górski_pszczelarz, 4-3 lata temu stawałem przed podobnymi pytaniami [po konsultacjach z Kolegami posiadającymi róznego typu takie użądzenia] zakupiłem w 2013 roku odsklepiarke ale z napędem elektrycznym z automatycznym podajnikiem ,z nożami podgrzewanymi elektrycznie i to była jedna z mojch najlepszych decyzji dotyczących pasieki .
Nie warto dla oszczędności [nawet stosunkowo wysokich] isc w minimalizm chodzi o konfort i jakośc pracy.

Zawsze waskim gardłem w pasiece [oprócz odpowiednich pomieszczeń i uli] jest odsklepianie i rozlewanie ,o ile w przypadku rozlewania można tę czynnośc odsunąc w czasie to brak mocy przerobowych w przypadku odsklepiania powoduje wymierne straty .

Co prawda urządzenie które ja posiadam jest rózne od tego o które TY pytasz ale jakbym mógł sie cofnąć w czasie byłby to pierwszy zakup ,przed miodarkami ,odstojnikami i inną "drobnicą" usprawnienie odsklepiania zmienia organizacje i konfort pracy w pasiece .