FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 marca 2024, 11:20 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 391 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna
Autor Wiadomość
Post: 21 stycznia 2019, 20:14 - pn 
Jestem oczywiście zainteresowany zakupem autoklawu nawet z Kega, ale zastanawiam się , czy ktoś badał swój wosk i węzę po autoklawie. :?:
Niby parametry ciśnieniowo -temperaturowe są , ale czy tak do końca mamy pewność , że pozbyliśmy się sporów zgnilca i innego dziadostwa??


Na górę
  
 
Post: 21 stycznia 2019, 20:16 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
bagisek1 pisze:
Jestem oczywiście zainteresowany zakupem autoklawu nawet z Kega, ale zastanawiam się , czy ktoś badał swój wosk i węzę po autoklawie. :?:
Niby parametry ciśnieniowo -temperaturowe są , ale czy tak do końca mamy pewność , że pozbyliśmy się sporów zgnilca i innego dziadostwa??



A niby czemu miało być inaczej ?


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2019, 20:29 - pn 
Heniu , jak nie badałeś , to niestety nie wiesz. :mrgreen: Smutne , ale prawdziwe


Na górę
  
 
Post: 21 stycznia 2019, 20:32 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
bagisek1 pisze:
Heniu , jak nie badałeś , to niestety nie wiesz. :mrgreen: Smutne , ale prawdziwe


Oczywiście masz racje ale skoro ktoś wymyślił i twierdzi że autoklaw w ciągu 30 minut ,121,st i 1 bar zabija to czemu ten z piwa ma nie zabić ?


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2019, 20:36 - pn 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
bagisek1 pisze:
ale czy tak do końca mamy pewność , że pozbyliśmy się sporów zgnilca i innego dziadostwa??

pewności to nigdy nie ma :mrgreen: , ale prawdopodobieństwo znalezienia zgnilca po sterylizacji w autoklawie i spełnieniu parametrów jest jak 1:1 000 000 . Więc jakby coś nie tak to byłbyś ten jeden na milion :haha: Konstrukcja istotna tylko z punktu widzenia obsługi, zgnilca wali identycznie każdy.
Poza tym jest też teoria ,że zgnilec jest zawsze obecny ulu i jak nie ma go to znaczy tylko ,że był źle szukany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2019, 20:36 - pn 
Henryczku , wszystko się zgadza , ale moje pytanie dotyczy badań po autoklawie i potwierdzenia , że to co zrobiliśmy zgodnie z wytycznymi dało efekty?? A tego niestety Ty nie wiesz , ja tez nie więc pytam. :lol:

A Manio tez nie wie , bo nie ma autoklawu , boi się BUMMMMMMMMMMM :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 21 stycznia 2019, 20:46 - pn 

Rejestracja: 08 listopada 2011, 15:23 - wt
Posty: 279
Lokalizacja: wielkopolska
bagisek1 pisze:
Jestem oczywiście zainteresowany zakupem autoklawu nawet z Kega, ale zastanawiam się , czy ktoś badał swój wosk i węzę po autoklawie. :?:
Niby parametry ciśnieniowo -temperaturowe są , ale czy tak do końca mamy pewność , że pozbyliśmy się sporów zgnilca i innego dziadostwa??

Po zakupie autoklawu z kega trzy lata temu i obróbce trzech partii wosku oraz wykonaniu z niego węzy wysłałem z każdej partii próbkę do Krakowa.Wynik satysfakcjonujący.
Pszczoły zdrowe, a ja zadowolony.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2019, 20:47 - pn 

Rejestracja: 08 listopada 2011, 15:23 - wt
Posty: 279
Lokalizacja: wielkopolska
bagisek1 pisze:
Jestem oczywiście zainteresowany zakupem autoklawu nawet z Kega, ale zastanawiam się , czy ktoś badał swój wosk i węzę po autoklawie. :?:
Niby parametry ciśnieniowo -temperaturowe są , ale czy tak do końca mamy pewność , że pozbyliśmy się sporów zgnilca i innego dziadostwa??

Po zakupie autoklawu z kega trzy lata temu i obróbce trzech partii wosku oraz wykonaniu z niego węzy wysłałem z każdej partii próbkę do Krakowa.Wynik satysfakcjonujący.
Pszczoły zdrowe, a ja zadowolony.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2019, 20:56 - pn 
dar natury pisze:
Po zakupie autoklawu z kega trzy lata temu i obróbce trzech partii wosku oraz wykonaniu z niego węzy wysłałem z każdej partii próbkę do Krakowa.Wynik satysfakcjonujący.
Pszczoły zdrowe, a ja zadowolony.

:brawo: :brawo: :brawo: :brawo: I to właśnie odpowiedź pełna , na moje pytanie. :thank:
У меня нет вопросов :!: :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 21 stycznia 2019, 21:20 - pn 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
bagisek1 pisze:
A Manio tez nie wie , bo nie ma autoklawu , boi się BUMMMMMMMMM

manio wie bo zawodowo zajmuje się m.in. autoklawami :) i żadnego bummm się nie boję bo jestem saperem rezerwy :) Badanie niczego nie dowodzi , tylko tego że w badanej próbce nie wyrósł zgnilec . Metoda jest pewna i wystarczy tylko trzymać minimum wałkowanych wymagań - to było zbadane przed laty . Nie dajmy się zwariować - autoklaw to porządna gwarancja. Szkoda ,że większość producentów węzy go nie stosuje :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2019, 21:42 - pn 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Wszystkie badania dotyczące skuteczności urządzeń-badany przedmiot powinien być sprawdzany przed obróbką i po obróbce- wosk przebadany przed obróbką zgnilec jest obecny,wosk badany po obróbce ,zgnilca brak autoklaw się sprawdził i jest skuteczny.Nie badając wosku przed nie możemy być pewni jego skuteczności.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2019, 21:54 - pn 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2462
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Wydaje mi się, że po to jest autoklaw, by nie badać każdej, zwłaszcza małej porcji wosku.
Wkładamy do autoklawu, przeprowadzamy sterylizację i mamy wosk, który musi być wolny od zgnilca i innych patogenów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2019, 22:14 - pn 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Masz rację po to ktoś sprawdził jakie parametry należy zachować aby pozbyć się zgnilca i innych patogenów-wosk po utoklawie powinien być sterylny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2019, 22:22 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
jenek pisze:
Masz rację po to ktoś sprawdził jakie parametry należy zachować aby pozbyć się zgnilca i innych patogenów-wosk po utoklawie powinien być sterylny.
No niby tak, ale ostrożności nigdy za wiele.
Tak twierdziła np. pewna starsza pani, która codziennie rano chodziła do banku, kazała sobie wypłacać swoje oszczędności aby sprawdzić czy te jej pieniądze aby przypadkiem nie zginęły, po czym wpłacała ponownie.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2019, 18:48 - wt 
http://multi-spaw.com.pl/ ktoś gdzieś pisał,że nie ma tańszych autoklawów z mega .Są trzeba dzwonić i pytać.Paru kolegów z forum ma z tej firmy.


Na górę
  
 
Post: 22 stycznia 2019, 20:57 - wt 
http://multi-spaw.com.pl/galeria/autoklaw/


Na górę
  
 
Post: 22 stycznia 2019, 21:53 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Brakuje mi w nim korka w deklu , którym by można wkładać pokruszony wosk bez potrzeby każdorazowego rozkręcania dekla. Widzę takie rozwiązania na alledrogo , tylko dałbym korek 2" żeby nie trzeba było sypać okruszynek.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2019, 23:21 - wt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6405
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Niektórzy leją rozgrzany wosk do autoklawu ,może ten korek jest pod lejek.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2019, 23:29 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
baru0 pisze:
Niektórzy leją rozgrzany wosk do autoklawu ,może ten korek jest pod lejek.

Korek to do zalewania zacieru , bo przed autoklawami były produkowane bimbrownie :pijemy: na takim samym zbiorniku , ale można i wlewać wosk , tylko to już bardziej marudne. Wtedy dekiel otwiera się tylko do oczyszczenia zbiornika , a korek wkręcony na teflon.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 02:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Wlewanie czy wsypywanie wosku przez taki korek to jakieś nieporozumienie.
Przy wrzucaniu przez otwór fi 260mm zawsze się coś porozsypuje a co dopiero przez taki mały koreczek. To nie praktyczne.
Poza tym to niebezpieczne. Przy wrzucaniu przez taki korek zawsze coś się rozsypie i gdzieś zostanie. Potem podczas grzania topi się i spływa po ściankach. Jak spłynie na palnik to pożar gotowy.
Odkręcenie 8 śrub raz na 4-5 godzin /tyle trwa cały cykl/, to żadna robota.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 08:03 - śr 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Ojtam, ojtam zaraz niebezpieczne :) Sam autoklaw jest w tej wersji niebezpieczny i nielegalny, a do korka można dorobić stosowny lejek dowolnie dużej średnicy i po problemie. Zdejmowanie dekla to również częsta wymiana uszczelki i ryzyko nieszczelności o której dowiadujemy się jak już autoklaw jest rozgrzany.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 10:01 - śr 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Dlaczego nielegalny?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 10:41 - śr 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
jenek pisze:
Dlaczego nielegalny?

pod niebieskim napisem z poprzedniego mojego postu kryje się link procedury zgłoszenia autoklawu do UDT i wykaz koniecznych dokumentów. Każdy działa na własne ryzyko i warto wiedzieć dlaczego wytwórcy węzy rezygnują ze sterylizacji
LINK


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 11:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Osoba prywatna nie obowiązku zgłaszania autoklawu do UDT.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 14:03 - śr 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
To nieprawda. Każde urządzenie ciśnieniowe spełniające wymagania ( pojemność , ciśnienie , temperatura) wymaga zgłoszenia - nie ma tu zwolnień dla osób fizycznych, czy nie prowadzących działalności. A co jak nie zgłosimy? Nic i ile nic się nie stanie i nikt nie doniesie o użytkowaniu takiego urządzenia - więc lepiej się nie chwalić 8) . Jeśli jednak urządzenie spowoduje szkodę na mieniu , albo co gorsza zdrowiu czy życiu to nie jest to już takie beztroskie , bo np. żadna polisa OC czy NW wtedy nie działa i odszkodowanie nie będzie wypłacone , a możliwe jest również dochodzenie cywilne czy nawet karne za spowodowane szkody , stworzenie zagrożenia zdrowia czy życia. To naprawdę potencjalnie niebezpieczne urządzenia i nie bez powodu podlegają UDT. Te omawiane mocno przekraczają próg wyznaczony z przepisach - co łatwo sprawdzić zamiast wprowadzać w błąd .
Poza tym dyskutowane urządzenia nie mają żadnych szans na skuteczne zgłoszenie i rejestrację , więc szkoda gadać , ale wiedzieć warto żeby tym bardziej uważać co się robi w czasie pracy.
To jak jazda samochodem własnej roboty, bez ubezpieczenia , przeglądu i rejestracji. Jeśli nikt nie złapie w czasie jazdy i nie spowoduje się wypadku to nie ma sprawy i taki właściciel może twierdzić ,że "nie podlega" . No chyba ,że jeździ po swoim terenie,za stodołą - jego sprawa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 15:06 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
manio pisze:
To nieprawda. Każde urządzenie ciśnieniowe spełniające wymagania ( pojemność , ciśnienie , temperatura) wymaga zgłoszenia - nie ma tu zwolnień dla osób fizycznych, czy nie prowadzących działalności.

A świstak siedzi i zawija to w te sreberka ;)
U siebie w domu mogę mieć dowolne urządzeni ciśnieniowe i nikomu nic do tego. Nie mam żadnego obowiązku tego nigdzie zgłaszać. Nie naciągaj przepisów.
manio pisze:
Jeśli jednak urządzenie spowoduje szkodę na mieniu , albo co gorsza zdrowiu czy życiu to nie jest to już takie beztroskie , bo np. żadna polisa OC czy NW wtedy nie działa i odszkodowanie nie będzie wypłacone

Nawet z UDT żadna polisa nie pokryje tych szkód, bo pomieszczenie nie spełnia norm, operator bez uprawnień, nie przeszkolony itp.

manio pisze:
To jak jazda samochodem własnej roboty, bez ubezpieczenia , przeglądu i rejestracji. Jeśli nikt nie złapie w czasie jazdy i nie spowoduje się wypadku to nie ma sprawy i taki właściciel może twierdzić ,że "nie podlega" . No chyba ,że jeździ po swoim terenie,za stodołą - jego sprawa.

Dokładnie tak, jeżdżę swoim samochodem, po swoim polu, czytaj: sterylizuję swoim autoklawem w swoim domu. Pod żaden UDT nie podlegam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 15:26 - śr 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Też mi się tak wydaje. Autoklaw to na pewno urządzenie niebezpieczne ,ale przecież montujemy zawór bezpieczeństwa na który mamy wystawioną deklarację zgodności,zbiornik ma ciśnienie robocze 3 bar,którego nie przekraczamy, a poza tym jak to mówią i w drewnianym kościele może spaść cegła na głowę.Nie dajmy się zwariować.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 16:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Manio wie co mówi.

Proszę przeczytać ustawę USTAWA z dnia 21 grudnia 2000 r. o dozorze technicznym, w szczególności art.3 mówiący o wyłączeniach spod ustawy (nic tam nie ma o wyłączeniu osób fizycznych czy też obiektów prywatnych) oraz art.5 +

ROZPORZĄDZENIE
RADY MINISTRÓW
z dnia 7 grudnia 2012 r.
w sprawie rodzajów urządzeń technicznych podlegających dozorowi technicznemu
Na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o dozorze technicznym (Dz. U. Nr 122, poz. 1321, z późn.
zm.1)) zarządza się, co następuje:
§ 1. Dozorowi technicznemu podlegają następujące rodzaje urządzeń technicznych:
1) urządzenia ciśnieniowe, w których znajdują się ciecze lub gazy pod ciśnieniem różnym od atmosferycznego:
a) kotły parowe o pojemności większej niż 2 dm3
, przeznaczone do wytwarzania pary z cieczy z użyciem ciepła uzyskiwanego
z paliwa w wyniku reakcji egzotermicznej lub z energii elektrycznej,
b) szybkowary ciśnieniowe,
c) kotły cieczowe o pojemności większej niż 2 dm3
, przeznaczone do podgrzewania cieczy bez zmiany jej stanu skupienia
z użyciem ciepła uzyskiwanego z paliwa w wyniku reakcji egzotermicznej lub z energii elektrycznej,

Autem bez homologacji możecie sobie jeździć po swoim polu, bo ustawa dotyczy tylko dróg publicznych. Inaczej ma się sprawa niebezpiecznych urządzeń technicznych, wszystkie i wszędzie są objęte nadzorem.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 16:57 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
JM, wszystko się zgadza. Jak założysz firmę i będziesz sprzedawał takie urządzenia lub dasz takie urządzenie swojemu pracownikowi aby je obsługiwał to musi mieć UDT.

Osoba fizyczna używająca autoklawu u siebie w domu nie ma obowiązku go nigdzie zgłaszać. Nie siejmy dezinformacji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 17:31 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Krzyżak pisze:
Osoba fizyczna używająca autoklawu u siebie w domu nie ma obowiązku go nigdzie zgłaszać. Nie siejmy dezinformacji.
Ale jeżeli ten autoklaw nie posiada certyfikatu, to nie ma prawa go użytkować, ani też nie ma prawa samodzielnie budować ani majsterkować przy nim. Żadne zgłaszanie to w ogóle nie wchodzi w rachubę, certyfikat ma załatwić producent lub importer, bez certyfikatu takie urządzenie nie ma prawa istnieć w obrocie..

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 17:46 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
JM pisze:
Ale jeżeli ten autoklaw nie posiada certyfikatu, to nie ma prawa go użytkować, ani też nie ma prawa samodzielnie budować ani majsterkować przy nim. Żadne zgłaszanie to w ogóle nie wchodzi w rachubę, certyfikat ma załatwić producent lub importer, bez certyfikatu takie urządzenie nie ma prawa istnieć w obrocie..


Może masz i rację, nie mam teraz czasu na analizę ustaw.
Z drugiej strony szczelnie zamknięty garnek z wodą, powyżej 2 litów, postawiony na gazie powinniśmy zgłosić do UDTu :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 17:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Krzyżak pisze:
Z drugiej strony szczelnie zamknięty garnek z wodą
Producenci szybkowarów na pewno wszystkie papiery pozałatwiali, a jak sam zrobisz garnek i on zrobi buuum! to wtedy Ty beczysz.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 18:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Ciągle zapominam oddać mój szybkowar na coroczny przegląd UDT. Cicho bo małżonka się dowie że gotuje bez przeglądu UDT i będę miał przechlapane.

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 18:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 kwietnia 2009, 22:30 - czw
Posty: 751
Lokalizacja: Wieluń
Ule na jakich gospodaruję: dadan.wlkp
Proponuję wosk sterylizować w samoróbce na otwartym polu będą mniejsze straty w mieniu. :haha:

_________________
firefighter


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2019, 21:19 - śr 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Twarde prawo ale prawo jak mawiają prawnicy. Nie śmieję sporu tylko przedstawiam stan prawa. Polacy mają w genach luźne do prawa podejście i nie o tym pisałem. Nie wszystkie naczynia podlegają UDT. To jasno wynika z rozporządzenia . Żony mogą być spokojne. Prawdziwy zawór bezpieczeństwa przeznaczony do pary to 500 zł a nie 50 bo te są do wody i powietrza . Do tego dość tandetne. Prawo obowiązuje wszystkich co nie znaczy że wszyscy się tym przejmują i nie było moim zamiarem straszyć tylko zwrócić uwagę na powagę sprawy . Samorobka wymaga więcej ostrożności i rozwagi . I tyle. Przecież nie da się kega jako autoklawu zgłosić do UDT :haha:
Sam sobie też taki zrobię , ale ze strachu :? z zaworem do pary. Może nie postawię tego w polu , ale w bezpiecznym lokalu gdzie nikomu przypadkowej nie ma szansy zrobić krzywdy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2019, 08:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 sierpnia 2017, 08:10 - pn
Posty: 118
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej
Miejscowość z jakiej piszesz: Będzin
Moi drodzy weźcie pod uwagę jedno-Zawór bezpieczeństwa ma to do siebie że lubi się nie zamykać po otwarciu :D , ale niestety też POTRAFI SIĘ NIE OTWORZYĆ albo grubo przejechać ponad normę. I tak jak manio pisze kupujcie zawory parowe bo wodne pod wpływem pary raczej na pewno rzadko kiedy się otworzą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2019, 09:12 - czw 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Zawór może zawieść ale nie powinien,otwiera się bo miałem 1,5 bara i się otwierał za wcześnie .Te zawory które ja kupiłem mają 20% tolerancję w górę więc trzeba to wziąść pod uwagę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2019, 09:44 - czw 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Nie róbcie paniki raz na jakiś czas ruszyć to jak zaczyna podnosić się temperatura bo i ciśnienie też idzie w górę tylko jeszcze nie widać po drugie od czasu do czasu zajżeć co się dzieje i w odpowiednim czasie zmniejszyć ogień

henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 stycznia 2019, 11:04 - czw 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
henry650 pisze:
Nie róbcie paniki raz na jakiś czas ruszyć to jak zaczyna podnosić się temperatura bo i ciśnienie też idzie w górę tylko jeszcze nie widać po drugie od czasu do czasu zajżeć co się dzieje i w odpowiednim czasie zmniejszyć ogień

henry

i dokładnie o to mi chodziło :) . Żaden papier nie zastąpi zdrowego rozsądku i zapobiegliwości , a znajomość przepisów ma tylko wyostrzyć czujność , bo żartów nie ma .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2019, 18:30 - sob 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Dzisiaj uruchomiłem mój autoklaw i tak opowiem jak to robiłem, a więc wlałem wody 4 litry
dałem 10 kg wosku i to zacząłem podgrzewać, jak się wosk zaczął gotować założyłem dekiel.Ciśnienie rosło i temperatura też,rewelacyjnie spisuje się zawór igłowy mogę sobie ustawić ciśnienie jakie mi pasuje.Aby uzyskać temp 121 stopni musiałem trzymać ciśnienie ok 2 bar , jak tylko zmniejszyłem ciśnienie temperatura od razu spadała.Myślę że dałem za dużo wody w stosunku do wosku, są co do tego jakieś reguły?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2019, 19:23 - sob 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
jenek pisze:
Dzisiaj uruchomiłem mój autoklaw i tak opowiem jak to robiłem, a więc wlałem wody 4 litry
dałem 10 kg wosku i to zacząłem podgrzewać, jak się wosk zaczął gotować założyłem dekiel.Ciśnienie rosło i temperatura też,rewelacyjnie spisuje się zawór igłowy mogę sobie ustawić ciśnienie jakie mi pasuje.Aby uzyskać temp 121 stopni musiałem trzymać ciśnienie ok 2 bar , jak tylko zmniejszyłem ciśnienie temperatura od razu spadała.Myślę że dałem za dużo wody w stosunku do wosku, są co do tego jakieś reguły?


pojemność podziel na 3 cześci i bedzie ok


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2019, 20:10 - sob 

Rejestracja: 09 stycznia 2016, 00:30 - sob
Posty: 49
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp. Wz.
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraśnik
Panowie a mnie zastanawia jedna rzecz, nasze przepisy mówią o sterylizacji ze musi być odpowiednia temperatura, ciśnienie i odpowiedni czas. Natomiast w zagranicznych sklepach internetowych przy opisach piszą tylko o temperaturze,czyli sterylizują bez cienienia? I sam słyszałem o sterylizacji w 90st.C przez 6h. Wiec jak to jest?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2019, 11:18 - ndz 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Znalazłem taką informację.

Dzięki temu bardzo łatwo zrobić wykres TDT dla naszego mikroorganizmu:



Wykres potwierdził różnego rodzaju opisy według których przy normalnym gotowaniu wosku w 100ºC, czas potrzebny do pozbycia się AFB to kilka dni, a dokładnie 2 dni 14 godzin 56 minut i 47 sekund. Także gotując wosk w zwykłym rondelku przy normalnym ciśnieniu musielibyśmy tyle czasu spędzić nad palnikiem ;). Natomiast w temperaturze 135 C wystarczy 1 minuta i 12 sekund na pozbycie się drobnoustrojów.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2019, 11:24 - ndz 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Dalsza część.

Z wykresu wynikają następujące fakty dotyczące "uboju" endospor Paenibacillus larvae:

W temperaturze 110ºC potrzebujemy 6 godzin i 18 minut

W temperaturze 115ºC potrzebujemy 2 godziny

W temperaturze 118ºC potrzebujemy już tylko 1 godzinę.

Pamiętajmy o jednym - podgrzewanie wosku pszczelego bez obecności sprężonej pary wodnej, nawet do 120 stopni, nie zabija w ten sam sposób drobnoustrojów. W autoklawach i garnkach ciśnieniowych dodatkowym czynnikiem inaktywującym jest para wodna, która niszczy struktury ochronne przetrwalników tym samym ułatwiając przenikanie ciepła i w konsekwencji śmierć drobnoustroju. Dlatego też podgrzewanie w zwykłym garnku to zupełnie inna bajka wymagająca działania temperaturą przynajmniej 150ºC przez kilka godzin! Pamiętajmy o tym, aby nie zastanawiać się później dlaczego mamy chorobę w pasiece!

Podsumowując

1) Kierując się tymi parametrami szukajmy szybkowaru o jak najwyższej temperaturze pracy. Oszczędzi to nasz czas, pieniądze i energię.

2) Pamiętajmy, że czas rozpoczęcia sterylizacji rozpoczyna się od moment osiągnięcia odpowiedniej temperatury, a nie od momentu rozpoczęcia ogrzewania szybkowaru.

3) Bierzmy poprawkę temperaturę pracy szybkowaru. Nie sądzę, aby była ona taka jak zadeklarowana, przynajmniej przy tych tańszych wersjach. Dlatego też lepiej wydłużyć proces sterylizacji niż go skracać.

4) Róbmy ręczne praski do węzy i produkujmy ją sobie sami z naszego wosku co do którego mamy pewność że jest bardzo dobrej jakości. Z resztą pszczoły to zweryfikują podczas budowy plastra.

5) Nie obawiajmy się już więcej zgnilca i możliwości zakażenia nim naszych pasiek poprzez produkcję węzy we własnym zakresie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2019, 12:05 - ndz 
jenek pisze:
Ciśnienie rosło i temperatura też,rewelacyjnie spisuje się zawór igłowy mogę sobie ustawić ciśnienie jakie mi pasuje.


Pochwal się swoim urządzeniem i jaki to zawór , który tak świetnie się spisuje :D


Na górę
  
 
Post: 27 stycznia 2019, 12:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Zawór igłowy jest zbędny. W niczym nie przyspiesza procesu i nie staje się on bezpieczniejszy. Wystarcza zawór bezpieczeństwa chroniący nas przed wypadkami losowymi np. zapomnimy o postawionym autoklawie na gazie.

jenek, w autoklawie powinna być 1/3 wodu, 1/3 wosku i co najważniejsze 1/3 wolnej przestrzeni. Grzejemy od początku z zamkniętą klapą. 121 stopni powinieneś uzyskać już przy 1-1,3 bar.
Stosunek wody do wosku można zmieniać. Ilość wolnej przestrzeni jest nienegocjowalna.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2019, 14:02 - ndz 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Nie rozumiem jak nie może rosnąć ciśnienie jak woda cały czas paruje,chyba że damy jej tyle aby wyparowując dała pożądane ciśnienie ale trzeba by było znać proporcje.Dlatego mam zawór igłowy który upuszcza nadmiar pary trzyma zadane ciśnienie,a zawór bezpieczeństwa działa jak piszesz w ostateczności.U mnie tak jak pisałem przy takim samym ogniu na palniku
zmniejszając ciśnienie(upuszczając więcej pary przez zawór igłowy)automatycznie malała temperatura."Bagisek 1" zawór igiełkowy kupiłem wraz z zaworem kulowym jest montowany z boku i służy chyba do
odpowietrzania instalacji w której jest zamontowany, ważne aby był cały metalowy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2019, 14:59 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 czerwca 2012, 10:29 - pn
Posty: 1495
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: LN3/4
Nie wiem co ty tam u siebie kombinujesz :)
Mówię Ci tylko jak jest normalnie w autoklawie. Przy zasypie po 1/3 jak napisałem, zamkniętej klapie od początku grzania, przy tem. wosku 121 stopni w autoklawie jest ciśnienie 1-1,3bar. Mieszanina wody i wosku nie wrze przez cały proces sterylizacji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2019, 15:04 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
jenek pisze:
Nie rozumiem jak nie może rosnąć ciśnienie jak woda cały czas paruje
Widać, że bystry jesteś, to weź jeszcze zapoznaj się z właściwościami wody, w szczególności jaka jest zależność temperatury wrzenia od ciśnienia.
A więc ciśnienie może nie rosnąć bo pod zwiększonym ciśnieniem woda przestanie wrzeć.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2019, 15:07 - ndz 

Rejestracja: 16 stycznia 2019, 19:04 - śr
Posty: 254
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Dębowiec
Muszę jeszcze wypróbować z tymi proporcjami tak jak piszesz,ale to w jesieni bo teraz już nie mam wosku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 391 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji