FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

chwytak do ramek
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=47&t=14179
Strona 1 z 1

Autor:  ANDAK [ 25 października 2014, 21:05 - sob ]
Tytuł:  chwytak do ramek

Chwytak do ramek za ok 5 złotych

Części:

4 szt. okucia stolarskie ( w NOMI po 1,19 zł. Sztuka )
2 szt. kawałek kija od szczotki dł.ok 10 cm
2 szt. śrubki M4 z odzysku
4 szt. nakrętki M4 z odzysku
4 szt. wkręty do drewna
1 szt kawałek drutu sprężynowego ( ze starej sprężyny lub duża agrafka )

Obrazek

Okucia wycinamy ( po skręceniu wszystkich śrubkami ) szlifierka kątową bądz ręcznie ( piłka+ pilnik)
Sprężynkę wyginamy jak na zdjeciu ( długość ramion taka jak rozstaw otworów w okuciu końce zagięte )

Obrazek

skręcamy ramiona ( śrubki w otwory przy ząbkach)

Obrazek\

Obrazek

Przykręcamy drewniane rączki i gotowe

Obrazek

Obrazek

Sprężyna agrafkowa nie spada jak zwykła i utrzymuje ramiona ( nie rozlatują się) , wygodniejsze i tańsze od sklepowych. Powodzenia w budowie.

Autor:  kudlaty [ 26 października 2014, 01:00 - ndz ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

wszystko fajnie, dobry pomysł, super wykonanie
ale po co ten chwytak???
dobre dłuto i podkurzacz to jedyne czego potrzeba w pasiece

Autor:  Lisek87 [ 26 października 2014, 09:06 - ndz ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

Ja tam sobie chwalę... cały czas w pasiece używam chwytaka... Dla mnie wygodniej:)

Autor:  Jerzy [ 26 października 2014, 22:20 - ndz ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

Super narzędzie - zwłaszcza, gdy wyjmujemy pierwszą ramkę. Pozatem masz możliwość trzymania ramki jedną reką, drugą masz wolną.
Ale dobry chwytak, a nie tam jakieś dziwne patenty.

Autor:  kudlaty [ 26 października 2014, 23:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

Jerzy,

jedno pytanie co z ramkami przykitowanymi? rwiesz na siłe czy najpierw podważasz dłutem? kolejna sprawa co jeśli wyciągasz tylko środkową ramke i nie kopiesz w całym gniezdzie?

Autor:  Jerzy [ 26 października 2014, 23:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

Chyba zaproszę Cię na "zajęcia praktyczne" z chwytakiem? :haha:
Oczywiście to żart, ale ...
Te rzeczona ramkę możesz poruszyć, jak dentysta ząb przed ekstrakcja i wyjmiesz, nie ma co tego demonizować, bo tak to się robi. A jeśli powstaje jakaś trudność, to co - do pasieki idziesz bez dłuta?
Te narzędzia zawsze mam obok na wózku i to co mi potrzebne, biorę do ręki.
Ale trzeba spróbować.
Naturalnie, ze nie propaguje tu, ani nie polecam jakichś metod, jako niezbędnych, czy nieuniknionych podczas pracy przy ulu, tylko wypowiadam się na poruszony temat, a co komu wygodnie czy dobrze, niech sam określi i wybiera.

Autor:  polbart [ 30 października 2014, 02:49 - czw ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

Dobrym chwytakiem, wyjmuje się ramkę gniazdową Dadanta i trzymając ją jedną ręką ogląda na prawo i lewo.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  Cordovan [ 30 października 2014, 05:52 - czw ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

polbart pisze:
Dobrym chwytakiem, wyjmuje się ramkę gniazdową Dadanta i trzymając ją jedną ręką ogląda na prawo i lewo.

Pozdrawiam,
polbart
Podobnie dłonią jak ktoś potrafi i ma silne ręce. Jak dla mnie wszelkie chwytaki w pasiece są tak potrzebne jak umarłemu kadzidło. Ramkę najlepiej się trzyma jak ma się ją w dłoni/dłoniach bo ma się czucie a używając chwytaka już nie to samo ale jeśli ktoś musi z niego korzystać to wolna wola przecież. :wink:

Autor:  Jerzy [ 30 października 2014, 08:10 - czw ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

Po co sztućce, przecież równie dobrze można jeść rękami?
Po co miodarka, przecież można wycisnąć, albo 'wysmoktać'?

itd.,
itp.
Taki sobie nasz folklor ...
Jesteśmy zadowoleni i bardzo dumni z samych siebie, czy trzeba czegoś więcej?

Autor:  polbart [ 31 października 2014, 02:13 - pt ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

PasiekaCordovan pisze:
polbart pisze:
Dobrym chwytakiem, wyjmuje się ramkę gniazdową Dadanta i trzymając ją jedną ręką ogląda na prawo i lewo.

Pozdrawiam,
polbart
Podobnie dłonią jak ktoś potrafi i ma silne ręce. Jak dla mnie wszelkie chwytaki w pasiece są tak potrzebne jak umarłemu kadzidło. Ramkę najlepiej się trzyma jak ma się ją w dłoni/dłoniach bo ma się czucie a używając chwytaka już nie to samo ale jeśli ktoś musi z niego korzystać to wolna wola przecież. :wink:


Nie weźmiesz ramki gniazdowej Dadanta za górna beleczkę w jednę rękę.

Pozdrawiam,
polbart

Autor:  michał52 [ 05 listopada 2014, 19:07 - śr ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

Mam chwytak który zaciska się sam na górnej beleczce ramki , ma mocne sprężyny. Wygodnie jest obracać ramkę kiedy nie trzeba ściskać uchwytu.

Autor:  jino2 [ 05 listopada 2014, 19:20 - śr ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

ANDAK pisze:
Chwytak do ramek za ok 5 złotych

Części:

4 szt. okucia stolarskie ( w NOMI po 1,19 zł. Sztuka )
2 szt. kawałek kija od szczotki dł.ok 10 cm
2 szt. śrubki M4 z odzysku
4 szt. nakrętki M4 z odzysku
4 szt. wkręty do drewna
1 szt kawałek drutu sprężynowego ( ze starej sprężyny lub duża agrafka )

Obrazek

Okucia wycinamy ( po skręceniu wszystkich śrubkami ) szlifierka kątową bądz ręcznie ( piłka+ pilnik)
Sprężynkę wyginamy jak na zdjeciu ( długość ramion taka jak rozstaw otworów w okuciu końce zagięte )

Obrazek

skręcamy ramiona ( śrubki w otwory przy ząbkach)

Obrazek\

Obrazek

Przykręcamy drewniane rączki i gotowe

Obrazek

Obrazek

Sprężyna agrafkowa nie spada jak zwykła i utrzymuje ramiona ( nie rozlatują się) , wygodniejsze i tańsze od sklepowych. Powodzenia w budowie.

tym chwytakiem nie chwycisz ramki bo górna beleczka jest grubsza.

Autor:  ANDAK [ 05 listopada 2014, 21:53 - śr ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

Jeśli górna beleczka ma 10 mm grubości nie ma żadnego problemu (sam używam do ramek WL ) , jeśli grubsza np WP wystarczy poszerzyć wcięcie (dopasować do grubości górnej beleczki ).

Autor:  dziadek stasek [ 09 listopada 2014, 20:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: chwytak do ramek

fajna pomyslowa iprzydatna rzecz

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/