Colorato pisze:
Witam dzisiaj ok. 19 wsadziłem na daszek komórki rojnice z 7 ramkami , 1 susz , 1 odbudowana ramka pracy a reszta to ramki z pyłkiem i troszkę miodu po 20 min zauważyłem że kręcą się pszczoły. Niektóre chodzą i ocierają odwłokiem w pobliżu mam 2 pszczelarzy którzy mają razem ok. 28 rodzin pszczelich. 1 z nich nie potrafi dopilnować i co roku roją mu się pszczoły. W ubiegłym roku przyszedł mi rój do rojnicy z 4 ramkami węzy która stała w komórce. Czy jest szansa że przyjdzie mi rój do tej rojnicy z 7 ramkami ? co mogę jeszcze zrobić ?
Proszę o pomoc. I z góry dziękuję !
POZDRAWIAM Adrian
Ja zrobiłem zupełnie inaczej. TZN. Nic neirobiłem ,poprostu kupiłem do pzretopienia od gościa plastry i zostawiłem pod tarasem żeby leza,ły na wolnym powietrzu i nieinteresowałem sienimi wcale .Dzis wracam już z pasieki po odebraniu ostatnich 2 kan miodku i ku Mojemu zdziwieniu ,patrzę a wte plastery zadomowił się rój .No Moje to niemamowy bo mieszkam w miescie ,czyli przyszły od kogoś ,wiec nic niezostaje do roboty jak rojnica ,ramki jakiś pomocnik
i do roboty . I we dwóch z żółwiem jakoś daliśmy radę , jJa osadzałem a żółw nosił te co po trawie pełzały
, na dowód zdjecia , jeszcze świerze .Rójka w tej chwili jeszcze siezadomawia a jutro podróż do miejsca docelowego