FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miniony wekend udało mi się złapać moje pierwsze 3 rójki. Dwie u znajomego w ogrodzie, jedna przyleciała do mnie. Po sprawdzeniu swoich uli okazało się że żadna nie była moja. Po osadzeniu ich w nowych ulach okazało się że jedna z rójek sama połączyła się z sąsiednią mocniejszą. Pszczoły opuściły ul a w sąsiednim zrobiło się ich dwa razy więcej. Czy powodem był brak matki w roju który przeniósł się do sąsiedniego ula z innym rojem.

Jest to oznaka ,ze w rójce która była słabsza nie było matki. Czasami w mikroskali obserwuję takie przechodzenie roików w ulikach weselnych : gdy jedna matka jakoś nieszczęśliwym fartem zaginie rodzinka się rozlatuje ( gdy w uliku nie ma czerwiu w ogóle). Jeżeli masz akację to rójka ładnie będzie przynosić nektar i zalewać plastry z węzą którą bd odrabiać ( gdy jest matka NU to rójka może przynieść tyle miodu co normalna rodzina gdy Unasieniona to przyniesie też sporo choć wiele pójdzie na wyżywienie czerwiu.)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura