FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Jakie macie sposoby na oczyszczanie pyłku. Przy małej ilości uli zakup wialni jest ekonomicznie mało opłacalny - podzielcie się swoimi patentami

Ja też witam
A może tak Kolega wpierw kilka słów by o sobie popełnił był?

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

Kolega Remiz pokazywał kiedyś na yt swoją innowacyjną metodę.

https://www.youtube.com/watch?v=UXkbgQw9BJI

Dobrze sprawdza się suszarka do włosów. Pyłek wysypujemy na siatkę, np. moskitierę na jakiejś ramie i wiejemy z dołu, z boku, z góry.

Efektem takiego "ekonomicznego" podejścia jest tzw. wkładka mięsna do pyłku. Obnóża, głowy itp. Klient się zrazi i więcej nie skorzysta.

kermit87, W starym pszczelarstwie był "patent" na odkurzacz, jedna z tańszych w miarę skutecznych metod.

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

Święta prawda, droga na skróty nie prowadzi do sukcesu lecz czasami do porażki

_________________
Pozdrawiam,
Leonard

Małe ilości pyłku to przewiejesz zwykłym wentylatorem takim na upały. Przesypując przed nim pyłek wielokrotnie.

_________________
Pura Vida

LK 166,
To ten patent .
Lepiej działa jak pyłek leci z góry a odkurzacz jest podłączony niżej .
Pierzgę też można tak czyścić

_________________
W wolnej chwili, zapraszam.
Było by niebo dookoła, gdyby każdy dał z siebie tyle co pszczoła.
autor B.B.

W ubiegłym sezonie też też tą metodą czyściłem pyłek i wydawało mi się że jest fajnie wyczyszczony, na jesieni zrobiłem sobie wialnie do czyszczenia na bazie wentylatora od piece CO . Ponownie przepuściłem ten niby już wyczyszczony pyłek i byłem zdziwiony ile jeszcze dziadostwa było w tym pyłku .