FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 06 czerwca 2024, 04:02 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ] 
Autor Wiadomość
Post: 18 maja 2011, 20:31 - śr 

Rejestracja: 14 maja 2010, 20:21 - pt
Posty: 194
Lokalizacja: wielkopolska
Pierwszy raz będe robił odkłady.
Wiem że ramki z czerwiem mogę pobrać z różnych pni a co z pszczołami mogą też być z różnych czy tylko z jednego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 maja 2011, 20:46 - śr 
Pszczoły na ramkach z czerwiem zabierasz razem do odkładu, to przeważnie młode pszczoły nie zetną się, dodatkowo do takiego odkładu strząśnij z dwóch ramek pszczoły. Na takich ramkach zawsze cześć pszczoły jest też lotnej i one jak wyjdą z ula w którym będziesz osadzał odkład to wrócą do macierzaków. Po zrobieniu odkładu pamiętaj by dać im syrop bo lotnej pszczoły w odkładzie nie będzie jakiś czas by sobie naniosły do ula. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 maja 2011, 21:04 - śr 

Rejestracja: 27 stycznia 2011, 20:01 - czw
Posty: 14
Lokalizacja: Wielkopolskie
mam pytanie jak zrobić odkład :bosie:

_________________
Maciej :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 maja 2011, 21:09 - śr 
Macieju polecam poczytać odkłady jak zrobić - klik :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 18 maja 2011, 21:20 - śr 
jacoby76 pisze:
Wiem że ramki z czerwiem mogę pobrać z różnych pni a co z pszczołami mogą też być z różnych czy tylko z jednego.

Jak się robi składańca z kilku rodzin zabierając po 1-2 ramki z czerwiem i obsiadającymi je pszczołami możesz wpierw do ula dać z 2-3 krople olejku miętowego i nic się ciąć nie będą
Czasami składam z 5 uli taki odkład 10 ramkowy i jest OK - poddaje za 3 dni matkę i dodaję od zaraz korpus jako miodnię ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 maja 2011, 08:57 - czw 

Rejestracja: 14 maja 2010, 20:21 - pt
Posty: 194
Lokalizacja: wielkopolska
Czyli matke podaje sie do odkladu po kilku dniach czy mozna od razu w klateczce.?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 maja 2011, 13:50 - czw 
po kilku dniach po 5 np.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2011, 22:47 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
ale że po co po kilku dniach?? jak odkład ma sam zasklepiony czerw?????????? ja do swoich odkładów daję od razu matki w klateczkach ( z wyłamanym wejściem i ujetą częścią ciasta, tak żeby pszczoły max w ciągu kilku godzin uwolniły matki), warunek jest jeden, ma to byc odkład z zasklepionego czerwiu.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2011, 23:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pawełek pisze:
ale że po co po kilku dniach??


a no po to żeby najpierw wyciąc mateczniki ratunkowe które napewno sie pojawią...

Pawełek pisze:
jak odkład ma sam zasklepiony czerw??????????


niby tak jednak zawsze znajdzie się coś z czego dziewczyny pociągną mateczniki, a wystarczy tylko jedno jajeczko albo larwa i można sobie narobić dziadowstwa

ja zawsze posostawiam sobie margines pomiedzy wykonaniem odkladu a poddaniem matki NU min 3 dni, pewno można inaczej ale jak dla mnie szkoda kasy na experymenty, pisząc tego posta już wymysliłem jak to można by bylo zrobić np podając matkę NU za pomocą sztucznego matecznika

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2011, 23:08 - ndz 

Rejestracja: 23 maja 2010, 17:10 - ndz
Posty: 57
Lokalizacja: rzeszów
Dokłanie tak jak pisze Pawełek ja również robie plus podkarmianie co 2 dzień rzadkim syropem 3 razy i efekty są dobre gorzej z unasiennieniem wtedy matka czasami przepada.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2011, 23:12 - ndz 
kudlaty pisze:
pisząc tego posta już wymysliłem jak to można by bylo zrobić np podając matkę NU za pomocą sztucznego matecznika

Wypróbuj taką metodę
Wyciągając po kolei ramki z odkładu w celu szukania matecznika opryskaj pszczoły b rzadkim syropem z paroma kroplami mięty i strzep pszczoły do skrzynki czy ula na dno , matkę wypuść wprost na laster i psik na nią delikatnie ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2011, 23:13 - ndz 

Rejestracja: 17 stycznia 2010, 20:22 - ndz
Posty: 113
Lokalizacja: mazury
Ule na jakich gospodaruję: WLP. Ostr, L3/4
BoCiAnK pisze:
jacoby76 pisze:
Wiem że ramki z czerwiem mogę pobrać z różnych pni a co z pszczołami mogą też być z różnych czy tylko z jednego.

Jak się robi składańca z kilku rodzin zabierając po 1-2 ramki z czerwiem i obsiadającymi je pszczołami możesz wpierw do ula dać z 2-3 krople olejku miętowego i nic się ciąć nie będą
Czasami składam z 5 uli taki odkład 10 ramkowy i jest OK - poddaje za 3 dni matkę i dodaję od zaraz korpus jako miodnię ;-)


Warto dodać, że do takiego 10-ramkowego odkładu trzeba poddać matkę czerwiącą - matka nieunasieniona przy wylocie na lot godowy może pociągnąć za sobą pszczoły i zostanie na drzewie rój.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 22 maja 2011, 23:29 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
kudlaty pisze:
pisząc tego posta już wymysliłem jak to można by bylo zrobić np podając matkę NU za pomocą sztucznego matecznika

Wypróbuj taką metodę
Wyciągając po kolei ramki z odkładu w celu szukania matecznika opryskaj pszczoły b rzadkim syropem z paroma kroplami mięty i strzep pszczoły do skrzynki czy ula na dno , matkę wypuść wprost na laster i psik na nią delikatnie ;-)


a no tak jeszcze nie robiłem :cisza: mateczkę unasienioną to tak ale NU jeszcze nie podawalem w ten sposób... w nadchodzący weckend robie kolejna partie odkładów ok 10-11 więc bedzie na czym poćwiczyć :oczko:
w chwili obecnej mam juz 25 rodzinek produkcyjnych i 11 odkładów :uśmiech: wolnych korpusów i ramek brak, 17 kg węzy się skończyło :do bani: ogólnie jak za komuny wszystkiego brak ale jakoś to będzie ;-) weckend jest tak krótki a do zbicia jest tyle ramek i korpusów :placz:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: może
Post: 25 maja 2011, 22:20 - śr 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 1003
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
powiększać pasieke przez nalot na nowy ul tj. ul z pszczołami odstawić w inne miejsce, a na jego miejsce postawić ul z plastrami i włożyć do niego dwie ramki z czerwiem i poddać matkę. To dobry sposób by pozbyć się nastroju rojowego i mieć dwie silne rodziny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 maja 2011, 22:39 - śr 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
zento - ale to dobry też sposób przy takim podziale rodziny na dwie rodzinki aby w danym roku pozbyć się miodu. Od chwili podziału w tym roku możesz zapomnieć o miodzie, bo zarówno jedna rodzina jak i druga będzie za słaba, aby nawet przy dobrym pożytku odłożyć coś do nadstawki.

Najlepie przy tej metodzie bezspornie szybkiego powiększenia pasieki - czekać, aż zakończą się główne pożytki wiosenne /sady, mniszki, rzepag, góg i akacja/ - zabrać ten miód włącznie ze skrajnymi ramkami z gniazda i zrezygnować z miodów późniejszych /lipa, spadź gryka nie mówiąc o wrzosach/ dokarmiając wszystkie rodziny przygotować mega potęgę na następny rok. :papa:

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 maja 2011, 22:48 - śr 
Cytuj:
Warto dodać, że do takiego 10-ramkowego odkładu trzeba poddać matkę czerwiącą - matka nieunasieniona przy wylocie na lot godowy może pociągnąć za sobą pszczoły i zostanie na drzewie rój.

Jeszcze mi się to nigdy nie zdarzyło by poszły z matką
Ale za to jak podmieniłem matkę rojową nie unasienioną w rodzinie której rój nie wyszedł
-starą matkę zniszczyłem
- młodą złapałem tuż po wyjściu z matecznika
- resztę mateczników skasowałem i puściłem młodą inną to ta za 6 dni poszła na lot a pszczoły z nią i musiałem france z drzewa ściągać dobrze że nisko było :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 maja 2011, 22:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
odnośnie tematu odkładu. Kilka dni temu robiłem odkład no i udało mi się przenieść z macierzaka matkę do odkładu. Następnego dnia zrobiłem przegląd w odkładzie i przełożyłem matkę do macierzaka, a odkładowi podałem nową matkę w klateczce. Wyjaśnijcie mi jakim cudem stara matka znalazła się w odkładzie? Nie mogę tego rozkminić :głupek ze mnie:

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 maja 2011, 23:07 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Przez niedopatrzenie , z pszczołami tak jest nigdy nie mów nigdy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 maja 2011, 23:08 - śr 
bialymis71 pisze:
Wyjaśnijcie mi jakim cudem stara matka znalazła się w odkładzie? Nie mogę tego rozkminić

Normalnie zabrałeś ją wraz z ramkiem masz szczęście że Ci ją z powrotem przyjęły w macierzaku bo po 3 godzinach zaczynają ciągnąć mateczniki lepiej sprawdź czy ona tam jest ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 25 maja 2011, 23:10 - śr 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Ja swojej długiej praktyce podobnie jak BOCIANK pisał - jeszcze mi się to nigdy nie zdarzyło by poszły z matką z odkładu poszły przy locie godowym na drzewo - nie miałem takiego przypadku, a odkładów robię rocznie ok 15.

Ot dlaczego - jak stwierdzę, że są miseczki podlane mleczkiem lub mateczniki, natychmiast robię odkłady przeciwrójkowo tzn. przed wyjściem na drzewo, zabieram bardzo wartośćiową matkę z macierzaka do odkładu, albo daję im matecznik na wygryzieniu. Macierzak zawsze żegna sie ze starą mamuśką, która idzie pod but albo do odkładu.

Jak jest stara matka nie ma takiej opcji, aby wyszła z odkładu na drzewo. Młoda z kolei po wygryzieniu nie wyjdzie z rojem przy unasiennianiu bo jest zbyt mało pszczół na podział rodziny.

Nie miałem takiego przypadku

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 maja 2011, 23:57 - śr 
glazek7777 pisze:
Ot dlaczego - jak stwierdzę, że są miseczki podlane mleczkiem lub mateczniki, natychmiast robię odkłady przeciwrójkowo tzn. przed wyjściem na drzewo, zabieram bardzo wartośćiową matkę z macierzaka do odkładu, albo daję im matecznik na wygryzieniu. Macierzak zawsze żegna sie ze starą mamuśką, która idzie pod but albo do odkładu.


Bardzo dziwna gospodarka takich matek pod but nie daje przewaznie wraca do tego samego ula. na matki bym nie zarobił jakbym miał wszystkie kasować.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 26 maja 2011, 21:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
Trochę źle napisałem sorry,
BoCiAnK pisze:
bialymis71 pisze:
Wyjaśnijcie mi jakim cudem stara matka znalazła się w odkładzie? Nie mogę tego rozkminić

Normalnie zabrałeś ją wraz z ramkiem masz szczęście że Ci ją z powrotem przyjęły w macierzaku bo po 3 godzinach zaczynają ciągnąć mateczniki lepiej sprawdź czy ona tam jest ;-)

Nie pamiętam dokładnie ale 18.05 robiłem odkład. Starą matkę następnego dnia tj. 19.05 późnym popołudniem przeniosłem do macierzaka ale ona później wróciła do odkładu gdzie już prawie młoda matka z klateczki była uwolniona no i mi zaciupały nową matkę, a starą przygarnęły :wnerw:
Co się stało ? :głupek ze mnie:
Ps. sytuacja z macierzaka (18.05) Matka nie była odchudzona i pszczoły nie miały jeszcze nastroju rojowego.

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 maja 2011, 22:35 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
I ja mam pytanie:

zrobiłem dwa odkłądy, pierwszy raz w życiu. Ładnie się rozwijają, zostawiłem im po jednym zasklepionym mateczniku, w moim odczuciu najładniejszym. Nie pamiętam kiedy dokładnie je zrobiłem, ale koło połowy miesiąca. Od kilku dni w jednym z nich powtarza się taka sytuacja:

Pszczoły roją się i formują grono rojowe w pobliżu ula na 20 - 30 minut, po czym powracają do ula.

Nie ma tam jednak matki, została w macierzaku. Jest jeden matecznik. Co to oznacza i co zrobić, żeby zaczął normalnie pracować jak ten drugi odkład?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 maja 2011, 09:27 - pt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Kolego sprawdź dobrze czy napewno nie ma tam matki - młoda matka po locie godowym mogła pomylić ule.

Rodzina z której zrobiłeś odkład była w stanie rojowym, jest młoda matka i matecznik pszczoły dalej są w nastroju rojowym - ja osobiście nie miałem takiego przypadku.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 maja 2011, 20:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
Odkład z minesotą od kolegi Szczupaka . W czwartek dostałem śliczną jednodniówkę, zrobiłem czteroramkowy odkład z czerwiem krytym ,mateczka w klateczce , i wszystko do ciemnej i zimnej piwnicy na dwie doby. dzisiaj zasiedliłem . Mateczka beztrosko biegała po ramce , niestety jej świta poległa do ostatniego żołnierza ! troszkę mnie to dziwi , może moje krainki poleciały na te pomarańczowe koszulki??? :tasak: jak myślicie???

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 maja 2011, 18:24 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 października 2009, 18:37 - pn
Posty: 291
Lokalizacja: Karmanowice
Ule na jakich gospodaruję: Dadant+2x1/2
kolego bo to krainka i zle przyjmuje inna rase czy linie .
Jak matke przyjely to wszystko dobrze badz spokojny;D :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 maja 2011, 21:46 - ndz 
wiesiek33 pisze:
Mateczka beztrosko biegała po ramce , niestety jej świta poległa do ostatniego żołnierza ! troszkę mnie to dziwi

Kolego jedna zasada jak poddajesz matki obcej rasy to zawsze bez pszczół tych co są w klateczce one zawsze dostają za żądlone i wywalone masz szczęście że i matka nie poleciała z hukiem
pszczoły wybierające ciasto zawsze są wrogo nastawione do towarzyszących matce i je atakują czasami matka zaczyna uciekać i tu dzieje się dramat do pszczoły matkę traktują jak intruza i ją dorwią i po niej jak się matkę podda bez pszczół to inne ją karmią przez otworki w klateczce a inne wybierają ciasto i jest OK ------------------ No czasami ją szczypnie któraś i nawet uszkodzi ale to zawsze trzeba się liczyć ze stratą nie stety nie ma metody 100% i nigdy nie będzie


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 czerwca 2011, 12:44 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
jak się robi taki syrop do podkarmiania odkładów i ile się go daje ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 czerwca 2011, 22:09 - pn 
Po co ci syrop do odkładów jak robisz odkład dajesz na cztery ramki z czerwiem dwie osłonowe z miodem + jedna ramkę suszu wypełnionego wodą, jeśli już chcesz robić syrop to woda z cukrem 1:1 i jednorazowo 2 litry, tyle że w ten sposób spracujesz sobie pszczołę która będzie musiała przerabiać syrop a w odkładzie pszczoły nie masz za wiele więc lepszą opcją i powiedziałbym niezastępowalną są ramki z zapasami miodu. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 czerwca 2011, 23:27 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2010, 21:42 - wt
Posty: 288
Lokalizacja: Grodziczno/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Cytuj:
[glow=white]Wypróbuj taką metodę
Wyciągając po kolei ramki z odkładu w celu szukania matecznika opryskaj pszczoły b rzadkim syropem z paroma kroplami mięty i strzep pszczoły do skrzynki czy ula na dno , matkę wypuść wprost na laster i psik na nią delikatnie [/glow]


Kolega zrobił mi odkład z 4 rodzin w zeszły piątek (9 ramek - 7 czerw kryty + 2 osłonowe), jutro będzie podkładał matkę naturalnie unasiennioną. Czy może po strząśnięciu tych pszczółek z plastra na dno ula wypuścić na ten plaster matkę z pszczołami towarzyszącymi i po tym je prysnąć tym roztworem?

Czy lepiej matkę samą wstawić pod kołpak a otwór zakleić ciastem miodowo cukrowym?

Proszę o radę... Pozdrawiam serdecznie
Leszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 czerwca 2011, 23:31 - wt 
lelo1i5 pisze:
Czy lepiej matkę samą wstawić pod kołpak a otwór zakleić ciastem miodowo cukrowym?


Ja bym tak zrobił albo poddał samą matkę w klateczce po wyłamaniu zabezpieczeń. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 czerwca 2011, 07:56 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2010, 21:42 - wt
Posty: 288
Lokalizacja: Grodziczno/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Cordovan a co sądzisz o metodzie na sztuczny matecznik można zastosować przy unasiennionej naturalnie? Bo doczytując temat u Ostrowskiej zrozumiałem że można...
Pozdrawiam i dziękuję za odzew.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 czerwca 2011, 17:01 - śr 
Cytuj:
Cordovan a co sądzisz o metodzie na sztuczny matecznik można zastosować przy unasiennionej naturalnie


Tylko po co? :szok: Nie utrudniajcie sobie koledzy poddawania matek. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 czerwca 2011, 21:44 - śr 
Czy po obserwacji pszczół na wylotku można stwierdzić, ze matka unasienniła się i rozpoczęła czerwienie? Zauważyłem że pszczoły intensywnie znoszą pyłek. Oczywiście mógłbym zrobić przegląd ale może znoszenie pyłku jest oznaką podjęcia czerwienia. czy dobrze kombinuję?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 08 czerwca 2011, 22:02 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6489
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Tolek321 pisze:
Zauważyłem że pszczoły intensywnie znoszą pyłek. Oczywiście mógłbym zrobić przegląd ale może znoszenie pyłku jest oznaką podjęcia czerwienia. czy dobrze kombinuję?


Bardzo dobrze :brawo: to oznaka że matka czerwi i jest ok .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 czerwca 2011, 22:02 - ndz 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Mam małe pytanko , czy jest jeszcze sens robienia odkladów 2 ramkowych?;]


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 czerwca 2011, 22:07 - ndz 
chyba nie co najmniej 3 bo rodzinka będzie słaba


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 czerwca 2011, 22:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8680
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
michal92 pisze:
Mam małe pytanko , czy jest jeszcze sens robienia odkladów 2 ramkowych?;]


dzisiaj zrobiłem wlasnie takie sztuk 5, za 2 tygodnie zrobie jeszcze z 10, wszystko w celu unasieniania mateczek które bede wymienial z powodu niezadowolenia z ich pracy lub/i wadliwości, później z 10 takich maleństw można zrobić 2 porządne i dać korpus na miodek :oczko:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 czerwca 2011, 22:23 - ndz 
michal92 pisze:
Mam małe pytanko , czy jest jeszcze sens robienia odkladów 2 ramkowych?;]

do unasiennienia matek tak


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 czerwca 2011, 22:28 - ndz 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
A do powiekszania pasieki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 czerwca 2011, 22:29 - ndz 
Z pewnością nie, jeśli taki odkład miałby tworzyć przyszłą rodzinę powinien być co najmniej 4-ro ramkowy + 2 ramki z zapasami. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 czerwca 2011, 21:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
i zrobiony w maju z matką już czerwiącą, chyba, że te odkłady będziesz zasilał czerwiem na wykąsie

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 42 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji