FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Temat rojowabiki http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=46&t=1560 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Eugeniusz Jancz [ 11 kwietnia 2009, 17:38 - sob ] |
Tytuł: | Temat rojowabiki |
Witam.Chcę zapytać starszych pszczelarzy oraz tych którzy używali rojowabika reklamowanego w "Pszczelarstwie"co o tym sądzą i jakie jest ich zdanie o tym ustrojstwie czu warto w to inwestować. ![]() |
Autor: | Cebikk [ 11 kwietnia 2009, 19:30 - sob ] |
Tytuł: | |
właściwie też się nad tym zastanawiałem czy cos to da ![]() |
Autor: | pszczelnik [ 11 kwietnia 2009, 22:46 - sob ] |
Tytuł: | |
Temat wart poruszenia. Planuję w tym roku zastawić kilka "łapek" niedaleko pół rzepakowych gdzie pewien pszczelarz zostawia ule na pożytek. Nie wiem tylko czy opłaca się kupować jakieś rojowabiki skoro można prościej. W ksiżzkach opisywane są sposoby "ściągania" roju na plastry zawieszone na drzewie. A jak wiadomo każdy pszczelarz plastry suszu czy też inne z pierzgą czy miodem ma. Nie orientuję się zbytnio na temat tych reklamowanych rojowabików więc nie będę się wypowiadał. Wydaje mi się tylko, że pszczoła jak zechce tak siądzie a jak nie to i żadne plastry i wabiki roju nie ściągną. Mimo wszystko temat wart przewałkowania i lepiej niech się wypowiedzą starsi koledzy ![]() |
Autor: | Eugeniusz Jancz [ 25 kwietnia 2009, 21:00 - sob ] |
Tytuł: | |
Nie wiem dlaczego ten temat stanął w miejscu,ale moim zdaniem jest to sprawa godna uwagi i dlatego proszę jeszcze raz o jej rozpatrzenie ![]() ![]() |
Autor: | Szczupak [ 25 kwietnia 2009, 22:40 - sob ] |
Tytuł: | |
Eugeniusz Jancz, Troche informacji o rojo-wabikach masz tu http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... o+apka#top a jak dobrze poszperasz na forum to jeszcze coś znajdziesz ![]() Pozdrawiam Szczupak :mrgreen: |
Autor: | Eugeniusz Jancz [ 26 kwietnia 2009, 21:41 - ndz ] |
Tytuł: | |
dzięki za informacje pozdrawiam ![]() |
Autor: | meteor [ 26 kwietnia 2009, 22:16 - ndz ] |
Tytuł: | |
Podam podobne albo lepsze działanie niż rojowabik na pszczoły rojowe. Jest to stara wypróbowana roślina.Jej nazwa to kocimięta naga lub kocimięta właściwa. Wśród dawnych pszczelarzy ta roślina nosi nazwę rojownika. Nie mylić z melisą lekarską-to jet co innego,chociaż podobne. Ja mam -tylko nie wiem czy to jest kocimięta naga czy właśćiwa.Dostałem ją od starszej osoby.Muszę przyznać że po natarciu ula ,czy wylotka działa natychmiast,lepiej od rojowabików -te też posiadam i stwierdzam działanie stałe i równe na pszczoły rojowe. Przy systematycznym nacieraniu tą rośliną ula nie zachodzi potrzeba kupowania sztucznych rojowabików. Prawda jest taka aby ktoś się ucieszył z przyjścia roja ktoś musi być smutny z powodu ucieczki roja. Ale jak ma się zmarnować wędrowny rój gdzieś tam, to niech zasiedli przygotowany ul. Pozdrawiam |
Autor: | kretko [ 01 czerwca 2009, 22:20 - pn ] |
Tytuł: | |
Tydzień temu znajomy zadzwonił ze u jego znajomych jest rój pszczół i czybym niechciał go zabrac, wiec zajezdzam około 10 wieczorem (wcześ niej nie mogłom) a pszczoły wprowadziły sie do komina ,wiec lipa bo nie ma najmniejszych szans sie tam wdrapac wiec postawiłem część gniazdową na ziemi z podłogą i dachem .Na drugi dzień znajomy pisze sms-a ze pszczoły przeniosły sie do ula - wiec chyba te rojowabiki działaja P.S.Były w ampułkach |
Autor: | vitara [ 30 marca 2011, 09:18 - śr ] |
Tytuł: | |
rojowabik działa na pewnym innym forum jest opisywana jego skuteczność gościu buduje ule i stawia je tu i ówdzie i sprawdza co jakiś czas tym sposobem ma darmowe odkłady i tak to działa, technicznie działa acz sam pomysł jest moralnie naganny |
Autor: | glazek7777 [ 30 marca 2011, 15:55 - śr ] |
Tytuł: | |
Najprostsza metoda, to zbić leciutką skrzyneczkę ze sklejki najlepiej wodoodpornej (czytaj rojnica). Włożyć ok. 4 - 5 ramek ładnego suszu. Natrzeć wewnątrz i na zewnątrz melisą. powiesić na obrzeżu lasy w świerkach kilka metrów nad ziemia (im wyżej tym lepiej). Jak w promieniu 3 -4km są pasieki. Efekt murowany, roje po wyjściu z ula nie siadają na drzewie tylko idą prosto do takiego wabika.. Na 5 wystawionych rojołapek gwarantowane w sezonie 10 roi. Nie znam lepszej metody. Pszczoły ciągną do lasu to ich natura. Sprawdzone jak byłem dzieciakiem z dziadkiem. Po głównych pożytkach, 100% skuteczności. Teraz jestem za stary aby łazić po drzewach. |
Autor: | vitara [ 25 kwietnia 2011, 12:55 - pn ] |
Tytuł: | |
a co z łapaniem dzikich roi z przyrody dzikie roje |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |