FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jeden z odkładów mi podpadł. Zerknąłem do środka i zauważyłem, ze moje podopieczne zaciukały sobie już czerwiącą matulę i odchowały nową, własną. Na jajeczkach tej zaciukanej. Wczoraj próbowałem odszukać tę nową matulę, bo w sumie na 5 ramkach to nie sztuka, ale niestety deszcz uniemożliwił mi dokładny przegląd. Zostawiłem to sobie na dziś. Pytanie brzmi tak: Czy zostawić im tę nową matulę własnego chowu, czy jednak próbować im podać nową, rasową, unasiennioną?

Pozdrawiam Beeskit

Zostawić.

Jeśli to była Cicha wymiana to zostaw.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

sprawdz dokładnie czy matka w tym ulu jest .pszczoły są nieobliczalne ,u mnie w tym roku zakatowały czerwiące matki odchowały swoje po czym je okłębiły i za żądliły .miałem 2 takie przypadki ta" rasowa" nie różni się wiele od Twojej rasowej różnica jest taka że masz ją gratis.

Beeskit,
Jest już trochę późno i nie wiadomo kiedy młoda matka się unasienni i taki odkład do zimy będzie słaby. Ja bym wstawił do odkładu czerwiącą matkę.

Hieronim, ja mam zamówione matki NU i to właśnie do odkładów.

W niedzielę wygryzają się mi matule które trafią........ tak właśnie - DO ODKŁADÓW!!!! Odkłady będą miały 3 ramki czerwiu na wygryzieniu obsiadane na czarno i jeżeli nie będzie gorzej aniżeli w zeszłym roku to na wiosnę będą to silne dobre rodzinki.

_________________
Nie tylko produkty pszczele są arcyzdrowe, zdrowe jest również samo zajmowanie się pszczołami.

BARciak, kiban, nie pszcie nawet bo Hieronim, tego nie ogarnia

Ps.wiem,wiem moje zachowanie jest okropne

Można póżne odkładziki zasilać krytym czerwiem , ale przy większej ilości to tragedia, i co tu ogarniać?

pisiorek, ty się lepiej tym chlebusiem zajmij
co do odkładów to można i w grudniu je robić jeśli nie będzie śniegu, kwestia tylko po co, moje maleństwa robiłem 3 tygodnie temu matki już śmigają na całego mam pewność że nie będę musiał bawić się w zasilanie jak któraś matka nie wróci jest czas na to aby coś z tym fantem zrobić etc jak się robi późno odkłady to trzeba albo bardzo silne albo zasilać osłabiając inne rodziny z pszczoły która poszła by do zimy w macierzaku nie ma czasu na niepowodzenia

_________________
xyz

Odkłady o tej porze lepiej robić na czerwiącej matce . Poddawanie matki NU znacznie wydłuża czas wejścia w normalny rozwój i znacznie osłabia rodzinki.Lepiej takie matki włożyć do ulików weselnych i niech tam się unasienniają.O tej porze młode pszczoły są cenne i szkoda je marnować.
Według mnie lepiej było zamówić matki czerwiące .

Nie było z tej linii a mi zależało.

Tak, to prawda, ja zrobiłem wyjątek.

Zależy na ilu ramkach się ma rodziny. Bo jak siedzą teraz na 20 wlkp to wiadomo ze szkoda.

Jeszcze Nigdy nie musiałem zasilać odkładów robionych na matkach UN po 20 lipca i w pierwszej połowie sierpnia. Wcześniejszych wiadomo bo to nie ma sensu. Zrób 20 lipca 2018r odkład na 4 ramkach wlkp i poddaj matkę UN Buckfast lub włoszkę.Do zimy będziesz miał 8-9 ramek gęsto obsiadanych powiększając samą węzą. Kończę dyskusję z obydwoma panami.

tylko ze pisałeś o matkach Nieunasienionych, a teraz mi tłumaczysz co by było gdyby robić na Unasienionych,proszę nie unoś się aż tak nie muszę wszystkiego rozumieć wszak prosty ze mnie człowiek , czego nie wiem to zawszę napiszę do Pisiorka i on mi wytłumaczy tak żebym zrozumiał na pw żeby mi wstydu nie robić przy wszystkich. Ile było pisania jak mi tłumaczył wiosną jak matki poddawać do odkładów i dalej nie wiem jak to się robi coś o jakiś kokonach pisał żeby je samemu hodować później wkładać do uli że niby wtedy nie ma takich problemów z matkami ale nie załapałem o co mu chodzi może ktoś mi to wyjaśnić tłumaczył też ze na tych kokonach matki czerwią tydzień wcześniej jak te szlachetne ze świata i że one nie sa takie lepsze jak ludzie mówią, że z nimi same kłopoty, miałem wymieniać matki ale się boje i chyba zostawie jak jest, jak będą chciały to sobie matki same zrobią, matka kosztuje tylko słoiczek miodu a ja nawet jednego nie mam to przecież nie będę słoiczka kupywać żeby mieć matkę

_________________
xyz

kudlaty, ja się tylko odniosłem do Twojego postu o późnych odkładach na matkach UN że niekoniecznie jest tak jak piszesz więc nie wiem po co ten cyrk.

BARciak,

gdybyś doczytał to byś się domyślił że odkłady robiłem 3 tygodnie temu na NU a matki w chwili obecniej juz unasienione beztrosko sobie czerwią i nie będę musiał nic zasilać bo same się ogarną przed zimą

_________________
xyz

kudlaty, takie się rozwiną ale nie o takich mówimy

BARciak,
Coś kręcisz , w jednym poście piszesz że masz zamówione NU , w innym ,że już zrobione odkłady a na koniec tłumaczysz jak będą wyglądały odkłady na "mięsnej"pszczole z matką UN utworzone 20 lipca.

Hieronim, Napisałem że mam zamówione matki NU do późnych odkładów.Potem napisałem że w poprzednich latach robiłem późno odkłady i mają się dobrze bez cudowania z nimi. Na końcu odniosłem się do postu kudlaty o późnych odkładach z matkami UN.
Hieronim, trzeba czytać ze zrozumieniem.
Bez odbioru.