FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Co jest korzystniejsze? - Kupić odkład czy pakiet?
Czy po czterech tygodniach pakiet dogoni odkład?

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Witam
Jaki odkład (ile ramek czerwiu ,ile ramek pszczół)?
Jaki pakiet (ile kg pszczół)?
W jakim sensie dogoni odkład?
Jak pakiet po czterech tygodniach dogoni odkład to wiadomo co jest korzystniejsze.
Pozdrawiam Tomek

Pytanie ciekawe ale ja mam ciekawsze....
Kupić pakiet/ odkład.... który lepszy.... to zależy....
OD KOGO KUPISZ? ;P

_________________
Pszczoły to esencja natury

Ja mam jeszcze jedną propozycję. Kupić czy zrobić samemu??

_________________
„Paście się pszczółki po rozkosznej łące póki wam służą dni lata gorące. Wasz brzęk rozkoszny nikogo nie nudzi. Lepiej być z wami, niźli pośród ludzi.”

Nie ma prostej odpowiedzi przynajmniej mojm zdaniem,zależy jakie mamy oczekiwania.

---jak chcemy jeszcze mieć jakikolwiek miód nawet symbolicznie to odkład daje większe szanse ,i to przy mniejszych umiejętnościach przyszłego właściciela.
---pakiet jest korzystniejszy ze względów "izolacji nowej rodziny od patogenów starego gniazda"
wymaga jednak od właściciela lepszych umiejętności,specyfika naszego klimatu może nastręczać pewne trudności.

Wszystko te uwagi mają zastosowanie przy odkładach i pakietach zrobionych uczciwie i poczciwie.

_________________
Pozdrawiam.

Wszystko zależy od tego jaka ilość pszczół w pakiecie i w odkładzie.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Podejrzewam że chodziło o pakiet i w odkład o podobnej sile w podobnych warunkach ?

W pakiecie dopiero za 22dni wygryzie sie pszczoła zalezy jako damy 1 ramkie suszu. Ale ma bardzo dobry plus za jak odymimy apiwarolem na 3 dzień to wszystka waroza padnie. A odkład juz ma czerw w każdym stadjum i tak na rmamce wielkopolskiej powino go byc tak z 4 tys. z obu stron. A waroza pod zasklepem i musimy odymic4 razy w odstepach 4 dniowych bo stara waroza juz jest zdolna na 5 dzień do ponownego wejscia pod zasklep i składać jaja po 60 godzinach. Jak jest silny pakiet tak z 2kilo to jest 20 000 pszczół to jeszcze troche miodu wezmiemy. Pozdrawiam miły_marian

Pakiet.

Bo pakiet jest jak mała rójka. I instynkt pszczół z pakietu plus stres z braku czerwiu determinuje do szybszego rozwoju.
Odkład jest małą słabą rodziną ,która na rozwój potrzebuje też trochę czasu.
A w pakiecie pszczoły są bardziej zdeterminowane do rozwoju.

Co do wielkości pakietu i odkładu ilości pszczół w jednym i w drugim są podobne.

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"

Wersja 1. Pakiet 2 kg pszczół, odkład 5 ramek Dadanta w tym 3 ramki czerwiu.
Wersja 2. Pakiet 1,5 kg pszczół, odkład 5 ramek wielkoplskich w tym 3 ramki czerwiu.
Zrobione uczciwie.

Pozdrawiam,
polbart

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Jeżeli pszczoły są zdrowe, to w każdym z wariantów odkład będzie lepszy.
Poza zimną kalkulacją ( 1 kg pszczół = 10 tys pszczół i na 1 cm kw plastra 2 pszczoły), to odkład ma już strukturę rodziny - pszczoły są w różnym wieku.

Nie zgadzam się z tym twierdzeniem. W skład roju wchodzą pszczoły dobrze odżywione i niespracowane a w pakiecie to pszczoły z "łapanki" i podejrzewam, że stres może mieć tu negatywne skutki.

1) wg mnie jeśli uczciwie zrobione i z pewnego źródła + odpowiednia wiedza kupującego to odkład lepsiejszy
2) Ze względów higienicznych pakiet lepszy - łatwiej leczyć waroze itp
3) Za kolegą janek_sz - stres + niewiadomy skład jakościowy pszczół wcale nie pomoże pakietowi
4) Przyjęcie matki? Czy pakiet zawsze przyjmie matkę? W życiu nie robiłem pakietu to nie wiem... odkład - matka pewna , czerwi.

_________________
Pszczoły to esencja natury

W moim odczuciu pakietowe pszczoły (jest to głównie młoda pszczoła) żyje przynajmniej kilkanaście dni dłużej od pszczół ,które muszą się opiekować czerwiem zaraz po zrobieniu odkładu .To samo jest z pszczołą zimową ,żyje dłużej jak rodzina jest przez pewien okresu czasu bezmateczna. W ubiegłym roku nie zauważyłem rodziny bezmatecznej przy pierwszym przeglądzie w marcu jak pszczoły zaczęły wyrzucać pół- trutnie wtedy się zorientowałem. Początkiem kwietnia wrzuciłem im matkę . Końcem kwietnia miała 8 ramek czerwiu . W maju miała pełne 10 ramek czerwiu to jeszcze się odkład zrobiło .W czerwcu jeszcze dwie ramki od niej zabrałem zasilić inne odkłady. Może podobnie jest w pakietach? Nigdy nie sprawdzałem .
Po 1,5 miesiąca pakiet może zrównać się z takim odkładem tak myślę.
pozdrawiam Tomek

A propos stresu

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Odkład jest do przodu ponieważ do ilości pszczół należy dodać pszczoły które zaraz zaczną się wygryzać z 3 ramek czerwiu (teoretycznie obsiądzie to 6 ramek) pokarm już mają jak pszczoły się wygryzą matka zaraz zaczerwi wolne komórki i można dodać suszu na którym matka złoży następne jaja, dlatego też wg mnie odkład jest duużo lepszy (jeżeli chodzi o szybkość rozwoju) za to w pakiecie łatwo można pozbyć się warrozy której tam niby być nie powinno i można nim wzmocnić rodzinę produkcyjną. Zależy co chcemy osiągnąć.

Czy to jest jeszcze pszczelartwo
Dzięki Bogu dziadek mnie czegoś innego uczył, ale wiadomo jest popyt jest podaż. No ale to nie na temat

Etyka ,odpowiedzialność za słowo ?
Kasa i to szybka to jest cel.
Ostatni których te pojęcia w jakikolwiek sposób obchodzą właśnie dogorywają -ale dopadł mnie pesymizm trzeba mieć nadzieje że nie jest tak żle,nadzieja jest matką ..........

_________________
Pozdrawiam.

posrane to.. juz jakiś czas temu dokonałem podziału na pszczelarzy i farmerów pszczół

Janek wspomniał o stresie więc pokazałem jak się nie powinno robić skutkiem czego odbiegliśmy od tematu.
- Czy po czterech tygodniach pakiet dogoni odkład?
- Co jest korzystniejsze? - Kupić odkład czy pakiet?
Wersja 1. Pakiet 2 kg pszczół, odkład 5 ramek Dadanta w tym 3 ramki czerwiu.
Wersja 2. Pakiet 1,5 kg pszczół, odkład 5 ramek wielkoplskich w tym 3 ramki czerwiu.
Zrobione uczciwie.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

Pakiet

_________________
Michał Lewandowski - Miody Ponidzia

Pakiet 2 kg pszczół to jakieś 6-7 ramek młodych pszczół na czarno obsiadających ramkę dadanta. Jeżeli od samego początku stworzymy matce możliwość czerwienia, to będzie to robiła na fula bez żadnych ograniczeń aż do osiągnięcia 6 ramek czerwiu. Jeżeli matka od początku będzie sadzić jaja na pełnej prędkości to po 8-9 dniach dogoni odkład w ilości posiadanego czerwiu. Po 16-18 dniach zbliży się do górnej możliwości ogrzani max ilości czerwiu. Jeśli będzie letnia pogoda to będzie czerwić dalej, natomiast w innym wypadku przy niesprzyjającej pogodzie zahamuje rozwój.
Natomiast z odkładem jest trochę inaczej 5 ramek odkładu to będzie około 1,3 kg pszczół w różnym wieku + około 2 kg młodego pokolenia pszczół nie wygryzionych w różnym wieku od młodej larwy po wygryzającą się młodą pszczołę. Można przyjąć że pszczółek jak młode zaczną się wygryzać będzie przybywało 0,125 kg dziennie. Czyli aby osiągnąć taki potencjał jak pakiet będą potrzebowały około 6 dni + jakieś 6 dni na rozpoczęcie pracy gruczołów gardzielowych. Czyli 12 dni na dogonienie potencjału pakietu.
Odkład przez pierwsze 10-12 dni. Będzie rozwijał się troszkę w wolniejszym tempie. Teoretycznie będzie przybywało pszczół, ale dopiero po 6 dniach od wygryzienia będą one w stanie karmić młode larwy mleczkiem. Dlatego mocny pakiet w tym czasie może ostro nadgonić jeżeli będzie miał kilka odbudowanych rameczek do zaczerwienia.
Kłopoty przy pakiecie mogą zacząć się po 21 dniach. Wtedy może nastąpić jakieś tygodniowe spowolnienie rozwoju aż nowe pokolenie ruszy ostro do pracy. Natomiast odkład będzie wtedy miał większą ilość pszczoły w młodym przedziale wiekowym i może odrobić początkowe strady do pakietu.
Stawiał bym chyba na to że odkład raczej nie da się wyprzedzić przez pakiet, rozwój może nie jest dynamiczny, ale zrównoważony z ciągłą tendencją wzrostową i bez szoku wiekowego jaki pojawi się przy pakiecie po kilkunastu dniach karmienia larw i zapewne skróci mocno długość życia pszczół pakietowych.
Są to tylko moje przemyślenia, na ile wiarygodne nie wiem. Dlatego proszę o skorygowanie moich błędów hehe.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/

Dla mnie , zdecydowanie pakiet / sam je dla siebie robię / z matką unasienioną , osadzony tylko na węzie . Po zlikwidowaniu warozy , mam rodziny zdrowe , które przez dwa lata bez żadnych leczniczych zabiegów , doskonale sobie radzą . Taka rodzina na łeb , na szyję w następnym sezonie bije odkłady na czerwiu zamkniętym i to bez względu na to , na ilu ramkach zostały zrobione .
Jeżeli robię odkład , to tylko na czerwiu otwartym z możliwością zwalczenia warozy na wszystkich pszczołach . Dzieki takiemu postępowaniu , waroza przestanie być problemem a zdrowotność i wydajność pszczół zdecydowanie sie podniesie . Na takie pytanie , jakie zadał polbrat mam jedną odpowiedż : punkt widzenia , zależy od punktu siedzenia , dlatego odpowiedzi będą rożne .

Najlepiej kupić rój - bo rój ma siłę i wolę życia jakiej pakiet ani odkład nie dorówna. Oczywiście im wcześniejszy i cięższy tym lepszy.

Ale z rojem mogą być problemy jeśli jest niewiadomego pochodzenia, można przyciągnąć do pasieki grzybicę, zgnilca itp...

Krótko i na temat, pytanie jest proste i odpowiedź również taka powinna być. Po czterech tygodniach pakiet dogoni odkład, a po sześciu spokojnie go prześcignie.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

W tym sezonie to sprawdzę

W tym roku mam zamiar zrobić pakiety do zasiedlenia nowych uli, moje pytanie jest następujące: czy wystarczy 2 kg pszczół na osadzenie ich na węzie, czy dają rady odbudować gniazdo? Pakiety mam zamiar zrobić po miodobraniu z rzepaku. Pytam bo zawsze robiłem odkłady i nie wiem jak się ma sprawa z pakietami.

Proszę administratora o usuniecie post'u. Przenoszę pytanie do postu kolegi cieply w dziale gospodarka pasieczna

to chore pszczoły się roją?

jak dla siebie to bym optował za pakietem, przegłodzić, przetrzymać w piwnicy czy gdzie tam ze dwa dni, odymić, podkarmić i zagonić na węzę ...
czy ja wiem może głupoty piszę

Chore nie, ale mogą mieć dużą liczbę patogenów (nigdy nie wiadomo z jakiego ula wyleciały) i niech tak się uaktywni choroba.

Moi drodzyb nie wyciogaimy pochopnyw wniosków. Przewaznie roja się sine i zdrowe rodziny. Czasamy zgłodniałe ale to wyjatek na tysiac. I taka rodzina ma bardzo dobry potencjał, na rozwój rodziny zeby zime przeżyć. Pozdrawiam miły_marian

Przeliczyć i będzie wiadomo czy zdejmować patogeny czy poczekać aż odlecą.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele