdzie odwozić. Odkład możesz robić obok ula a nawet w tym samym ulu.


Na górę
  
 
Post: 05 lutego 2012, 21:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
kolopik, tak, tak mi chodziło bardziej o to że jak potrzymamy w tej piwnicy zaraz po zrobieniu odkładu to i stara pszczoła zostanie w odkładzie.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2012, 22:11 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Pawełek pisze:
... mi chodziło bardziej o to że jak potrzymamy w tej piwnicy zaraz po zrobieniu odkładu to i stara pszczoła zostanie w odkładzie.

Oj, raczej nie zostanie.
Bywają okresy chłodów i deszczów nawet 2 tygodniowe takie, że pszczoły nie wylatują z ula, a nadal pamiętają położenie ula.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2012, 22:47 - ndz 
Pawełek pisze:
kolopik, tak, tak mi chodziło bardziej o to że jak potrzymamy w tej piwnicy zaraz po zrobieniu odkładu to i stara pszczoła zostanie w odkładzie.


Tylko wytłumacz / sobie / po co Ci stara /k/ pszczoła w odkładzie. Ile jej tam jest ?


Na górę
  
 
Post: 15 marca 2012, 18:41 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Koledzy po ile sprzedajecie odklady???

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 marca 2012, 22:51 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
Zalezy ilu ramkowy i czy refundowany czy nie ;) ale ok 150 zł do 180;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2012, 22:09 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 listopada 2009, 11:38 - ndz
Posty: 520
Lokalizacja: Krosno, Lesko, Lutowiska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Czy można zrobić odkład z jednego ula? Jeżeli tak to jak to zrobić?

_________________
Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości. Daruj sobie myślenie, o tym co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz to, czego akurat najmniej się spodziewasz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2012, 22:15 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
szymolas,
przecież w tym temacie masz to opisane, poszukaj postu mendalinho i ewentualnie zobacz w linkach podanych na samym początku.
Ale tak, można zrobić odkład z jednego ula bez problemów.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 kwietnia 2012, 22:30 - sob 
szymolas pisze:
Czy można zrobić odkład z jednego ula? Jeżeli tak to jak to zrobić?


Powiem więcej, z jednego ula można zrobić bez problemu 4 odkłady :), a przy pewnym doświadczeniu i "posiłkowaniem się" suszem a nie tylko węzą damy radę zrobić w ciągu sezonu i 6. A jeśli mielibyśmy dostęp do matek już unasiennionych to jeszcze więcej.

:) :) :)


Na górę
  
 
Post: 07 maja 2012, 21:46 - pn 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam

Myślę o powiększeniu pasieki, obecnie posiadam 4 ule wielkopolskie. W tym roku chciałbym powiększyć pasiekę do 8 uli.

Tak czytam to wspaniałe forum i pomyślałem o zrobieniu odkładów. Kilka wątków przeczytałem i dużo mi pomogły zrozumieć jak wykonać odkład. Ale pomimo wszystko nasunęły się mi jeszcze pytania które chciałbym zadać?

1. Zabierając czerw kryty powiedzmy 2 ramki z jednego ula oraz 2 ramki z drugiego wraz z pszczołami znajdującymi się na tych ramkach, czy oprócz tych pszczół powinienem dosypywać jeszcze jakieś pszczoły jeśli TAK to jakie??? (bo z różnym i opiniami się spotkałem)

2. Do tworzonego odkładu poddaję nową matkę np. jednodniówkę, TAK? Jeśli TAK to w którym dniu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 21:54 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
ad1. Ja akurat robię odkłady z ramek z jednego ula (ale w sumie to szczegół techniczny) i dosypuję pszczół z co najmniej jednego plastra z odkrytym czerwiem. Odkłady mam na pasieczysku, nie wywożę ich.

ad2. Mi najlepiej metoda poddawania w sztucznym mateczniku zwiniętym z kawałka węzy na ołówku. Odkład robię kilka dni wcześniej tak żeby już były mateczniki. Przy poddawaniu matki zrywam mateczniki (WSZYSTKIE) i w miejsce jednego z nich wpinam na wykałaczce sztuczny matecznik.

Ul zamykam i ewentualnie zerkam przed wylotek czy nie ma tam pozostałości po matce. Do ula zaglądam nie wcześniej jak po tygodniu

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 maja 2012, 22:34 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
ja robiąc odkłady daję czerw zasklepiony za kratę (czy nad) na tydzień przed planowanym robieniem odkładów, do odkładu dosypuję pszczół z ramki z młodym czerwiem (albo dwóch), matki poddaję max do 2h po zrobieniu odkładu w klateczce bez pszczół i odrobiną ciasta, następnego dnia sprawdzam przyjęcia a jak któraś jeszcze siedzi w klateczce to wypuszczam, i tydzień spokoju, plus spacerki między odkładami żeby w razie zobaczyć czy którejś nie wywaliły i czy wszystkie wróciły z lotów.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 148 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji