FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 10:39 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 listopada 2013, 20:13 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 773
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Dość powszechnie do sterylizacji stosowane promieniowanie gamma i UV.

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2013, 22:26 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
robert-a pisze:
górski_pszczelarz pisze:
Pszczołą nie zaszkodzi, bo zanim trafią ramki do ula to się rozłoży do tlenu. Natomiast może zaszkodzić pszczelarzowi podczas ozonowania :wink:

Problem z ozonem jest taki że nie wniknie on wewnątrz wosku tylko zniszczy bakterie powierzchniowo, także w czymś na pewno pomorze, ale nie rozwiąże do końca problemu.
A Australii mają system dezynfekcji sprzętu za pomocą promieniowania, ładujesz sprzęt na paletę zawozisz do firmy i dostajesz z powrotem w pełni sterylny. Coś takiego w Polsce by się przydało ;) Tylko ciekawe jakie to byłyby koszty.


A czym oni sterylizują ? masz może linka albo źródło


Sterylizują za pomocą promieniowania gamma. Jak znajdę linka to podeślę.

Między innymi tutaj coś jest:
http://translate.google.pl/translate?hl ... 6bih%3D614

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2013, 22:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 751
Lokalizacja: Świętokrzyskie
robert-a pisze:
kulka96, Wiesz wogle gdzie używa się ozon ?

To proste.
Przy myciu pracowni.
Każdy tak robi.
Ty też ? :oczko:

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2013, 23:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
górski_pszczelarz, Jak to Gamma to dzięki :) nie tedy droga.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 listopada 2013, 23:56 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
robert-a pisze:
górski_pszczelarz, Jak to Gamma to dzięki :) nie tedy droga.


Dlaczego nie zawozisz raz w roku cały sprzęt sterylizują i spokój na sezon albo dłużej. Nie ma pitolenia z sodą, ozonem, opalaniem, rapicidem i innymi rzeczami.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 listopada 2013, 03:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 października 2012, 17:46 - wt
Posty: 2279
Lokalizacja: Poznań- Trzek Mały
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korp i 1/2
No tak mozna faktycznie wszystko oczyścić aleto unas raczej się nie sprawdzi. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 września 2016, 23:43 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2013, 20:12 - pn
Posty: 18
Lokalizacja: wilczków
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam. Ja mam do ciebie pytanie wsprawie ozonowania. Też chce ozonować jak u ciebie to wyszło???


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 września 2016, 00:16 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Na ramki chłodnia, moze być paka z TIRa i agregat przerobiony pod prąd. Po miodobraniu i osuszeniu ramki zawiesić na regałach, przemrozić i nie otwierać. Jeśli otwieramy to znowu przemrozić, by wybić ewentualne ustrojstwo. Jak zima przyjdzie to juz nic nie potrzeba robić specjalnie.
Mozna czasem kupić przyczepę chłodnie jak to kiedyś modne były przy remizach na wesela. Będzie tez jako magazynek służyć.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 września 2016, 06:25 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Ja oglądałem jakiś czas temu izotermy. Nigdy nie trafiłem na taką szczelną do końca. Zawsze są jakieś szpary. Nowa kosztuje majątek.

Mat tylko pytanie - czemu zawieszać na regałach, a nie trzymać w korpusach?

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 września 2016, 09:49 - wt 

Rejestracja: 22 lutego 2011, 01:19 - wt
Posty: 454
Lokalizacja: Podkarpackie / Okolice Jasła / Małopolskie i Lublin pasieka na Dachu KULu
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
adamjaku pisze:
Ja oglądałem jakiś czas temu izotermy. Nigdy nie trafiłem na taką szczelną do końca. Zawsze są jakieś szpary. Nowa kosztuje majątek.

Mat tylko pytanie - czemu zawieszać na regałach, a nie trzymać w korpusach?


To moim zdaniem jest bez różnicy czy na regałach czy w korpusach. Dla mnie regały sa bardziej funkcjonalne bo po pierwsze potrzebuje na kazdy ul korpus osłonowy do karmienia, ktory pózniej wędruje pod gniazdo a po drugie na regałach widze ramki i od razu biorę takie jakie mi potrzeba bez przekładania. W sumie to zalezy tylko jak ktos ma zorganizowana prace ale na pewno w korpusach mozna zmieścić więcej


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2016, 16:13 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2012, 17:05 - śr
Posty: 192
Lokalizacja: pomorskie Miastko
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
W korpusach wygodnie, ale trzeba jakoś zabezpieczyć przed gryzoniami. Zezeszłej zimy straciłem kilkaset plastrów, bo wszędzie gnieździły się myszy. Co nie połamały to resztę zapaskudziły moczem i kałem. Dlatego w tym roku otwarta wiata na świeżym powietrzu obok pracowni. Na regałach luźno powieszone plastry zabezpieczone tylko przed opadami z góry - tak jak już było wielokrotnie w tym temacie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2016, 10:12 - czw 

Rejestracja: 21 sierpnia 2014, 20:44 - czw
Posty: 253
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tarnów
Rummel pisze:
W korpusach wygodnie, ale trzeba jakoś zabezpieczyć przed gryzoniami. Zezeszłej zimy straciłem kilkaset plastrów, bo wszędzie gnieździły się myszy. Co nie połamały to resztę zapaskudziły moczem i kałem. Dlatego w tym roku otwarta wiata na świeżym powietrzu obok pracowni. Na regałach luźno powieszone plastry zabezpieczone tylko przed opadami z góry - tak jak już było wielokrotnie w tym temacie.


A pszczoły się do tego nie garną?

_________________
Pozdrawiam
Jarek(jarok)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 października 2016, 12:07 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2012, 17:05 - śr
Posty: 192
Lokalizacja: pomorskie Miastko
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Powiesiłem ramki po wcześniejszym osuszeniu przez poszczoły więc poza jakimiś nielicznymi szperaczkami praktycznie zero zainteresowania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 października 2016, 12:12 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4557
Lokalizacja: stare polichno
Sposób Leśnych Dziadków , na barciaka i myszy .
W pustej nadstawce ustawionej na dennicy , układamy ziele wrotycza , liście orzecha włoskiego a na wierzch gałązki jałowca . Na niej ustawiamy piętrowo kondygnacje , wypełnione luźno / odl . 2,5 cm / powieszonymi ramkami / bez pierzgi /. Kondygnacje można oddzielić świeżo drukowanymi gazetami . Całość przykrywamy plandeką , przymocowując ją szpilkami , / dość gęsto / do ziemi .
Konstrukcja musi stać na powietrzu w miejscu oświetlonym przez słońce .
Latem pod takim namiotem , temperatura nie pozwala barciakowi się rozwijać a zimą mróz dokonuje swoje . Wrotycz , liście orzecha włoskiego i gałązki jałowca , skutecznie odstraszają zarówno mole jak i gryzonie .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2016, 08:14 - śr 

Rejestracja: 12 kwietnia 2011, 21:12 - wt
Posty: 182
Lokalizacja: Staszów, świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Zanim dorobiłem się regałów magazynowałem w korpusach, ale poprzekładanymi kratami odgrodowymi. Nawet jak myszy uda się wejść to zetnie jeden korpus.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2018, 19:38 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2012, 11:23 - śr
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Chciałbym odświeżyć temat i zapytać czy ktokolwiek przechowuje plastry w pomieszczeniach, które są co jakiś czas ozonowane. Mam na myśli niszczenie takim sposobem motylicy. Jeżeli tak to czy zadziała w izotermie gdzie mieści się 3- 4 tysięce plastrów.
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2018, 22:47 - ndz 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1178
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Ja właśnie jestem w trakcie budowy chłodni i to jest chyba najlepszy pomysł. Wszystko inne mi raczej w głowę nie idzie. Działamy tylko temp, a nie innymi cudami, które tak do końca nie wiadomo jaki mają wpływ na pszczoły i produkty finalne.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 lutego 2018, 23:12 - ndz 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
I to chyba najlepsze rozwiązanie przy dużej pasiece, Chachuła na szkoleniu w ubiegłym roku opowiadał o swojej chłodni i nie mógł się nachwalić tego rozwiązania. W mniejszej pewnie wystarczyłaby izoterma z agregatem.

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2018, 07:54 - pn 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 358
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
Widać, kto ogląda Tomka Miodka :p


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2018, 10:24 - pn 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
A do kogo Ty to napisałeś?

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2018, 11:50 - pn 

Rejestracja: 05 stycznia 2016, 22:37 - wt
Posty: 170
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Płock
michalmadej17 pisze:
Widać, kto ogląda Tomka Miodka :p

:D tez oglądasz skoro jesteś w temacie :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2018, 14:13 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Ozon jest bardzo dobrym sposobem sterylizacji ramek z mikroorganizmów bakterii, wirusów, grzybów. Ja stosuję w tym celu. Matka czerwi w takich plastrach jak oszalała. Widać na oko, że im to pasuje.
Na mola jednak nie jest to najlepszy sposób. Temperaturą niską szybko i skutecznie to się uczyni.
Tu podaję Ci przykład takiego zastosowania i skutków. Ten człowiek robi błąd, że ramki nie wiszą w odstępach, tylko do siebie przylegają ale i tak widać, że na mola nie działa jak trzeba. Jedynie larwy przędzące w najdelikatniejszym stadium giną. Ten człowiek mówi, że gdzieś wyczytał,że po zastosowaniu ozonu motyle motylicy stają się bezpłodne. Tu postawię :?: bo innej takiej informacji potwierdzającej nie znalazłam. Ten człowiek jest dużym pszczelarzem, lecz nie jest naukowcem. Trzeba by było to przebadać lub dotrzeć do badań już zrobionych w Rosji. Jeszcze nie dotarłam.
https://www.youtube.com/watch?v=a8RJIzZ2ez4
Tu też mowa o działaniu dezynfekujących
https://www.youtube.com/watch?v=Vl-L971AMX8
Można ozonować w pomieszczeniu lub ozonować wodę i moczyć ramki wtedy dochodzi nawet pod oskórki pozostałe po larwach.

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2018, 14:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Uwaga na polisterol i inne tego podobne korpusy, bo się utleniają.
https://www.youtube.com/watch?v=IznqSaYbmJY

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lutego 2018, 15:03 - pn 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 358
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
To było do rodak777. Ja również go oglądam, lubię jego filmy, i się tego nie wyrzekam. :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 10:33 - wt 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Wymyślacie jakieś ozony i cuda niewidy.
Wystarczy kawałek zadaszonego, przewiewnego widnego pomieszczenia, ramki z odstępami nie mniej jak 3cm powiesić na stabilnie zamocowanych listwach i po motylicy.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 15:27 - wt 

Rejestracja: 19 grudnia 2012, 11:23 - śr
Posty: 11
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
No i to samo. Zamiast na temat to kto ogląda miodka kto nie ogląda, stodoła na rami itd. Takie porady i drwiny to o kant d...... rozbić. Porady amatorów z których nić nie wynika bo nie macie żadnej wiedzy w temacie gospodarki pasiecznej. Przechować 100 ramek przez zimę to żaden problem .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 16:01 - wt 

Rejestracja: 13 kwietnia 2014, 21:04 - ndz
Posty: 358
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski x2 warszawski pos
Miejscowość z jakiej piszesz: Wislica
rodak777, nie ma co się bulwersowac, ja oglądam TM i się tego nie wstydzę, trochę dystansu. Ja w tym roku spryskalen ramki octem. Efekt średni.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 16:19 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
michalmadej17, efekt średni bo i stężenie par kwasu octowego mizerna przy stosowaniu octu.

Ja od pewnego czasu nie bawię się w żadne szczególne zabiegi. Stawiam na zewnątrz korpusy z suszem w kominy, zapewniam wentylację (wystarczy postawić na osiatkowanej dennicy) żeby nie pleśniały i spokojnie czekam do wiosny. Owszem, w przypadku plastrów gniazdowych część jest nadgryzana przez motylicę (szacunkowo 30 plastrów na jakieś 200 przechowywanych). W przypadku plastrów nadstawkowych, straty są na poziomie 20-30 na jakieś 1200).
Straty są jak dla mnie akceptowalne i dlatego nie stosuję już kwasu octowego.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 16:27 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
rodak777 pisze:
No i to samo. Zamiast na temat to kto ogląda miodka kto nie ogląda, stodoła na rami itd. Takie porady i drwiny to o kant d...... rozbić. Porady amatorów z których nić nie wynika bo nie macie żadnej wiedzy w temacie gospodarki pasiecznej. Przechować 100 ramek przez zimę to żaden problem .


Jak by się tak czepiać, to też tak obok tematu.
Wydaje się, że masz wiedzę i znasz się na gospodarce a tu tylko przez pięć lat cztery posty.
Wychodzi na to, że tylko "doisz" forum.
Napisz jak te 100 ramek przechować bezpiecznie. :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 18:14 - wt 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3954
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
CYNIG pisze:
[b][color=#660099] Stawiam na zewnątrz korpusy z suszem w kominy, zapewniam wentylację (wystarczy postawić na osiatkowanej dennicy)

Robię tak samo , ale najpierw wszystkie ramki przemrażam w zamrażarce.Strat praktycznie zero.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 18:16 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Hieronim pisze:
Robię tak samo , ale najpierw wszystkie ramki przemrażam w zamrażarce.


Mrożenie na pewno pomoże w walce z barciakiem i nosemą. Niestety ja nie mam takich warunków technicznych żeby mrozić ramki przed magazynowaniem. Czekam na siły natury i mroźną zimę :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 18:27 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
CYNIG pisze:
Mrożenie na pewno pomoże w walce z barciakiem i nosemą.

Tak czysto teoretycznie, przemrożenie a raczej zamrożenie ramek z pokarmem może zniszczyć spory nosemy ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 18:29 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Bartek.pl, tak, nie pamiętam teraz dokładnych temperatur ale spory są dość czułe na niskie temperatury.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 18:38 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Z ciekawości poszukałem i :-)
wikiboks
Do leczenia, jak i zapobiegania, można z bardzo dobrym efektem stosować zioła, jak np. kobylak (szczaw koński) - podaje się go rodzinom zapobiegawczo do karmienia zimowego w postaci naparu 50g na 25l gotowego syropu. Leczniczo stosuje się do oprysku i podkarmienia chorych rodzin (wiosną) 50g na 10l rzadkiego syropu 1/1 opryskać i podać rodzinie po 05l co drugi dzień. Do karmienia jesiennego jak i leczenia wiosennego można z powodzeniem podać "naturalny antybiotyk", jakim jest czosnek - sok wyciśnięty dodaje się w ilości 1g soku ok. 40 kropli + 50ml spirytusu. Mieszankę taka dodaje się do 1l syropu 1/1 podając pszczołom po 1/4litea co 3 dni przez ok. 2—3 tygodnie. Do karmienia zimowego podaje się dawkę o polowę mniejszą, profilaktycznie. Wiosną możemy tez podać, pobudzając pszczoły do intensywnej pracy (a zarazem zwalczając nosemozę) olejki eteryczne: anyżowy, eukaliptusowy (1g olejku + 50ml spirytusu na 1 litr syropu, podając co trzeci dzień po 250ml lub 1kg ciasta miodowo–cukrowego). Oprócz tego, chorą rodzinę należy zwęzić, ocieplić, przy sprzyjających warunkach przenieść do czystego ula. Częsta wymiana plastrów i dezynfekcja suszu niweluje ogniska zarażeń. Plastry możemy mrozić w zamrażarce jak i stosować kwas octowo-lodowaty.

ja jesienią stosowałem piołun z recepty, kolegi z forum


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 18:39 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
rodak777 pisze:
No i to samo. Zamiast na temat to kto ogląda miodka kto nie ogląda, stodoła na rami itd. Takie porady i drwiny to o kant d...... rozbić. Porady amatorów z których nić nie wynika bo nie macie żadnej wiedzy w temacie gospodarki pasiecznej. Przechować 100 ramek przez zimę to żaden problem .


skoro jestes taki zawodowiec to opisz jak ty to robisz moze my amatorzy się cos nauczymy
,ja robie to tak stara izoterma stojaki na ramki a pod spód kulki na mole i to tylle w temacie ,ale nie mam 100 ramek bo z 65 rodzin przechowuje 101 ramek :haha: :haha: :haha:

henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 19:03 - wt 

Rejestracja: 03 grudnia 2012, 20:56 - pn
Posty: 405
Lokalizacja: Warmia
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadant
Przechowuję ramki podobnie jak Cynig w korpusach złożonych w "kominy" na osiatkowanej dennicy. Stosowałem kwas octowy na barciaka ale zauważyłem, że mimo to larwy żerują w najlepsze. Być może kwas zniechęca owady dorosłe. W każdym razie jeśli się jakieś larwy trafią to pojedyńcze sztuki. Co ciekawe jeśli do takiego komina dostaną się jakieś pszczoły to wszystkie kończą zgodnie w pojemniku z kwasem, można by rzec kochają 80% kwas jak sok z kapusty ;). Dla pewności jesienią robię przegląd ramek wybierajac te do stopienia (w chłodniejszy dzień żeby nie wabić pszczół) i przy okazji wybieram z ramek pojedyńcze larwy barciaka. Większą bolączką niż motylica są pleśniejące komorki pierzgi w ramkach. Pryskałem je Alviseptem ale bez efektu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 20:50 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Wampun, trzeba sporo kwasu octowego aby nasycić atmosferę w korpusach. Choć podobnie robię jak CYNIG, z ramkami gniazdowymi. Pozostałe nadstawkowe trzymam na regale i jest OK.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 22:19 - wt 

Rejestracja: 05 stycznia 2016, 22:37 - wt
Posty: 170
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Płock
michalmadej17, rodak777, Ja też oglądam TM i lubię jego filmiki.
Wracając do ozonu - jak już macie takie maszynki - to nie przebywajcie w pomieszczeniu w którym to działa (z tego co widziałem na tym filmie to jest tam włącznik czasowy i można to uruchomić i wyjść z pomieszczenia a wrócić jak nastąpi jego rozpad ).
Ktoś mi kiedyś tłumaczył, że na basenach które używają ozonowania są specjalne systemy alarmowe badające stężenie ozonu. Wyciek gazu powoduje włączenie alarmu i ewakuację gdyż przebywanie w wysokim stężeniu ozonu podobno przyspiesza starzenie się komórek 7 krotnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 22:44 - wt 

Rejestracja: 17 grudnia 2013, 15:03 - wt
Posty: 136
Lokalizacja: lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WLKP
Miejscowość z jakiej piszesz: Parczew
Ja również mam problemy z przechowaniem ramek i ochroną ich przed motylicą. Zacząłem spalać siarkę w skrzynce, do której wkładam ramki WZ, szczelnie zamykam i spałam na blaszce siarkę, po tygodniu powtórka i larw nie ma. Ramki WLKP w korpusy, szczelnie z góry przykrywam i odpalam siarę, skuteczność 100%.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lutego 2018, 23:19 - wt 

Rejestracja: 26 stycznia 2018, 23:42 - pt
Posty: 107
Ule na jakich gospodaruję: wz
Miejscowość z jakiej piszesz: Rybnik
Hieronim pisze:
Robię tak samo , ale najpierw wszystkie ramki przemrażam w zamrażarce.Strat praktycznie zero.


czesc bo masz 3 ule tak jak djzoltar a 600 korpusów? no ja juz jestem wiekszy pszczelarz prawie 40 rodzin wiec mysle juz nad logistyką i chyba kominy z korpusami na paletach i na góre palety takie rozwiazanie na lata po co mi chlodnia? :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lutego 2018, 00:31 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Nie jestem przekonany do magazynowania w korpusach. Co by nie robić i jakie siatki nie zakładać barciak i tak będzie na ramkach w korpusach żerował. Od lat z powodzeniem stosuję wieszanie na ramach drewnianych w jasnym i przewiewnym miejscu w odstępach 2,5 - 3 cm ramka od ramki. I problem barciaka mam rozwiązany, nie lubi przebywać w tak ustawionych plastrach i nie stosuję żadnej chemii do jego zwalczania.Pozdrawiam

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lutego 2018, 09:35 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Rob, luźne wieszanie na pewno jest dobre, tylko ciężko o miejsce. Powieszenie kilku tysięcy ramek wymaga oddzielnej wiaty a i dodatkowa robota przy wieszaniu, ściąganiu i powtórnym układaniu w korpusach jest niezła.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lutego 2018, 10:07 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8665
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
u siebie wszystko trzymam w wolnych korpusach których mam pełno ale gdyby m to miał jakoś procentowo podawać to potrzeba ok 20% więcej korpusów, robię kominy w układzie dennica osiatkowana na to 4-5 korpusów i na górę odwrócona dennica osiatkowana i to przykrywam daszkiem, plastry porozwieszane po ok 7-8szt zależy ile tego mam aktualnie do przechowania, jak przychodzi czas to takie pakiety wiosną ładuje prosto na busa i do pasieki brakujace ramki uzupełniam węzą,
przy kopletowaniu jesienią pakietów selekcjonuje susz co się nadaje a co do topienia tym sposobem nie musze kopać 2x i robić tego samego

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lutego 2018, 10:09 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Jak mieszkalem w UK to tam przechowywali ramki w korpusach na gore szmata nasaczona kwasem octowym
Henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lutego 2018, 20:28 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
CYNIG pisze:
Rob, luźne wieszanie na pewno jest dobre, tylko ciężko o miejsce. Powieszenie kilku tysięcy ramek wymaga oddzielnej wiaty a i dodatkowa robota przy wieszaniu, ściąganiu i powtórnym układaniu w korpusach jest niezła.

No w sumie jest coś w tym co piszesz. Póki co to maksymalnie magazynowałem może z 600 ramek. Gdybym miał kilka tysięcy to bardzo możliwe, że sama ich ilość wymusiłaby inne rozwiązanie. Póki co to z drewnianymi ramami mi się sprawdza. Pozdrawiam

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lutego 2018, 20:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Można częściowo tak przechowywać :wink:
download/file.php?id=12177&mode=view

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lutego 2018, 20:50 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Alpejczyk, jak miałem kilka uli to tak przechowywałem. Jednak ciut większa pasieka zweryfikowała ten system jako nieco nieefektywny :)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lutego 2018, 20:58 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
CYNIG, masz rację.

_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lutego 2018, 21:56 - śr 

Rejestracja: 11 stycznia 2010, 01:33 - pn
Posty: 2667
Lokalizacja: Śląsk...ale Dolny ;)
Alpejczyk, No takich ślicznych wieszaków to ja nie mam :mrgreen: . No i trzymam na dworze a nie w pracowni :D

_________________
https://t.me/pump_upp


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 lutego 2018, 11:25 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Api -inhalacja gratis ;) .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 105 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji