FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Nie lepiej od razu cekol i po sprawie

Odświeżymy temat

Z brakiem czasu remont jest już na etapie zakończenia ale zdjęcie dodam jak skończę montować półki zlewozmywak, wieszaki itd:

A dzisiaj już wykombinowałem następny plan na inwestycje

Masz zapał, jestem pełen podziwu, jak zacząłem czytać temat to aż mnie zwaliło z nóg.
Pozdrawiam, tak trzymaj!
Woda niestety musi być doprowadzona zgodnie z przepisami aby potem pracownie odebrać?

No nie wierzę, że od stycznia nic się nie zadziało ?
Pozdrawiam tczkast

Ja również jestem na ukończeniu pracowni 3,30 m .na 3,30 z dużym tarasem.
Właściwie to czekam na promocję jesienną na płytki.

Czekam na fotorelację, bo u mnie ten temat będzie niebawem aktualny

Odradzam płytek na podłodze - i to jasnych. Po 1 sezonie w nowej pracowni mam wszystko w wosku i propolisie na podłodze i ciezko to zmyć. Lepsze byłoby chyba pomalowanie podłogi specjalną farbą albo położenie linoleum

_________________
www.pszczolyimiod.pl

Czyli na pomalowanej podłodze lub linoleum nie będzie wosku i propolisu?

najlepsze będzie klepisko

A tak na serio: najlepszym rozwiązaniem problemu wosk + kit, jest nawilżenie posadzki przed pracą. Jedno wiaderko wody powinno załatwić sprawę. Oczywiście warto po pracy myć podłogę

Myślę że to nawilżanie skończy się zawilgoceniem pracowni/sprzętu /miodu....
Taka mokra posadzka to będzie również jak lodowisko tak że dla miłośników ornitologi wywijanie orłów za darmo

Wystarczy raz w roku po sezonie szpachla i denaturat.

Pozdrawiam
Przemek

Niestety pozostaje szpachelka i mop oraz wymuszone usuwanie wilgotnego powietrza to z własnego doświadczenia.

_________________
Pozdrawiam.

a może by tak panele??? najtańsze są w okolicach 18zł, fajnie się czyści mam taki ściągacz jak do okien (drapie kit i wosk) a z drugiej strony jest taka szmatka do jazdy na mokro , brak fug= 0 problemów z ich czyszczeniem, no chyba że ktoś myje podłoge spłukując ją wiadrem to ma problem

_________________
xyz

Panele za 18 zł a nawet i droższe przy systemetycznym myciu ci się błyskawicznie poniszczą. Zejdzie zewnętrzna warstwa i pojawią się mikrouszkodzenia, które systematycznie się będą powiększać. Starczy na kilka lat i do wymiany. Płytki praktycznie wieczne

paneli nie myje się na mokro tylko przeciera wilgotną szmatką bo w innym wypadku jak dostaną wilgoci bedzie jaki pszesz, nic nie ma na wieki z płytkami jest tak samo bo się scierają i jak spadnie coś większego na podłoge mogą pęknąć

_________________
xyz

Szacun za włożoną pracę, a co do podłogi to polecam wykładzinę przemysłową, jest to spory wydatek, ale świetnie się czyści i jest odporna na uszkodzenia.

_________________
https://t.me/pump_upp