FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Oglądając reklamówkę Burnata
http://www.youtube.com/watch?v=EH2YZuwOwOY (1 minuta filmu)
usłyszałem że stosuje on w swoich ulach kratę odgrodową na wylotkach (w czasie przedłużającej się niepogody lub zagrożeniu rójką. Nasuwają mi się pytania.
Czy młoda matka nie przeciśnie się przez kratę?
Jeżeli nie to dlaczego nie stosować jej cały czas w okresie zagrożenia rójek?

_________________
Pasieka Marco-Wa
https://www.facebook.com/kolopszczelarzy/

To nie likwiduje nastroju rojowego,tylko nie pozwala matce wyjść z rojem.

A ciekawe co z biednymi trutniami

_________________
POZDRAWIAM CAŁĄ PSZCZELARSKĄ RODZINKĘ.

Pszczoły jak sie "uprą " to matke w kawałkach przeciągną przez krate ,drugi extremalny przypadek to matka wielkosci pszczoły oraz całe zamieszanie z trutniami .
Krata ani sama w sobie nie zapobiegnie w 100% wyjściu roju a tym bardziej nie zlikwiduje nastroju rojowego a raczej przeciagnie jego trwanie ,
ma to sens w przypadku braku czasu i złej pogody lecz tylko na kilka godzin lub 1-3 dni do czasu uporania sie z problemem .
Długotrwałe zakratowanie wylotka ma same negatywne skutki ,niemniej jest praktykowane w rodzinach z wyjątkowo cennymi matkami reprodukcyjnymi ,ale te rodziny to osobny rozdział .

_________________
Pozdrawiam.

Kiedyś tak przytkałem jak miałem wyjechać.Po powrocie za kilka dni jedna trzecia pszczół była uduszona ,tak się pchały na wlotek.Nic z tego dobrego nie wyszło.

Zamiast kraty to lepiej już dać poławiacz pyłku ale to trzeba być w pasiece częściej.

zamiast kraty lepiej dać taką rojołapkę :
https://www.pszczelnictwo.com.pl/rojola ... d_639.html
matka przechodzi przez stożek i jest uwięziona w górnej częsci. Nie likwiduje problemu , ale uchroni przed ucieczką cennej matki, złapie ją i pozwoli na zrobienie z nią odkładu i podjęcie czynności do wygaszenia nastroju rojowego.