FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 02 czerwca 2024, 15:54 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: powałka
Post: 10 grudnia 2014, 18:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2013, 10:33 - ndz
Posty: 28
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam mam pytanie jestem w trakcie robienia powałek,na razie zbiłem ramki i miałem zakupić cienką płytę osb i sita pająki do odpowietrzenia ,ale wpadłem na pomysł obicia powałek onduliną czy jest to dobre rozwiązanie czy nie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 10 grudnia 2014, 18:58 - śr 
A co to jest ta ondulina?


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 10 grudnia 2014, 19:13 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2013, 10:33 - ndz
Posty: 28
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
materiał którym przykrywa się na polu truskawki,ziemniaki itd. jest dość mocny i przepuszcza powietrze w jedną i drugą stronę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 10 grudnia 2014, 19:24 - śr 
materiał nie wiele mi to mówi co to jest polietylen,bawełna,len folia, itd., to jest twarde wiotkie, może to agrowłóknina albo geowłóknina.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 10 grudnia 2014, 19:40 - śr 

Rejestracja: 02 kwietnia 2013, 14:56 - wt
Posty: 82
Lokalizacja: BMN
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie poszerzane
Może pomyśl o membranie dachowej (kontrłata, membrana, łata, blacha)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 10 grudnia 2014, 20:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
Pierwsze z czym to skojarzyłem to że to jest to samo co ''goły-leon''
Pilśnia się nada

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 11 grudnia 2014, 02:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Tomasz2020 pisze:
Pilśnia się nada

Pilśnia ciągnie wilgoć, jak potem zamarźnie, to masz płytę lodu zamiast powałki. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 11 grudnia 2014, 06:22 - czw 

Rejestracja: 25 września 2012, 16:47 - wt
Posty: 1287
Lokalizacja: Łódż
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Warszawiak pisze:
Tomasz2020 pisze:
Pilśnia się nada

Pilśnia ciągnie wilgoć, jak potem zamarźnie, to masz płytę lodu zamiast powałki. Pozdrawiam.

Jak polewasz wodą to zamarza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 11 grudnia 2014, 20:53 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2013, 10:33 - ndz
Posty: 28
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Sory zle napisalem chodzilo mi o agrowloknine a nie onduline.
Ale gafa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 11 grudnia 2014, 21:20 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 października 2011, 08:27 - czw
Posty: 1457
Lokalizacja: Cała Polska
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korp + WZ korpusowy
jędruś pisze:
Jak polewasz wodą to zamarza.


Tfuu chodziło mi o sklejkę... gafa

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 11 grudnia 2014, 21:27 - czw 
szamon pisze:
Sory zle napisalem chodzilo mi o agrowloknine a nie onduline.
Ale gafa.
Jeśli to to o czym ja myślę to nie ma lepszej powałki, ważne żeby było z polietylenu.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 11 grudnia 2014, 21:30 - czw 
Takie są super-pszczoły mi mówiły :-)

Obrazek


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 11 grudnia 2014, 21:33 - czw 
polskipszczelarz, Mnie mówiły że to jeszcze jeden gadżet do gniecenia pszczół, albo zbędna praca przy omiataniu.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 11 grudnia 2014, 21:40 - czw 
Rozumiem, że to co masz od góry na ramkach nie omiatasz. Ja w moich nie omiatam po podważeniu dłutem jeden ruch powałką i pszczoły spadają na ramki :-)


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 11 grudnia 2014, 21:53 - czw 
Żeby to było takie proste jak piszesz miałem kilka podobnych i z nich zrezygnowałem zostały mi jeszcze w poliuretanach ale w przyszłym sezonie też z nich zrezygnuje.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 11 grudnia 2014, 22:34 - czw 
ja-lec pisze:
polskipszczelarz, Mnie mówiły że to jeszcze jeden gadżet do gniecenia pszczół, albo zbędna praca przy omiataniu.
Kilka kłębów dymu od góry i pszczółki ładnie schodzą z ścian korpusu a tym samym się nie gniotą a nawet jeśli się przydarzy że jakąś zgnieciesz to trudno jest ich tam około 80.000 w sezonie. Z strząśnięciem ich jak pisał Mariusz nie problem za to zimowla jest dla nich najlepsza pod powałką. Na samym przedwiośniu można sobie dać na ramki folię i nakryć ją powałką by pszczoły miały poidełko a jednocześnie by pomiędzy folią a powałką została niewielka przestrzeń powietrzna jaka tworzy wspaniałą poduszkę izolacyjną, jak na powałce dodatkowo docieplisz poduchą z sieczki czy nawet styropianem to już komfort maja pszczółki jak w hotelu pięciogwiazdkowym. :D


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 13 grudnia 2014, 07:05 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Jest to dobre ,stosuję od lat. Raz uderzenie ręką .....jak przy rozmowie z teściową ..w.. stół i po pszczołach.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 13 grudnia 2014, 15:21 - sob 
wtrepiak pisze:
Jest to dobre ,stosuję od lat. Raz uderzenie ręką .....jak przy rozmowie z teściową ..w.. stół i po pszczołach.


Dokładnie tak :-)


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 13 grudnia 2014, 20:50 - sob 
wtrepiak pisze:
Raz uderzenie ręką .....jak przy rozmowie z teściową
Aż wszystkie pajączki wyskoczą, a jak nie pajączki to korki na tych pajączkach, bo jakoś te pajączki zakrywasz. I kiedy uderzasz jak leży na ulu to jak w stół a jak podniesiesz w jednej ręce to jak w tamburyn a że powałka nie instrument muzyczny to gorzej utrzymać?


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 14 grudnia 2014, 01:14 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Podnosisz i uderzasz w bok , nad ramkami ...........dopytujesz się i drążysz jak byś był .....laikiem w tej branży.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 14 grudnia 2014, 10:16 - ndz 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Aja mam powałke a pod powałką folie i jest OK :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 14 grudnia 2014, 18:12 - ndz 
Odnowiciel pisze:
Aja mam powałke a pod powałką folie i jest OK :lol:

Mam kilka dachopowałek i jestem zmuszony też tak stosować bo w tym przypadku to dopiero problem zgonić pszczoły z sufitu :D wtrepiak, Zwróć uwagę na mój ostatni podpis :)


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 14 grudnia 2014, 18:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Taki problem to nie problem........każdy robi jak uważa ......Z byle pierdoły rozwijacie temat morze ......... I na siłę próbujecie udowodnić że to wy macie rację a nie ktoś.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 14 grudnia 2014, 18:37 - ndz 
Masz rację to nie problem tylko dyskusja od tego jest forum a rację będzie miał ten kto z tej dyskusji wyciągnie wnioski i będzie robił powałki lub nie będzie robił powałek. Mnie na tym nie zależy ja tylko jestem dociekliwy, możliwe że masz rację właśnie Ty. Pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 15 grudnia 2014, 15:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Ja nikomu nic nie udowadniam , dla mnie są super i najlepiej z pięcioma otworami.....Karmię słoikami na pajączki..tak mi wygodniej. .
.Każdy robi jak chce...
....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 26 kwietnia 2016, 21:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2013, 10:33 - ndz
Posty: 28
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
wtrepiak pisze:
Ja nikomu nic nie udowadniam , dla mnie są super i najlepiej z pięcioma otworami.....Karmię słoikami na pajączki..tak mi wygodniej. .
.Każdy robi jak chce...
....
czy zostawiasz powałki na zimę czy po ułożeniu gniazd wkładasz beleczki?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 27 kwietnia 2016, 01:21 - śr 

Rejestracja: 05 stycznia 2016, 22:37 - wt
Posty: 170
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Płock
szamon pisze:
wtrepiak pisze:
Ja nikomu nic nie udowadniam , dla mnie są super i najlepiej z pięcioma otworami.....Karmię słoikami na pajączki..tak mi wygodniej. .
.Każdy robi jak chce...
....
czy zostawiasz powałki na zimę czy po ułożeniu gniazd wkładasz beleczki?

Ja mam powałki cała zimę - może to błąd ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 27 kwietnia 2016, 06:24 - śr 

Rejestracja: 05 grudnia 2010, 21:54 - ndz
Posty: 1492
Lokalizacja: Wołów
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski/dadant
mikel_angello pisze:
Ja mam powałki cała zimę - może to błąd ?

Nie to żaden błąd zimowanie pod powałką jest dobre pszczoły mają ze sobą kontakt i mogą się z łatwością przemieszczać za pokarmem

_________________
Odkłady pszczele: wielkopolskie i dadant tel.693305282 lub PW


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 27 kwietnia 2016, 07:04 - śr 

Rejestracja: 10 marca 2016, 11:05 - czw
Posty: 270
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Powalka ma zastosowanie
- przy zakarmianiu zimowym
- w lecie kiedy jest ciepło i dużo pszczół - zapewnia wentylacje i zbiór propolisu na pajaczkach
- w jesieni i podczas zimowania zapewnia optymalny chlod w gnieździe, hamuje zapał matki do czerwienia.

Powalke stosujemy bez beleczek.

Ale uwaga:
Na przedwiośniu, na początku lutego:
- powałke trzeba zdjąć
- zacieśnic gniazdo
- dać boczne maty ocieplajace
- nakryć ramki folia
- na folie położyć 3cm styropianu
- nałożyć korpusy
- nałożyć powalke
- nałożyć daszek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 27 kwietnia 2016, 07:56 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 lutego 2011, 23:40 - śr
Posty: 1088
Lokalizacja: Chełm- lubelskie
beekate pisze:
Na przedwiośniu, na początku lutego:
- powałke trzeba zdjąć
- zacieśnic gniazdo
- dać boczne maty ocieplajace
- nakryć ramki folia
- na folie położyć 3cm styropianu
- nałożyć korpusy
- nałożyć powalke
- nałożyć daszek

????????? :shock: . Coś się koledze potentegowało :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 27 kwietnia 2016, 09:03 - śr 

Rejestracja: 21 sierpnia 2014, 20:44 - czw
Posty: 253
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tarnów
beekate pisze:
Ale uwaga:Na przedwiośniu, na początku lutego:- powałke trzeba zdjąć- zacieśnic gniazdo- dać boczne maty ocieplajace- nakryć ramki folia - na folie położyć 3cm styropianu- nałożyć korpusy- nałożyć powalke- nałożyć daszek


A pszczelarstwo to ma być przyjemność ?

_________________
Pozdrawiam
Jarek(jarok)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 27 kwietnia 2016, 09:26 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
beekate, czytając Twoje posty myślałem że przed monitorem rozłożyłem rocznik "Pszczelarstwa" z lat 60-tych.

To już nie te ule i nie ta gospodarka, zwłaszcza że szamon czy mikel_angello, gospodarują na wielkopolskich. Jeszcze starych gaci w ulu brakuje.

Jeśli chcemy się uczyć pszczelarstwa to lepiej sięgać po wzory do np: polbarta niż po 50 letnie archaizmy wtłaczane w aktualnie używane ule.

Koledzy, beleczki są super:
- do podkładania pod ewentualnie stosowaną folię zamiast powałki
- do połamania na kawałki w czasie przewożenia uli (jak nie mamy hoffmanów
- do rozpałki w kominku (do tego są super)
- do spędzania przy ulu mnóstwa bezproduktywnego czasu (osobiście wolę już nadaremnie grzebać w ramkach jak mieszać beleczkami)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 27 kwietnia 2016, 09:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Początek lutego to jakie to przedwiośnie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 27 kwietnia 2016, 23:38 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2016, 20:17 - sob
Posty: 875
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: ok. Łukowa
Kosut pisze:
Początek lutego to jakie to przedwiośnie?

No ale w tej sytuacji politycznej :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 28 kwietnia 2016, 12:21 - czw 
zbycho81 pisze:
beekate pisze:
Na przedwiośniu, na początku lutego:
- powałke trzeba zdjąć
- zacieśnic gniazdo
- dać boczne maty ocieplajace
- nakryć ramki folia
- na folie położyć 3cm styropianu
- nałożyć korpusy
- nałożyć powalke
- nałożyć daszek

????????? :shock: . Coś się koledze potentegowało :)
i to bardzo mocno, albo kolega jest starszej daty i pojęcia nie ma o aktualnej gospodarce.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 28 kwietnia 2016, 19:51 - czw 

Rejestracja: 10 marca 2016, 11:05 - czw
Posty: 270
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Chętnie poczytam, co piszą współcześni pszczelarze.
Przy okazji się dowiem jak prawidłowo używać powalki.
Jak kumulowac ciepło w gniezdzie.
Jak gospodarować powalka w okresie rojek czy wziatku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 28 kwietnia 2016, 21:23 - czw 
beekate, tel do mnie masz w każdym prawie wydaniu Czasopisma Pasieka a jak chcesz mogę podać Ci na priv, zadzwonisz to pogadamy, pisałem o tym i nie tylko ja, wielokrotnie na forum ale trzeba posiedzieć i poczytać bo kolejny raz wałkować mi się tego nie chce, klikając w klawiaturę, u mnie powałka leży cały rok na ulu, zima na gnieździe latem na miodni, dennice mam w pełni osiatkowane, nic nie zacieśniam, nie stosuję zatworów ani żadnych mat docieplających czy dodatkowych dociepleń bo to zbędne przy silnych rodzinach a innych nie trzymam. Na powałce leży cały rok cienki kocyk złożony w dwa i tyle, zima - lato tak samo. Wilgoci zero o jakiejkolwiek porze roku. Spadku rodziny nie miałem ani jednej od 6 lat, i na przekór wszystkim karmiącym cukrem ja karmię izoglukozą - Apiffodem. Nie wiem co to rójka bo z moich uli takowe nie wychodzą, po pierwsze dlatego że matki w macierzakach mam max dwa sezony, po drugie robię odkłady nim pszczoły "pomyślą" o tym, że coś takiego jak rójka może zaistnieć w rodzinie pszczelej.


Na górę
  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 28 kwietnia 2016, 23:12 - czw 

Rejestracja: 25 grudnia 2013, 20:29 - śr
Posty: 2539
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: opole
CarIvan, po prostu w głowie się nie mieści.
Pozdrawia :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: powałka
Post: 29 kwietnia 2016, 04:27 - pt 
andrzejkowalski100 pisze:
CarIvan, po prostu w głowie się nie mieści.
Pozdrawia :pl:
czego Andrzeju nie pojmujesz?


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 39 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji