FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Jak postępywac z nowym rojem ???
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=46&t=4960
Strona 1 z 1

Autor:  Pitbul [ 17 czerwca 2011, 08:37 - pt ]
Tytuł:  Jak postępywac z nowym rojem ???

Witam to mój pierwszy ul dostałem go w środę gdy otwierałem ul zauważyłem że pszczoły ładnie powyciągały węze ,ale że jestem początkujący niewiem co z nimi robic dalej prosze o pomoc :???: Pozdrawiam!!!

Autor:  mendalinho [ 17 czerwca 2011, 09:02 - pt ]
Tytuł: 

Pitbul,
Podkarm je rzadkim syropem w stosunku 1:1 porcja 2l. w miare odbudowy plastrów i zaczerwiania ich przez matkę dodawaj węze. O leczeniu i przygotowaniu do zimowli poczytaj na forum jest tego bardzo dużo.Pozdrawiam

Autor:  KOBER [ 17 czerwca 2011, 15:28 - pt ]
Tytuł: 

Po co podkarmiac skoro jest pełnia pozytku ? :leży_uśmiech:

Autor:  mendalinho [ 17 czerwca 2011, 18:39 - pt ]
Tytuł: 

KOBER,
Wiesz nie każdy ma aleje lipy ,hektary faceli i sady pod nosem.Taka porcja syropu gwarantuje zarówno rójce jak i odkładowi dobry start..Matki chetniej rozpoczynaj czerwienie a węza jest szybciej odrabiana. U mnie to dobry zwyczaj na początek dla nowej rodziny w pasiece. Hej

Autor:  Pitbul [ 17 czerwca 2011, 20:34 - pt ]
Tytuł: 

dzięki za rade

:zeby: pozdrawiam!!!

Autor:  BoCiAnK [ 18 czerwca 2011, 21:21 - sob ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
Po co podkarmiac skoro jest pełnia pozytku

roja jak mam to zawsze podkarmiam co dzień po 05l i tak aż nie zbiorą żelaznego zapasu min 2-3 kg
;-)

Autor:  KOBER [ 18 czerwca 2011, 21:24 - sob ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
roja jak mam to zawsze podkarmiam co dzień po 05l i tak aż nie zbiorą żelaznego zapasu min 2-3 kg
;-)


Mnie roje (obce) w ogóle nie interesują , szkoda czasu mitrężyć na 1,5kg roja , ( własne ) wracają ponownie do ula :leży_uśmiech: i chyba juz wszystko w temacie napisałem . :oczko:

Autor:  miodzio005 [ 18 czerwca 2011, 21:27 - sob ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
BoCiAnK pisze:
roja jak mam to zawsze podkarmiam co dzień po 05l i tak aż nie zbiorą żelaznego zapasu min 2-3 kg
;-)


Mnie roje (obce) w ogóle nie interesują , szkoda czasu mitrężyć na 1,5kg roja , ( własne ) wracają ponownie do ula :leży_uśmiech: i chyba juz wszystko w temacie napisałem . :oczko:

A co 1,5 kg roja to mało :?: :?: A jak zrobisz odkład 5 ramek to masz więcej :?:

Autor:  KOBER [ 18 czerwca 2011, 21:33 - sob ]
Tytuł: 

miodzio005 pisze:
A co 1,5 kg roja to mało :?: :?: A jak zrobisz odkład 5 ramek to masz więcej :?:


Kolego odkłady sa pod kazdym wzgledem lepsze tylko trzeba umiec je zrobic i włozyc im bogatą matkę i wtedy mam wiecej wszystkiego w ulu :leży_uśmiech: Po drugie nie mam czasu na chodzenie po drzewach za stary jestem na takie ćwiczenia , roje łapałem jak miałem 10 lat i juz z tego wyrosłem :leży_uśmiech:

Autor:  BoCiAnK [ 18 czerwca 2011, 21:35 - sob ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
BoCiAnK pisze:
roja jak mam to zawsze podkarmiam co dzień po 05l i tak aż nie zbiorą żelaznego zapasu min 2-3 kg
;-)


Mnie roje (obce) w ogóle nie interesują , szkoda czasu mitrężyć na 1,5kg roja , ( własne ) wracają ponownie do ula :leży_uśmiech: i chyba juz wszystko w temacie napisałem . :oczko:


No nie piernicz mi tu że jak widzisz wiszące pszczoły to ich mijasz bokiem bo nie uwierzę :leży_uśmiech:
A tym bardziej w swoim sadzie :leży_uśmiech: tylko lecisz co sił po rojnice i drabinę bo na nich nie pisze Koberkowe tylko zbierasz bo myślisz że swoje a potem sprawdzasz ule
po za tym też nie mam tendencji do zbierania cudzaków ale ostatnio przytaszczyłem z cala ptasia budką i nawet nie wiesz jak to oko cieszy jak za noc odrobiły 2 ramki węzy a było ich niewiele ponad kilo może a może nawet mniej ;-)

Autor:  miodzio005 [ 18 czerwca 2011, 21:37 - sob ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
A tym bardziej w swoim sadzie tylko lecisz co sił po rojnice

ja tak robię i się cieszę z tego że pszczoły przyszły na drzewo no chyba że to moje uciekły :leży_uśmiech:

Autor:  Cordovan [ 18 czerwca 2011, 21:39 - sob ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
Kolego odkłady sa pod kazdym wzgledem lepsze


Oj mylisz się kolego, dobry odkład pięcioramkowy nie dorównuje siłą roboczą rójce 2 kg. Szybciej taką rójkę doprowadzisz do zimowoli w potęgę i miód od niej zabierzesz jeszcze niż dobry odkład. Wiadomo jedno i drugie ma swoje plusy i minusy ale rójka przewyższa tu siłą roboczą każdy odkład, wystarczy odpowiednio tą rójką pokierować to najlepiej wychuchany odkład jej nie dorówna. :oczko:

Autor:  miodzio005 [ 18 czerwca 2011, 21:44 - sob ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
KOBER pisze:
]Kolego odkłady sa pod kazdym wzgledem lepsze


Oj mylisz się kolego, dobry odkład pięcioramkowy nie dorównuje siłą roboczą rójce 2 kg. Szybciej taką rójkę doprowadzisz do zimowoli w potęgę i miód od niej zabierzesz jeszcze niż dobry odkład. Wiadomo jedno i drugie ma swoje plusy i minusy ale rójka przewyższa tu siłą roboczą każdy odkład, wystarczy odpowiednio tą rójką pokierować to najlepiej wychuchany odkład jej nie dorówna. :oczko:


Masz rację rójka złapana na drzewie jest lepsza.Ja w tym roku złapałem.Osadziłem w WLKP i dałem 10 ramek węzy za 1 dzień 7 odbudowały dzisiaj już mają nadstawkę którą zalały miodem.A odkład który zrobiłem też w WLKP nie ma nadstawki odrabia węzę dopiero ;)

Autor:  BoCiAnK [ 18 czerwca 2011, 21:49 - sob ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
Kolego odkłady sa pod kazdym wzgledem lepsze tylko trzeba umiec je zrobic i włozyc im bogatą matkę i wtedy mam wiecej wszystkiego w ulu :leży_uśmiech: Po drugie nie mam czasu na chodzenie po drzewach za stary jestem na takie ćwiczenia , roje łapałem jak miałem 10 lat i juz z tego wyrosłem :leży_uśmiech:


Hee zależy jaki odkład :rolf: bo jak zrobisz 7-8 ramkowy to się zgodzę bo tyle średniej wagi rój pszczół obsiądzie te 8 ramek Tylko zważ że do odkładu zabierasz nie tylko pszczoły i czerw (zazwyczaj na wygryzieniu ) jak i odbudowane plastry z pokarmem
A rój to tak jak surowa decha nie oheblowana
Zaś co do porównania to wole kilowy roj jak dwu kilowy pakiet ;-)

Autor:  Cordovan [ 18 czerwca 2011, 21:50 - sob ]
Tytuł: 

miodzio005 pisze:
za 1 dzień 7 odbudowały


Chyba żeś z 5 kg rój złapał :śmieję się z ciebie: , za 5-7 dni to mogę się zgodzić że tyle ramek odbudują ale nie przez dzień, nie pisz takich głupot bo mało co nie zaplułem monitora. :oczko:

Autor:  KOBER [ 18 czerwca 2011, 21:53 - sob ]
Tytuł: 

Cytuj:
No nie piernicz mi tu że jak widzisz wiszące pszczoły to ich mijasz bokiem bo nie uwierzę :leży_uśmiech:
A tym bardziej w swoim sadzie :leży_uśmiech: tylko lecisz co sił po rojnice i drabinę bo na nich nie pisze Koberkowe tylko zbierasz bo myślisz że swoje a potem sprawdzasz ule
po za tym też nie mam tendencji do zbierania cudzaków ale ostatnio przytaszczyłem z cala ptasia budką i nawet nie wiesz jak to oko cieszy jak za noc odrobiły 2 ramki węzy a było ich niewiele ponad kilo może a może nawet mniej ;-)


Drabine mam taka starą ,ale juz szczeble sie wyłamują w tym roku raz wchodziłem po druzaka , a rojnica to nie wiem co to takiego nigdy takiego sprzetu w pasiece nie posiadałem
Cordovan pisze:
Oj mylisz się kolego, dobry odkład pięcioramkowy nie dorównuje siłą roboczą rójce 2 kg. Szybciej taką rójkę doprowadzisz do zimowoli w potęgę i miód od niej zabierzesz jeszcze niż dobry odkład. Wiadomo jedno i drugie ma swoje plusy i minusy ale rójka przewyższa tu siłą roboczą każdy odkład, wystarczy odpowiednio tą rójką pokierować to najlepiej wychuchany odkład jej nie dorówna. :oczko:


Cordovan bajki starego bacy :oczko:

Ten sam czas bodajze 23 maj robie odkłady przy okazji sciagam rójkę , odkład i rójka dostają nowe młode matki , stan na dzisiaj odkłady mają po 3-5 ramek wielkopolskich miodu i 2 korpus nad sobą , a rójka dalej siedzi na 1 korpusie i miodu brak , dołozyłem jej 3 ramki czerwiu na wygryzieniu , taka jest własnie robota głupiego z rójkami zadnego pozytku z takich rójek. :oczko:

Autor:  KOBER [ 18 czerwca 2011, 21:56 - sob ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Hee zależy jaki odkład :rolf: bo jak zrobisz 7-8 ramkowy to się zgodzę bo tyle średniej wagi rój pszczół obsiądzie te 8 ramek Tylko zważ że do odkładu zabierasz nie tylko pszczoły i czerw (zazwyczaj na wygryzieniu ) jak i odbudowane plastry z pokarmem
A rój to tak jak surowa decha nie oheblowana
Zaś co do porównania to wole kilowy roj jak dwu kilowy pakiet ;-)


4 ramki czerwiu zawsze takie robie :oczko: Po 20 dniach taki odkład nosi miód , a rójka hoho trzeba czekać z 2 miesiące bez żadnych zabiegów wzmacniajacych czy pielęgnacyjnych.

Autor:  miodzio005 [ 18 czerwca 2011, 22:00 - sob ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
Chyba żeś z 5 kg rój złapał , za 5-7 dni to mogę się zgodzić że tyle ramek odbudują ale nie przez dzień, nie pisz takich głupot bo mało co nie zaplułem monitora.

Ale nie to że całe odbudowały tylko zaczętę dużo i na 7 siedziały i budowały a te z odkładu wolniej robiły

Autor:  Cordovan [ 18 czerwca 2011, 22:00 - sob ]
Tytuł: 

KOBER mnie nie musisz bajek pisać nie jestem już mały. Jak osadziłeś rójki 0,5 kg może jakieś drużaki albo dalsze to chcesz by dorównały odkładom?, pisząc o rojach mam na myśli pierwszy jaki wychodzi z ula i go złapiesz, drugi wyjść nie ma prawa bo to oznacza że g...no nie pszczelarz choć i taki do pierwszego rojenia nie powinien dopuścić by poszedł rój ale nie zawsze wszystko się da pogodzić i upilnować. Najnormalniej nie umiesz rojami kierować i tyle alboś wielkie g nie rójki złapał. :oczko:

Autor:  KOBER [ 18 czerwca 2011, 22:13 - sob ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
KOBER mnie nie musisz bajek pisać nie jestem już mały. Jak osadziłeś rójki 0,5 kg może jakieś drużaki albo dalsze to chcesz by dorównały odkładom?, pisząc o rojach mam na myśli pierwszy jaki wychodzi z ula i go złapiesz, drugi wyjść nie ma prawa bo to oznacza że g...no nie pszczelarz choć i taki do pierwszego rojenia nie powinien dopuścić by poszedł rój ale nie zawsze wszystko się da pogodzić i upilnować. Najnormalniej nie umiesz rojami kierować i tyle alboś wielkie g nie rójki złapał. :oczko:


ale chłopie gdzie ja napisałem ,ze to mój rój wyszedł? Przybłakał sie jakiś ,a ze był nisko to osadziłem w poprzednim roku tez jeden do mnie przyleciał to tez osadziłem , no wiadomo nie były to "pierwsze" ze starą matką , powiedzmy takie 1,5-2 kg pisze o takich rojach z nich jest wielkie g one odkładom nie dorównują , a tych wiekszych rójek od lat nie widziałem , ostatnio chyba 7 lat temu . :leży_uśmiech:

Autor:  Cordovan [ 18 czerwca 2011, 22:16 - sob ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
1,5-2 kg pisze o takich rojach z nich jest wielkie g one odkładom nie dorównują


KOBER taki rój u ciebie nie dorównuje odkładowi jaki robisz cztero-ramkowemu? :szok: Faktycznie nie umiesz kierować rozwojem rójek. :bosie: Rób odkłady a rójki zostaw niech złapie kto inny. :oczko:

Autor:  KOBER [ 18 czerwca 2011, 22:27 - sob ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
KOBER taki rój u ciebie nie dorównuje odkładowi jaki robisz cztero-ramkowemu? :szok: Faktycznie nie umiesz kierować rozwojem rójek. :bosie: Rób odkłady a rójki zostaw niech złapie kto inny. :oczko:


Taka jest prawda i nie musisz sie z tym zgodzić :oczko:
ale przeciez skad masz to wiedziec skoro masz 7 pni i odkłady widziałes tylko na zdjeciu na forum :oczko:

Autor:  Cordovan [ 18 czerwca 2011, 22:39 - sob ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
ale przeciez skad masz to wiedziec skoro masz 7 pni i odkłady widziałes tylko na zdjeciu na forum


Teraz nawet 7 nie mam bo dopiero wracam do pszczelarstwa ale to nie istotne, prowadziłem z dziadkiem pasiekę 70 pni i odkłady robiłem osobiście, nawet w tym roku już w swojej pasiece i szkoda że nie złapałem żadnej rójki bo pokazałbym ci różnicę między rojem a odkładem w ich rozwoju. :oczko:

Autor:  miodzio005 [ 18 czerwca 2011, 22:42 - sob ]
Tytuł: 

Nie złapałeś rójki bo nie masz blisko pszczelarzy u mnie jest 2 w małej miejscowości w tym roku 2 mi przyszły :)

Autor:  KOBER [ 18 czerwca 2011, 23:13 - sob ]
Tytuł: 

Cordovan pisze:
szkoda że nie złapałem żadnej rójki bo pokazałbym ci różnicę między rojem a odkładem w ich rozwoju. :oczko:


Mogłbym tak bez konca :oczko:

Najnormalniej nie umiesz odkładami kierować i tyle alboś wielkie g nie odkłady zrobił. :oczko:[/quote]

Musze Ci dogryżc lubie jak sie denerwujesz :oczko:

Autor:  Cordovan [ 18 czerwca 2011, 23:20 - sob ]
Tytuł: 

Cytuj:
Musze Ci dogryżc lubie jak sie denerwujesz


Ja się nie denerwuję, jestem też wędkarzem o anielskiej cierpliwości, ciężko mnie zdenerwować za to uwielbiam się z Tobą droczyć bo zawsze próbujesz przekonać że masz rację nawet jeśli sam wiesz, że ja wiem, że ty tej racji nie masz a jak masz a ktoś nie ma to i tak stoisz zawsze przy swoim, nie dasz sobie nic powiedzieć, temu lubię z tobą dyskutować czasami ironicznie i półżartem - bo mam z tego ubaw. :oczko:

Autor:  KOBER [ 18 czerwca 2011, 23:23 - sob ]
Tytuł: 

No niezły zawodnik z Ciebie osobiscie tez mam ubaw , szkoda ,ze mi nie ufasz i nie wierzysz :leży_uśmiech: Chciałem abys wchłonał troszeczke wiedzy , no ale trudny uczen jestes , musze chyba zmienic system nauczania dla Ciebie specjalny program musze wdrozyc. :bosie:

Autor:  Cordovan [ 18 czerwca 2011, 23:27 - sob ]
Tytuł: 

KOBER pisze:
no ale trudny uczen jestes , musze chyba zmienic system nauczania dla Ciebie specjalny program musze wdrozyc.


Jestem zdecydowanie za. Pomyśl tylko jaki system i program nauczania byś nie dostał palpitacji serca przy tym nauczaniu jak jeden z moich profesorów za dawnych czasów szkolnych. :leży_uśmiech: :leży_uśmiech: :leży_uśmiech:

Autor:  Mieszko [ 19 czerwca 2011, 09:15 - ndz ]
Tytuł: 

Już teraz wiem, po kim pszczoły są takie zjadliwe! Po pszczelarzach! ;)

A wiecie, czemu pszczelarz robi przy pszczołach w kapeluszu? Żeby miodu nie podjadał! :uśmiech:

Autor:  mik [ 19 czerwca 2011, 10:16 - ndz ]
Tytuł: 

Mieszko, :oczko: dobre ,prawie kazdy z nas miał odkład i rójke ,a doświadczenia są różne .Ale jak to się mówi jeden woli córke a drugi matke :leży_uśmiech:

Autor:  Daniwl [ 19 czerwca 2011, 10:30 - ndz ]
Tytuł: 

No Kober wymiękł :rolf:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/