FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Produkcja i odbiór odkładów. http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=46&t=2775 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | d@niel_25 [ 08 maja 2010, 20:15 - sob ] |
Tytuł: | Produkcja i odbiór odkładów. |
Jak u was w kołach czy już coś mówili w opóźnieniach produkcji odkładów i pakietów. ?? U nas w tym roku przyznali na koło 8 odkładów tylko!! I wszyscy mówią że duże spadki pszczół sa za to odpowiedzialne jak jest na dzień dzisiejszy u was?? |
Autor: | BoCiAnK [ 13 maja 2010, 14:22 - czw ] |
Tytuł: | Re: Produkcja i odbiór odkładów. |
d@niel_25 pisze: Jak u was w kołach czy już coś mówili w opóźnieniach produkcji odkładów i pakietów. ?? U nas w tym roku przyznali na koło 8 odkładów tylko!! I wszyscy mówią że duże spadki pszczół sa za to odpowiedzialne jak jest na dzień dzisiejszy u was??
Dziwne te upadki bo tak naprawdę nikt się nie wypowiada ile ubyło mu z pasieki U mnie w kole przynajmniej tego nie stwierdzam a wręcz po minach i zamówieniach ilość odkładów to zamówili Ci co powiększają pasieki Opóźnienie No jak tak dalej Będzie to na pewno będzie i to nie z przyczyn wykonawcy tylko z przyczyn pogodowych Rodziny są silne więc zrobić odkład to nie sztuka sztuką jest tak poddać matkę aby się uczciwie unasienniła a na to potrzeba pogody gdyż matka wychodzi kilka razy na lot godowy i nie koniecznie w tym samym dniu A z tą pogodą każdy widzi jak jest i wątpię czy do 25 maja uczciwy wykonawca podda matki/mateczniki do odkładów Nie sztuka podać pogodę sprzyjającą do unasiennień zapowiadają dopiero pod koniec Maja więc wszystko możliwe że terminy ulegną zmianie |
Autor: | bialymis71 [ 13 maja 2010, 14:28 - czw ] |
Tytuł: | |
Nigdy w życiu nie robiłem odkładu, a chciałbym się nauczy. Poczytałem na forum kilka wątków o robieniu odkładów. Tylko ja się boję, że zabiorę z ula matkę z tymi ramkami z czerwiem do odkładu. Mam dobry wzrok ale za cholerę nie mogę znaleźć matki. Czy ktoś mógłby mi pomóc? |
Autor: | marian [ 13 maja 2010, 15:17 - czw ] |
Tytuł: | |
Pewnie matka jest nieoznakowana, dlatego trudno ją dostrzec.Weź co drugą ramkę z pszczołami przenieś do nowego ula, jeżeli po paru dniach w nowym ulu pojawią się mateczniki ratunkowe tzn. że matkę masz w macierzaku , brak mateczników ratunkowych w nowym świadczy, że matkę masz przeniesioną, później podasz nowa matkę lub matecznik do bezmatka wzmacniając go lub też osłabiając w zależności od siły tych rodzinach. |
Autor: | Cebikk [ 13 maja 2010, 18:22 - czw ] |
Tytuł: | |
sposób na znalezienie matki: do wylotka przypiąć kawałek kraty odgrodowej i ze wszystkich ramek zczepnąć pszczoły na np. na jakąś wiekszą ścierke, prześcieradło obojetne na co. Matka z trutniami przez krate nie przejdzie i będziesz miał okazje ją sobie oznaczyć pozdrawiam |
Autor: | kudlaty [ 14 maja 2010, 14:22 - pt ] |
Tytuł: | |
ja proponuje dac w srodek gniazda odbudowane ramko, za dwa dni poszukac mamusi na tej ramce bo napewno tam bedzie i sobie spokojnie oznaczyc |
Autor: | bialymis71 [ 14 maja 2010, 17:13 - pt ] |
Tytuł: | |
Dziękuję za podpowiedzi koledzy ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 14 maja 2010, 19:03 - pt ] |
Tytuł: | |
bialymis71 pisze: Nigdy w życiu nie robiłem odkładu, a chciałbym się nauczy.
Przede wszystkim musisz mieć pusty ula ustawiony na stałym miejscu i dość silną rodzinę aby z niej zabrać minimum 3 ramki z czerwiem wraz z obsiadającymi je pszczołami gdy to już masz przychodzisz do wybranego ula i wyciągasz pierwsze ramko z kraja oglądasz czy czasami nie ma tam matki (obojętnie którego ) i wstawiasz do skrzyneczki przykrywasz czymś ja to robię zawsze płótnem jakie mam na ramkach następnie przeglądasz ramkę za ramkiem szukając dwóch rzeczy 1) Matki - aby jej nie zabrać 2) ramki na której widać że wygryzają się pszczoły Gdy taka ramkę znajdziesz i na niej nie ma matki wyciągasz to ramko z skrzyneczki wstawiasz do ula a do skrzyneczki to które wybrałeś i tak do trzech ramek musisz uzbierać z takim czerwiem gdy już masz owe trzy ramki ,, A po drodze nie spotkałeś matki to przeszukujesz je jeszcze raz dokładnie i zanosisz do nowego ula gdzie masz wstawione dwie ramki z suszem ( lub pozostałe z jesieni z pokarmem ) przyniesione ramki w skrzyneczce wstawiasz na środek ula a po bokach po jednej te z suszu /pokarmem Wracasz do ula i układasz go w zamian za zabrane ramki wstawiasz węzę po jednej z każdej strony jako trzecie ranko w w środek susz jako trzecie zabrane przy układaniu szukasz nadal matki powinna być na ramkach z czerwiem otwartym a z właszcza jajami jednodniowymi Gdy ją znajdziesz szybkimi ruchami wyciągasz dwie ramki i idziesz z nich strząsnąć pszczoły do odkładu i wracasz ramki do ula ula zamykasz w odkładzie zwężasz wylot do 2cm i podkarmiasz go Ciastem ok 2kg po 3-4 dniach po zerwaniu mat rat zawsze gdzieś się trafi jeszcze larwa co pociągną poddajesz matkę jaką chcesz |
Autor: | wtrepiak [ 14 maja 2010, 23:00 - pt ] |
Tytuł: | |
Dziwne te upadki bo tak naprawdę nikt się nie wypowiada ile ubyło mu z pasieki U mnie w kole przynajmniej tego nie stwierdzam a wręcz po minach i zamówieniach ilość odkładów to zamówili Ci co powiększają pasieki ...... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! .....Boguś ...... bo spadło dużo rodzin,tylko na innych forach, piszą że spadły i słyszę że straty są i to duże ,zależy od regionu . Ale na tym forum tylko co niektórzy piszą , o stratach rodzin . Tak jak piszesz !!!!!! że kupują bo powiększają rodziny.....!!!!!!!!! Tak w zeszłym roku gość zamówił cztery rodziny bez refundacji , mówił że ma dwadzieścia rodzin a u mnie kupił. Pytanie .!!!!! stary pszczelarz nie wie jak robi się odkłady czy łapie się RÓJKI. ![]() ![]() |
Autor: | BoCiAnK [ 14 maja 2010, 23:15 - pt ] |
Tytuł: | |
wtrepiak pisze: Tak w zeszłym roku gość zamówił cztery rodziny bez refundacji , mówił że ma dwadzieścia rodzin a u mnie kupił. Pytanie .!!!!! stary pszczelarz nie wie jak robi się odkłady czy łapie się RÓJKI.
Może mu i spadły a może powiększa Ja uważam że pszczelarz mający 20 uli to sam powinien sobie zrobić ale znam i takich co przez odkłady refundowane wymieniają matki ,widocznie nie umieją inaczej Pomyśl odkład refundowany kosztuje zamawiającego jedyne 15zł no w tym roku 17 zł a matka nieunasienniona też 15 zł jeszcze biedulkę wypierniczą z ula albo szpak połknie a tak masz matkę unasiennioną jaka by nie była ale jest 5 ramek no i z litr pszczół za jedyną 05l czyściochy A są i tacy co faktycznie zakładają pasieki /powiększają |
Autor: | bialymis71 [ 15 maja 2010, 08:56 - sob ] |
Tytuł: | |
Bardzo dziękuję za obszerny opis BoCiAnK ![]() ![]() |
Autor: | wtrepiak [ 15 maja 2010, 14:14 - sob ] |
Tytuł: | |
Dlatego tych co znam młodych , chętnych do przczelarzenia ...namawiam do zapisania się do związku . Żeby korzystali właśnie z refundacji i ze szkoleń darmowych , ukończenia kursu przczelarza . Namawiam na zakup odkładów , pakietów i systematycznie wymieniać matki , żeby chodzić przy pszczołach w samych spodenkach . Boguś zazwyczj jak przyjeżdżają do mnie do pasieki to nie czyściochy używamy . Używamy płynów to co zalecałeś do ambrozolu 80% swój wyrób. Pozdrawiam ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |