FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

witam !
mam problem z odkładami.
po zrobieniu 3 odkładów w 2 odkładach pojawił się rabunek mimo że stoją koło siebie. mimo zatkanego wylotka pszczoły nadal atakują dwa odkłady.
trwa to już drugi dzień.
odkłady mają po jednej ramce czerwiu krytego i jedną ramkę pokarmu, i jedną ramkę z wodą .
gdzie może być błąd ?
poradźcie jak zapobiec rabunkowi ,

Witam
Sam się dopiero uczę na błedach w dziedzinie odkładów ale chyba zrobiłeś te odkłady za słabe i być może nie ma u cb pożytku i teraz tak się dzieje.
pozdrawiam

_________________
kobayashi

wydaję mi się że nie są za słabe ponieważ wstrząsnąłem pszczoły z trzech ramek gniazdowych .

To że strząsnąłeś z 3 ramek to o niczym nie świadczy. Ile ramek obsiadają pszczoły w tych odkładach

Jak masz rabunek to po ustaniu lotów rabusie już bendą w swoich ulach to przestaw tą rabująca w inne miejsce tak przynajmniej z 10metrów i otwuż na 2 pszczoły wylotek. Pozdrawiam miły_marian

Która w większości powróciła . Kolego , o tej porze odkład z 3 ramek , a właściwie z jednej ramki czerwiu to do unasiennienia matki a nie na przyszłą rodzinę , no chyba że będziesz zasilał czerwiem na wygryzieniu i bawił się do jesieni .Pewnie jeszcze matka NU . Takie odkłady to w maju .
Jak zapobiec rabunkowi .Najlepiej wywieś z tego pasieczyska , albo tak jak radzi miły-marian .Pierwsze sprawdź, czy coś jest w tych odkładach .

Witam.

Najprawdopodobniej odkład jest za słaby, pszczoła lotna wróciła do macierzaka, a w odkładzie zostały same "niemowlaki" które nie wystawiają straży. Drugą sprawą to nasza pogoda, która po mimo tak zwanego pożytku głównego który powinien trwać, sprawiła że jeśli ktoś odebrał miód z okresu kwitnienia akacji to pszczoły za wiele nie mają do swojej dyspozycji, a w niektórych regionach rodziny dosłownie mogą głodować.

Ilość strząśniętych ramek z pszczołami nie wiele oznacza jeśli odkład jest w dalszym ciągu w pobliżu uli macierzaków z których był robiony. Kiedyś wpadłem na genialny pomysł zrobienia odkładu z pszczół rojowych które gęsto obsiadały ostatnie ramki w ulu, na drugi dzień po pszczołach w odkładzie nie było śladu, wróciły praktycznie wszystkie do macierzaka

Zastanawia mnie tylko fakt dlaczego jeśli z odkładem zabierze się przez pomyłkę starą matkę, pszczoły praktycznie nie wracają do macierzaka nawet te stare, czyżby po wylocie z ula w którym jest ich matka za każdym razem robiły lot orientacyjny gdzie znajduje się ich ul ?

PS. Jeśli rabunek jest intensywny to taki odkład skazany jest na zagładę pewnie już zrabowały cały pokarm z odkładu i ten fakt raczej się nie zmieni, aż do momentu pojawienia się konkretnego pożytku w Twojej okolicy.

Pozdrawiam

Odklady są rabowane przez pszczoły z macierzaków . Wieczorem odstawic odkłady jak najdalej .

Bieda w powietrzu

Dokładnie tak jak napisałeś

To nic nie da znajdą go
wywieź to jedyny ratunek

za słabe by się obronić jeżeli rabunek trwa już 2 dni to podejrzewam że tam już nic nie ma ciekawego

witam
jednak się obroniły i odklady są juz połączone
z inymi rodzinami matki ładnie czerwią
są to primorskie od polbarta a tak bardzo się obawiałem

z mojego odkladu zostało pół wiadra martwych pszczół,po napadzie rabunkowym matka, nie wróciła z oblotu i na tym zakończyłem eksperymenty.za wczesnie podałem syrop ok 4 po polłudniu ito buł błąd,reszta pięknego czerwiu z braku ogrzewania zamarzła.gdzie kupić odkład koło LUBLiNA?

Na południe od Lublina sprzedaje odkłady Chachuła. Adres w Internecie.