FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam pszczelarzy. Pożyczyłem od znajomego pszczelarza ul który miał samą nadstawkę włożoną z brakiem ramek.( Pożyczyłem go na wzór bo robiłem swoje ule) . Do tego ula weszła mi rójka i mam pytanie jak rójkę przełożyć do swojego ula ? proszę o rady

W miejsce ula (tego pożyczonego), ustawiasz ul swój i przekładasz tam rójkę.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

o jakiej porze dnia to zrobić ? i porostu je strzepać do swojego ula ?

Każda pora może być.
Jak Ci pasuje.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

A najlepiej ok 10-11 przed południem bo masz wtedy mało pszczół w ulu, lotna pszczoła w polu, spokojnie bez dymu przełożysz całą rodzinę ramka po ramce, reszcie pszczół co zostanie w ulu dasz jedną ramkę z suszem pustą i zamkniesz ul to za kilkanaście minut wejdą na nią i z ramki strząśniesz sobie do swojego ula, oczywiście nowy ul musi stać w miejscu starego nim zabierzesz się za przekładanie a stary ustaw za nowym wylotem do tyłu, spokojnie przełóż pszczoły i tyle, pszczoła lotna będzie już się zlatywała do nowego ula.

tylko chodzi o to ze w ulu nie bylo ramek ? jak je przelozyc ?

xlukaszx2, postaw swój ul z ramkami na miejsce tego, w którym stoją pszczoły i je po prostu przesyp do swojego ula

Zrobione plastry wycinasz i mocujesz w ramkach obwiązując naokoło drutem.Z czasem te ramki wycofujesz.Ja bym dał tak tylko czerw i pyłek a resztę węzy .Jeśli nie ma czerwiu to wstawić ramki z węzą i wszystkie pszczoły przesypać jak wyżej koledzy podpowiadają.

Nie czekaj na żadną godzinę. Oby tylko nie padało.
Przecież Ci rój wleciał. Wszystką pszczołę masz lotną.
Najważniejsze to to, żebyś w tym samym miejscu postawił swój ul.
Jak nawet zbudowały jakiś plaster na dziko, to nie baw się w jakieś wiązania czy przekładanie.
Jak chcesz być pewny, że Ci nie ucieknie to jedynie co możesz dać 1 ramkę z czerwiem otwartym, a resztę węzy.

_________________
Staram się pisać poprawnie po polsku

przesypalem je no i teraz pytanie czy ul do końca wiosny musi stać w tym miejscu gdzie wszły pszczoly? czy mogę go przenieść 100metrów dalej ?

powinien stać, ale możesz poczekać aż matula zaczerwi i wywieźć dalej, kilka km, na parę dni, a później, możesz postawić gdzie chcesz u siebie

możesz też przestawiać bo metr na dobę, do zimy zdążysz te 100m pokonać

no trudno to teraz kiedy będę mógł go przestawić ? Wiosna ? przy odwilżach ?

xlukaszx2, przestawisz jesienią, jak pszczoły już przestana latać intensywnie, sam tak przestawiałem i nie było problemu, chyba, że masz w miarę lekki ul, to zamknij wieczorem go i zanieś ul do jakiejś chłodnej piwnicy na dwa dni, później ustawisz go tam, gdzie będzie pasowało Tobie

A na jaką odległość chcesz go przestawić w stosunku do miejsca gdzie stoi obecnie? czy te 100 metrów jak napisałeś wyżej czy jeszcze gdzieś dalej? Jak radzi basko, ja bym narazie go zostawił i nie przeszkadzał pszczołom przenosząc go gdziekolwiek a na jesieni postawiłbym na już docelowym miejscu chyba, że przeniesienie ula jest konieczne teraz.