FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 11:00 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 43 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Lipcowe Roje
Post: 07 lipca 2011, 22:20 - czw 
wyszedł rano o 10 usiadł na lipie z 20m nad ziemią i siedział cicho czekając na wieczór aż utnę gałąź na której siedział bo nie był do zdjęcia w normalny sposób
po kilku godzinach gałąź sama się złamała :leży_uśmiech: więc wisiał ciut lepiej ale w tyłku mam ryzykować życie za parę kilo pszczół i starą matkę
po południu siedzę sobie a tu nagle trach gałąź się urwała z kory i rój poszybował pionowo w duł pomiędzy inne gałęzie ale zrobiło się larmo cała lipa w pszczołach :rolf: no i zaczął wędrować od drzewa do drzewa aż spoczął na świerczku nad pasieką
Teraz siedzi już w ulu musiałem go obsadzić miał 5, 30 kg i były to dwa roje
jeden BF - a drugi krainki :leży_uśmiech: piernik wie z którego ula



Obrazek
Obrazek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 07 lipca 2011, 22:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
kurcze mi też dzisiaj wyszedł rój i to z odkładu zrobionego w maju.
Usiadł wysoko na czereśni i musiałem ciąć czubek. A już myślałem że z rojami na ten rok spokój.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lipca 2011, 23:14 - czw 

Rejestracja: 22 lutego 2010, 19:32 - pn
Posty: 11
Lokalizacja: podkarpacie
U mnie też dziś pszczółki wybierały się na wakacie ale zahaczyły o sam czubek drzewa no i trza było użyć piłki do drzewa . Co gorsze to parę innych uli tez zaczęło pakować walizki na wakacie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lipca 2011, 23:23 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jak bym nie przeglądnął w sobotę gniazda to też bym miał w tym tygodniu rójkę z ula:), na szczęście w porę udało się zlikwidować mateczniki. Wszystko przez te cholerne deszcze. :wnerw:

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lipca 2011, 03:58 - pt 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
Zdarzyło mi się mieć rój ostatniego sierpnia.
Rodzina z której wyszedł do wiosny nie przetrwała a rój do wiosny przezimował dość kiepsko.Należało zrobić porządek z matkami i matecznikami a rój osadzić w macierzaku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lipca 2011, 12:35 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1153
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
kazik11 pisze:
Zdarzyło mi się mieć rój ostatniego sierpnia.
Rodzina z której wyszedł do wiosny nie przetrwała a rój do wiosny przezimował dość kiepsko.Należało zrobić porządek z matkami i matecznikami a rój osadzić w macierzaku.


Dlatego ma cały czas ważność przysłowie :

RÓJKA PO JANIE ,TO NA SRANIE.

No jeszcze można powymieniać matki na nowe i może ,może co będzie z tego w następnym sezonie .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lipca 2011, 12:59 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
RÓJKA DO JANA WARTA KUPE SIANA


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lipca 2011, 20:00 - pt 

Rejestracja: 13 lipca 2009, 22:16 - pn
Posty: 148
Lokalizacja: Dolne Powiśle, Malbork
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Ostrowskiej
mendalinho pisze:
RÓJKA DO JANA WARTA KUPE SIANA

a po Świętym Janie - sikaj na nie ;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 08 lipca 2011, 21:09 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1153
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
Albo .KARM MNIE DO JANA ,A ZROBIĘ Z CIEBIE PANA


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 lipca 2011, 04:40 - sob 

Rejestracja: 25 marca 2009, 07:38 - śr
Posty: 949
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: WP
qq pisze:
Albo .KARM MNIE DO JANA ,A ZROBIĘ Z CIEBIE PANA

No faktycznie gdybym karmił w czasie pożytku rzepakowego i lipowego to miałbym wydajność po 100 kg z ula.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 lipca 2011, 08:30 - sob 
kazik11 pisze:
qq pisze:
Albo .KARM MNIE DO JANA ,A ZROBIĘ Z CIEBIE PANA

No faktycznie gdybym karmił w czasie pożytku rzepakowego i lipowego to miałbym wydajność po 100 kg z ula.


Wtedy nie nazywał byś siebie pszczelarzem Tylko Fałszerzem a to już inna nazwa uczciwy inaczej
rój kiedy by on nie wyszedł to zmora i niepożądane zjawisko w pasiece
A te 100 kg hmmmmm w tym roku przy dobrych układach może się sprawdzić bez karmienia no oczywiście nie wszędzie ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 09 lipca 2011, 16:50 - sob 

Rejestracja: 03 sierpnia 2010, 08:54 - wt
Posty: 54
Lokalizacja: Zgorzelec
Bardzo ciekawe, bo jeszcze nie dawno powątpiewałem, że wystawiając pusty ul sama do niego przyleci rójka. Dzisiaj kończyłem miodobranie i nagle coś się za oknem ciemno zrobiło. Rój pszczół. Myślałem że namierzył moją miodarkę. Sam zasiedlił stary rozwalający się ul, który stał pod pracownią i czekał na remont. Pszczółki nie moje bo matka miała opalitek zielony, a u mnie takich matek nie było. Musiałem je przesiedlić to czystego ula. Wieczorem szybkie przeniesienie na pasieczysko no i w najblizszym czasie wymiana matki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 09 lipca 2011, 22:06 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2008, 22:30 - śr
Posty: 1153
Lokalizacja: Kwidzyn
Ule na jakich gospodaruję: leżak wielkopolski z nads 1/2D
BoCiAnK pisze:
kazik11 pisze:
qq pisze:
Albo .KARM MNIE DO JANA ,A ZROBIĘ Z CIEBIE PANA

No faktycznie gdybym karmił w czasie pożytku rzepakowego i lipowego to miałbym wydajność po 100 kg z ula.


Wtedy nie nazywał byś siebie pszczelarzem Tylko Fałszerzem a to już inna nazwa uczciwy inaczej
rój kiedy by on nie wyszedł to zmora i niepożądane zjawisko w pasiece
A te 100 kg hmmmmm w tym roku przy dobrych układach może się sprawdzić bez karmienia no oczywiście nie wszędzie ;-)


To jest Staropolskie przysłowie i zapewne się tyczyło pożytków wrzosowych bo takowe kiedyśw kuszkowych pasiekach były najważniejsze.
Bowiadomo że niewyssalem tego z palca.A reszta to tylko sprawa interpretacji.
He he skad My to znamy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 lipca 2011, 18:14 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2010, 19:13 - ndz
Posty: 113
Lokalizacja: Tarnów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Witam ! Wczoraj własnie złapałem rój pszczółek - jestem początkujący i po przeczytaniu tego postu trochę się podłamałem :smutny: piszecie tutaj że rójka lipcowa nic nie jest warta i może nie przetrwać zimy - wczoraj wieczorem je przywiozłem i włożyłem je na noc do chłodnej piwnicy a dzisiaj rano Włożyłem ten rój do ula WP dałem im jedną ramkę z miodem trzy ramki suszu i narazie tylko 1 z węzą -podałem syrop w stosunku 1:1 i narazie zostawiłem je w spokoju- chciałem zapytać czy wszystko zrobiłem dobrze i co mam dalej robić z tym rojem -jeszcze jedno nie wiem co to są za pszczoły bo to nie z moich uli wyszedł ten rój jechałem po niego 25 km bo kolega zadzwonił że siedzi u niego w ogrodzie -czy ktoś z kolegów mógłby powiedzieć jakie to pszczoły z fotografii? jak tak to zrobię zdjęcie i wstawię


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 lipca 2011, 18:17 - ndz 

Rejestracja: 25 czerwca 2011, 14:11 - sob
Posty: 13
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawskie
wiedzy nigdy nie za duzo ale z praktyka nie zawsze idzie w parze i to w kazdej dziedzinie pozdrawiam ...... pierwszy kontakt mlodego pszczelarza :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 lipca 2011, 18:21 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 listopada 2010, 19:13 - ndz
Posty: 113
Lokalizacja: Tarnów
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Dziękuję za pozdrowienia :jupi:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 lipca 2011, 19:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
jak już matka zacznie czerwić to odym pszczoły przeciw warrozie apiwarolem, przed zasklepieniem czerwiu. Dzięki temu pozbędziesz się całego syfu z ula i nie będziesz musiał już leczyć na jesieni.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lipca 2011, 19:22 - pn 

Rejestracja: 17 stycznia 2010, 20:22 - ndz
Posty: 113
Lokalizacja: mazury
Ule na jakich gospodaruję: WLP. Ostr, L3/4
a to jest mój rój z czerwca; nie miałem już pustych uli, a i czasu brakowało, i tak rój został do dzisiaj! Zanosi się że tak będzie zimował :)
Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lipca 2011, 21:05 - pn 

Rejestracja: 03 sierpnia 2010, 08:54 - wt
Posty: 54
Lokalizacja: Zgorzelec
no raczej nie przezimuje... :śmieję się z ciebie:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lipca 2011, 21:09 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
tapi Może otul ta rodzine rójkie jakos koszkie od wiatru bo jak chcesz zimować to troche trzeba im dać odpowiednie warunki a uciebie chyba są mrozne zimy. Zrób to z miłosci do pszczół. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lipca 2011, 21:33 - pn 
kfiatuś pisze:
no raczej nie przezimuje... :śmieję się z ciebie:

zdziwił byś się
jak by się tapi postarał to nawet go podkarmić na zimę idzie i wyleczyć z waroozy ;-)

Parę lat temu zwiał mi rój znikł jak kamfora z pola widzenia
we wrześniu przychodzi sąsiadka że w jej stodole w szczycie są pszczoły duża Bania wisi u krokwi wyśmiałem się z niej że się zestarzała a osy od pszczoły nie odróżnia
Oberwało mi się wtedy od niej i dostałem zmuszony iść popatrzeć i fakt u krokwi wisiało 5 dużych 30cm plastrów był to wrzesień a plastry były suche tylko górą maleńkie wianeczki
podkarmiałem je ze słoika zawieszonego na drucie obok nich gdzie wlewałem syrop i kładłem beleczkę opierając o plaster z boku nie pamiętam ile wzięły ale miały poszyte plastry całe
pineskami do krokwi przybiłem pudło tekturowe oklejone styropianem z otworem w stronę okienka przez które wchodziły w szczycie dachu
Przezimowały lepiej jak te na pasiece bo co słońce dach ogrzało to te robiły oblot :leży_uśmiech: na wiosnę ich zabrałem i wywiozłem i przełożyłem do ula była to jedna z silniejszych rodzin ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 11 lipca 2011, 23:41 - pn 

Rejestracja: 03 sierpnia 2010, 08:54 - wt
Posty: 54
Lokalizacja: Zgorzelec
No tak ale pomogłeś pszczółkom w przetrwaniu zimy. Dodatkowym plusem, ze gniazdo było pod dachem w stodole a nie jak w tym przypadku troszkę na otwartej przestrzeni. Ze zdjęcia wynika, że to nie jest duża rodzinka a i tapi nie przejawia chęci zagospodarowania tych pszczółek. Ulem mogła by być od biedy jakakolwiek skrzynka.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 20:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tapi szkoda że nie mieszkasz koło mnie:) Już bym rodzinkę zagospodarował. Bo nie wróżę jej niczego dobrego. Nie wiem czy dobrze widzę, ale rój uwiązał się chyba pod ulem?? Jeśli tak to połącz rój z rodzinką w ulu i będziesz miał dużą siłę na zimę.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 22:20 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
kilkanaście lat temu w zagłębiu gryczanym koło Janowa Lub. na wiosnę gdy zrobiło się cieplutko koło mostu zrobił się duży ruch pszczół a ule stały 300 m od tegoż mostu, okazało się że pod mostem była rodzina pszczela która przezimowała pomimo niesprzyjających warunków, dodam, że listopad i grudzień to czas zabierania buraka cukrowego i po tym moście co dzień kursowały ciężkie ciężarówki z tymi burakami, pszczołom to nie przeszkadzało

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 23:01 - wt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Nie zaszkodzi im trochę pomuc, ot chociażby karton i styropian, nie mówiąc o skrzynce zbitej z desek na wymiar rodzinki - do jesieni dziewczyny zakitują szpary i będzie nie kit tylko git.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2011, 23:03 - wt 

Rejestracja: 17 stycznia 2010, 20:22 - ndz
Posty: 113
Lokalizacja: mazury
Ule na jakich gospodaruję: WLP. Ostr, L3/4
Jak widać na zdjęciach, rój siedzi pod ulem, rozrasta się, ma 7 plastrów, są coraz większe i na czarno obsiadane, pszczoły intensywnie noszą pyłek. Tymczasem je podkarmiam, ale jak tylko uporam się z miodobraniem, otulę je i przygotuję do zimowania. Sam jestem ciekaw jak to będzie. Dziwne, ale sercem jestem związany najbardziej z tą rodziną. Za kilka dni zamieszczę aktualne zdjęcie.
tapi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lipca 2011, 21:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
ja na twoim miejscu próbowałbym je przenieść do ula idzie to zrobić

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lipca 2011, 21:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
plastry delikatnie powycinać tak żeby ich nie uszkodzić. I powoli zdejmować wraz z pszczołami. Następnie pszczoły strzepnąć do rojnicy. Jak trafisz na matkę to ją złap na chwilę do klateczki tak żeby jej nie uszkodzić. Plastry dotnij wsadz w ramki i obwiąż drutem żeby nie wypadły. Wsadź je do ula. Ul zdejmij z podestu i połóż na kilka dni na ziemi, otwórz szeroko wylot, tak aby pszczołą łatwo było znaleźć nowe wejście i tyle. Za tydzień wszystko w ulu będzie juz pięknie wyglądało. Natomiast jeśli masz w ulu inne pszczoły to bardziej wartościową matkę złap i wsadź w klateczkę i postępuj tak jak pisałem, likwidując jedną z matek. Jeśli masz ul na full w ramkach to albo załóż na czas wygryzienia się młodej pszczoły nadstawkę, albo powyjmuj ramki z pokarmem i pyłkiem a wsadź z czerwiem i jak nic nie kwitnie to daj im syrop 1:1.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2011, 20:39 - czw 
tapi pisze:
Jak widać na zdjęciach, rój siedzi pod ulem, rozrasta się, ma 7 plastrów, są coraz większe i na czarno obsiadane, pszczoły intensywnie noszą pyłek.

Heeee a w czym masz problem
poproś kogoś do pomocy
Na podest wstaw korpus z dennicą odwróconą o 45st a na korpus połóż ul z rojem ;-)
na wiosnę lub jak się już dłużej ochłodzi zdejmiesz (gniazdo ula z góry ) i postawisz na innej dennicy a roja zabierzesz z dennicą korpusem i dennicą i odstawisz na bok
a wiosną się będziesz bawił w przenoszenie do ula


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 lipca 2011, 22:10 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
po co tyle zabawy, pszczoły strzepać do korpusa,można włożyć ze dwie ramki odbudowane, nożem poodcinać plastry włożyć w światło ramki przymocować drutem, przez kilka godzin mogą się troszkę błądzi ale wnet się nauczą i będziesz miał ładną rodzinkę

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 sierpnia 2011, 22:43 - wt 

Rejestracja: 04 lutego 2008, 19:29 - pn
Posty: 26
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
A co powiecie o roju 1 sierpnia wielki jak wiaderko 10 litrowe.I co teraz czy nie jest już za póżno.Czy ta rodzina zdąży ułożyć sie na zimę?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 sierpnia 2011, 23:10 - wt 
oli jak masz susz osadź na suszu i daj im żelazny zapas w postaci syropu 3:2, w roju masz młodą pszczołę nie spracowaną, matka poczerwi jeszcze przez połowę sierpnia a potem zakarmianie zimowe by powoli ograniczać ją z czerwieniem tak by do września już prawie nie składała jaj, gniazdo ułożyć na stałe przed zakarmianiem zimowym i powinny spokojnie przezimować. Jeśli rójka wyszła u ciebie to tylko bura ci się należy żeś do tego dopuścił bo rodzina z jakiej rójka poszła już zimy może nie przetrwać, jak złapałeś to masz fart. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 02 sierpnia 2011, 23:42 - wt 
A ja bym się nie pierniczył i wsypał bym go spowrotem jeżeli wiesz z którego bo o ile ta rójka da sobie rade to jak Ci napisałCordovan, co do macierzaka już taki pewny bym nie był chyba że masz czerwiącą matke żeby im poddać to.....może.


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 sierpnia 2011, 21:55 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Ja na przykład dzisiaj miałem telefon i zdjąłem pokaźny roik więc coś te pszczoły wariują. Zrobiło się ciepło, brak pożytku i zachciewa im się wędrówek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 sierpnia 2011, 22:06 - śr 
Ten rok nie był najgorszy ,wyroił mi sie kompletnie jeden ul, bo juz wychodziły młode matki z podrojami , dwie wyrojone rodziny wróciły na swoje miejsce ,ale wtedy byłem w pasiece i mozna było działac , oczywiście były też stany rojowe ,ale szybko były niwelowane. Do tego złapałem 1 nie swój rój wiec wyszedłem na zero w stratach pszczół. :szok:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 sierpnia 2011, 22:38 - śr 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
bonluk pisze:
Ja na przykład dzisiaj miałem telefon i zdjąłem pokaźny roik więc coś te pszczoły wariują. Zrobiło się ciepło, brak pożytku i zachciewa im się wędrówek



"Środkoweuropejskie - Świętokrzyskie". :D



Łukasz,
Wymień matkę jak najwcześniej na wiosnę.
Pszczoła, która roi się w sierpniu to kompletne dno lub ratuje się przed warozą.
Zastosuj od ręki coś na waroże. Odym je póki nie ma czerwiu.
Pozdrawiam,
Leszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 sierpnia 2011, 10:28 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
polbart pisze:
bonluk pisze:
Ja na przykład dzisiaj miałem telefon i zdjąłem pokaźny roik więc coś te pszczoły wariują. Zrobiło się ciepło, brak pożytku i zachciewa im się wędrówek



"Środkoweuropejskie - Świętokrzyskie". :D



Łukasz,
Wymień matkę jak najwcześniej na wiosnę.
Pszczoła, która roi się w sierpniu to kompletne dno lub ratuje się przed warozą.
Zastosuj od ręki coś na waroże. Odym je póki nie ma czerwiu.
Pozdrawiam,
Leszek
:brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 sierpnia 2011, 10:47 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Leszku dlatego przewiozłem je w całkiem inne miejsce bo nie wiadomo co w nich drzemie hehe. Są osamotnione. Już raz je odymiłem zaraz po przełożeniu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 sierpnia 2011, 18:03 - czw 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
bonluk pisze:
Leszku dlatego przewiozłem je w całkiem inne miejsce bo nie wiadomo co w nich drzemie hehe. Są osamotnione. Już raz je odymiłem zaraz po przełożeniu


:brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 sierpnia 2011, 21:37 - czw 
zgadzam się że nie był to rojliwy rok mi się tylko w jednym wyroiły ale za to złapałem 8 rojów od kogoś . dostawałem cynk od ludzi i jechałem po rójki .


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 04 sierpnia 2011, 22:30 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
bonluk pisze:
Ja na przykład dzisiaj miałem telefon i zdjąłem pokaźny roik więc coś te pszczoły wariują. Zrobiło się ciepło, brak pożytku i zachciewa im się wędrówek



W sierpniu nawet początkiem września roje to nic takiego dziwnego.Często spotykane są roje na wrzosach.
Ale przeważnie przyczyną wyjścia tych rojów jest cicha wymiana matek .Są to roje na młodych matkach.
Niekiedy sa to duże roje,czy małe roiki [ pół litra,1litr do półtora litra ].
Pomijam roje głodniaki i roje osłabione przez waroze czy inne choroby.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 sierpnia 2011, 18:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Dzisiaj przejrzałem osadzony rój i jest dobrze. Matkę odnalazłem bez problemu bo miała biały opalitek z nr 6 więc młodziutka. Już pięknie zaczerwiła jedną stronę ramki więc może jakoś doprowadzę ten roik do zimowli.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 sierpnia 2011, 22:27 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
bez obaw zbierałem roje i późniejsze nie moje oczywiście

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 43 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji