FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Noszę się z zamiarem budowy skrzynek do pakietów. Jakoś chce sprawdzić na własnej skórze czy jest to rozwiązanie warte zachodu. Bardzo atrakcyjnie to wszystko wygląda, szczególnie jeśli chodzi o walkę z warrozą. Teraz zastanawiam się, jakiej wielkości byłaby optymalna skrzynka ? Jakie zastosować siatki? Czy robić wąsy na ramki? Może macie jakiś sprawdzone "myki" warte podzielenia się?

Może koledzy, którzy kupiliście od bzyki ten zestaw na allegro: http://allegro.pl/skrzynka-plus-lej-pro ... 24643.html jakieś opinie? Czy sprawdza się? Można by kupić na wzór. Mój lej jest niestety mało stabilny

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

Jeśli budujesz skrzynke na pakiet, to po co wąsy do ramek?
Mój znajomy wykorzystuje tube szalunkową z grubej tektury. http://allegro.pl/tuba-szalunkowa-tuby- ... 88261.html kroi taką tubę na 30-40 cm odcinki, dorabia dno z siatką i zamknięcie od góry i ma szybkie na kilka lat "pojemniki" na pszczoły luzem. Wszystko to wkłada do korpusa i mu to działa

_________________
www.pszczolyimiod.pl

jak dla mnie najbardziej przydatną skrzynką jest skrzynka dopasowana do wielkości ula ( wymiarów danej ramki) w twoim przypadku wymiary wlkp 18 i szerokości 4-5ciu ramek. Na bokach skrzynki po całości siatka (taka jaką robi kolega z bzyki.pl) bo skrzynka mała wiec musi być dobra wentylacja....
po zsypaniu, odymieniu i odleżeniu nie ma problemu z wsadzeniem skrzynki do ula bo skrzynka ma wąsy i powiesisz ją jak zwykłą ramkę. dając skrzynkę ( o szer. 4-5 ramek) do tego obok skrzynki węza masz wszystko w jednym korpusie, zakrywasz powałką bez zbędnych kombinacji. jak wyjdą na węzę i zaczną się rozwijać zabierasz skrzynkę przesuwasz ramki na środek i dodajesz kolejne

Niby dobry pomysł, ale obawiam się, czy tej wielkości skrzyneczka nie będzie za mala. 18cm wysokości jakieś 30 długości i 15 szerokości to chyba za mało na stworzenie pakietu. Dla wysokości 26 to już całkiem inna kubatura.

Czy nie lepiej pszczoły z pakietu wysypać na deskę przed ul, aby weszły i miały złudzenie rójki?

Myślałem o skrzynce o wymiarach ramki (do powieszenia ramek czyli 39cm), szerokość 6 ramek (czyli około 22-25cm), wysokość około 30cm. Wtedy po przetrzymaniu pakietu i przeleczeniu, strząsam pszczoły na dno, wkładam ramki z węzą i wystawiam na pasieczysko. Tylko wtedy potrzebuję zasłanianie siatki i wlotek.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

dobrze kombinujesz, ja mam takie skrzyneczki na pakiety dla siebie i grają, (oczywiście na wymiar ramki wlkp,) Ty rób na swoją tylko daj ją wyższą, ale 30 to za dużo,

ja jak robię pakiety dla siebie to do skrzynki daję ramkę z zapasem pokarmu i obok jedną dwie węzy, ( bo bez węzy i tak budują plasterki przytwierdzone do wieczka), trzymam je po 3 dni w ciemnym miejscu i potem tylko przekładam do uli, jak odkłady, myslę tylko nad wylotkami w tych skrzynkach żeby wystawić je rano, dać im się oblecieć i przekładać wieczorem,

myślę że zasłanianie siatki to już zbędne, kilka godzin na powietrzu w lato to nic im się nie stanie jak się potrudzą z grzaniem.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)

A czy ktoś używał zamiast siatki metalowej materiału na moskitiery??? Ciekawe czy by się sprawdziło takie rozwiązanie?

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

....tak mam 2 zrobione rojnice siateczka po bokach tlko sciagajac rojke trzeba uwazac nie przedziorawic gałezia czy przy transporcie nie uszkodzic
....ale zrobiłem bład zrobiłem za krotkie i mi ramka nie wchodzi jak juz robic to uniwersalne i na zsypance rojke...i jako odkład morze byc

...siateczke kupisz na metry tania jest moja jest dosc wytrzymała solidna zbijam wszystko zszywaczem

a próbowałeś dać 2 warstwy na ścianki?

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Taka siatka to chyba nie stanowi dużej bariery dla gryzoni używacie również tego rozwiązania w dennicach na zimę ? Nie ma problemów ?

jeżeli chodzi o dennice to:
Dla myszy taka siateczka to jak nóż kontra kartka panieru
dla sikorek też problemu nie będzie stanowić a nawet wydaje mi się że za materiał chwyci się pazurami ( za stalową z małymi oczkami nie chwyci) i będzie wydziobywać martwe pszczoły które się osypią... a dalej to można sobie wyobrazić

Sikorka też chce żyć nie przesadzajmy z tym wszystkim. Jak nie mrówki to jaskółki to jeszcze coś innego

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/

U mnie w tym roku sikorki miały w D*** słoninę czy ziarno... wolały skakać przed wylotem oraz próbować skubać martwe pszczoły na siatce (mam za małe oczka ) więc nie rozumiem tutaj słowa "przesada" ot taka mała historyjka o sikorkach

Może dlatego przesada, że pszczoły i sikorki żyły obok siebie od milionów lat i jedne i drugie sobie świetnie ze sobą radzą.

Pomysł jak naj bardziej OK.Ale trzeba wziąć pod uwagę te 1,5 kg pszczół.A tym bardziej jak ma służyć do łapania roi.Mój wymiar ale to na Dadanta 1/1.
szer 20 cm wys 28.5 dług 40 cm.Są to wymiary po zew.Siatka jak naj bardziej moskitierka z wyższej półki,lepsza od siatki aluminiowej,z tym że ja robię jeszcze jeden otwór od dołu i osiatkowuje go właśnie siatką albo miedz albo aluminium mam wtedy możliwość podpalenia tabletki od warrozy.

skrzynka na pakiety nie musi odpowiadać wymiarom ramki, ja mam wymiary wys 25 cm , szerokość 20 cm i dług 40 cm. z obydwu dłuższych stron metalowa siatka/wewnętrzna/ z filtrów powietrza ciągników siodłowych MAN i VOLVO, 1,5 kg pszczół zajmuje około 1/3 pojemności. Pakiety po przetrzymaniu w piwnicy 2-3 doby wywożę w skrzynkach poza pasiekę i tam nasiedlam ule wsypując je na ramki z węzą , matka z odbezpieczoną klateczką na ramki, na to powałka. a w pajączek syrop