| FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
| Miejsce na odkłady http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=46&t=4859 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | BoCiAnK [ 02 czerwca 2011, 18:34 - czw ] |
| Tytuł: | Miejsce na odkłady |
dziś kilka matek powędrowało do odkładów w to miejsce Czy miejsce na odkłady powinno być przy pasiece czy całkiem osobno w suchej mam przy dość dużej pasiece (ilości rodzin ) i za uwarzyłem niestety zwiększoną ilość błądzących matek ( czasami się zdarza że w rodzinie macierzystej jest inna matka jak powinna być pikuś jak miała iść do wymiany ale rocznych szkoda 
jedno z miejsc do unasienniania 
|
|
| Autor: | d@niel_25 [ 02 czerwca 2011, 21:24 - czw ] |
| Tytuł: | |
ja wywiozłem 7 odkładów w ty roku do rodziny jakieś 4-5 km dalej na górkę. Odkłady w ulach zrobione jeden tylko w skrzynce na 5 ramek. Poustawiane w podkowę. W poniedziałek poddawałem matki jutro zobaczę czy jakieś przeżyły. Mam nadzieję że jak żyją to przy unasiennianiu każda trafi do swojego oczka. |
|
| Autor: | Tazon [ 04 czerwca 2011, 09:41 - sob ] |
| Tytuł: | |
Ja też zrobiłem odkład wieczorem i zatkałem wlotem kawałkiem firanki i przeniosłem odkładzie za stodołę i tak sobie siedziały w niewoli do 5rano obleciały się pięknie i za dwa dni dostały mamusię która wróciła szczęśliwie do odkładzika i powinna już zacząć czerwić. 
Nie wiem jak z dużą ilością po się jeszcze nie przekonałem ale zawsze może się trafić jaka przybłęda. |
|
| Autor: | harpia [ 14 grudnia 2011, 21:52 - śr ] |
| Tytuł: | |
Szanowni KOLEDZY bardzo proszę o napisanie trzech najprostszych sposobów robienia odkłądów by nie osłabić rodziny a zarazem by zrobić silny odkład i co najważniejsze jak daleko wędruje odkład i kiedy matule poddawać ?????? Wielu na tym forum jest początkujących i spędza im to sen z powiek 
Sam też jestem ciekaw Waszych sposobów |
|
| Autor: | Marcinluter [ 14 grudnia 2011, 22:06 - śr ] |
| Tytuł: | |
jak masz 2 rodziny wybierasz po 2 ramki z czerwiem + po jednej z każdego ula miodu i pyłu i za 2-3 godziny poddajesz unasienioną matkę. 
|
|
| Autor: | ociec [ 14 grudnia 2011, 22:20 - śr ] |
| Tytuł: | |
Marcinluter pisze: jak masz 2 rodziny wybierasz po 2 ramki z czerwiem + po jednej z każdego ula miodu i pyłu i za 2-3 godziny poddajesz unasienioną matkę.
Należałoby dopisać,że z pszczołami siedzącymi na tych ramkach. |
|
| Autor: | leszekone [ 15 grudnia 2011, 08:54 - czw ] |
| Tytuł: | |
Tak sobie robie kilka odkładow , jak che zwiekszyc ilosc uli .Jednakze jesli nie powiekszamy pasieki w danym roku,to rowniez robimy odkłady[ zawsze znajdzie sie ładny matecznik]zapobiegamy w ten sposób częsciowo wyrojeniu sie pszczół a jak sie w odkladzie wszystko unormuje i nowa matka zacznie czerwic to tym czerwiem lub jajkami zasilamy inne ule oczywiscie bez pszczoly z odkladu na jesieni mamy gotowe swoje matki rozczerwione do wymiany przezna czone w danym roku ,i tak pokolei co roku aczkolwiek bardzo dobrze jest poddawac matki od innych sprawdzonych chodowcow w celu wymiany GENOW i by niebyło pokrewienstwa w sród rodzinek ..
|
|
| Autor: | Marcinluter [ 15 grudnia 2011, 10:06 - czw ] |
| Tytuł: | |
jeszcze dodam ,że robiąc odkład w większości są tam młode pszczoły , przez co poddawanie matek jest łatwe , ale są osobniki co zamawiają odkłady refundowane - które są w większości słabe  i w taki sposób wymieniają matki - łącząc je z rodzinami.... 
|
|
| Autor: | mendalinho [ 15 grudnia 2011, 10:14 - czw ] |
| Tytuł: | |
leszekone pisze: a jak sie w odkladzie wszystko unormuje i nowa matka zacznie czerwic to tym czerwiem lub jajkami zasilamy inne ule oczywiscie bez pszczoly Jajkami to nie zasilisz a dołożysz im pracy. Jeśli chcesz zasilić to tylko czerwiem na wygryzieniu. leszekone pisze: oczywiscie bez pszczoly
Może być i z pszczołami .Wystarczy spryskać taka ramkę wywarem z miety lekko słodzony.Pozdrawiam |
|
| Autor: | marian [ 15 grudnia 2011, 10:41 - czw ] |
| Tytuł: | |
Marcinluter pisze: ale są osobniki co zamawiają odkłady refundowane - które są w większości słabe i w taki sposób wymieniają matki -
Nie spotkałem jeszcze żadnego osobnika , który zamawiałby odkłady. |
|
| Autor: | dar natury [ 15 grudnia 2011, 12:27 - czw ] |
| Tytuł: | |
Siła odkładu kupowanego od pszczelarza zależy tylko od solidności sprzedającego.Zdarzają się również tacy sprzedający którzy formują odkłady w obecności kupującego,chwała im za to. Sam tego doświadczyłem. |
|
| Autor: | michalpriebe [ 15 grudnia 2011, 12:56 - czw ] |
| Tytuł: | |
dar natury pisze: Siła odkładu kupowanego od pszczelarza zależy tylko od solidności sprzedającego.Zdarzają się również tacy sprzedający którzy formują odkłady w obecności kupującego,chwała im za to. a jaka dostałes matke bo jak przy tobie robił odkład to albo dał Ci starą albo ...
Sam tego doświadczyłem. |
|
| Autor: | oro54 [ 15 grudnia 2011, 14:53 - czw ] |
| Tytuł: | |
Dla mnie pełnowartościowy odkład, to taki ,który sam sobie odbudował co najmniej jedną ramkę węzy, a młoda matka ją zaczerwiła. Ramki okrywowe powinny być pełne pokarmu oraz powinno być widać pewną ilość naznoszonego pyłku. Wtedy mam pewność, że jest to pełnowartościowa , zintegrowana rodzina nastawiona na szybki rozwój. Tworzenie odkładów przy kliencie jest spektakularnym gestem, pięknie to wygląda, ale zawsze jest pewna niewiadoma, jak pszczoły w tym składańcu potraktują poddaną młodą matkę, jaki jest jakościowo jej czerw (zwarty jej czerw w uliku o niczym nie świadczy). Musi też minąć kilka dni, aby nowa rodzina się scaliła i weszła w fazę rozwoju. Z poważaniem oro54 |
|
| Autor: | dar natury [ 15 grudnia 2011, 15:04 - czw ] |
| Tytuł: | |
michalpriebe pisze: dar natury pisze: Siła odkładu kupowanego od pszczelarza zależy tylko od solidności sprzedającego.Zdarzają się również tacy sprzedający którzy formują odkłady w obecności kupującego,chwała im za to. a jaka dostałes matke bo jak przy tobie robił odkład to albo dał Ci starą albo ...Sam tego doświadczyłem. Matka unasienniona , oznakowana i wyjęta przy mnie z ulika . |
|
| Autor: | harpia [ 15 grudnia 2011, 15:55 - czw ] |
| Tytuł: | |
To po co kupować u kogoś komu sie nie ufa - tyle jest porządnych godnych zaufania pszczelarzy !! po jakim czasie dajecie węze w nowostworzony odkład bo przecie nie ładujecie im od razu roboty ?? Jaki najlepiej zapaszek zapodac by sie nie ścinały na wszelki wypadek ?? I kiedy optymalnie matule podać - bo tyle jest opini ze ciężko trafic odpowiednia odpowiedź ?? |
|
| Autor: | Marcinluter [ 15 grudnia 2011, 16:13 - czw ] |
| Tytuł: | |
ja mam olejki eteryczne te co w przepisie na Ambrozol 
|
|
| Autor: | BoCiAnK [ 15 grudnia 2011, 16:35 - czw ] |
| Tytuł: | |
oro54 pisze: Dla mnie pełnowartościowy odkład, to taki ,który sam sobie odbudował co najmniej jedną ramkę węzy, a młoda matka ją zaczerwiła. Ramki okrywowe powinny być pełne pokarmu oraz powinno być widać pewną ilość naznoszonego pyłku. Wtedy mam pewność, że jest to pełnowartościowa
Ten rok był super na odkłady sobie odkłady robiłem w tym samym czasie co i na sprzedaż i dokładnie takie same już 30 czerwca miały odrobione po 5 ramek węzy ,przytrzymałem ich ciut przez 2 tygodnie w korpusach bo akurat trafiła się pora że stara odkładowa pszczoła ginęła ale 10 lipca każdy dostał po pół nadstawce węzy odrobiły ślicznie i naniosły miodu 30 sierpnia gdybym nie powiedział że to są odkłady z tego roku nawet najwytrawniejszy pszczelarz by nie odróżnił ich od macierzystych rodzin produkcyjnych
|
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|