birkut pisze:
zamien ule miejscami to sam zobaczysz co bedzie
Ule ale nie odkład z ulem
Nic Nie będzie Będzie to samo ogołocą go do zera
Przed chwila co zrobiłem
miałem matki w ulikach weselnych i było już im ciasno bo czerw zaczął się wygryzać z rameczek ( w sumie to na to czekałem aż sie wygryzie ) w Dadantach miałem dawno podwieszone ramki wielkopolskie i zaczerwione a że lalo to nic nie mogłem zrobić
Dziś wyjąłem te ramki z macierzaków solidnie otrząsnąłem z pszczół i do skrzynki odkładowej po jednym ramki z czerwiem (prawie bez pszczół ) i po dwa osłonowe z jedzeniem ( przygotowane w pracowni ) to postawiłem na miejscu ulika weselnego i po prostu przetrzepałem pszczoły wprost do środka a matkę położyłem od zaraz na plastrze czerwiu
i tak po kolei
poszedłem na kawusię itp po niedługiej chwili patrze larmo i to prawie przed każdym odkładzikiem
Nawet chwili się nie zastanawiałem trawa w wylot i do samochodu jazda z nimi i na inną pasiekę
Tylko wywóz może uratować -wystarczy jedna wścipska pszczoła z ula z którego coś było wzięte i pokaże drogę i już koleżanki lecą